Orzecznictwo z lat 60-80 zmieniło się znacznie.
Te
same przepisy dekretu, jaki i ustawy z 1958r o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości były inaczej interpretowane w latach 1960-1980 niż dzisiaj
(np. osłabienie znaczenia art. 7§5 dekretu w powiązaniu z art. 7§2 dekretu i
wiele innych)
Również
w początku lat 90-tych orzecznictwo było niejednolite (np. przywracanie
terminów dekretowych jednym umożliwiano innym nie).
Dlatego
sądy nie cieszą się dużym zaufaniem dekretowców. Nie mówiąc już o organach, do
których dekretowcy z oczywistych względów mają wręcz wrogi stosunek, winny być
wyłączone z uwagi na brak bezstronności art. 27KPA, co dopiero mówiąc o ich
skandalicznych decyzjach. Jednak to się powoli zmienia w miarę zmiany
świadomości zmian, które nastąpiły w Polsce od 1989r oraz nakazów
międzynarodowych przepisów i trybunałów.
Naszym zdaniem każda decyzja odmawiająca prawa
własności winna być decyzją orzekającą o odszkodowaniu, brak takiego zasadniczego
elementu powoduje według nas nieważność takiej decyzji administracyjnej i
równocześnie rażące naruszenie prawa art. 21, 64 konstytucji, prawa własności.
0. Postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Warszawie z 19 października 2006 r. sygn. akt I SA/Wa 1500/06
Opis Marek Kowalczyk: Uchwała Rady m.st. Warszawy z dnia 13 listopada 2003 r. nr XX/325/03 narusza prawo tak stwierdził WSA. Mocą tej uchwały miasto wprowadziło roczny czynsz symboliczny, w znaczeniu art. 7 dekretu, równy 0,3% wartości oczynszowanego gruntu. Sprawa ciągnęła się od sierpnia 2004. W pierwszym podejściu WSA skargę oddalił, bo uznał, że czynsz stanowiący 30% czynszu pełnego, czyli zwykłej opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego, ma walor symboliczności. NSA tego poglądu nie podzielił i sprawa stanęła ponownie na wokandzie WSA, który orzekł niezgodność z prawem postanowień uchwały stanowiących treść jej par.2 ust.3, par.3 ust.1 pkt.2 i par. 5 ust.2. Nawet jeśli miasto odpuści, tj. nie złoży skargi kasacyjnej i wyrok się uprawomocni, to uchwała pozostanie w obrocie prawnym gdyż jest aktem prawa miejscowego. Taki akt jest nieusuwalny, chociażby nie wiem jak naruszał prawo (art. 94 ustawy o samorządzie gminnym).W praktyce oznacza to, że dekretowcy, którzy są szczęśliwymi płatnikami czynszu symbolicznego, mogą indywidualnie dochodzić odszkodowania za szkody wynikłe z płacenia za lata 2004-2006 czynszu, który, jak stwierdził WSA, z symbolicznością miał niewiele wspólnego. W kolejnych latach trzeba będzie operację powtarzać, chyba że miasto uzna, że warto podjąć uchwałę ustalającą nowy czynsz, którego symboliczności nikt nie będzie podważał.
1.
Postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie I SAB/WA
199/04 z 2005r.
Opis Adam Puzio:. Od 2003r wobec braku aktualnych
planów zagospodarowania przestrzennego ustaliło się orzecznictwo sądów
administracyjnych orzekające bezczynność Prezydenta. W niniejszej sprawie i
wielu innych uzasadnienie sądu było takie:
"Brak planów zagospodarowania przestrzennego
nie jest przeszkodą do rozpoznania przez Prezydenta m.st. Warszawy wniosku (z
1948r) dekretowego b. właściciela o przyznanie własności czasowej do gruntu
skoro właśnie Prezydent jest odpowiedzialny za ich opracowywanie. I w takim
stanie rzeczy Prezydent m.st. Warszawy pozostaje w bezczynności w rozpoznaniu
wniosku o przyznanie własności czasowej"
2.
SN z
08 lipca 2004, I CK 20/04, Monitor Pr. 2004/15/678.
"Nie można przyjąć, ze gmina, która poczyniła
inwestycje na gruncie,
wiedząc, ze poprzedni właściciel ubiega się o jego odzyskanie, była w
dobrej wierze. W takiej sytuacji nie może się domagać, aby właściciel ten
przeniósł na nią własność gruntów zgodnie z art. 231 &1 KC."
3.
Uchwała SN z 21 marca 2003 r., III CZP 6/03
Uszczerbek majątkowy wynikły z niezaspokojenia
uprawnienia do przyznania prawa wieczystej dzierżawy lub prawa zabudowy
(własności czasowej, użytkowania wieczystego) gruntu objętego działaniem
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. nr 50, poz. 279), na skutek rażąco naruszającej
prawo odmowy uwzględnienia wniosku złożonego na podstawie art. 7 tego dekretu,
stanowi stratę w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. i zarazem szkodę rzeczywistą w
znaczeniu art. 160 § 1 k.p.a. O tym, w jakim zakresie szkoda jest normalnym
następstwem niezaspokojenia wspomnianego uprawnienia, rozstrzyga ocena
całokształtu okoliczności sprawy, mających znaczenie w świetle uregulowania
zawartego art. 361 § 1 k.c.
4.
Uchwała NSA (7) z 8 września 2003 r., OPS
3/03
Termin do zgłoszenia przez dotychczasowego
właściciela gruntu, określonego w art. 1 dekretu z 26.10.1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50, poz. 279), wniosku
o przyznanie mu na tym gruncie prawa wieczystej dzierżawy (własności czasowej),
o którym mowa w art. 7 ust. 1 tego dekretu jest zachowany także wówczas, gdy
został zgłoszony przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę.
5.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2002 r., sygn. I CKN 1215/00
Między decyzją administracyjną odmawiającą przyznania
dotychczasowemu właścicielowi nieruchomości zabudowanej prawa własności
czasowej (później wieczystego użytkowania) do gruntu wydanej na podstawie art.
7 dekretu z dnia 26 października 1945r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m. st. Warszawy (Dz.U. nr 50, poz. 279 ze zm.), a sprzedażą przez
Skarb Państwa najemcom zajmowanych przez nich w budynku lokali, zachodzi
związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § 1 k.c.
2. Ustalenie wysokości szkody, jaką w związku z tą sprzedażą poniósł pierwotny
właściciel, powinno uwzględniać ograniczenia prawne, którym podlegałaby
przedmiotowa nieruchomość, gdyby nie doszło do jej bezprawnego przejęcia przez
państwo w 1945 r. - od wprowadzenia publicznej gospodarki lokalami w 1945 r. do
dnia orzekania.
6.
Orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2002 r III RN
18/2002
Wydanie na podstawie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) decyzji ustanawiającej prawo
użytkowania wieczystego gruntu na rzecz byłego właściciela (jego następców
prawnych) oraz zawarcie przez Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy z byłym
właścicielem (jego następcami prawnymi) umowy użytkowania wieczystego gruntu
warszawskiego nie może być traktowane jako nabycie prawa wieczystego
użytkowania gruntów w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca
1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Tekst jednolity: Dz. U. 2000
r. Nr 14 poz. 176 ze zm.). Sprzedaż (odpłatne zbycie) tak ustanowionego prawa
wieczystego użytkowania nie jest zatem źródłem przychodu w rozumieniu art. 10
ust. 1 pkt 8 tej ustawy, także wówczas gdy została dokonana przed upływem
pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło
ustanowienie użytkowania wieczystego oraz przed upływem pięciu lat od wydania
decyzji administracyjnej o ustanowieniu użytkowania wieczystego i zawarciem
umowy o ustanowieniu tego prawa.
7.
Wyrok NSA w
Warszawie z dnia 2002.01.17
I SA 1482/00 LEX
nr 81770
1. Dekret z dnia 26 października 1945 r. o własności
i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279)
chociaż restrykcyjny dla właścicieli nieruchomości, to jednocześnie ustanawiał sztywne
reguły, w których należało uwzględnić wniosek o przyznanie prawa własności
czasowej (użytkowania wieczystego) do gruntu, jeżeli zostały spełnione
przesłanki wymienione w treści art. 7 ust. 1 i 2 dekretu. Przesłanki
ustanowienia użytkowania wieczystego na rzecz dotychczasowego właściciela to:
- posiadanie gruntu w dacie złożenia wniosku w
przepisanym prawem terminie,
- korzystanie z gruntu przez dotychczasowego
właściciela dające się pogodzić z przeznaczeniem tego gruntu według planu
zabudowania (zagospodarowania przestrzennego). Dekret nie określa żadnych
innych negatywnych przesłanek do przyznania prawa użytkowania wieczystego
gruntu dotychczasowym właścicielom.
Jeżeli więc zostały spełnione wyżej wymienione
przesłanki, to wówczas gmina obowiązana była uwzględnić wniosek o przyznanie
prawa użytkowania wieczystego.
2. Zbędne jest określenie stopnia zniszczenia
znajdującego się na nieruchomości budynku, bowiem przepisy dekretu w swej
treści w ogóle nie uzależniały przyznania prawa użytkowania wieczystego od
stanu obiektu. Wyznacznikiem uwzględnienia lub nie wniosku było tylko
spełnienie powołanych wyżej przesłanek z art. 7 ust. 1 i 2 dekretu.
8.
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2001 r. I CKN 71/01
Przejście na
podstawie dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów
na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279 ze zm.) na rzecz miasta
stołecznego Warszawy prawa własności gruntów sąsiednich, z pozostawieniem
dotychczasowym właścicielom prawa własności budynków, nie spowodowało
wygaśnięcia służebności gruntowych przejazdu ustanowionych na tych gruntach.
9.
Wyrok Sądu
Najwyższego z 10 stycznia 2001 r.
sygn. akt I CKN 117/00
Sąd Najwyższy Izba Cywilna po
rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2001 r. na rozprawie sprawy z powództwa Z.R.
przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast o
zapłatę na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 16
czerwca 1999 r., sygn. akt I Aca 213/99 zmienia
zaskarżony wyrok w ten sposób, że apelację pozwanego Skarbu Państwa oddala.
10.
Uchwała Składu Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 5 czerwca 2000 r. OPK 32/99
Warunkiem skutecznego objęcia gruntów w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy było zamieszczenie ogłoszenia w organie urzędowym Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy, o którym mowa w § 3 rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m. st. Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr 6 poz. 43).
11.
Wyrok
Składu Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 czerwca 2001
r. OSA 3/2001
Skutek prawny, polegający na tym, że grunty na określonym obszarze
Warszawy zostały objęte w posiadanie przez gminę w rozumieniu art. 7 ust. 1
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), następował z dniem
wydania numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy, stosownie
do przepisu § 3 rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r.
wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w sprawie
obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m.st. Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr
6 poz. 43).
12.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 25 kwietnia 2001 r. I
S.A. 1112/99
Przy ocenie orzeczeń w sprawie gruntów warszawskich trzeba brać pod uwagę plan zagospodarowania przestrzennego istniejący w dniu ich wydania, a nie w dniu wejścia w życie dekretu o gruntach warszawskich, objęcia nieruchomości w posiadanie przez gminę czy złożenia wniosku o ustanowienie wieczystej dzierżawy. (brak nam Uzasadn.)
13.
Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 21 listopada 2000 r. I
CKN 1014/2000
Rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie chroni nabywcy prawa
własności lokalu i udziału w wieczystym użytkowaniu gruntu objętego przepisami
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), jeżeli w chwili
zawarcia umowy wiedział on, że toczy się postępowanie administracyjne z wniosku
byłych właścicieli o przyznanie im wieczystego użytkowania gruntu.
1. Stwierdzenie na podstawie art. 156 § 1 kodeksu
postępowania administracyjnego nieważności orzeczenia administracyjnego,
wydanego przez organ odwoławczy na podstawie art. 93 i 94 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22
marca 1928 r. o postępowaniu administracyjnym (Dz. U. 1928 r. Nr 36 poz. 341 ze
zm.), oznacza, że właściwy organ odwoławczy jest zobowiązany do rozpoznania
odwołania na podstawie art. 138 kpa.
2. W sytuacji, o której mowa w pkt 1 uchwały,
zakresem rozstrzygnięcia organu odwoławczego objęty jest wyłącznie przedmiot
sprawy w tej części, w której decyzja organu I instancji nie jest ostateczna.
3. Rozpoznanie wniosku złożonego w trybie art. 7
ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów
na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) następuje w drodze
decyzji administracyjnej.
1. Stwierdzenie nieważności decyzji organu drugiej
instancji uzasadnia ponowne rozpatrzenie odwołania.
2. Wydanie ostatecznej decyzji o odszkodowaniu za
grunt, w związku z wydaniem decyzji zawierającej odmowę przyznania poprzednim
właścicielom prawa do gruntu w trybie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), nie stanowi przeszkody stwierdzenia
nieważności tej ostatniej decyzji.
16.
Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z
dnia 5 czerwca 2000 r. OPS 7/2000
Stosownie do przepisu art. 157 § 1 kpa organem właściwym do stwierdzenia
nieważności orzeczenia wydanego przez Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy w
przedmiocie odmowy przyznania poprzedniemu właścicielowi prawa własności
czasowej (użytkowania wieczystego) do gruntu na podstawie art. 7 ust. 1 i 2
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), jeżeli grunt stanowi
własność gminy, jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie.
17.
Uchwała Składu Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z
dnia 9 listopada 1998 r. OPK 11/98
W sprawie z wniosku poprzedniego właściciela gruntu przejętego na
podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) o oddanie
gruntu w użytkowanie wieczyste i zwrot budynku, zgłoszonego z powołaniem się na
uchwałę nr 11 Rady Ministrów z dnia 27 stycznia
1965 r. w sprawie oddania niektórych terenów na obszarze m.st. Warszawy w
wieczyste użytkowanie, jeżeli sprawa nie została zakończona decyzją ostateczną
przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami może mieć zastosowanie przepis art. 214 tej ustawy.
1. Stwierdzenie nieważności ostatecznej decyzji
administracyjnej, wydanej na podstawie art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy, o odmowie ustanowienia użytkowania wieczystego na rzecz byłego
właściciela oraz przejęciu na własność Skarbu Państwa znajdującego się na tym
gruncie budynku, nie stanowi podstawy wznowienia postępowania administracyjnego
zakończonego ostateczną decyzją administracyjną o sprzedaży lokalu mieszkalnego
w tym budynku na rzecz najemcy, o której mowa w art. 145 § 1 pkt 8 kpa, natomiast
może stanowić przesłankę wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności
decyzji o sprzedaży lokalu mieszkalnego najemcy (art. 156 § 1 pkt 2 kpa).
2. Zawarcie jednak przez Skarb Państwa lub gminę umowy przenoszącej własność
lokalu na najemcę wraz z oddaniem ułamkowej części gruntu w użytkowanie
wieczyste ogranicza zakres rozstrzygnięcia sprawy do stwierdzenia, że decyzja o
sprzedaży lokalu najemcy została wydana z naruszeniem prawa (art. 158 § 2 kpa).
19.
Wyrok NSA z dnia 1998.04.02 IV SA
1028/97 LEX
nr 45943
1. Pominięcie przy rozpoznaniu sprawy
dokumentów potwierdzających możliwość zapewnienie dotychczasowemu właścicielowi
udziału w oględzinach nieruchomości, może świadczyć o objęciu w posiadanie
gruntu przez gminę z istotnym naruszeniem § 5 rozporządzenia Ministra Odbudowy
z dnia 7 kwietnia 1947 r. wydanym w porozumieniu z Ministrem Administracji
Publicznej w sprawie obejmowania gruntów w posiadanie przez gminę m.st.
Warszawy, co mogło mieć wpływ na sposób rozstrzygnięcia wniosku.
2. Oświadczenia składane przez stronę w
postępowaniu odwoławczym oraz powoływane przez nią dokumenty i dowody powinny
być oceniane zgodnie z wymaganiami art. 77 § 1 kpa. Wadliwe natomiast ustalenie
stanu faktycznego wbrew oczywistym dowodom może prowadzić do naruszenia zasady
swobodnej oceny dowodów (art. 80 kpa).
20.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 maja 1997 r. I ACr
86/97
Wyżej wymieniony przepis dekretu warszawskiego ma
charakter bezwzględnie obowiązujący. Do czasu rozstrzygnięcia o prawach
wynikających z przepisu tego dekretu nieruchomość nie mogła być przedmiotem
użytkowania wieczystego ustanowionego w oparciu o ustawę z dnia 29 kwietnia
1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości.
Pierwszeństwo dotychczasowego właściciela nieruchomości wynikające z
dekretu warszawskiego ma charakter bezwzględnie obowiązujący, gdyż ustanowienie
użytkowania wieczystego na rzecz innych osób, możliwe jest dopiero po
negatywnym rozpoznaniu wniosku zgłoszonego na podstawie tego dekretu.
21.
Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z
dnia 16 grudnia 1996 r. OPS 7/96
Okoliczność, że nieruchomość obejmująca grunty, które podlegały przepisom dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), znajduje się w użytkowaniu wieczystym osoby trzeciej, sama przez się nie oznacza, że decyzja administracyjna wydana na podstawie przepisów tego dekretu, odmawiająca byłemu właścicielowi tych gruntów przyznania prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego), wywołała nieodwracalne skutki prawne w rozumieniu art. 156 § 2 kpa.
Naruszenie przez czynność prawną uprawnień byłych właścicieli, opartych na art. 82 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, powoduje nieważność tej czynności. Byli właściciele są uprawnieni do kwestionowania takiej czynności, jeżeli legitymują się uprawnieniami wymienionymi w art. 82 ust. 2 omawianej ustawy i nie zachodzą przeszkody, o których mowa w ust. 3 i ust. 5 tego przepisu. Konstrukcję art. 82 ust. 2 cytowanej wyżej ustawy przejął art. 214 aktualnie obowiązującej ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741).
23.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 8 grudnia
1989 r. I SA 878/89 ONSA 1989/1 poz. 59
Artykuł 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 74 z późn. zm.) ma zastosowanie do działek położonych na terenie Warszawy, które zostały skomunalizowane na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) i które były zabudowane określonymi w tym przepisie budynkami przed 21 listopada 1945 r., niezależnie od tego, czy budynki te obecnie istnieją.
24.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 7 lutego
1992 r. IV SA 1348/91 ONSA 1993/2 poz. 38
Ratio legis formuły „Nie narusza to praw osób
trzecich”, użytej w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464), polega
na zapewnieniu ochrony także prawom następców prawnych byłych właścicieli działek
zabudowanych, którzy w trybie i w terminie wskazanym w art. 82 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127) złożyli
wnioski o przyznanie im prawa wieczystego użytkowania i o zwrot wymienionych w
tym przepisie budynków.
25.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21 lutego
1989 r. IV SA 1191/88 ONSA 1989/1 poz. 30
1. Przy zbiegu żądania oddania gruntu w użytkowanie
wieczyste na podstawie art. 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 z późn.
zm.), zgłoszonego przez byłego właściciela lub jego następców prawnych, z
żądaniem innego podmiotu oddania tego samego gruntu w użytkowanie wieczyste lub
użytkowanie na zasadach ogólnych, ten drugi wniosek może być uwzględniony tylko
wówczas, gdy nie ma przesłanek do ustanowienia wieczystego użytkowania na
podstawie art. 89 ust. 2 tej ustawy.
2. Złożenie stosownego wniosku przez niektórych
spośród następców prawnych byłego właściciela nieruchomości, określonej w art.
89 ust. 2 powołanej wyżej ustawy, lub choćby tylko przez jednego z nich ma
skutek również w stosunku do następców prawnych, którzy wniosku nie złożyli,
chyba że z ich oświadczeń wynika, iż sprzeciwiają się złożeniu takiego wniosku.
26.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 17
listopada 1989 r. IV SA 611/89 ONSA 1990/1 poz. 9
Do poprzedniego właściciela nieruchomości lub jego następcy
prawnego, wymienionych w art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 74), odnosi
się zasada, że władztwo faktyczne nad rzeczą wykonuje się nie tylko przez
efektywne z niej korzystanie, ale także przez samą tylko możliwość takiego
korzystania, choćby władający rzeczą nie czynił z niej użytku.
27.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 14
sierpnia 1987 r. IV SA 1141/87
1. Przepisy art. 16 § 2 i art. 196 § 1 kpa stanowią, że do Naczelnego Sądu
Administracyjnego mogą być zaskarżone decyzje administracyjne z powodu
niezgodności z prawem; oznacza to, że Sąd dokonuje oceny zaskarżonych decyzji
stosując jako kryterium zgodność decyzji z obowiązującymi przepisami aktów
ustawodawczych.
2. Kwestia jakie skutki dla obywateli wywoła
określony przepis ustawy, a więc również art. 89 ust. 1 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, jest
rozważana przez jej projektodawcę oraz Sejm.
Do czasu zmiany ustawy, jej przepisy są wiążące dla
wszystkich organów państwowych, w tym także dla wykonujących ustawę organów
administracji państwowej oraz dla kontrolującego zgodność z prawem decyzji
administracyjnych Naczelnego Sądu Administracyjnego.
1)
Orzeczenie z
dnia 7 maja 2002 r.
III RN 18/2002
OSNP 2003/6 poz. 137
Monitor Podatkowy 2002/6 str. 2
Wydanie na podstawie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) decyzji ustanawiającej prawo użytkowania wieczystego gruntu na rzecz byłego właściciela (jego następców prawnych) oraz zawarcie przez Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy z byłym właścicielem (jego następcami prawnymi) umowy użytkowania wieczystego gruntu warszawskiego nie może być traktowane jako nabycie prawa wieczystego użytkowania gruntów w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Tekst jednolity: Dz. U. 2000 r. Nr 14 poz. 176 ze zm.). Sprzedaż (odpłatne zbycie) tak ustanowionego prawa wieczystego użytkowania nie jest zatem źródłem przychodu w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8 tej ustawy, także wówczas gdy została dokonana przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło ustanowienie użytkowania wieczystego oraz przed upływem pięciu lat od wydania decyzji administracyjnej o ustanowieniu użytkowania wieczystego i zawarciem umowy o ustanowieniu tego prawa.
Przewodniczący SSN: Jerzy
Kwaśniewski.
Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (sprawozdawca),
Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 7 maja 2002 r.
sprawy ze skargi Teresy P.-Ł. na decyzję Izby Skarbowej w W. z dnia 12
października 1999 r. (...) w przedmiocie odmowy stwierdzenia nadpłaty w podatku
dochodowym od osób fizycznych, na skutek rewizji nadzwyczajnej Prezesa
Naczelnego Sądu Administracyjnego (...) od wyroku Naczelnego Sądu
Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 kwietnia 2001 r. (...)
uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do
ponownego rozpoznania Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 20 maja 1999 r. (...) Urząd Skarbowy
W.-Ś. odmówił stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym za 1999 r. z tytułu sprzedaży
prawa wieczystego użytkowania 1/2 części gruntu położonego w Warszawie przy ul.
G. i zwrotu zryczałtowanego podatku od przychodu w wysokości 3.859.472,66 zł
uzyskanego przez Teresę P.-Ł.
W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że nabycie prawa
wieczystego użytkowania nieruchomości nastąpiło na podstawie umowy z 12 marca
1998 r. ustanawiającej to prawo, zawartej między Prezydentem Miasta Stołecznego
Warszawy i Teresą P.-Ł. w wykonaniu decyzji Prezydenta Miasta Stołecznego
Warszawy z dnia 20 listopada 1997 r. (...) wydanej na podstawie przepisów
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279 ze zm.). Powyższą
decyzją Prezydent ustanowił na 99 lat użytkowanie wieczyste gruntu położonego w
Warszawie przy ul. G. na rzecz następców prawnych byłego właściciela
hipotecznego gruntu. Urząd Skarbowy uznał, że skoro zbycie tak ustanowionego
prawa użytkowania wieczystego nastąpiło w 1999 r., czyli przed upływem pięciu
lat od końca roku, w którym doszło do jego nabycia, to przychód z tego tytułu
podlega zryczałtowanemu opodatkowaniu na podstawie art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. c
ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (obecnie
tekst jednolity: Dz. U. 2000 r. Nr 14 poz. 176 ze zm.). Zdaniem Urzędu
Skarbowego w przedmiotowej sprawie nie miał miejsca zwrot wywłaszczonej
nieruchomości, a jedynie w takim wypadku nie można byłoby mówić o „nabyciu
prawa” w rozumieniu powołanego przepisu ustawy o podatku dochodowym od osób
fizycznych.
W odwołaniu od decyzji Urzędu Skarbowego pełnomocnik
Teresy P.-Ł. wniósł o uchylenie tej decyzji w całości i stwierdzenie nadpłaty w
podatku dochodowym od osób fizycznych. Podniósł, że decyzja o ustanowieniu
prawa użytkowania wieczystego wydana na podstawie dekretu z dnia 26
października 1945 r. ma charakter restytucyjny. Jej wydanie przywraca następcy
prawnemu właściciela wywłaszczoną nieruchomość w postaci ustanowienia na jego
rzecz prawa użytkowania wieczystego.
Decyzją z dnia 12 października 1999 r. (...) Izba
Skarbowa w W. utrzymała w mocy zaskarżoną decyzję Urzędu Skarbowego. W
uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że w przypadku ustanowienia prawa użytkowania
wieczystego nie można mówić o restytucji stosunków własnościowych sprzed przejścia
gruntu z mocy prawa na własność miasta stołecznego Warszawy, a następnie Skarbu
Państwa. Nieruchomość przy ul. G. w Warszawie została skomunalizowana na
podstawie art. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r., a następnie z mocy
ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o terenowych organach jednolitej władzy
państwowej (Dz. U. 1950 r. Nr 14 poz. 130) stała się własnością Skarbu Państwa.
Do gruntów objętych działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. nie miały
zastosowania przepisy ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Tekst jednolity: Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127 ze
zm.), ponieważ dekret nie przewidywał zwrotu skomunalizowanych nieruchomości na
zasadach takich, jak określone w art. 69 ust. 1 tej ustawy. Dekret o własności
i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy zezwalał wyłącznie na objęcie
przejętych nieruchomości przez poprzednich właścicieli w formie użytkowania
wieczystego, które z prawnego punktu widzenia nie jest prawem własności, a
zatem nie można twierdzić, że stosunki własnościowe zostały przywrócone do
poprzednich, sprzed komunalizacji. Dlatego też, skoro Teresa P.-Ł. (następca
prawny byłej właścicielki nieruchomości) dokonała sprzedaży prawa użytkowania
wieczystego przed upływem pięciu lat od daty jego nabycia, to w świetle art. 28
ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych przychód z tej sprzedaży
podlegał opodatkowaniu.
Na decyzję Izby Skarbowej skargę do Naczelnego Sądu
Administracyjnego wniósł pełnomocnik Teresy P.-Ł. Zarzucił decyzjom organów
podatkowych naruszenie art. 2 i art. 21 Konstytucji RP, art. 10 ust. 1 pkt 8
lit. c, art. 19 ust. 1 i art. 28 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych
oraz art. 121, art. 122, art. 124 i art. 210 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r.
Ordynacja podatkowa (Dz. U. 1997 r. Nr 137 poz. 926 ze zm.). Naruszenie
wskazanych przepisów polegało - zdaniem wnoszącego skargę - na niezgodnym z
Konstytucją gorszym traktowaniu osób, które odzyskały prawo do nieruchomości „wywłaszczonej”
na podstawie dekretu z 1945 r., w stosunku do osób, które zostały wywłaszczone
na podstawie innych przepisów i którym zwrócono własność nieruchomości na
podstawie art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, a także osób, które swojej własności
nigdy nie były pozbawione. Skarżący wskazał, że w doktrynie i orzecznictwie
zwrotu wywłaszczonej nieruchomości nie traktuje się jako nabycia prawa (por.
uchwałę składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 17
grudnia 1996 r. FPS 7/96 ONSA 1997/2 poz. 51) oraz że świadczenie z tytułu
wywłaszczenia, bez względu na formę tego świadczenia - o ile mieści się w
granicach poniesionej szkody - nigdy nie może być postrzegane jako kreacja
nowych praw. W skardze podniesiono również, że art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o
podatku dochodowym od osób fizycznych miał na celu opodatkowanie tzw. zysku
spekulacyjnego, wynikającego z szybkiego zbycia nabytej nieruchomości. W
przedmiotowej sprawie sytuacja taka nie ma miejsca, ponieważ ustanowienie prawa
użytkowania wieczystego nastąpiło jako realizacja wniosku złożonego w roku
1949, a więc po prawie pięćdziesięciu latach oczekiwania.
Wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2001 r. (...) Naczelny
Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę. Zdaniem Sądu organy podatkowe
prawidłowo uznały sprzedaż prawa użytkowania wieczystego za źródło przychodów
podlegające opodatkowaniu, ponieważ decyzja o jego ustanowieniu nie przywracała
stosunków własnościowych sprzed wejścia w życie dekretu z dnia 26 października
1945 r. (w postaci zwrotu własności nieruchomości), a jedynie powodowała
nabycie ograniczonego prawa rzeczowego jako jedynego możliwego do ustanowienia
na podstawie tego dekretu. Wbrew twierdzeniom strony skarżącej organy podatkowe
nie dokonały interpretacji rozszerzającej art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku
dochodowym od osób fizycznych, lecz tylko ścisłej gramatycznej wykładni tego
przepisu. Sąd nie podzielił poglądu strony skarżącej, że w przedmiotowej
sprawie powinna mieć „odpowiednie” zastosowanie uchwała składu
siedmiu sędziów NSA z dnia 17 grudnia 1996 r. FPS 7/96. Uchwała ta dotyczy
bowiem sprzedaży nieruchomości lub jej części zwróconej w trybie art. 69 ust. 1
ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości. W stanie faktycznym, w oparciu o który była podejmowana ta
uchwała, nieruchomość została zwrócona i został przywrócony w całości stan
prawny sprzed wywłaszczenia, decyzja ta miała zatem charakter restytucyjny,
czego nie można powiedzieć o decyzji Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy z
dnia 20 listopada 1997 r. ustanawiającej prawo wieczystego użytkowania gruntu
na rzecz skarżącej.
Od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego wniósł
rewizję nadzwyczajną Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, zarzucając
zaskarżonemu orzeczeniu rażące naruszenie art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. c ustawy z
dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz art. 21 i 32
ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z tym na podstawie art.
57 ust. 2 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym
(Dz. U. 1995 r. Nr 74 poz. 368 ze zm.) wniósł o zmianę powyższego wyroku i
uchylenie zaskarżonej decyzji oraz utrzymanej nią w mocy decyzji organu
pierwszej instancji, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy
Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu rewizji nadzwyczajnej Prezes
Naczelnego Sądu Administracyjnego podkreślił, że przejęcie przez skarżącą
władztwa nad działką gruntu nastąpiło w wyniku wykonania decyzji
administracyjnej (...) Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, wydanej na
podstawie art. 7 ust. 1, 2 i 3 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy. Decyzja ta nie może
być uznana za wyraz „dobrej woli” organu gminy, lecz stanowi realizację
ustawowego roszczenia, jakie przysługiwało dotychczasowemu właścicielowi tzw. „gruntu
warszawskiego” (gruntu objętego działaniem dekretu), zgłoszonego w toku
postępowania administracyjnego jeszcze w 1949 r. W art. 7 dekretu przewidziano
roszczenie obligacyjne o szczególnej konstrukcji dla wykonania wcześniejszego
zobowiązania powstałego ex lege. W uzasadnieniu uchwały Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 18 czerwca 1996 r. W. 19/95 (OTK ZU 1996/3 poz. 25),
zwrócono uwagę na to, że byli właściciele tzw. gruntów warszawskich nie zostali
przez władze państwowe potraktowani w sposób zgodny z zasadami sprawiedliwości
społecznej oraz zasadą ochrony zaufania do państwa i stanowionego przezeń
prawa. Praktyka władz administracyjnych rozminęła się z przepisami dekretu.
Choć zniszczenie Warszawy przez okupanta uzasadniało komunalizację gruntów w
mieście, to jednak prawodawca był daleki od przerzucania na dotychczasowych
właścicieli kosztów tej komunalizacji. Przeciwnie, przyznał im określone
uprawnienia majątkowe, mające stanowić rekompensatę za komunalizację,
mianowicie na podstawie art. 7 dekretu właściciele mogli ubiegać się o
przyznanie „prawa wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym”
(stanowiącego odpowiednik prawa użytkowania wieczystego). Prawo skarżącej do
owej rekompensaty zostało zmaterializowane dopiero w 1997 r. Czynność prawna
dokonana przez organ gminy w celu zaspokojenia roszczenia przewidzianego w art.
7 ust. 1 dekretu nie jest umową sprzedaży, lecz odrębną formą przeniesienia
prawa użytkowania wieczystego przewidzianego w tym przepisie na warunkach w nim
określonych. „Zgodzić się zatem należy z twierdzeniem skargi, iż uprzednio
wywłaszczony grunt, w zamian za prawo własności zwrócony został byłemu
właścicielowi jako przedmiot użytkowania wieczystego, co oznacza, że doszło do
zrealizowania rekompensaty, o której wspomina Trybunał Konstytucyjny.”
Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego zwrócił
uwagę, że w dotychczasowym orzecznictwie sądowym przyjęto, iż zwrot
nieruchomości w trybie art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o
gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości jest restytucją
(przywróceniem) stosunków prawnorzeczowych sprzed wywłaszczenia, a zatem nie
mamy do czynienia z przeniesieniem na zasadach ogólnych własności nieruchomości
na uprzednio wywłaszczonego właściciela. Zwrot nieruchomości na podstawie art.
69 ust. 1 tej ustawy następuje na podstawie decyzji administracyjnej, która
przywraca stronę podmiotową stosunku prawnorzeczowego wywłaszczonej
nieruchomości do stanu sprzed wywłaszczenia. W orzecznictwie sądowym przyjęto,
że taki zwrot nieruchomości nie stanowi „nabycia” nieruchomości, o jakim
mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym
od osób fizycznych, nie stanowi zatem źródła przychodu podlegającego
opodatkowaniu (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 17 grudnia 1996 r. FPS 7/96 ONSA 1997/2 poz. 51).
Zdaniem wnoszącego rewizję nadzwyczajną, w przypadku
wydania na podstawie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy decyzji
ustanawiającej użytkowanie wieczyste gruntu na rzecz byłego właściciela lub
następców prawnych tego właściciela także nie może być mowy o nabyciu
nieruchomości, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991
r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, a zatem sprzedaż prawa wieczystego
użytkowania gruntu przed upływem pięciu lat od daty wydania decyzji
administracyjnej o ustanowieniu użytkowania wieczystego nie stanowi źródła
przychodu w świetle art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. c tej ustawy.
Według stanowiska Prezesa Naczelnego Sądu
Administracyjnego, w rozpoznawanej sprawie „należy przyjąć ten wariant wykładni,
który najpełniej odpowiada zasadom konstytucyjnym. Nie można dopuszczać do
bezzasadnego zróżnicowania sytuacji prawnej obywateli w sytuacjach identycznych
lub zasadniczo podobnych, bowiem kolidowałoby to z zasadą równości praw
obywateli.”
Zdaniem wnoszącego rewizję nadzwyczajną, jeżeli
skarżąca uzyskała rekompensatę w postaci prawa użytkowania wieczystego gruntów
stanowiących uprzednio własność jej poprzednika prawnego, to nie może być mowy
o „nabyciu prawa”, które wywoływałoby skutki prawnopodatkowe w postaci
obciążenia zryczałtowanym podatkiem w razie „przedwczesnego zbycia”
prawa użytkowania wieczystego tzw. gruntu warszawskiego. Sąd nie wziął pod
uwagę restytucyjnego charakteru prawa użytkowania wieczystego ustanowionego na
podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy. Nie ma znaczenia, że
rekompensata za wywłaszczenie odbyła się na drodze ustanowienia prawa
użytkowania wieczystego, nie zaś zwrotu własności. Użytkownik wieczysty „gruntu
warszawskiego” kontynuuje - mimo zmienionej formy władania - część swoich
praw podmiotowych sprzed ekspropriacji. Ustanowione na jego rzecz prawo
użytkowania wieczystego jest przywróceniem namiastki prawa własności.
Traktowanie użytkowników wieczystych „gruntów warszawskich” zbywających
swoje prawo bardziej surowo niż właścicieli, którzy odzyskali swoją własność na
podstawie innych przepisów, stanowi naruszenie art. 21 ust. 1 i art. 32 ust. 1
Konstytucji RP, narusza bowiem zasadę ochrony własności i prawa dziedziczenia,
nie da się także pogodzić z zasadą równości wszystkich wobec prawa. Sąd
poprzestał na ściśle gramatycznej interpretacji art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. c
ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, nie dokonując
jego właściwej wykładni systemowej i celowościowej. Doprowadziło to do stanu, w
którym podatek dochodowy pomniejsza częściową jedynie rekompensatę i powiększa
stratę uzyskującego odszkodowanie, jakim w istocie jest prawo użytkowania
wieczystego ustanowione na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Problem prawny, jaki pojawił się w rozpoznawanej
sprawie, dotyczy istnienia obowiązku w zakresie podatku dochodowego od osób
fizycznych w przypadku zbycia prawa wieczystego użytkowania tzw. „gruntów
warszawskich” (czyli gruntów skomunalizowanych w 1945 r. na mocy dekretu z
dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy), ustanowionego na rzecz poprzednich właścicieli bądź ich następców
prawnych, w sytuacji, gdy zbycie nastąpiło przed upływem pięciu lat od oddania
gruntu w użytkowanie wieczyste.
Dotychczasowe stanowisko Naczelnego Sądu
Administracyjnego w kwestii traktowania oddania „gruntu warszawskiego” w
użytkowanie wieczyste poprzednim właścicielom (ustanowienia prawa użytkowania
wieczystego na rzecz byłych właścicieli lub ich następców prawnych na podstawie
przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r.) jako nabycia tego prawa w
rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych
spotkało się z krytycznymi wypowiedziami doktryny (por. glosę do wyroku
Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 1999 r. III SA
5205/98 Palestra 2000/2-3 str. 235). Również Prezes Naczelnego Sądu
Administracyjnego we wniesionej rewizji nadzwyczajnej w istocie krytycznie
odnosi się do dotychczasowej linii orzecznictwa tego Sądu w powołanej kwestii.
Podniesiony w rewizji nadzwyczajnej zarzut naruszenia art. 10 ust. 1 pkt 8 lit.
c ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych jest
uzasadniony. Przepis ten stanowi, że źródłem przychodów - podlegającym
opodatkowaniu - jest sprzedaż lub zamiana prawa wieczystego użytkowania
gruntów, jeżeli sprzedaż lub zamiana nie następuje w wykonywaniu działalności
gospodarczej i została dokonana przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku
kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie prawa.
Problem wymagający rozstrzygnięcia w rozpoznawanej
sprawie dotyczy nie tyle wykładni pojęcia „nabycie prawa” użytego w
powołanym przepisie, ile możliwości zastosowania tego przepisu do konkretnego
stanu faktycznego, ustalonego szczegółowo w uzasadnieniach decyzji organów
podatkowych oraz zaskarżonego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Stan
faktyczny sprowadza się do tego, że skarżąca jako następczyni prawna byłego
właściciela hipotecznego gruntu położonego na terenie m.st. Warszawy nabyła w
marcu 1998 r. prawo użytkowania wieczystego nieruchomości na podstawie umowy o
oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste zawartej z Prezydentem Miasta
Stołecznego Warszawy, w wykonaniu jego decyzji z 20 listopada 1997 r. wydanej
na podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m.st. Warszawy. Zbycie tak ustanowionego prawa użytkowania
wieczystego nastąpiło w 1999 r. Ze względu na szczególne okoliczności faktyczne
- choćby to, że oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste nastąpiło w wyniku
uwzględnienia wniosku jego dotychczasowego właściciela złożonego na podstawie
art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r., że wniosek ten, złożony w
1949 r., został rozpoznany dopiero w 1997 r. bez winy dotychczasowego
właściciela - rozstrzygnięcie sprawy nie może koncentrować się jedynie na samym
zbyciu w 1999 r. prawa użytkowania wieczystego, nabytego w 1998 r., ale także
na tym, z jakich przyczyn i na jakiej podstawie doszło do nabycia tego prawa
przez skarżącą w 1998 r.
Odpowiedź na pytanie, czy opisany stan faktyczny
powinien zostać zakwalifikowany według przepisu art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. c
ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, powinna
uwzględniać cel regulacji wynikającej z tego przepisu. Według art. 10 ust. 1 pkt
8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, źródłem przychodów jest,
między innymi, odpłatne zbycie: a) nieruchomości lub ich części oraz udziału w
nieruchomości, b) spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego
lub użytkowego oraz wynikającego z przydziału spółdzielni mieszkaniowych: prawa
do domu jednorodzinnego lub prawa do lokalu w małym domu mieszkalnym, c) prawa
wieczystego użytkowania gruntów, d) innych rzeczy - jeżeli odpłatne zbycie nie
następuje w wykonaniu działalności gospodarczej i zostało dokonane w przypadku
odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych określonych w lit. a-c -
przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym
nastąpiło nabycie lub wybudowanie, a innych rzeczy - przed upływem pół roku,
licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie; w przypadku zamiany
okresy te odnoszą się do każdej z osób dokonującej zamiany.
Z przepisu tego wynika, że sprzedaż (ściślej -
odpłatne zbycie) prawa użytkowania wieczystego gruntu co do zasady nie podlega
zakwalifikowaniu jako źródło przychodów podlegające opodatkowaniu podatkiem
dochodowym od osób fizycznych. Dopiero dodatkowy element sprawia, że to, co do
zasady nie stanowi źródła przychodów w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
od osób fizycznych i nie podlega opodatkowaniu, staje się źródłem przychodów w
rozumieniu tej ustawy. Tym dodatkowym elementem i kryterium pozwalającym na
traktowanie odpłatnego zbycia użytkowania wieczystego gruntów jako źródła
przychodów jest upływ czasu - jeżeli odpłatne zbycie następuje przed upływem
pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie
tego prawa, traktowane jest jako źródło przychodów. To dodatkowe kryterium po
pierwsze - wyłącza spod opodatkowania przychód uzyskany ze sprzedaży, którą
można nazwać zwykłą, nieprofesjonalną, prywatną, dokonywaną przez osobę
fizyczną w związku z koniecznością zaspokojenia swoich własnych potrzeb
życiowych, po drugie - pozwala na wychwycenie tych sytuacji, gdy odpłatne
zbycie prawa wieczystego użytkowania następuje stosunkowo niedługo po jego
nabyciu. Zakłada się, że w takiej sytuacji, nabycie nie miało miejsca w celu
zaspokojenia własnych potrzeb zbywcy (przed wszystkim mieszkaniowych, bo
użytkowanie wieczyste gruntu nabywa się na ogół w tym celu, aby na gruncie tym
wznieść budynek mieszkalny; por. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego
z dnia 12 kwietnia 2000 r. K. 8/98 OTK ZU 2000/3 poz. 87), lecz cel
spekulacyjny, nastawiony na zysk będący skutkiem na przykład wzrostu cen
nieruchomości między chwilą nabycia i zbycia. Odpłatne zbycie prawa użytkowania
wieczystego przed upływem pięciu lat od jego nabycia może sugerować, że kryje
się za tym działalność nastawiona na zysk (ukryta działalność gospodarcza). Cel
przepisu jest zatem taki, że ma on sankcjonować spekulacyjny obrót
nieruchomościami (czy to stanowiącymi własność zbywców, czy to przysługującymi
im na warunkach określonych w prawie spółdzielczym, czy to oddanymi im w
użytkowanie wieczyste) poza jawnie prowadzoną działalnością gospodarczą,
poddając przychody z takiego obrotu opodatkowaniu podatkiem dochodowym.
Ogólne przedstawienie funkcji i celu omawianego
przepisu art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych
jest konieczne do dokonania oceny, czy prawidłowo został on zastosowany w
odniesieniu do skarżącej. Pomocna dla tej oceny jest również wykładnia użytego
w tym przepisie pojęcia „nabycie prawa”, bo od końca roku
kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie prawa do chwili odpłatnego zbycia
prawa liczy się pięcioletni okres, po upływie którego odpłatne zbycie nie jest
już traktowane jako źródło przychodów podlegających opodatkowaniu.
Nabycie może być różnie rozumiane. W ujęciu
słownikowym („Słownik języka polskiego” pod red. M. Szymczaka) oznacza
otrzymanie czegoś na własność za pieniądze lub przez wymianę i jest synonimem
kupna, nabywca zaś to ten, kto coś nabył przez kupno, kupujący. W języku
prawnym znaczenie tego pojęcia jest dużo bogatsze. Wieloznaczność słowa „nabycie”,
użytego w analizowanym przepisie, powoduje trudność w jego zastosowaniu. W
ustalonym stanie faktycznym nie chodziło o nabycie przez skarżącą prawa
wieczystego użytkowania w oparciu o przepisy prawa cywilnego. Umowa o oddanie
gruntu w użytkowanie wieczyste została z nią zawarta w wykonaniu decyzji, dla
której podstawę prawną stanowiły przepisy dekretu o komunalizacji gruntów
warszawskich. Inaczej mówiąc, skarżąca nie nabyła prawa wieczystego użytkowania
na podstawie przepisów ustawy z dnia 21
sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741
ze zm.), lecz na podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy. Okoliczność ta ma
podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Aktem komunalizacyjnym rangi ustawowej (bo taki
charakter miał dekret z dnia 26 października 1945 r.) poprzednik prawny
skarżącej utracił prawo własności nieruchomości, położonej w m.st. Warszawie i
objętej działaniem tego dekretu, na rzecz publicznych uprawnień komunalnych
m.st. Warszawy dla celów odbudowy stolicy. Złagodzeniem skutków owego aktu
komunalizacyjnego władzy publicznej było ustanowienie stosownych rekompensat
dla dotychczasowych właścicieli. Oddanie w użytkowanie wieczyste „gruntu
warszawskiego” skomunalizowanego dekretem z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy, w wypadku
spełnienia przez ubiegającego się o to dotychczasowego właściciela tego gruntu
(jego następców prawnych) przesłanek przewidzianych w tym akcie prawnym, miało
niewątpliwie charakter rekompensacyjny. Przepis art. 7 ust. 1 dekretu
przewidywał, że (1) dotychczasowy właściciel gruntu, prawni następcy
właściciela, będący w posiadaniu gruntu, lub osoby prawa jego reprezentujące,
mogą w ciągu 6 miesięcy od dnia objęcia w posiadanie gruntu przez gminę zgłosić
wniosek o przyznanie na tym gruncie jego dotychczasowemu właścicielowi prawa
wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą
symboliczną; (2) gmina uwzględni wniosek, jeżeli korzystanie z gruntu przez
dotychczasowego właściciela da się pogodzić z przeznaczeniem gruntu według
planu zabudowania; (3) w razie uwzględnienia wniosku gmina ustali, czy
przekazanie gruntu nastąpi tytułem wieczystej dzierżawy, czy na prawie
zabudowy, oraz określi warunki, pod którymi umowa może być zawarta; (4) w
przypadku nieuwzględnienia wniosku, gmina zaofiaruje uprawnionemu, w miarę
posiadania zapasu gruntów - na tych samych warunkach dzierżawę wieczystą gruntu
równej wartości użytkowej, bądź prawo zabudowy na takim gruncie; (5) w razie
niezgłoszenia wniosku, przewidzianego w ust. (1), lub nieprzyznania z
jakichkolwiek innych przyczyn dotychczasowemu właścicielowi wieczystej
dzierżawy albo prawa zabudowy, gmina obowiązana jest uiścić odszkodowanie w
myśl art. 9. Zgodnie z art. 9 dekretu, odszkodowanie miało być wypłacone w „miejskich
papierach wartościowych”, które jednak nigdy nie zostały wyemitowane. Jak
wynika z przytoczonej regulacji, prawodawcy niewątpliwie chodziło o
zrekompensowanie dotychczasowym właścicielom (ich następcom prawnym) przejścia
na własność gminy m.st. Warszawy gruntów stanowiących dotąd ich własność. W
dekrecie od razu uregulowano kwestię stosownych rekompensat. Odzyskanie prawa
wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą
symboliczną (art. 7 ust. 1 dekretu, obecnie prawa wieczystego użytkowania) było
ustawowo zagwarantowaną formą rekompensaty.
Na ten aspekt sprawy zwrócił uwagę Trybunał
Konstytucyjny w uchwale z dnia 18 czerwca 1996 r. W. 19/95 (OTK ZU 1996/3 poz.
25), stwierdzając, że prawodawca daleki był od przerzucenia na dotychczasowych
właścicieli kosztów komunalizacji, lecz przeciwnie, przyznał im określone
uprawnienia majątkowe, mające stanowić rekompensatę za komunalizację.
Prawodawca nie przewidział przy tym jakiejkolwiek dowolności w działaniach
organów władzy publicznej. Jeżeli dotychczasowy właściciel wystąpił z
odpowiednim wnioskiem w trybie art. 7 ust. 1 dekretu, to gmina miała obowiązek
wniosek ten uwzględnić stosownie do art. 7 ust. 2, 3 i 4 dekretu. Zasadą było
zatem, że prawodawca komunalizując „grunty warszawskie” przewidział dla
ich dotychczasowych właścicieli stosowną rekompensatę. Decyzja z 20 listopada
1997 r. w sprawie ustanowienia prawa wieczystego użytkowania gruntu na rzecz
skarżącej stanowiła zatem realizację ustawowego roszczenia, jakie przysługiwało
dotychczasowemu właścicielowi „gruntu warszawskiego”. Ustanowienie prawa
wieczystego użytkowania gruntu (odpowiednika wymienionych w dekrecie: prawa
wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą
symboliczną) stanowiło równoważnik, substytut utraconego przez dotychczasowego
właściciela, odjętego mu na mocy dekretu, prawa własności. Nie jest to, rzecz
jasna, restytucja w znaczeniu przywrócenia stosunków prawnorzeczowych sprzed
komunalizacji (restitutio in integrum), inaczej mówiąc - przywrócenie pełni
poprzednio przysługujących właścicielowi praw. Oddanie w użytkowanie wieczyste
nie jest równoznaczne w sensie prawnym ze zwrotem własności nieruchomości.
Jednakże w odniesieniu do skomunalizowanych gruntów warszawskich może być
traktowane jako swoista restytucja, bo na taki jedynie zakres przywrócenia
uprawnień dotychczasowym właścicielom zezwalał dekret z dnia 26 października
1945 r. Ten quasi-restytucyjny charakter ustanowienia na rzecz skarżącej na
podstawie przepisów dekretu prawa użytkowania wieczystego nie został wzięty pod
uwagę przez Naczelny Sąd Administracyjny. Rację ma Sąd argumentując, że trudno
w przedmiotowej sprawie „odpowiednio zastosować” uchwałę składu siedmiu
sędziów NSA z 17 grudnia 1996 r. FPS 7/96, ponieważ uchwała ta dotyczy
sprzedaży nieruchomości lub jej części zwróconej w trybie art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, a w stanie faktycznym, w oparciu o
który była podejmowana, w wyniku zwrotu nieruchomości dotychczasowemu
właścicielowi został przywrócony w całości stan prawny sprzed wywłaszczenia.
Uchwała ta dotyczy odmiennego stanu faktycznego i prawnego, nie sposób więc
przedstawionej w niej argumentacji prawnej odnieść bezpośrednio do stanu
niniejszej sprawy. Tym niemniej, uchwała z 17 grudnia 1996 r. FPS 7/96,
przedstawia określony sposób rozumowania dotyczący wykładni art. 10 ust. 1 pkt
8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, który
może być wykorzystany w rozpoznawanej sprawie.
Zgodzić się należy z poglądem wyrażonym w rewizji
nadzwyczajnej, że w rozpoznawanej sprawie należy przyjąć taki wariant wykładni
wchodzących w grę przepisów prawa podatkowego, który najpełniej odpowiada
konstytucyjnym standardom demokratycznego państwa prawnego. Art. 10 ust. 1 pkt
8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ogranicza w sposób istotny
swobodę dysponowania prawem własności i innymi prawami w tym przepisie
wymienionymi. Z tej przyczyny, jako przepis wyjątkowy, musi być interpretowany
ściśle, a wszelkie wątpliwości prawne powinny być wyjaśniane na korzyść
podatnika. Sprawiedliwe rozstrzygnięcie musi uwzględniać również to, że wniosek
w trybie art. 7 ust. 1 dekretu dotychczasowy właściciel złożył w 1949 r.
Wydanie decyzji przez Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy nastąpiło w 1997
r. Nie ma żadnych podstaw faktycznych do uznania, że starający się o
rekompensatę w jakikolwiek sposób przyczynił się do tego, że decyzja została
wydana dopiero po 48 latach. Gdyby została wydana w rozsądnym terminie od
złożenia wniosku, nie istniałby problem zbycia w 1999 r. prawa wieczystego
użytkowania przed upływem pięciu lat od chwili wydania decyzji uwzględniającej
złożony wniosek.
W uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z 17
grudnia 1996 r. FPS 7/96 (ONSA 1997/2 poz. 51), Naczelny Sąd Administracyjny
wyraził pogląd, że nie stanowi „nabycia” nieruchomości, o którym mowa w
art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od
osób fizycznych, zwrot wywłaszczonej nieruchomości w trybie art. 69 ust. 1
ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, ponieważ przy
zwrocie nieruchomości nie dochodzi do przeniesienia na zasadach ogólnych własności
nieruchomości na wywłaszczonego uprzednio właściciela, lecz następuje na
podstawie decyzji administracyjnej przywrócenie (restytucja) strony podmiotowej
stosunku prawnorzeczowego i przywrócenie wywłaszczonej nieruchomości do stanu
sprzed wywłaszczenia. Wykładnia pojęcia „nabycie prawa” użytego w art.
10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. powinna zatem uwzględniać to, że
zwrot utraconego prawa własności nie jest nabyciem. Dotychczasowe orzecznictwo
Naczelnego Sądu Administracyjnego może być potraktowane jako podstawa do
rozważań, że w przepisie tym nie chodzi o każde nabycie w potocznym rozumieniu
tego słowa.
Odniesienie powyższego poglądu do stanu faktycznego
ustalonego w rozpoznawanej sprawie prowadzi do wniosku, że nie powinno się
oceniać ustanowienia na rzecz skarżącej prawa użytkowania wieczystego w
kategoriach nabycia, o jakim stanowi art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26
lipca 1991 r. Oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste nie może być utożsamione
ze zwrotem własności, jednakże stanowi swoisty substytut zwrotu własności, w
sytuacji, w której ubieganie się o zwrot własności jest niemożliwe ze względu
na brak do tego podstaw prawnych w dekrecie komunalizacyjnym. Ponadto, prawo
użytkowania wieczystego jest silnym prawem rzeczowym, lokującym się w
hierarchii tych praw bezpośrednio po prawie własności, a przed ograniczonymi
prawami rzeczowymi (por. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia
12 kwietnia 2000 r. K. 8/98 OTK ZU 2000/3 poz. 87), co pozwala na potraktowanie
ustanowienia użytkowania wieczystego jako swoistej restytucji stosunków
własnościowych sprzed komunalizacji.
Quasi-restytucyjny i zdecydowanie rekompensacyjny
charakter nabycia przez skarżącą prawa wieczystego użytkowania gruntu ma
znaczenie dla zastosowania w stosunku do niej przepisu art. 10 ust. 1 pkt 8
ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Na podstawie umowy zawartej z
Prezydentem Miasta Stołecznego Warszawy nabyła to prawo, ale nie było to tego
rodzaju nabycie, o jakie chodzi we wspomnianym przepisie. W konsekwencji
przepis ten nie ma do niej zastosowania. Zasadą jest, że nie podlega
opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych odpłatne zbycie prawa
wieczystego użytkowania gruntu. Ta zasada powinna być zastosowana do sytuacji
skarżącej.
Ustawa reprywatyzująca „grunty warszawskie”
nie została dotąd uchwalona i być może nigdy nie nastąpi jej uchwalenie.
Spekulowanie na temat hipotetycznego kształtu owej przyszłej reprywatyzacji
jest pozbawione racji bytu. Można jedynie przypuszczać, że gdyby doszło do aktu
reprywatyzacji ustawowej, przewidującego „odzyskanie” przez byłych
właścicieli gruntów (ich następców prawnych) prawa własności, nie byłoby
wątpliwości, że takie (ewentualne) odzyskanie przysługującego im wcześniej
prawa własności nie miałoby charakteru „nabycia prawa” w rozumieniu art.
10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ustanowienie
prawa wieczystego użytkowania gruntu na ich rzecz jest namiastką takiej
reprywatyzacji, a funkcja quasi restytucyjna - przynajmniej z ich punktu widzenia
- nie budzi wątpliwości.
Nie można w związku z tym zaakceptować stanowiska
Naczelnego Sądu Administracyjnego, że skoro decyzja o ustanowieniu użytkowania
wieczystego i umowa o oddaniu gruntu w użytkowanie wieczyste nie przywracała
stosunków własnościowych sprzed wejścia w życie dekretu z dnia 26 października
1945 r., ponieważ nie miał miejsca zwrot własności nieruchomości, a tylko
doszło do ustanowienia prawa rzeczowego, jedynie możliwego do ustanowienia na
podstawie tego dekretu, to do sytuacji skarżącej powinien mieć zastosowanie
art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od
osób fizycznych.
Wydanie na podstawie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy
decyzji ustanawiającej prawo użytkowania wieczystego gruntu na rzecz byłego
właściciela (jego następców prawnych) oraz zawarcie przez Prezydenta Miasta
Stołecznego Warszawy z byłym właścicielem (jego następcami prawnymi) umowy
użytkowania wieczystego gruntu warszawskiego nie może być taktowane jako
nabycie prawa wieczystego użytkowania gruntów w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8
ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, a zatem
sprzedaż (odpłatne zbycie) prawa wieczystego użytkowania ustanowionego w trybie
art. 7 tego dekretu nie stanowi źródła przychodu w rozumieniu art. 10 ust. 1
pkt 8 tej ustawy, także wówczas gdy sprzedaż ta została dokonana przed upływem
pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło
ustanowienie użytkowania wieczystego, a także przed upływem pięciu lat od
wydania decyzji administracyjnej o ustanowieniu użytkowania wieczystego i
zawarcia umowy o ustanowieniu tego prawa.
Biorąc powyższe pod rozwagę, Sąd Najwyższy na
podstawie art. 236 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2
kwietnia 1997 r. (Dz. U. 1997 r. Nr 78 poz. 483) oraz art. 10 ustawy z dnia 1
marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń Prezydenta
Rzeczypospolitej - Prawo upadłościowe i Prawo o postępowaniu układowym, Kodeksu
postępowania administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 1996 r. Nr 43 poz. 189 ze zm.) w związku z
art. 393[13] § 1 kpc orzekł jak w sentencji.
2)
Uchwała Składu
Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 5 czerwca 2000 r.
OPK 32/99
ONSA 2000/4 poz. 142
Wokanda 2000/9 str. 36
Prokuratura i Prawo - dodatek 2000/10 poz. 54
Warunkiem skutecznego objęcia gruntów w posiadanie
przez gminę m.st. Warszawy było zamieszczenie ogłoszenia w organie urzędowym
Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy, o którym mowa w § 3 rozporządzenia Ministra
Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji
Publicznej w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m. st.
Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr 6 poz. 43).
Przewodniczący: prezes NSA
R. Hauser.
Sędziowie NSA: E. Mzyk (sprawozdawca), W. Rauk, W.
Ryms (współsprawozdawca), M. Rzążewska.
Naczelny Sąd Administracyjny z udziałem W.
Czerwińskiego, prokuratora Prokuratury Apelacyjnej delegowanego do Ministerstwa
Sprawiedliwości, w sprawie z wniosku Jacka Ż. o stwierdzenie nieważności
decyzji Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy z dnia 21 grudnia 1960 r. w
przedmiocie odmowy ustanowienia prawa własności czasowej gruntu warszawskiego,
po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2000 r. na posiedzeniu jawnym pytania prawnego
pełnego składu Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie, wniesionego na
podstawie art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych
kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593 ze zm.), o następującym
brzmieniu:
„Czy warunkiem skutecznego objęcia gruntów w posiadanie przez gminę m.
st. Warszawy, zgodnie z brzmieniem § 1 rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia
27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej
w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m. st. Warszawy (Dz. U.
1948 r. Nr 6 poz. 43), było łączne dokonanie Przez Zarząd Miejski m. st.
Warszawy wszystkich trzech wymienionych w tym przepisie rodzajów ogłoszenia: w
organie urzędowym Zarządu Miejskiego, w jednym z poczytnych pism codziennych
wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie, czy też do wystąpienia
skutku w postaci objęcia przez gminę gruntu, a tym samym do rozpoczęcia biegu
sześciomiesięcznego terminu składania wniosków o ustanowienie własności
czasowej, wystarczające było jedynie ogłoszenie w organie promulgacyjnym
Zarządu Miejskiego?”
podjął następującą uchwałę.
Z uzasadnienia
Pełny skład Samorządowego Kolegium Odwoławczego w
Warszawie, na podstawie art. 22 ust. 4 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o
samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593 ze zm.),
podjął w dniu 21 grudnia 1999 r. uchwałę o wystąpieniu do Naczelnego Sądu
Administracyjnego z pytaniem prawnym przytoczonym w sentencji uchwały.
W uzasadnieniu uchwały przedstawiono następujący
stan faktyczny sprawy:
Decyzją z dnia 21 grudnia 1960 r., wydaną przez zastępcę
kierownika Wydziału Gospodarki Terenami Prezydium Rady Narodowej w Warszawie na
podstawie art. 1, 7 i 8 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz.
279), odmówiono uwzględnienia podania Stanisławy D. o przywrócenie terminu na
złożenie wniosku o przyznanie własności czasowej do nieruchomości położonej w
Warszawie przy ul. L. nr 13a. W uzasadnieniu decyzji podano, że termin określony w
art. 7 dekretu jest terminem z zakresu prawa materialnego i nie jest
dopuszczalne jego przywrócenie.
Wnioskiem z dnia 11 lutego 1999 r. Anna S.,
działająca w imieniu Jacka Z., zgłosiła żądanie stwierdzenia nieważności
decyzji z dnia 21 grudnia 1960 r., twierdząc, że decyzja ta została wydana z
rażącym naruszeniem prawa. W aktach sprawy bowiem brak jest dowodów
wskazujących na uchybienie terminu w zgłoszeniu wniosku o przyznanie własności
czasowej. Poza tym nie ustalono daty objęcia gruntów w posiadanie przez gminę.
Skład orzekający Samorządowego Kolegium Odwoławczego
w Warszawie, rozpatrując zgłoszone żądanie stwierdzenia nieważności decyzji z
dnia 21 grudnia 1960 r., powziął wątpliwości związane z oceną prawną
zgłoszonego żądania, które podzielił pełny skład Kolegium. Przede wszystkim zwrócono
uwagę na wątpliwości wiążące się z wykładnią § 1 rozporządzenia Ministra
Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem
Administracji Publicznej w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę
m. st. Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr 6 poz. 43), który przewidywał dokonywanie
ogłoszeń (podanie do publicznej wiadomości) o objęciu w posiadanie przez gminę
gruntów, i to ogłoszeń „przez zamieszczenie w organie urzędowym Zarządu
Miejskiego i w jednym z poczytnych pism codziennych wydawanych w Warszawie oraz
przez rozplakatowanie”. W razie niezachowania trybu ogłoszenia lub też
dokonania tylko jednego z tych ogłoszeń nasuwa się pytanie o skutki prawne z
tym związane, a zwłaszcza czy w ogóle można mówić o objęciu gruntu w
posiadanie. Od dnia objęcia gruntu w posiadanie bowiem rozpoczynał bieg
6-miesięczny termin na zgłoszenie wniosku o ustanowienie prawa własności
czasowej. W ocenie Kolegium, można twierdzić, że zaniechanie ogłoszeń oznacza,
iż nie doszło do skutecznego objęcia przez gminę gruntu w posiadanie. Do obrony
byłby również pogląd przeciwny. Wszystkie te względy, w ocenie Samorządowego
Kolegium Odwoławczego, uzasadniają wystąpienie z pytaniem prawnym dotyczącym
tych wątpliwości.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozpatruje wniosek w
sprawie stwierdzenia nieważności rozstrzygnięcia organu z dnia 21 grudnia 1960
r., którym „odmówiono uwzględnienia podania Stanisławy D. o przywrócenie
terminu do złożenia wniosku o przyznanie własności czasowej do nieruchomości
położonej w Warszawie przy ul. L. nr 13a.” w uzasadnieniu tego
rozstrzygnięcia jednak znalazło się następujące stwierdzenie: „W tym stanie
rzeczy prawo własności czasowej do przedmiotowego gruntu na zasadzie art. 7
cyt. dekretu z dnia 26 października 1945 r. nie może być przyznane i
jednocześnie na zasadzie art. 9 pow. dekretu wszystkie budynki położone na
powyższym gruncie przeszły na własność Państwa”. W istocie zatem
rozstrzygnięcie objęte decyzją z dnia 21 grudnia 1960 roku stanowi odmowę
przyznania prawa własności czasowej do tego gruntu. Tak też ujmuje to skarżący
we wniosku o stwierdzenie nieważności tej decyzji, twierdząc, że termin podany
w art. 7 ust. 1 dekretu nie rozpoczął biegu, ponieważ nie dokonano stosownych
ogłoszeń, a w związku z tym odmowa ustanowienia własności czasowej dotknięta
jest wadą nieważności. Skoro tak, to wątpliwość prawna ma istotne znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy.
Zagadnienie prawne przedstawione w pytaniu sprowadza
się do wyjaśnienia znaczenia treści § 1 i 3 rozporządzenia Ministra Odbudowy z
dnia 27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji
Publicznej w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m. st.
Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr 6 poz. 43), zwanego dalej rozporządzeniem. Przepis
§ 1 rozporządzenia ma następujące brzmienie:
„Obejmowanie w posiadanie przez gminę m. st.
Warszawy gruntów na obszarze m. st. Warszawy, nieobjętych dotychczas na
podstawie rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia 1946
r. (Dz. U. RP 1946 r. Nr 16 poz. 112), następuje w drodze ogłoszeń Zarządu
Miejskiego m. st. Warszawy, podanych do publicznej wiadomości przez
zamieszczenie w organie urzędowym Zarządu Miejskiego i w jednym z poczytnych
pism codziennych wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie”. Z kolei § 3 rozporządzenia
stanowi, iż „Grunty uważa się za objęte w posiadanie z dniem wydania
numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego, w którym zamieszczono ogłoszenie”.
Analiza tych unormowań musi być dokonywana w
zestawieniu z przepisami dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz.
279), zwanego dalej dekretem, a w szczególności art. 4 i 7 ust. 1. Przepis art.
7 ust. 1 dekretu czynności „objęcia w posiadanie gruntu” przez gminę
nadał takie znaczenie prawne, iż od dnia objęcia w posiadanie gruntu należy
liczyć początek terminu na zgłoszenie wniosku o przyznanie własności czasowej.
Skoro tak, to prawne pojęcie „objęcia w posiadanie gruntów” należy
łączyć z określoną datą, którą powinno określić rozporządzenie wydane na
podstawie art. 4 dekretu. Według tego przepisu rozporządzenie ustala termin i
tryb obejmowania w posiadanie przez gminę m. st. Warszawy gruntów określonych w
art. 1 dekretu.
Wychodząc z takiego założenia i poszukując daty, od
której rozpoczyna bieg termin na zgłoszenie wniosku o przyznanie własności
czasowej, nie można nie dostrzec, że w § 1 rozporządzenia posłużono się
określeniem „obejmowanie” gruntów w posiadanie, co wskazuje na zespół
czynności w czasie niedokonanym, a więc tryb obejmowania w posiadanie. W
określonym trybie Zarząd Miejski miał obowiązek podania do publicznej
wiadomości o przystąpieniu do obejmowania gruntów w posiadanie, dokonując
ogłoszeń o tym w organie urzędowym Zarządu Miejskiego, w poczytnym piśmie
codziennym oraz przez rozplakatowanie. Skutek prawny objęcia gruntu w
posiadanie przez gminę jednak nie wiąże się ze wszystkimi czynnościami, o
których mowa w § 1 rozporządzenia, występującymi łącznie. Skutek taki bowiem
został określony w § 3 rozporządzenia, który wprost stanowi, że grunty uważa
się za objęte w posiadanie „z dniem wydania numeru organu urzędowego Zarządu
Miejskiego”. Oznacza to, że prawne znaczenie dla objęcia gruntu w
posiadanie ma wyłącznie ogłoszenie dokonane w tym organie. Tym samym z
dokonaniem ogłoszeń w poczytnym piśmie codziennym oraz rozplakatowaniem
rozporządzenie nie łączy w istocie żadnych skutków prawnych. Niezależnie zatem
od tego, czy dokonano, czy też nie dokonano takich ogłoszeń (w poczytnym piśmie
i przez rozplakatowanie), decydujące znaczenie ma ogłoszenie w organie
urzędowym Zarządu Miejskiego, jak stanowi § 3 rozporządzenia. Kategoryczne i
jednoznaczne sformułowanie § 3 rozporządzenia nie daje podstaw do wnioskowania,
iż nie nastąpiło prawnie skuteczne objęcie gruntu w posiadanie przez gminę z
dniem wydania numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego, w którym
zamieszczono ogłoszenie, tylko z tej przyczyny, że brak jest dowodu, iż
ogłoszenie było zamieszczone także w jednym z poczytnych pism codziennych
wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie, albo że ogłoszeń w tej
formie nie dokonano.
W powołanych w uzasadnieniu uchwały Kolegium
wyrokach NSA oraz decyzji Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast nie
przedstawiono argumentów, które przemawiałyby za przyjęciem odmiennej Składni
przepisu § 3 rozporządzenia.
W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny na
podstawie art. 18 i 50 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym
(Dz. U. 1995 r. Nr 74 poz. 368 ze zm.) podjął uchwałę jak w sentencji.
3)
Wyrok Składu
Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 11 czerwca 2001 r.
OSA 3/2001
ONSA 2001/4 poz. 144
Skutek prawny, polegający na tym, że grunty na
określonym obszarze Warszawy zostały objęte w posiadanie przez gminę w
rozumieniu art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279),
następował z dniem wydania numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego m.st.
Warszawy, stosownie do przepisu § 3 rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 27
stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w
sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m.st. Warszawy (Dz. U.
1948 r. Nr 6 poz. 43).
Przewodniczący: prezes NSA
R. Hauser.
Sędziowie NSA: W. Chróścielewski, E. Janeczko
(współsprawozdawca),
J. Kacprzak, W. Ryms (sprawozdawca), E. Stebnicka,
L. Żakowski.
Naczelny Sąd Administracyjny, po rozpoznaniu w dniu
11 czerwca 2001 r. na rozprawie sprawy ze skargi Hanny D.-S. na decyzję
Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia 25 marca 1999 r. w
przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności orzeczenia administracyjnego
dotyczącego nieruchomości warszawskiej, na podstawie art. 27 ust. 1 ustawy z
dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. 1995 r. Nr 74
poz. 368 ze zm.) skargę oddalił.
Z uzasadnienia
Hanna D.-S. wystąpiła do Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w Warszawie o stwierdzenie nieważności orzeczenia
administracyjnego Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy z dnia 10 lutego 1953
r. nr (...); orzeczeniem tym odmówiono ustanowienia na podstawie art. 7 dekretu
z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze
m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) własności czasowej gruntu
położonego w Warszawie przy ul. K. nr 61 na rzecz dotychczasowego właściciela
nieruchomości oraz stwierdzono, że położony na tym gruncie budynek przeszedł na
własność Państwa, ponieważ dotychczasowy właściciel nie zgłosił wniosku o
ustanowienie własności czasowej. Żądanie stwierdzenia nieważności
kwestionowanego orzeczenia następca prawny poprzedniego właściciela uzasadniał
tym, że brak było podstaw do uznania, iż właściciel lub jego następca prawny
nie złożył wniosku o przyznanie własności czasowej, ponieważ w aktach sprawy
nie ma dowodów na to, że nastąpiło objęcie nieruchomości w posiadanie przez
gminę, gdyż nie ma „kopii ogłoszeń w gazecie, kopii plakatów, a także
dowodów na powiadomienie właściciela o przystąpieniu do obejmowania w
posiadanie nieruchomości”. Stanowi to naruszenie przepisów rozporządzenia
Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem
Administracji Publicznej w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę
m.st. Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr 6 poz. 43), które stanowiło, że obejmowanie w
posiadanie przez gminę gruntów następuje w drodze ogłoszeń Zarządu Miejskiego
m.st. Warszawy, podanych do publicznej wiadomości przez zamieszczenie w organie
urzędowym Zarządu Miejskiego i w jednym z poczytnych pism codziennych
wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie.
Decyzją z dnia 3 lutego 1999 r. nr (...) Samorządowe
Kolegium Odwoławcze w Warszawie odmówiło stwierdzenia nieważności orzeczenia
administracyjnego z dnia 10 lutego 1953 r. W ocenie Kolegium jest bezsporne, że
ani poprzedni właściciel nieruchomości, ani jego następcy prawni nie złożyli wniosku
o ustanowienie własności czasowej. Sześciomiesięczny termin na złożenie takiego
wniosku upłynął z dniem 11 października 1949 r., ponieważ objęcie gruntu w
posiadanie przez gminę nastąpiło z dniem 11 kwietnia 1949 r. Jest to dzień
wydania Dziennika Urzędowego Rady Narodowej i Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy
Nr 5, w którym zamieszczono ogłoszenie o objęciu gruntów w posiadanie przez
gminę m.st. Warszawy. Według § 3 rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 27
stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w
sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m.st. Warszawy grunty
uważa się za objęte w posiadanie z dniem wydania numeru organu urzędowego
Zarządu Miejskiego, w którym zamieszczono ogłoszenie. Wynikający z tego rozporządzenia
obowiązek podania do publicznej wiadomości ogłoszeń także w jednym z poczytnych
pism codziennych wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie ma dodatkową
funkcję informacyjną, natomiast decydujące znaczenie miało wydanie dziennika urzędowego,
w którym zamieszczono ogłoszenie. Z tego względu brak jest podstaw do
stwierdzenia nieważności kwestionowanego orzeczenia administracyjnego.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Samorządowe Kolegium
Odwoławcze w Warszawie decyzją z dnia 25 marca 1999 r. nr (...) utrzymało w
mocy własną decyzję z dnia 3 lutego 1999 r., podnosząc dodatkowo, że ustalenie,
czy ogłoszenie o objęciu gruntu w posiadanie przez gminę ukazało się w jednym z
poczytnych pism codziennych wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie,
jest obecnie niemożliwe z powodu znacznego upływu czasu i braków w materiałach
archiwalnych; nie oznacza to, że takie dodatkowe czynności informacyjne nie
zostały zrealizowane. Istotne znaczenie ma również to, że nieruchomość w
procesie komunalizacji stała się z mocy prawa własnością Gminy (...), a
następnie Gminy - (...) na podstawie przepisów ustawy z dnia 10 maja 1990 r.
Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o
pracownikach samorządowych (Dz. U. 1990 r. Nr 32 poz. 191 ze zm.), co zostało
stwierdzone ostateczną decyzją Wojewody Warszawskiego z dnia 31 marca 1993 r.
nr (...). W tym stanie rzeczy, w ocenie Kolegium, nie ma uzasadnionych podstaw
do oceny, że kwestionowane orzeczenie administracyjne z 1953 r. zostało wydane
bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa w rozumieniu art. 156 § 1
pkt 2 kpa.
W skardze na tę decyzję do Naczelnego Sądu
Administracyjnego Hanna D.-S. wniosła o jej uchylenie. Skarżąca, powołując się
na rozporządzenie Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia 1946 r. w sprawie
obejmowania gruntów w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy oraz rozporządzenie
Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem
Administracji Publicznej w sprawie obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę
m.st. Warszawy, podała, że objęcie gruntu w posiadanie przez gminę wymagało
ogłoszenia o sporządzonym protokole oględzin nieruchomości, ogłoszenia o
przystąpieniu do objęcia gruntu w posiadanie w organie urzędowym Zarządu
Miejskiego, zawiadomienia o tym dotychczasowego właściciela, a ponadto
dokonania ogłoszenia w jednym z poczytnych pism codziennych wydawanych w
Warszawie oraz przez rozplakatowanie. Zdaniem skarżącej, ogłoszenie w dzienniku
urzędowym z dnia 11 kwietnia 1949 r. nie dotyczy gruntu przy ul. K. nr 61. W
aktach sprawy brak jest protokołu przejęcia gruntu w posiadanie, kopii
ogłoszenia o przejęciu gruntu w posiadanie w jednym z pism codziennych oraz
plakatów zawierających ogłoszenie, a wobec tego ustalenie daty objęcia gruntu w
posiadanie przez gminę nie jest możliwe. Te okoliczności mogły być powodem
niezłożenia wniosku o przyznanie własności czasowej (użytkowania wieczystego)
przez dotychczasowego właściciela. Ponadto, zdaniem skarżącej, orzeczenie
administracyjne z dnia 10 lutego 1953 r. nie zostało doręczone dotychczasowemu
właścicielowi. Te wszystkie okoliczności nie zostały wyjaśnione przez organ,
który uznał, że nie mają one istotnego znaczenia dla oceny legalności
orzeczenia administracyjnego z dnia 10 lutego 1953 r.
W odpowiedzi na skargę organ przytoczył argumenty
zawarte w zaskarżonej decyzji i wniósł o oddalenie skargi.
Rozpoznając skargę, skład orzekający postanowieniem
z dnia 13 marca 2001 r. I SA 726/99 wystąpił na podstawie art. 49 ust. 1 ustawy
z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. 1995 r. Nr
74 poz. 368 ze zm.) o rozpoznanie sprawy przez skład siedmiu sędziów NSA ze
względu na występujące w sprawie istotne wątpliwości prawne. Wątpliwości te
dotyczą treści przepisów rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia
1948 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w sprawie
obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m.st. Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr
6 poz. 43). Stanowisko, że warunkiem skutecznego objęcia gruntów w posiadanie
przez gminę było zamieszczenie ogłoszenia w organie urzędowym Zarządu
Miejskiego, a z dokonaniem ogłoszeń w poczytnym piśmie codziennym oraz przez
rozplakatowanie nie łączą się żadne skutki prawne, budzi zastrzeżenia.
Porównanie poprzednio obowiązującego rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 7
kwietnia 1946 r., które przewidywało imienne zawiadomienie właściciela, z
rozporządzeniem Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r. powinno prowadzić
do wniosku, że nie wolno było „pominąć niczego, co nakazywała nowa
regulacja”, a więc także obowiązku powiadamiania o czynnościach gminy za
pomocą prasy i plakatów. Jeśli uwzględnić sytuację dotychczasowych właścicieli
w Warszawie, dziennik urzędowy nie mógł stanowić wyłącznego źródła informacji,
a wobec tego wymaga rozważenia prawne znaczenie pozostałych form informowania o
objęciu gruntu w posiadanie. Można prezentować pogląd, że zachowanie każdej z
form ogłoszenia było konieczne, aby nastąpiło objęcie gruntu w posiadanie przez
gminę, natomiast ogłoszenie w organie urzędowym Zarządu Miejskiego służyło do
określenia daty pewnej objęcia gruntu w posiadanie. Nie można z góry zakładać,
że brak jest możliwości dowodzenia okoliczności dotyczących dopełnienia
obowiązku zamieszczenia ogłoszeń w prasie i na plakatach.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
W postępowaniu o stwierdzenie nieważności decyzji
konieczne jest wykazanie takich wad decyzji administracyjnej, które uznane są
przez ustawodawcę za wady powodujące wyeliminowanie decyzji z obrotu prawnego
ze skutkiem ex tunc. Ze względu na okoliczności sprawy i zarzuty podnoszone
przez skarżącą sprawa sprowadza się do oceny, czy kwestionowane orzeczenie
administracyjne z dnia 10 lutego 1953 r. zostało wydane bez podstawy prawnej
lub z rażącym naruszeniem prawa (podstawa stwierdzenia nieważności, o której
mowa w art. 156 § 1 pkt 2 kpa).
Według art. 7 ust. 1 dekretu Rady Ministrów z dnia
26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), zwanego dalej dekretem, właściciele
gruntów na obszarze m.st. Warszawy, które z dniem wejścia w życie dekretu
przeszły na własność gminy m.st. Warszawy, mogli w ciągu 6 miesięcy od dnia
objęcia gruntu w posiadanie przez gminę zgłosić wniosek o przyznanie na tym gruncie
prawa wieczystej dzierżawy (po zmianach - własności czasowej, a później
użytkowania wieczystego). Jeżeli wniosek taki nie został zgłoszony i nie
zostało przyznane prawo wieczystej dzierżawy (własności czasowej, użytkowania
wieczystego), budynki znajdujące się na gruncie przechodziły na własność gminy,
a dotychczasowy właściciel uzyskiwał prawo do odszkodowania na zasadach
określonych w dekrecie. Jak wiadomo, nie zostały wydane przewidziane w art. 9
ust. 3 dekretu przepisy wykonawcze w tym zakresie i dotychczasowi właściciele
(ich następcy prawni) nie otrzymali takiego odszkodowania. Istotne znaczenie
więc miało złożenie wniosku o przyznanie wieczystej dzierżawy (własności
czasowej, użytkowania wieczystego) w terminie określonym w art. 7 ust. 1 dekretu.
Należy podzielić pogląd wyrażony w uzasadnieniu
uchwały Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 czerwca 1996 r. W. 19/95 (OTK ZU
1996/3 poz. 25), iż byli właściciele tzw. gruntów warszawskich nie zostali
potraktowani przez władze publiczne w sposób zgodny z zasadami sprawiedliwości
społecznej oraz z zasadą zaufania do państwa i stanowionego przezeń prawa.
Skoro jednak komunalizacja gruntów nastąpiła z mocy samego prawa i miała
charakter powszechny, to bez specjalnej regulacji prawnej osoby zainteresowane
nie będą mieć skutecznych środków wzruszenia jej skutków.
Również w uchwale składu siedmiu sędziów NSA z dnia
14 października 1996 r. OPK 19/96 (ONSA 1997/2 poz. 56) zwrócono uwagę, że
unormowanie dotyczące tzw. gruntów warszawskich, w tym także dotyczące terminu
składania wniosków o przyznanie dotychczasowym właścicielom (ich następcom
prawnym) prawa wieczystej dzierżawy (własności czasowej, wieczystego
użytkowania), budziło i budzi nadal istotne zastrzeżenia, jednakże rozwiązanie
problemu gruntów warszawskich w odniesieniu do dotychczasowych właścicieli,
którzy nie złożyli wniosków w terminie, wymaga zabiegów legislacyjnych.
W powołanej uchwale składu siedmiu sędziów NSA z
dnia 14 października 1996 r. wyjaśniono, że termin sześciomiesięczny, o którym
mowa w art. 7 ust. 1 dekretu, jest terminem prawa materialnego, którego upływ
powoduje wygaśnięcie uprawnienia do zgłoszenia żądania. Z tego względu termin
ten nie może być przywrócony za pomocą procesowej instytucji przywrócenia
terminu. Początek biegu tego terminu, według art. 7 ust. 1 dekretu, został
związany z dniem objęcia gruntu w posiadanie przez gminę, przy czym w kwestii
ustalenia terminów i trybu obejmowania w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy
gruntów objętych dekretem odesłano do rozporządzenia (art. 4 dekretu). Materia
ta została uregulowana w rozporządzeniu Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia
1946 r. w sprawie obejmowania gruntów w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy
(Dz. U. 1946 r. Nr 16 poz. 112), zwanego dalej rozporządzeniem z 1946 r., które
utraciło moc z dniem wejścia w życie rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 27 stycznia 1948 r.
wydane w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w sprawie
obejmowania w posiadanie gruntów przez gminę m.st. Warszawy (Dz. U. 1948 r. Nr
6 poz. 43), zwanego dalej rozporządzeniem z 1948 r.
Z § 1 rozporządzenia z 1948 r. wynika, że ma ono
zastosowanie do gruntów, które nie zostały dotychczas objęte w posiadanie przez
gminę na podstawie rozporządzenia z 1946 r. Obejmowanie takich gruntów w
posiadanie następuje w drodze ogłoszeń Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy,
podanych do publicznej wiadomości przez zamieszczenie w organie urzędowym
Zarządu Miejskiego i w jednym z poczytnych pism codziennych wydawanych w
Warszawie oraz przez rozplakatowanie. Ogłoszenie powinno zawierać dane
określone w § 2 rozporządzenia, w tym pouczenie o treści § 3 rozporządzenia,
który stanowi, że grunty uważa się za objęte w posiadanie z dniem wydania
numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego, w którym zamieszczono ogłoszenie.
W postanowieniu z dnia 13 marca 2001 r. trafnie
zwrócono uwagę, że porównanie treści rozporządzenia z 1946 r. z treścią
rozporządzenia z 1948 r. prowadzi do wniosku, iż tryb obejmowania gruntów w
posiadanie przez gminę został radykalnie uproszczony, a w szczególności
wyeliminowano indywidualne zawiadamianie dotychczasowego właściciela o
podejmowanych czynnościach dotyczących gruntu. Rozwiązanie przyjęte w
rozporządzeniu z 1948 r. sprowadzało się w istocie do podania do publicznej
wiadomości, że grunty na określonym obszarze zostają objęte w posiadanie, a za
datę objęcia gruntów w posiadanie przyjęto dzień wydania numeru organu
urzędowego Zarządu Miejskiego, w którym zamieszczono ogłoszenie. Analizując
treść rozporządzenia z 1948 r. w uchwale składu pięciu sędziów NSA z dnia 5
czerwca 2000 r. OPK 32/99 (ONSA 2000/4 poz. 142), trafnie zwrócono uwagę, że
bez względu na to, jakie znaczenie prawne i jakie skutki prawne ma
zamieszczenie ogłoszenia o obejmowaniu gruntów w posiadanie w jednym z
poczytnych pism codziennych wydawanych w Warszawie oraz przez rozplakatowanie,
stosownie do § 3 rozporządzenia grunty uważa się za objęte w posiadanie z dniem
wydania numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego, w którym zamieszczono
ogłoszenie. Przepis § 3 rozporządzenia z 1948 r. należy do kategorii przepisów
określonych w teorii prawa cywilnego mianem fikcji prawnych (A. Wolter, J.
Ignatowicz, K. Stefaniuk: Prawo cywilne. Zarys części ogólnej, WP PWN 2000,
str. 83), ponieważ skutek nabycia (objęcia w posiadanie) łączy z czynnością,
która według tego prawa nie jest (art. 348-351 kc) i nie była w czasie jego
wejścia w życie (art. 307-310 prawa rzeczowego
z 1946 r.) podstawą przeniesienia posiadania ani też nabycia posiadania w
sposób pierwotny przez akt jednostronny, związany z faktycznym objęciem
nieruchomości we władanie. Taka regulacja powodowała, że niektóre nieruchomości
objęte działaniem dekretu pozostawały nadal w faktycznym władaniu
dotychczasowych właścicieli (ich następców prawnych), mającym cechy posiadania.
Dla tej kategorii osób późniejsze przepisy (art. 53 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i
trybie wywłaszczania nieruchomości - Dz. U. 1974 r. Nr 10 poz. 64 ze zm., art.
83 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości - Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127 ze zm.,
art. 215 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami - Dz.
U. 2000 r. Nr 46 poz. 543 ze zm.) przewidywały w pewnych sytuacjach szczególne
świadczenia. Przepisy te więc przynajmniej pośrednio potwierdzały wspomnianą
fikcję prawną o nabyciu (objęciu w posiadanie) wskutek wydania numeru organu
urzędowego Zarządu Miejskiego. Ograniczona przeto jest możliwość kwestionowania
przepisu § 3 rozporządzenia z 1948 r. z punktu widzenia jego zgodności z
przepisami dekretu, choć unormowanie to nie wiąże skutków w zakresie objęcia
gruntu w posiadanie z wymaganym przez inne przepisy tego rozporządzenia
dokonaniem ogłoszenia w prasie i przez rozplakatowanie.
Nie można zgodzić się z poglądem, że § 3
rozporządzenia z 1948 r. rozstrzyga jedynie o tym, jaką datę należy przyjąć za
datę objęcia gruntu w posiadanie, a więc określa jedynie datę pewną. Przepis
ten bowiem stwierdza wyraźnie, że grunty uważa się za objęte w posiadanie z
dniem wydania numeru organu urzędowego Zarządu Miejskiego, a nie że dniem
objęcia gruntu w posiadanie jest dzień wydania numeru organu urzędowego Zarządu
Miejskiego. Tak więc skutek prawny, polegający na tym, że grunty na określonym
obszarze zostały objęte w posiadanie przez gminę w rozumieniu art. 7 ust. 1
dekretu, następował z dniem wydania numeru organu urzędowego Zarządu
Miejskiego. Odrębnym zagadnieniem jest, czy przyjęcie takiego rozwiązania
stwarzało wystarczające możliwości skorzystania przez dotychczasowych
właścicieli z uprawnienia do zgłoszenia w określonym terminie wniosku o
ustanowienie wieczystej dzierżawy (własności czasowej), nawet gdy ogłoszenie to
zostało zamieszczone w prasie i rozplakatowane, skoro było to tylko podanie
ogłoszenia do wiadomości publicznej.
W rozpoznawanej sprawie jest bezsporne, że ani
dotychczasowy właściciel nieruchomości położonej w Warszawie przy ul. K. nr 61,
ani jego następcy prawni w ogóle nie zgłosili wniosku o przyznanie na gruncie
prawa wieczystej dzierżawy (prawa własności czasowej). Jeżeli tak, to już z
tego powodu nie można twierdzić, iż odmowa przyznania tego prawa i stwierdzenie
przejścia budynku na własność Skarbu Państwa, objęte kwestionowanym orzeczeniem
administracyjnym z dnia 10 lutego 1953 r., dotknięte są wadą nieważności na
skutek rażącego naruszenia prawa, ponieważ w aktach sprawy brak jest dowodu na
to, że ogłoszenie o objęciu gruntu w posiadanie było opublikowane w piśmie
codziennym wydawanym w Warszawie oraz przez rozplakatowanie. Inaczej mówiąc,
jeżeli wniosek, o którym mowa w art. 7 ust. 1 dekretu, w ogóle nie został
złożony i upłynął termin złożenia wniosku po objęciu gruntu w posiadanie przez
gminę, to rozstrzygnięcie administracyjne, które przyjmuje za podstawę taki
stan rzeczy, nie może być uznane za dotknięte wadą z przyczyn, które dotyczą
okoliczności związanych z ogłoszeniem o objęciu gruntu w posiadanie w prasie i
przez rozplakatowanie. Przyjęcie odmiennego poglądu oznaczałoby, że uchybienia
dotyczące obowiązku opublikowania ogłoszeń w prasie i przez ich rozplakatowanie
powodują, iż grunt nie został dotychczas objęty w posiadanie przez gminę (Skarb
Państwa), mimo że realizowane były wszystkie atrybuty posiadania.
Z przedstawionych fragmentów Dzienników Urzędowych
Rady Narodowej i Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy Nr 10 z dnia 19 kwietnia
1948 r. oraz Nr 5 z dnia 11 kwietnia 1949 r. wynika wątpliwość, czy grunty
położone w Warszawie przy ul. K. zostały objęte ogłoszeniem zamieszczonym w
Dzienniku Nr 10 wydanym z datą 19 kwietnia 1948 r., czy też późniejszym
ogłoszeniem zamieszczonym w Dzienniku Nr 5 z datą 11 kwietnia 1949 r., co
podnosi skarżąca. Okoliczność, czy grunt przy ul. K. nr 61 został objęty
ogłoszeniem zamieszczonym w Dzienniku Urzędowym wydanym z dniem 11 kwietnia
1949 r., jak przyjęto w zaskarżonej decyzji oraz w kwestionowanym orzeczeniu
administracyjnym z dnia 10 lutego 1953 r., czy też wcześniej na skutek
ogłoszenia zamieszczonego w Dzienniku Urzędowym z dnia 19 kwietnia 1948 r., nie
ma istotnego znaczenia dla rozpoznania sprawy o stwierdzenie nieważności
orzeczenia administracyjnego z dnia 10 lutego 1953 r., skoro wniosek w ogóle
nie został złożony. Wyjaśnienie zaś tylko tej okoliczności nie podważa samo
przez się zasadniczego ustalenia, iż kwestionowane orzeczenie administracyjne z
dnia 10 lutego 1953 r. zostało wydane po upływie 6 miesięcy od dnia objęcia
gruntu w posiadanie przez gminę.
Również podnoszony przez skarżącą zarzut, że
orzeczenie administracyjne z dnia 10 lutego 1953 r. nie zostało doręczone
stronie (dotychczasowemu właścicielowi gruntu lub jego następcom prawnym), nie
może stanowić podstawy do stwierdzenia, iż z tego powodu orzeczenie to
dotknięte jest wadą nieważności w rozumieniu art. 156 § 1 kpa.
Z przytoczonych powodów brak jest podstaw do
wzruszenia zaskarżonej decyzji, a wobec tego skarga nie może być uwzględniona i
podlega oddaleniu na podstawie art. 27 ust. 1 cytowanej ustawy o NSA.
4)
Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 25 kwietnia 2001 r.
I SA 1112/99
Rzeczpospolita 2001/98 str. C2
Przy ocenie orzeczeń w sprawie gruntów warszawskich
trzeba brać pod uwagę plan zagospodarowania przestrzennego istniejący w dniu
ich wydania, a nie w dniu wejścia w życie dekretu o gruntach warszawskich,
objęcia nieruchomości w posiadanie przez gminę czy złożenia wniosku o
ustanowienie wieczystej dzierżawy.
5)
Wyrok Sądu
Najwyższego - Izba Cywilna
z dnia 21 listopada 2000 r.
I CKN 1014/2000
Biuletyn Sądu Najwyższego 2001/2 str. 9
Monitor Prawniczy 2001/6 str. 335
OSNC 2001/5 poz. 76
Jurysta 2001/5 str. 32
Rejent 2001/3 str. 101
Radca Prawny 2001/3 str. 139
Palestra 2001/5-6 str. 200
Rejent 2001/6 str. 186
Glosa 2001/7 str. 44
Prawo Gospodarcze 2001/7-8 str. 21
Rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie
chroni nabywcy prawa własności lokalu i udziału w wieczystym użytkowaniu gruntu
objętego przepisami dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz.
279), jeżeli w chwili zawarcia umowy wiedział on, że toczy się postępowanie
administracyjne z wniosku byłych właścicieli o przyznanie im wieczystego
użytkowania gruntu.
Przewodniczący: Sędzia SN
Stanisław Dąbrowski (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Iwona Koper, Marek Sychowicz.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2000
r. na rozprawie sprawy z powództwa Marii K., Małgorzaty K., Zygfryda Ś.
przeciwko: Gminie W. C. Dzielnicy M., Stefanowi J. i Urszuli J. o stwierdzenie
nieważności umowy, na skutek kasacji pozwanych Urszuli i Stefana małżonków J.
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 czerwca 1999 r.,
oddalił kasację i zasądził od pozwanych Urszuli i
Stefana małżonków J. na rzecz powodów kwotę 1.500 zł tytułem zwrotu kosztów
procesu za instancję kasacyjną.
Uzasadnienie
Sąd Wojewódzki w Warszawie wyrokiem z dnia 9
kwietnia 1997 r. ustalił, że sporządzona w dniu 24 maja 1996 r. w formie aktu
notarialnego umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu, sprzedaży lokalu
oraz oddania części gruntu w użytkowanie wieczyste, zawarta pomiędzy pozwaną
Gminą W.C. a pozwanymi Stefanem J. i Urszulą Krystyną J., jest nieważna.
Sąd Wojewódzki poczynił następujące ustalenia:
Wymienioną wyżej umową Gmina W. C. sprzedała małżonkom J. lokal nr 4 w budynku
przy ul. Z. nr 15 o pow. 78,43 m2, piwnicę o pow. 33,31 m2 wraz z udziałem
0,195 części wspólnych budynku i innych urządzeń, które nie służą do wyłącznego
użytku właścicieli poszczególnych lokali, oraz oddała w użytkowanie wieczyste
udział 0,195 działki gruntu nr 226 o pow. 1.860 m2, dla której prowadzona jest
księga wieczysta Kw (...) przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Dla lokalu
utworzono księgę wieczystą nr (...), do której wpisano jako właścicieli
małżonków J.
Działka gruntu nr 216 o powierzchni 1.860 m2 składa
się z działek gruntu nr 8216 o pow. 912,50 m2 oraz 8.117 o pow. 927,50 m2 i
działki pod ulicami o pow. 19 m2, których właścicielami byli Wojciech i Amelia
małżonkowie Z. W dniu 14 marca 1949 r. pełnomocnik małżonków Z. złożył do
Zarządu Miejskiego w m.st. Warszawie wniosek o przyznanie własności czasowej w
trybie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279). Wniosek
ten został rozpoznany dopiero po 47 latach od jego zgłoszenia, decyzją
Prezydenta m.st. Warszawy z dnia 31 grudnia 1996 r.
Na działce przy ul. Z. znajdował się budynek
zasiedlony przed wrześniem 1939 r. W dniu 14 grudnia 1949 r. Wojciechowi Z.
zakazano dokonywania napraw i budynek przekazano w administrację Prezydentowi
m. st. Warszawy.
Następcami prawnymi właścicieli nieruchomości
Wojciecha i Amelii małżonków Z. są w drodze spadkobrania powodowie Maria K.,
Małgorzata K. i Zygfryd Ś.
Sąd Wojewódzki uznał, że pozwana Gmina nie była
władna zawrzeć umowy notarialnej w dniu 24 maja 1996 r., gdyż w tej dacie nie
był rozpoznany wniosek poprzedników prawnych powodów o przyznanie własności
czasowej gruntu w trybie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r. Skutkiem
tego jest nieważność umowy, stosownie do art. 58 § 1 kc.
Usytuowany na działce budynek zbudowany i zasiedlony
w 1938 r., pomimo że nie został wykończony oraz nie wyremontowano go po
zniszczeniach wojennych do dnia 14 grudnia 1949 r., stanowił odrębną
nieruchomość zgodnie z art. 5 dekretu z dnia 26 października 1945 r. Stanowił
on własność małżonków Z., a po ich śmierci ich następców prawnych i Gmina nie
miała prawa sprzedać znajdującego się w nim lokalu nr 4, albowiem nie była jego
właścicielem, co także skutkuje nieważność umowy. Odebranie małżonkom Z., decyzją
Urzędu Miejskiego m.st. Warszawy z dnia 14 grudnia 1949 r., prawa
przeprowadzenia napraw budynku nie stanowi rozstrzygnięcia wniosku z art. 7
dekretu z dnia 26 października 1945 r.
Sąd uznał ponadto, że pozwanych małżonków J. nie
chroni rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 5 ustawy z dnia 6
lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece Dz. U. 1982 r. Nr 19 poz. 147
ze zm.), albowiem zdawali sobie sprawę z tego, iż stan prawny nieruchomości
jest sporny oraz że toczy się postępowanie administracyjne na skutek działań
spadkobierców byłych właścicieli nieruchomości, zmierzające do odzyskania
działki, czemu chcieli przeszkodzić, pisząc wiele pism do Urzędu Gminy M. Mimo
tego, że nieruchomość była opisana w księdze wieczystej (...) jako wyłączna,
nie obciążona żadnymi prawami własność Gminy, pozwani, nabywając własność
lokalu oraz użytkowanie wieczyste gruntu, byli - ze względu na tę świadomość -
w złej wierze w rozumieniu art. 6 ustawy o księgach wieczystych i hipotece.
Apelację pozwanych Urszuli i Stefana małżonków J.
Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 22 czerwca 1999 r. oddalił. Zdaniem
Sądu Apelacyjnego, prawidłowe są ustalenia Sądu pierwszej instancji co do daty
postawienia i zasiedlenia budynku oraz ocena, że podlegał on działaniu art. 5
dekretu z dnia 26 października 1945 r. Pozwani nie przedstawili dowodów na
potwierdzenie swojej tezy, że budynek spełniający wymogi art. 5 dekretu nie
istniał. (...)
Sąd Apelacyjny uznał, że z treści załączonych do akt
sprawy pism podpisywanych przez pozwanego Stefana J. wynika, że pozwani byli
poinformowani o staraniach powodów zmierzających do odzyskania nieruchomości i
dokładnie znali podstawę prawną tych starań, mianowicie niewydanie decyzji na
podstawie dekretu z 1945 r. Z tego względu Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko
Sądu Wojewódzkiego, że pozwani, zawierając w dniu 24 maja 1996 r. umowę,
działali w złej wierze, więc nie chroni ich rękojmia wiary publicznej ksiąg
wieczystych.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego pozwani Stefan i Urszula
małżonkowie J. wnieśli kasację opartą na obu podstawach z art. 393[1] kpc.
Zarzucili naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik
sprawy art. 227 i 233 § 1 i art. 328 § 2 kpc przez uznanie, że dowód z decyzji
administracyjnej z dnia 7 grudnia 1973 r. zgłoszony w postępowaniu apelacyjnym
dotyczy innej działki Karola Z. i nie ma związku ze sprawą niniejszą bez
wskazania bliższych przyczyn takiej oceny, mimo kluczowego zdaniem skarżących
znaczenia tego dowodu, art. 233 § 1 kpc przez przekroczenie zasady swobodnej
oceny dowodów przy ustalaniu okoliczności, które miały świadczyć o złej wierze
małżonków J., art. 5 i 232 zdanie drugie kpc przez nieudzielenie pozwanym
wskazówek o możliwości przeprowadzenia dowodów np. z opinii biegłego czy oglądu
akt archiwalno-budowlanych na okoliczność, że budynek w 1945 r. był w stanie,
który uzasadniał uznanie późniejszej odbudowy za budowę nowego obiektu, po
myśli art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa (Dz.
U. 1947 r. Nr 52 poz. 270) i niedopuszczenie takich dowodów z urzędu oraz art.
234 kpc przez przyjęcie obalenia domniemania dobrej wiary pozwanych
wynikającego z art. 7 kc na podstawie okoliczności, które nie mogły mieć
decydującego znaczenia.
Ponadto skarżący zarzucili wyrokowi Sądu
Apelacyjnego naruszenie art. 5 i 6 ustawy o księgach wieczystych i hipotece
przez ich błędną wykładnię oraz art. 7 kc przez błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie. W uzasadnieniu kasacji podnieśli, że Sąd Apelacyjny, przypisując
nadmierne znaczenie treści art. 6 § 2 ustawy o księgach wieczystych i hipotece,
nie wyciągnął należytych wniosków z przepisu art. 7 kc, który przyjmuje
domniemanie dobrej wiary. Przepis art. 6 § 2 ustawy o księgach wieczystych i
hipotece dotyczy oceny wiadomości o treści księgi wieczystej, lecz nie obejmuje
informacji o zgłoszonych roszczeniach. Pozwani mogli się z łatwością
dowiedzieć, że byli właściciele starają się o przyznanie im działki, ale jest
to za mało, aby mówić o świadomości, że księga wieczysta podaje nieprawdziwe dane;
w księdze wieczystej w dniu 24 maja 1996 r. jako właściciel wpisana była Gmina.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna. Użyte w niej argumenty
zmierzają w dwóch kierunkach. Po pierwsze, skarżący starają się wykazać
wadliwość ustaleń, z których wynika, że w umowie z dnia 24 maja 1996 r. pozwana
Gmina rozporządziła cudzym prawem; po drugie, starają się przekonać, że chroni
ich, jako nabywców prawa własności lokalu i wieczystego użytkowania gruntu,
rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych. Poza granicami kasacji (art.
393[11] kpc) pozostają kwestie dotyczące zastosowania art. 58 kc.
Niektóre istotne dla rozstrzygnięcia sprawy
okoliczności nie były przez pozwanych kwestionowane. Poza sporem jest, że
nieruchomość objęta umową pozwanych z dnia 24 maja 1996 r. podlegała działaniu
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279 ze zm.), że w chwili
wejścia w życie dekretu nieruchomość była zabudowana oraz
że poprzednicy prawni powodów w dniu 14 marca 1949 r. złożyli w trybie art. 7
dekretu wniosek o przyznanie im własności czasowej.
Kluczowym zagadnieniem jest kwestia, czy wniosek o
przyznanie własności czasowej został rozpoznany przed datą zawarcia umowy przez
pozwanych, tj. przed dniem 24 maja 1996 r.
Pozwani zaoferowali w postępowaniu apelacyjnym dowód
z decyzji administracyjnej z dnia 7 grudnia 1973 r. odmawiającej ustanowienia
wieczystego użytkowania Karolowi Z., twierdząc, że decyzja ta wydana została w
wyniku rozpoznania wniosku poprzedników prawnych powodów. Już z samej treści
tej decyzji wynika, że dotyczy ona innej nieruchomości, oznaczonej niegdyś
numerem hipotecznym (...), o powierzchni 1.156 m2. Niniejsza sprawa dotyczy
natomiast ustalenia nieważności umowy o oddanie w użytkowanie wieczyste udziału
w działce nr (...), oznaczonej dawniej numerami hipotecznymi (...) i (...).
Po częściowym rozpatrzeniu wniosku z dnia 14 marca
1949 r. wydana została przez Prezydenta m.st. Warszawy decyzja dopiero w dniu
31 grudnia 1996 r. Decyzją tą ustanowiono użytkowanie wieczyste na rzecz
powodów udziału wynoszącego 0,805 części gruntu o powierzchni 1.860 m2,
oznaczonego jako działka ewidencyjna nr (...), potwierdzono, że budynek
wybudowany na gruncie przed 1945 r. stanowi własność dotychczasowych
właścicieli, i pozostawiono do rozpatrzenia w późniejszym terminie wniosek co
do udziału 0,195 części gruntu.
W tak oczywistym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny, przy
ocenie wartości dowodu, uprawniony był do lakonicznego tylko stwierdzenia, że
decyzja z dnia 7 grudnia 1973 r. dotyczyła innej działki i nie ma związku ze
sprawą niniejszą. Trafność tej oceny nie budzi wątpliwości, więc zarzut naruszenia
przepisów art. 227, 233 § 1 i art. 328 § 2 kpc nie może być uznany za
usprawiedliwiony.
Stosownie do art. 5 dekretu z dnia 26 października
1945 r., budynki oraz inne przedmioty znajdujące się na gruntach przechodzących
na własność gminy m.st. Warszawy pozostawały własnością dotychczasowych
właścicieli. Dla zachowania własności budynku istotne jest, że znajdował się on
na gruncie w dniu wejścia w życie dekretu, tj. w dniu 21 listopada 1945 r., a
to nie zostało zakwestionowane. Późniejsze nakłady nie mają znaczenia dla
zachowania prawa własności.
Przepis art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa (Dz. U. 1947
r. Nr 52 poz. 276) przewidywał, że naprawę budowli położonych na Ziemiach
Odzyskanych, zniszczonych więcej niż w 33%, a na pozostałym obszarze kraju
więcej niż w 66%, uważa się za nową budowę. Przepis ten miał znaczenie przy
ubieganiu się o pomoc Państwa przy odbudowie, nie był to natomiast przepis
nacjonalizacyjny. Nawet, jeśli po objęciu zarządu nieruchomości przez Gminę, nakłady
na budynek przekroczyłyby powyższe wskaźniki procentowe, to nie pozbawiłoby to
dotychczasowych właścicieli prawa własności. Prowadzenie dowodów na okoliczność
w jakim stopniu budynek był zniszczony przed objęciem go we władanie Gminy, w
tej sprawie byłoby zbędne. W żadnym razie Sąd Apelacyjny nie miał obowiązku
udzielania w tym zakresie wskazówek dowodowych pozwanym lub poszukiwania
dowodów z urzędu. Zarzut naruszenia art. 5 kpc i art. 232 zdanie drugie kpc
jest całkowicie chybiony.
Budynki, o jakich mowa w art. 5 dekretu z dnia 26
października 1945 r., stały się odrębnymi nieruchomościami (art. XXXIX § 3
dekretu z dnia 11 października 1946 r. Przepisy
wprowadzające prawo rzeczowe i prawo o księgach wieczystych, Dz. U. 1946 r. Nr
57 poz. 321). Własność budynków wygasała dopiero w razie odmowy przyznania
własności czasowej, a następnie wieczystego użytkowania, albo w razie
niezłożenia, w przewidzianym w art. 7 ust. 1 dekretu terminie, wniosku o
przyznanie prawa wieczystej dzierżawy (zamienionej potem na własność czasową, a
następnie na wieczyste użytkowanie). W konkretnej sprawie oznacza to, że
pozwana Gmina, zbywając w dniu 24 maja 1996 r., a więc kilka miesięcy przed
rozpoznaniem wniosku właścicieli z dnia 14 marca 1949 r. o przyznanie im
własności czasowej, lokal w budynku i oddając część gruntu w wieczyste
użytkowanie, rozporządziła cudzym prawem.
Pozwana Gmina wpisana była w księdze wieczystej jako
właściciel. Nabywcę prawa własności ujawnionego w księdze wieczystej, zgodnie z
art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach
wieczystych i hipotece (Dz. U. 1982 r. Nr 19 poz. 147 ze zm. - „u.k.w.h.”),
chroni rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych. Jednakże stosownie do art.
6 ust. 1 tej ustawy, rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie chroni
rozporządzeń dokonanych na rzecz nabywcy działającego w złej wierze. Definicję
złej wiary w rozumieniu art. 6 zawiera ust. 2 tego przepisu; w złej wierze jest
ten kto wie, że treść księgi wieczystej jest niezgodna z rzeczywistym stanem
prawnym, albo ten kto z łatwością mógł się o tym dowiedzieć. Przepis art. 7 kc
wprowadza prawne domniemanie dobrej wiary. Na mocy art. 234 kpc domniemanie to
jest wiążące dla sądu, ale może zostać obalone.
W konkretnej sprawie Sąd Apelacyjny ustalił, że
pozwani w chwili zawarcia umowy wiedzieli, iż toczy się postępowanie
administracyjne na skutek wniosku byłych właścicieli nieruchomości objętej
umową, złożonego na podstawie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r.
Ustalenie to nie jest wadliwe, a na jego trafność wskazuje treść kilku pism
podpisanych przez pozwanego Stefana J., załączonych do akt.
Zgodzić się można ze stanowiskiem kasacji, że -
ogólnie rzecz biorąc - świadomość, iż byli właściciele wystąpili z
roszczeniami, nie jest równoznaczna ze świadomością niezgodności treści księgi
wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Roszczenie z art. 7 dekretu z dnia 26
października 1945 r. ma jednak szczególny charakter. Jego specyfika polega na
tym, że prawo własności budynków byłych właścicieli gruntu wygasa dopiero z chwilą
uprawomocnienia się decyzji o odmowie przyznania im prawa wieczystego
użytkowania gruntu. Do tego czasu pozostają właścicielami budynków. Wynika
stąd, że w razie nierozpoznania wniosku byłych właścicieli złożonego na
podstawie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r., wykreślenie ich prawa
w księdze wieczystej i wpisanie jako właściciela Gminy z zasady jest wadliwe.
Świadomość tego stanu rzeczy przez nabywcę świadczy
o jego złej wierze w rozumieniu art. 6 ust. 2 ukwh. W konsekwencji, nabywcy prawa
własności lokalu i udziału w wieczystym użytkowaniu gruntu objętego przepisami
dekretu z dnia 26 października 1945 r. nie chroni rękojmia wiary publicznej
ksiąg wieczystych, jeżeli w chwili zawarcia umowy wiedział on, że nie został
jeszcze rozpoznany wniosek byłych właścicieli o przyznanie im wieczystego
użytkowania gruntu, złożony na podstawie art. 7 tego dekretu.
Nieusprawiedliwione zatem są także zarzuty kasacji co do naruszenia art. 5 i 6
ukwh, art. 7 kc oraz art. 234 kpc.
Z powyższych względów i na mocy art. 393[12] kpc Sąd
Najwyższy orzekł, jak w sentencji wyroku.
6)
Uchwała Składu
Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 23 października 2000
r.
OPK 11/2000
ONSA 2001/2 poz. 60
Prokuratura i Prawo - dodatek 2001/2 poz. 39
1. Stwierdzenie na podstawie art. 156 § 1 kodeksu
postępowania administracyjnego nieważności orzeczenia administracyjnego,
wydanego przez organ odwoławczy na podstawie art. 93 i 94 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22
marca 1928 r. o postępowaniu administracyjnym (Dz. U. 1928 r. Nr 36 poz. 341 ze
zm.), oznacza, że właściwy organ odwoławczy jest zobowiązany do rozpoznania
odwołania na podstawie art. 138 kpa.
2. W sytuacji, o której mowa w pkt 1 uchwały,
zakresem rozstrzygnięcia organu odwoławczego objęty jest wyłącznie przedmiot
sprawy w tej części, w której decyzja organu I instancji nie jest ostateczna.
3. Rozpoznanie wniosku złożonego w trybie art. 7
ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów
na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) następuje w drodze
decyzji administracyjnej.
Przewodniczący: prezes NSA
R. Hauser.
Sędziowie NSA: E. Janeczko, E. Mzyk (sprawozdawca),
W. Ryms, E. Stebnicka (współsprawozdawca).
Naczelny Sąd Administracyjny z udziałem prokuratora
Prokuratury Krajowej W. Skoniecznego w sprawie z odwołania Zofii M. i Janiny
Julii J.B. od orzeczenia administracyjnego Prezydium Rady Narodowej m. st.
Warszawy z dnia 13 maja 1952 r. w przedmiocie odmowy ustanowienia prawa
własności czasowej do gruntu, po rozpoznaniu w dniu 23 października 2000 r. na
posiedzeniu jawnym pytań prawnych pełnego składu Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w Warszawie, zgłoszonych na podstawie art. 22 ust. 1 ustawy z dnia
12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r.
Nr 122 poz. 593 ze zm.), o następującym brzmieniu:
„1) Czy stwierdzenie pod rządami kodeksu
postępowania administracyjnego nieważności orzeczenia administracyjnego organu
odwoławczego działającego na zasadzie art. 93 i 94 rozporządzenia Prezydenta
Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o postępowaniu administracyjnym (Dz.
U. 1928 r. Nr 36 poz. 341 ze zm.) odnawia postępowanie odwoławcze?”
„2) W razie odpowiedzi pozytywnej - czy wydanie
decyzji, którą Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast stwierdził
nieważność orzeczenia administracyjnego Ministra Gospodarki Komunalnej
(utrzymującego w mocy orzeczenie administracyjne Prezydium Rady Narodowej w m.
st. Warszawie) w części (art. 156 § 1 pkt 2 kpa), a w części stwierdził wydanie
tego orzeczenia z naruszeniem prawa (art. 158 § 2 kpa) i w której wskazał
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie jako organ zobowiązany do
rozpoznania odwołania, ogranicza zakres i sposób rozpoznania odwołania przez
ten organ odwoławczy?”
„3) Czy w świetle przepisów ustawy z dnia 21
sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741
ze zm.) - art. 34 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 216a - rozpoznawanie wniosków
złożonych w trybie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr
50 poz. 279) może obecnie następować w trybie administracyjnoprawnym?”
podjął następującą uchwałę.
Z uzasadnienia
Pełny skład Samorządowego Kolegium Odwoławczego w
Warszawie, działając na podstawie art. 22 ust. 4 ustawy z dnia 12 października
1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593
ze zm.), podjął w dniu 14 kwietnia 2000 r. uchwałę w sprawie wystąpienia do
Naczelnego Sądu Administracyjnego z pytaniami prawnymi przedstawionymi w
sentencji niniejszej uchwały.
W uzasadnieniu swej uchwały Kolegium przytoczyło
następujący stan faktyczny sprawy:
Nieruchomość położona w Warszawie przy ulicy D. nr
2/4, oznaczona w rej. hip. numerem (...), o powierzchni 7.478,6 m2, stanowiła
niepodzielną własność Zofii M. oraz Janiny Julii J.B. (z domu B.N.) w częściach
równych. Nieruchomość ta z mocy art. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr
50 poz. 279) przeszła na własność gminy m. st. Warszawy.
W dniu 2 czerwca 1948 r. poprzednie
współwłaścicielki nieruchomości wystąpiły w trybie art. 7 tego dekretu z
wnioskiem o przyznanie im własności czasowej z czynszem symbolicznym.
Orzeczeniem administracyjnym Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy z dnia 13
maja 1952 r. odmówiono uwzględnienia wniosku, a jednocześnie orzeczeniem tym
stwierdzono, że wszystkie budynki znajdujące się na tym gruncie przeszły na
własność Skarbu Państwa.
Minister Gospodarki Komunalnej decyzją z dnia 20
stycznia 1953 r., po rozpoznaniu odwołania byłych właścicielek, powołując się
na art. 93 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o
postępowaniu administracyjnym (Dz. U. 1928 r. Nr 36 poz. 341 ze zm.),
postanowił zaskarżone orzeczenie pozostawić w mocy.
Powołane orzeczenie administracyjne z dnia 13 maja
1952 r. stanowiło podstawę wpisu prawa własności do księgi wieczystej nr hip.
(...) na rzecz Skarbu Państwa (postanowienie Sądu Powiatowego dla Warszawy -
(...) z dnia 2 czerwca 1955 r.).
Wydział Geodezji i Gospodarki Gruntami Dzielnicy
(...) Urzędu Gminy Warszawa - (...) w piśmie z dnia 26 sierpnia 1996 r.
wyjaśnił, że obszar poprzedniej nieruchomości (...) nr rej. (...) znajduje się
obecnie w granicach działek 116, 117 i 118, stanowiących własność Gminy, przy
czym działki nr 116 i 117 zostały oddane w użytkowanie wieczyste Spółdzielni
Mieszkaniowej „E.” i (...) Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej,
natomiast działka nr 118 pozostaje we władaniu Zarządu Budynków Mieszkalnych.
Pozostaje poza sporem, że spadek po zmarłej Janinie
Julii J.B. nabyli syn Wojciech J.B. i wnuk Tomasz Feliks J.B., natomiast spadek
po zmarłej Zofii M.-J. (z domu B.N.) nabyła wnuczka Elżbieta Maria M.-B. w
całości, na mocy prawomocnych postanowień sądu o stwierdzeniu nabycia spadku.
Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, po
rozpoznaniu wniosku Zofii M.-J. i Janiny J.B., decyzją z dnia 25 stycznia 1999
r. stwierdził, że decyzja Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 20 stycznia
1953 r. w zakresie działek o numerach ewidencyjnych 116 i 117 została wydana z
naruszeniem prawa, a w pozostałym zakresie (to jest w odniesieniu do działki nr
118) stwierdził jej nieważność. W uzasadnieniu decyzji Prezesa Urzędu
Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast podano, że oddanie w użytkowanie wieczyste
działek nr 116 i 117 wywołało nieodwracalne skutki prawne, co uzasadnia
stwierdzenie wydania decyzji Ministra Gospodarki Komunalnej z naruszeniem prawa
w części dotyczącej działek 116 i 117. Pismem z dnia 7 maja 1999 r. Prezes
Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, w trybie art. 65 § 1 kpa, przekazał
sprawę Samorządowemu Kolegium Odwoławczemu w Warszawie do rozpoznania odwołania
od orzeczenia administracyjnego z dnia 13 maja 1952 r.
Skład orzekający Samorządowego Kolegium
Odwoławczego, rozpoznając odwołanie od orzeczenia administracyjnego z dnia 13
maja 1952 r., powziął wątpliwości związane z oceną prawną rozpoznawanego
roszczenia. Wątpliwości te podzielił pełny skład Samorządowego Kolegium
Odwoławczego, który za uzasadnione uznał wystąpienie z pytaniami prawnymi
cytowanymi na wstępie. Zdaniem Kolegium, w decyzji Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa
i Rozwoju Miast nie dokonano prawidłowego rozróżnienia kompetencji organu
odwoławczego, unormowanej w rozporządzeniu z dnia 22 marca 1928 r. o
postępowaniu administracyjnym, na podstawie którego została wydana decyzja
Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 20 stycznia 1953 r., w porównaniu z
rozwiązaniami kodeksu postępowania administracyjnego. Rozporządzenie bowiem
inaczej niż ten kodeks określało pozycję organu odwoławczego, który wydawał
jedynie akt formalny o zatwierdzeniu orzeczenia organu I instancji, przy czym w
obrocie prawnym funkcjonowało wyłącznie orzeczenie organu I instancji.
Możliwość zatwierdzenia orzeczenia niższej instancji nie kreowała nowej
decyzji, wydanej przez organ odwoławczy. Dlatego też, w ocenie Kolegium,
dyskusyjne było zawarcie w decyzji Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju
Miast rozstrzygnięcia o stwierdzeniu w części nieważności decyzji Ministra
Gospodarki Komunalnej z dnia 20 stycznia 1953 r. oraz stwierdzenie, że w części
została ona wydana z naruszeniem prawa, co uzasadnia wątpliwość podniesioną w
pytaniu pierwszym.
Wyłania się też problem oceny skutków prawnych
decyzji Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, a w tym czy „sprawa
powraca do stadium postępowania odwoławczego”. Jak dalej wywodzono w
uzasadnieniu uchwały Kolegium, gdyby zaakceptować pogląd o „odnowieniu
postępowania odwoławczego”, niezbędne byłoby określenie, czy i w jakim
zakresie Kolegium związane jest decyzją Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju
Miast z dnia 25 stycznia 1999 r. W tej decyzji bowiem została dokonana
merytoryczna ocena sprawy, wobec czego powstaje istotna wątpliwość co do
zakresu związania Kolegium tą oceną, jak również nadal obowiązującą (w części)
decyzją Ministra Gospodarki Komunalnej. Nie można pominąć, że dokonane
ustalenia oraz ocena prawna Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast
odnoszą się do całej sprawy i niezależnie od możliwości podzielenia tych
poglądów przez Kolegium powstają wątpliwości przedstawione w pytaniu drugim.
Wreszcie, zdaniem Kolegium, otwartą kwestią jest
odniesienie się do kompetencji organu odwoławczego przy ocenie roszczenia
zgłoszonego na podstawie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy. Przepisy dekretu
nie zawierają żadnych szczegółowych uregulowań dotyczących postępowania
administracyjnego, przy czym - począwszy od dnia 5 grudnia 1990 r. -
podstawowym trybem ustanawiania użytkowania wieczystego jest czynność
cywilnoprawna i taki tryb może mieć zastosowanie do gruntów warszawskich.
Przemawia za tym art. 34 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o
gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741), a także art. 233
tej ustawy, zgodnie z którym sprawy wszczęte, lecz niezakończone decyzją
ostateczną przed dniem wejścia w życie ustawy prowadzi się na podstawie jej
przepisów. Wprawdzie ta ustawa dopuszcza w niektórych wypadkach ustanowienie
użytkowania wieczystego w drodze decyzji administracyjnej (art. 214 ust. 3 i
art. 216 ustawy), są to jednak przepisy szczególne. Odmienne stanowisko zajęto
w uzasadnieniu uchwały NSA z dnia 11 grudnia 1995 r. VI SA 9/95 (ONSA 1996/1
poz. 7), gdzie stwierdzono, że przepisy omawianego dekretu „są wystarczającą
podstawą materialnoprawną” decyzji orzekającej o roszczeniu wynikającym z
jego art. 7, jednakże w tym samym uzasadnieniu wskazano na konieczność
odniesienia się do przepisów kodeksu cywilnego. Pogląd ten został uzupełniony w
uchwale NSA z dnia 15 kwietnia 1996 r. OPK 9/96 (ONSA 1997/1 poz. 7), jednakże
do istotnej zmiany stanu prawnego doszło z dniem 1 stycznia 1998 r. Dynamiczne
zmiany stanu prawnego uzasadniają pytanie, czy uchwała z dnia 11 grudnia 1995
r. w sprawie VI SA 9/95 zachowuje aktualność, a w konsekwencji czy uzasadnione
jest zgłoszenie wątpliwości zawartych w pytaniu trzecim.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Wątpliwość zgłoszoną w pytaniu pierwszym Kolegium
wiąże z różnicami między unormowaniami kompetencji organu odwoławczego
zawartymi w przepisach rozporządzenia Prezydenta
Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o postępowaniu administracyjnym (Dz.
U. 1928 r. Nr 36 poz. 341 ze zm.), na podstawie którego została wydana decyzja
Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 20 stycznia 1953 r., a rozwiązaniami
kodeksu postępowania administracyjnego, na podstawie którego orzekał Prezes
Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, stwierdzając w części nieważność decyzji
z dnia 20 stycznia 1953 r., a w części jej wydanie z naruszeniem prawa. Na tej
podstawie, zdaniem Kolegium, powstaje wątpliwość, czy sprawa powraca do stadium
postępowania odwoławczego oraz czy można mówić o „odnowieniu postępowania
odwoławczego”. Na tak postawione pytanie należy odpowiedzieć twierdząco.
Można i należy bronić poglądu, według którego
stwierdzenie (na podstawie art. 156 § 1 kpa) nieważności orzeczenia
administracyjnego, wydanego przez organ odwoławczy na podstawie art. 93 i 94
cytowanego rozporządzenia z dnia 22 marca 1928 r. o postępowaniu
administracyjnym, oznacza, że w obrocie prawnym pozostaje wyłącznie decyzja
organu I instancji oraz że wszczęte postępowanie administracyjne nadal jest w
toku. Oceny tej nie zmienia okoliczność wyeksponowana w pytaniu prawnym, że to
rozporządzenie odmiennie określało kompetencje organu odwoławczego w porównaniu
z rozwiązaniami kodeksowymi. Nie ulega wątpliwości, że do spraw pozostających w
toku mają zastosowanie obecnie obowiązujące przepisy proceduralne. Skoro tak,
to i kompetencje organu odwoławczego należy oceniać wyłącznie w płaszczyźnie
unormowań zawartych w art. 138 kpa. Bez znaczenia przy tym jest okoliczność
podnoszona w uchwale Kolegium na temat odmiennych unormowań kompetencji organu
odwoławczego w omawianym rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej, już choćby
tylko z tej przyczyny, że przepisy tego rozporządzenia nie mają zastosowania w
sprawie.
Oznacza to jednocześnie, że w razie stwierdzenia
nieważności orzeczenia administracyjnego, wydanego przez organ odwoławczy na
podstawie art. 93 i 94 omawianego rozporządzenia, wszczęte postępowanie administracyjne
nadal jest w toku, wniesione odwołanie podlega rozpoznaniu przez organ
odwoławczy, a zakres rozstrzygnięcia organu odwoławczego wyznacza wyłącznie
przedmiot sprawy, który nie został rozstrzygnięty ostateczną decyzją (w całości
lub w części). Używając zatem terminologii, którą posługuje się Kolegium, w
razie stwierdzenia nieważności tylko decyzji organu odwoławczego sprawa „powraca”
do stadium postępowania odwoławczego i w takiej sytuacji można mówić o „odnowieniu
postępowania odwoławczego”. Uzasadnia to udzielenie odpowiedzi jak w pkt 1
uchwały.
Istota wątpliwości podniesionej w pytaniu drugim
sprowadza się w okolicznościach sprawy do udzielenia odpowiedzi na pytanie,
jaki jest wówczas zakres kognicji organu odwoławczego. Jednocześnie jednak
należy zauważyć, że nie są w pełni zrozumiale wywody Kolegium, nawiązujące do
problemu „związania oceną i wskazaniami co do dalszego toku postępowania
administracyjnego” (co zresztą podważa i neguje Kolegium). Podniesiono
bowiem, że skoro funkcjonuje w obrocie powołana wyżej decyzja z dnia 25
stycznia 1999 r., „której Kolegium nie może usunąć, jego działania zostają
ograniczone i nie może ono objąć postępowaniem odwoławczym gruntu wchodzącego w
skład działek nr 116 i 117 - co stanowi naruszenie podstawowej zasady
postępowania odwoławczego, w którym należy dokonywać merytorycznej oceny
całości sprawy”. Stwierdzono też, że „Taki zakres kompetencji Kolegium
wymaga dokonania odrębnej oceny nakładania się czynności prawnej dokonanej w
tej sprawie przez Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast zarówno w
świetle art. 46 ust. 2 ustawy z dnia 25 marca 1994 r. o ustroju miasta
stołecznego Warszawy, jak i w zakresie autonomii działań samorządu
terytorialnego dysponującego swoim mieniem komunalnym”.
Przede wszystkim należy przypomnieć, że decyzja
Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast z dnia 25 stycznia 1999 r. jest
ostateczna i że nie zostało wszczęte jakiekolwiek postępowanie administracyjne
zmierzające do jej wzruszenia. Dlatego zarówno Kolegium, jak i skład orzekający
w niniejszej sprawie są związane skutkami procesowymi tej ostatecznej decyzji.
Oznacza to, że w warunkach sprawy przedmiotem rozstrzygnięcia organu
odwoławczego jest wyłącznie nierozpoznane dotychczas odwołanie strony w
zakresie, w jakim Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast decyzją z dnia 25
stycznia 1999 r. stwierdził nieważność części decyzji Ministra Gospodarki
Komunalnej z dnia 20 stycznia 1953 r. (w odniesieniu do działki nr 118). Tak
rozumiany zakres pozostawania sprawy w toku (a więc zakres rozpoznania
odwołania) określa właściwość organu odwoławczego. Z tego względu
bezprzedmiotowe są rozważania dotyczące „usunięcia” nieprawidłowości
decyzji ostatecznej czy też „ograniczenia” kompetencji organu
odwoławczego. Tym samym, odnosząc się do wątpliwości zgłoszonej w pytaniu
drugim, w jej zakresie ograniczonym przedmiotem rozpoznania sprawy, należy
uznać, że zakresem rozstrzygnięcia organu odwoławczego objęte jest wyłącznie
rozstrzygnięcie o zgłoszonym żądaniu w tej części, w której decyzja organu I
instancji nie stała się ostateczna, co w konsekwencji uzasadnia podjęcie
uchwały jak w pkt 2.
Jeśli chodzi o wątpliwość zgłoszoną w pytaniu
trzecim, została ona już wyjaśniona w orzecznictwie sądowoadministracyjnym,
aczkolwiek przy innym stanie prawnym. Skład orzekający w niniejszej sprawie
podziela pogląd i argumenty przytoczone w uchwale składu pięciu sędziów
Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 grudnia 1995 r. VI SA 9/95 (ONSA
1996/1 poz. 7). W szczególności należy uwzględnić, że art. 7 ust. 1 dekretu z
dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.
st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) stanowi samodzielną podstawę
materialnoprawną oceny zgłoszonego żądania ustanowienia prawa wieczystej
dzierżawy (użytkowania wieczystego). Jak to już wywiedziono w powołanej uchwale
Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 grudnia 1995 r., analiza przepisów
dekretu wykazuje, że na gminie spoczywał obowiązek uwzględnienia wniosku
dotychczasowego właściciela, jeżeli korzystanie z gruntu dawało się pogodzić z
przeznaczeniem gruntu według planu zabudowania (obecnie miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego). Jednocześnie przepisy dekretu stanowiły, że
gmina ma określić warunki, na których umowa może być zawarta. Tego rodzaju
postanowienia prawodawcy jednoznacznie wskazują na tryb decyzyjny przy ocenie
zgłoszonego wniosku. Nie ma przy tym znaczenia podnoszona przez Kolegium
okoliczność, że w aktualnym stanie prawnym ustanowienie prawa użytkowania
wieczystego następuje w drodze umowy. Zarówno bowiem przepisy ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741 ze zm.), jak i przepisy
poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 29
kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Tekst
jednolity: Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127 ze zm.), stworzyły nowe podstawy
ubiegania się o zwrot przejętych na rzecz Państwa nieruchomości w razie
spełnienia określonych tam przesłanek. Nie zastępują one uprawnień byłych
właścicieli wynikających z art. 7 powołanego wyżej dekretu.
Inaczej rzecz ujmując, brak jest tożsamości
materialnoprawnej pomiędzy unormowaniami dekretu a przepisami ustawy z dnia 29
kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości oraz
obecnie obowiązującą ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami. Dlatego też np. nieuwzględnienie wniosku zgłoszonego w trybie
art. 7 ust. 1 dekretu nie pozbawia dotychczasowego właściciela możliwości
domagania się zwrotu nieruchomości na podstawie przepisów ustawy z dnia 21
sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami i odwrotnie. Konsekwencją
odrębności i samodzielności tych roszczeń jest między innymi konieczność
rozpoznania wniosków zgłoszonych na podstawie art. 7 ust. 1 dekretu.
Jednocześnie, jak już o tym była mowa i co zostało wyjaśnione w cytowanej
uchwale składu pięciu sędziów NSA z dnia 11 grudnia 1995 r. VI SA 9/95,
rozpoznanie tego rodzaju wniosku następuje w drodze decyzji administracyjnej.
Biorąc pod uwagę powyższe wywody i argumenty,
Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 18 ust. 2 w związku z art. 50
ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. 1995
r. Nr 74 poz. 368 ze zm.) udzielił odpowiedzi jak w sentencji uchwały.
7)
Uchwała Składu
Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 23 października 2000
r.
OPK 12/2000
OSP 2001/3 poz. 43
Glosa 2001/6 str. 44
ONSA 2001/2 poz. 61
Prokuratura i Prawo - dodatek 2001/2 poz. 40
1. Stwierdzenie nieważności decyzji organu drugiej
instancji uzasadnia ponowne rozpatrzenie odwołania.
2. Wydanie ostatecznej decyzji o odszkodowaniu za
grunt, w związku z wydaniem decyzji zawierającej odmowę przyznania poprzednim
właścicielom prawa do gruntu w trybie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), nie stanowi przeszkody stwierdzenia
nieważności tej ostatniej decyzji.
Glosa: Borkowski Janusz OSP 2001/3 str. 138
Aprobująca.
Naczelny Sąd Administracyjny
z udziałem prokuratora Prokuratury Krajowej w sprawie z wniosku Anny B.-M. i
Bogusława D. o stwierdzenie nieważności decyzji Prezydenta m. st. Warszawy z
dnia 29 czerwca 1977 r. w przedmiocie odmowy przyznania prawa własności
czasowej do gruntu, po rozpoznaniu w dniu 23 października 2000 r. na
posiedzeniu jawnym pytań prawnych pełnego składu Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w Warszawie, zgłoszonych na podstawie art. 22 ust. 1 ustawy z dnia
12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r.
Nr 122 poz. 593 z późn. zm.), o następującym brzmieniu:
„1) Czy stwierdzenie nieważności decyzji drugoinstancyjnej (organu
odwoławczego) odnawia postępowanie odwoławcze?
2)
Czy przyznanie decyzją ostateczną odszkodowania za grunt warszawski - w związku
z wydaniem decyzji negatywnie rozstrzygającej wniosek złożony w trybie art. 7
ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów
na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) - dopuszcza
stwierdzenie nieważności tej decyzji negatywnej”?
podjął następującą uchwałę.
Uzasadnienie
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie
przedstawiło Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu w trybie art. 22 ust. 1 i 4
ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych
(Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593 ze zm.) przytoczone w sentencji uchwały pytania
prawne, w następującym stanie faktycznym sprawy.
Poprzedni współwłaściciele nieruchomości o
powierzchni 455 m2, położonej w Warszawie przy ul. Z. 47 (poprzednio 21), w
dniu 12 czerwca 1949 r. wystąpili w trybie art. 7 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) z wnioskiem o przyznanie im prawa
własności czasowej. Decyzją z dnia 4 stycznia 1977 r. Naczelnik Dzielnicy
Warszawa-Wola odmówił przyznania własności czasowej do gruntu i jednocześnie
stwierdził przejęcie na własność Państwa wszystkich budynków znajdujących się
na tym gruncie, gdyż nieruchomość miała być zajęta pod magistralę sieci
cieplnej. Decyzja ta została utrzymana w mocy decyzją Prezydenta m.st. Warszawy
z dnia 29 czerwca 1977 r. Decyzją z dnia 10 lutego 1977 r. Naczelnik Dzielnicy
Warszawa-Wola pozostawił bez rozpoznania wniosek poprzednich właścicieli o
przyznanie odszkodowania, podając w uzasadnieniu, że nie ma tu zastosowania
art. 53 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie
wywłaszczania nieruchomości (Dz. U. 1974 r. Nr 10 poz. 64), bo nieruchomość
jest zabudowana budynkiem mieszkalnym o 19 izbach, a wskazane w art. 9 dekretu
przepisy o odszkodowaniu nie zostały wydane. Po tej dacie, tj. 10 lutego 1977
r., były wydawane jeszcze różne rozstrzygnięcia dotyczące odszkodowania.
Wreszcie decyzją z dnia 28 listopada 1996 r. Kierownik Urzędu Rejonowego
ustalił na rzecz poprzednich właścicieli Anny B.-M. i Bogusława D.
odszkodowanie po 29.690 zł za grunt ze stwierdzeniem, że nie przysługuje
odszkodowanie za budynek. Wojewoda warszawski decyzją z dnia 28 marca 1997 r.
utrzymał w mocy decyzję z dnia 28 listopada 1996 r.
W dniu 7 maja 1999 r. poprzedni właściciele
wystąpili do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie o stwierdzenie
nieważności decyzji Prezydenta m. st. Warszawy utrzymującej w mocy decyzję
Naczelnika Dzielnicy Warszawa-Wola z dnia 4 stycznia 1977 r. odmawiającej
ustanowienia własności czasowej. Pismem z dnia 3 lutego 2000 r. poprzedni
właściciele poinformowali Kolegium, że Naczelny Sąd Administracyjny
postanowieniem z dnia 13 maja 1998 r. IV SA 731/97 zawiesił postępowanie z ich
skargi na decyzję Wojewody warszawskiego z dnia 28 marca 1997 r. w przedmiocie
odszkodowania do czasu zakończenia postępowania o stwierdzenie nieważności
decyzji odmawiającej ustanowienia wieczystego użytkowania nieruchomości przy
ul. Z. 47. Dnia 6 marca 2000 r. NSA przekazał Kolegium akta dotyczące
przedmiotowej nieruchomości.
Zdaniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w
Warszawie problem wynika z równoległego prowadzenia „dwóch sprzężonych
postępowań administracyjnych”; o przyznanie prawa do gruntu i o przyznanie
odszkodowania związanego z odmową ustanowienia prawa do gruntu.
Z powołaniem się na literaturę, Kolegium
stwierdziło, że „nie widzi możliwości samodzielnego zakończenia podjętego
postępowania” (dotyczącego stwierdzenia nieważności decyzji o odmowie
przyznania prawa do gruntu), „jak i nie może zawiesić... postępowania
administracyjnego do chwili rozpoznania skargi przez Naczelny Sąd
Administracyjny, pomimo że sprawy te pozostają ze sobą w bezpośrednim związku”.
Z tego względu Kolegium (w uchwale z dnia 14
kwietnia 2000 r.) wystąpiło o wyjaśnienie wątpliwości prawnych, przytoczonych w
sentencji uchwały.
W uzasadnieniu wystąpienia Kolegium podkreśliło
ponadto, że istnieje w tej sprawie żądanie stwierdzenia nieważności decyzji
wydanej w postępowaniu dwuinstancyjnym. Na tym tle pojawia się wątpliwość „w
zakresie skutków prawnych stwierdzenia nieważności decyzji odwoławczej
(drugoinstancyjnej)”. Z powołaniem się na literaturę i orzecznictwo,
Kolegium formułuje dwa możliwe rozwiązania. Według jednego z nich stwierdzenie
nieważności decyzji, niezależnie od tego, przez jakie stadia postępowanie
administracyjne przedtem przechodziło, powoduje „powrót całego postępowania
do punktu wyjściowego i sprawa powinna być podjęta na nowo (od samego początku
postępowania) i zakończona zwykłym rozstrzygnięciem pierwszoinstancyjnym”.
Według drugiego rozwiązania wynikającego z literatury „najpierw więc należy
ocenić ewentualną nieważność decyzji drugiej instancji i dopiero potem zająć
się ewentualnymi wadami decyzji instancji pierwszej”.
Ten drugi pogląd, zdaniem Kolegium, wydaje się „mniej
spójny i trudniejszy do stosowania przez organy administracyjne”.
Wybranie jednego z możliwych rozwiązań, przy
stwierdzeniu przez Kolegium nieważności decyzji Prezydenta m. st. Warszawy z
1977 r., spowoduje konieczność przyjęcia jednego z następujących wariantów
dalszego postępowania:
1) przekazanie do zwykłego rozpoznania przez
Prezydenta m. st. Warszawy w trybie art. 7 dekretu wniosku z dnia 12 czerwca 1949
r. z zastosowaniem przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami;
2) stwierdzenie nieważności pierwszoinstancyjnej
decyzji Naczelnika Dzielnicy Warszawa-Wola z dnia 4 stycznia 1977 r. z
następnym przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania przez Prezydenta m. st.
Warszawy;
3) rozpoznanie odwołania z 1997 r. z zastosowaniem
przepisów dekretu i wymienionej w pkt 1 ustawy.
Druga sformułowana przez Kolegium wątpliwość wiąże
się z istnieniem nieodwracalnych skutków prawnych decyzji odmawiającej
przyznania prawa do gruntu. Odmowna decyzja przyznania prawa do gruntu stała
się podstawą przyznania odszkodowania. Istnieją w tym przypadku różne, wyraźnie
oddzielone, sfery administracji publicznych. Czynności w postępowaniu
odszkodowawczym są dokonywane przez starostę z nadzorem wojewody i ewentualnie
Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Natomiast wykonywanie czynności
w stosunku do mienia komunalnego, objętego dekretem, należy do burmistrzów gmin
warszawskich z nadzorem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje.
Wyjaśnienie wątpliwości sformułowanej w pytaniu
pierwszym wymaga uprzedniego ustalenia charakteru rozstrzygnięcia zawierającego
stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej.
Jak podkreślono w literaturze (por. np. J.
Borkowski: Nieważność decyzji administracyjnej, Zachodnie Centrum Organizacji,
Łódź-Zielona Góra 1997, str. 56) przepisy kpa nie wprowadzają nieważności
decyzji z mocy samego prawa, a jedynie wymieniają przyczyny pozwalające na
wszczęcie postępowania administracyjnego (na wniosek lub z urzędu) o
stwierdzenie nieważności. Przedmiotem takiego postępowania jest ustalenie wad
decyzji, które są przesłankami pozytywnymi, oraz ustalenie, czy nie zachodzą prawne
przeszkody stwierdzenia nieważności, będące przesłankami negatywnymi.
Stwierdzając nieważność decyzji organ administracyjny wskazuje na jej wadliwość
od dnia wydania, a więc ze skutkiem ex tunc. Tego rodzaju regulacja wyznacza
zakres postępowania w sprawie o stwierdzenie nieważności decyzji. Organ
administracyjny rozstrzyga wówczas wyłącznie o nieważności decyzji (albo jej
niezgodności z prawem), a nie jest uprawniony rozstrzygać o innych kwestiach
dotyczących istoty sprawy. Taki pogląd jest powszechnie przyjęty w
orzecznictwie sądowym i literaturze. Utrwalone jest również stanowisko co do
tego, że w toku postępowania odwoławczego organ odwoławczy nie może orzekać co
do nieważności decyzji z uwagi na inny zakres i charakter postępowania
odwoławczego niż działanie organu w trybie nadzoru o stwierdzenie nieważności.
W postępowaniu o stwierdzenie nieważności organ działający w trybie nadzoru
ogranicza się do kwestii prawnych rozstrzyganych według zasad stosownych dla
kasacji. Kasacyjny charakter decyzji stwierdzającej nieważność innej decyzji
administracyjnej powoduje, że decyzja, której nieważność stwierdzono, przestaje
istnieć w obrocie prawnym ze skutkiem wstecznym. To ograniczone w skutkach
rozstrzygnięcie zawarte w decyzji stwierdzającej nieważność innej decyzji
powoduje, że z obrotu prawnego zostaje wyeliminowana jedynie decyzja, której
dotyczy stwierdzenie nieważności. Jeżeli jest to decyzja organu odwoławczego,
to tylko ta decyzja przestaje istnieć w obrocie prawnym. Skutek ten (w postaci
nieistnienia w obrocie prawnym) nie odnosi się do poprzedzającej decyzję organu
odwoławczego (której nieważność stwierdzono) decyzji organu pierwszej
instancji. Decyzja ta nadal istnieje bez względu na to, jakimi wadami jest
obarczona, skoro, jak wyżej zaznaczono, na tle przepisów kpa nie ma nieważności
decyzji z mocy samego prawa.
Decyzja organu pierwszej instancji, która jest
dotknięta określonymi wadami, w sytuacji gdy stwierdzono nieważność decyzji
organu odwoławczego, może być wzruszona, ale według następujących zasad.
W wyniku stwierdzenia nieważności decyzji organu
odwoławczego nie zostało „skasowane” postępowanie poprzedzające wydanie
tej decyzji. W szczególności istnieje odwołanie, które powinno być rozpatrzone
według ogólnych zasad postępowania odwoławczego, uregulowanych w art. 138 i
nast. kpa.
W postępowaniu odwoławczym organ administracyjny, jak już wspomniano, nie może
orzekać o nieważności decyzji organu pierwszej instancji, a jedynie wydać jedno
z rozstrzygnięć przewidzianych w art. 138 kpa.
Właściwy organ administracyjny ogranicza się do
stwierdzenia nieważności decyzji organu odwoławczego w sytuacji, gdy tylko ta
decyzja dotknięta jest wadami wymienionymi w art. 156 § 1 kpa. Zasada ta jest
oczywista, nie wymagająca bliższego omówienia. Jeżeli natomiast istnieje
podstawa stwierdzenia nieważności zarówno decyzji organu odwoławczego, jak i
decyzji organu pierwszej instancji, możliwe jest rozważenie dwóch następujących
rozwiązań:
1. Organ wyższego stopnia nad organem odwoławczym
ogranicza się jedynie do stwierdzenia nieważności decyzji tego organu.
2. Organ właściwy do stwierdzenia nieważności
decyzji organu odwoławczego stwierdza nieważność zarówno decyzji tego organu,
jak i nieważność decyzji organu pierwszej instancji.
W tej kwestii poglądy zarówno orzecznictwa, jak i
doktryny nie są jednolite.
Według wyroku NSA z dnia 15 maja 1996 r. III SA
663/95 (Monitor Podatkowy 1997/7 str. 207): „1. Uprawnienie Ministra
Finansów do stwierdzenia nieważności jest ograniczone wyłącznie do decyzji
organu, dla którego ten Minister jest organem wyższego stopnia (art. 157 § 1
kpa). 2. Realizacja uprawnień naczelnego organu administracji państwowej - art.
1 i art. 5 ustawy z dnia 29 grudnia 1982 r. o urzędzie Ministra Finansów oraz
urzędach i izbach skarbowych (Dz. U. 1982 r. Nr 45 poz. 289 ze zm.) nie daje
Ministrowi Finansów uprawnień do wzruszenia - w trybie nadzoru - decyzji
urzędów skarbowych w tym stwierdzenia ich nieważności”. Podobne stanowisko
zajęto w wyroku NSA z dnia 24 stycznia 1997 r. IV SA 950/95 (OSP 1998/2 poz. 27
z aprobującą glosą M. Bogusza). NSA w wyroku tym stwierdził bowiem: „Brak
jest podstawy prawnej do stwierdzenia przez organ naczelny nieważności zarówno
orzeczenia organu I instancji, jak i instancji odwoławczej. Orzeczenie organu I
instancji powinno być rozpoznane w trybie postępowania odwoławczego, które
otworzyło się po stwierdzeniu nieważności decyzji organu odwoławczego.”
Według M. Jaśkowskiej (M. Jaśkowska, A. Wróbel:
Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz, Zakamycze 2000, str. 932) jest
to kwestia wątpliwa, choć jak dalej stwierdza M. Jaśkowska (ale nie w sposób
kategoryczny), organ rozpatrujący stwierdzenie nieważności decyzji II instancji
nie jest właściwy do rozpatrywania kwestii ważności decyzji I instancji, chyba
że właściwości te będą się pokrywały.
Były jednak orzeczenia NSA (np. wyrok z dnia 2
lutego 1996 r. IV SA 846/95 (OSP 1997/4 poz. 83), w których sąd administracyjny
oddalając skargę nie kwestionował stwierdzenia przez organ właściwy do
stwierdzenia nieważności decyzji organu odwoławczego stwierdzenia nieważności
również decyzji organu pierwszej instancji. W glosie do wyroku J. Zimmermann
zaś podkreślił m.in., że „stwierdzenie nieważności decyzji drugiej instancji
utrzymującej w mocy decyzję pierwszej instancji musi pociągać za sobą
stwierdzenie nieważności decyzji pierwszej instancji - jednak pod warunkiem, że
wada obu jest identyczna.”
Dokonując analizy powyżej przytoczonych twierdzeń i
przepisów kpa należy przyjąć zasadę, że organ właściwy do stwierdzenia
nieważności decyzji organu odwoławczego jest jednocześnie właściwy do
stwierdzenia nieważności decyzji organu pierwszej instancji.
Jedynym argumentem przemawiającym za przyjęciem
poglądu przeciwnego mogłoby być brzmienie art. 157 § 1 kpa, który wymienia jako
organ właściwy organ wyższego stopnia. Nie jest to jednak argument
wystarczający. Określenie zawarte w tym przepisie „w przypadkach
wymienionych w art. 156” należy odnosić do sprawy, w której wydano decyzje
dotknięte wadami nieważności. Jeżeli w tej sprawie orzekał organ odwoławczy,
właściwym do stwierdzenia nieważności jest organ wyższego stopnia nad tym
organem. Samo rozstrzygnięcie o stwierdzeniu nieważności, jako dotyczące
sprawy, może się jednak odnosić zarówno do decyzji organu odwoławczego, jak i
do decyzji organu pierwszej instancji. Jak bowiem wynika z niekwestionowanego
stanowiska orzecznictwa i doktryny, sprawa o stwierdzenie nieważności decyzji
jest odrębną sprawą, której przedmiotem oceny są decyzje wydane w innej
sprawie.
Z art. 156 § 1 kpa wynika obowiązek stwierdzenia
nieważności decyzji dotkniętej wadami wymienionymi w tym przepisie. Odnosi się
to zarówno do decyzji organu odwoławczego, jak i decyzji organu pierwszej
instancji. Możliwość stwierdzenia nieważności jedynie decyzji organu
odwoławczego przez organ wyższego stopnia nad organem odwoławczym oznaczałaby
pozostawienie w obrocie, przynajmniej przez określony czas, decyzji organu I
instancji mimo istnienia przyczyn nieważności. Byłaby to sytuacja trudna do
zaakceptowania z punktu widzenia porządku prawnego.
Dopuszczalność stwierdzenia nieważności tylko
decyzji organu odwoławczego oznaczałaby poza tym, że dotknięta wadami
nieważności decyzja organu I instancji mogłaby być wzruszona, jak już
zaznaczono, jedynie w trybie postępowania odwoławczego, tj. uchylona bez skutku
ex tunc.
W konsekwencji dwie decyzje dotknięte wadami
nieważności zostałyby wzruszone z różnymi skutkami.
Jak wiadomo, stwierdzenie nieważności może dotyczyć
także decyzji nieostatecznej. Znalazło to wyraz między innymi w wyroku NSA z
dnia 7 stycznia 1992 r. III SA 946/91 (Przegląd Sądowy 1993/7-8 str. 98), w
którym NSA stwierdził istnienie takiej możliwości na wniosek strony, wskazujący
wyraźnie na dokonanie wyboru trybu nadzwyczajnego, ale złożony przed upływem
terminu do wniesienia odwołania. W przypadku przeto stwierdzenia nieważności
jedynie decyzji organu odwoławczego, reguła ta nie miałaby zastosowania do
decyzji organu I instancji, skoro termin do wniesienia odwołania już upłynął.
Ten sam organ administracyjny, na podstawie art. 38
ust. 2 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym, jest uprawniony do
stwierdzenia nieważności zarówno zaskarżonej decyzji (organu odwoławczego), jak
i poprzedzającej ją decyzji organu pierwszej instancji (por. uchwałę składu
siedmiu sędziów NSA z dnia 5 lipca 1999 r. FPS 20/98 ONSA 1999/4 poz. 120). Nie
ma żadnych, z punktu widzenia porządku prawnego, racji przemawiających za
brakiem takiej możliwości w postępowaniu administracyjnym o stwierdzenie
nieważności decyzji.
Pojęcie nieodwracalnych skutków prawnych decyzji w
rozumieniu art. 156 § 2 kpa zostało szeroko przedstawione w doktrynie i
orzecznictwie zarówno Naczelnego Sądu Administracyjnego, jak i Sądu
Najwyższego. Orzecznictwo to zostało przytoczone przede wszystkim - w
uzasadnieniach uchwał składu siedmiu sędziów NSA: z dnia 16 grudnia 1996 r. OPS
7/96 (ONSA 1997/2 poz. 49) i z dnia 23 lutego 1998 r. OPS 6/97 (ONSA 1998/2
poz. 40). Powołano tam w szczególności wyrok NSA z dnia 23 listopada 1987 r. I
SA 1406/86 (ONSA 1987/2 poz. 81), według którego nieodwracalność skutków
prawnych występuje zwłaszcza wówczas, gdy przestał istnieć przedmiot, którego
prawo dotyczyło, lub też podmiot, któremu prawo przysługiwało, utracił zdolność
zachowania tego prawa albo wygasła instytucja stanowiąca źródło prawa. Powołano
również pogląd zawarty w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
28 maja 1992 r. III AZP 4/92 (OSNCP 1992/12 poz. 211). W uzasadnieniu tej
uchwały Sąd Najwyższy stwierdził, że „odwracalność lub nieodwracalność
skutku prawnego decyzji trzeba rozpatrywać mając na uwadze zakres właściwości
organów administracji publicznej oraz ich kompetencję, tzn. umocowanie do
stosowania władczych i jednostronnych form działania. A więc jeśli cofnięcie,
zniesienie, odroczenie skutków prawnych decyzji wymaga takich działań, do
których organ administracji publicznej nie ma umocowania ustawowego, czyli nie
może zastosować formy aktu administracyjnego indywidualnego, nie może
skorzystać z drogi postępowania administracyjnego, to wtedy skutek prawny
będzie nieodwracalny”. W konsekwencji, jak dalej stwierdzono, skutek prawny
będzie nieodwracalny, „gdy ani przepisy prawa materialnego, ani też przepisy
procesowe, stanowiące podstawę działania organu administracji publicznej, nie
czynią danego organu właściwym do cofnięcia tego właśnie skutku przez wydanie
decyzji”. W powołanych wyżej uchwałach składu siedmiu sędziów NSA, a także
w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 20 marca 2000 r. OPS 14/99 (ONSA 2000/3
poz. 93), dokonano jeszcze bardziej ścieśniającej wykładni pojęcia
nieodwracalnych skutków prawnych w rozumieniu art. 156 § 2 kpa.
W świetle tak utrwalonej judykatury (znajdującej
generalnie aprobatę doktryny) nie ulega wątpliwości, że decyzja Prezydenta m.
st. Warszawy z dnia 29 czerwca 1977 r. utrzymująca w mocy decyzję z dnia 4
stycznia 1977 r. odmawiająca przyznania własności czasowej nie mogła wywołać
nieodwracalnych skutków prawnych tylko z tego względu, że stanowiła przesłankę
ustalenia odszkodowania w decyzji z dnia 28 listopada 1996 r. Organy
administracji publicznej bowiem mają kompetencje do wzruszenia tej decyzji (np.
w trybie stwierdzenia nieważności), a więc i skutku prawnego, jaki ona
wywołała.
Wbrew twierdzeniom, zawartym w uzasadnieniu uchwały
Kolegium, okoliczność, że w postępowaniu dotyczącym odszkodowania właściwe są
inne organy administracyjne niż w postępowaniu dotyczącym uprawnień do
przedmiotowej nieruchomości, stanowiącej mienie komunalne, nie kwalifikuje
istnienia decyzji o odszkodowaniu jako skutku prawnego nieodwracalnego. Bez
względu bowiem na różnorodność, będą to organy administracji publicznej, mające
kompetencje wzruszenia decyzji o odszkodowaniu.
Niezależnie od tego, należy podkreślić, że decyzja o
odszkodowaniu ma jako akt administracyjny indywidualny, samodzielny byt. Jej
związek z decyzją o odmowie przyznania prawa do gruntu jest więc tylko
pośredni, co również nie pozwala na przyjęcie twierdzenia o istnieniu skutku
prawnego nieodwracalnego decyzji odmawiającej przyznania prawa do gruntu.
Z przytoczonych wyżej względów Naczelny Sąd Administracyjny
na podstawie art. 18 ust. 1 i art. 50 ustawy o NSA udzielił odpowiedzi jak w
sentencji uchwały.
8)
Uchwała Składu
Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 5 czerwca 2000 r.
OPS 7/2000
OSP 2000/12 poz. 181
Jurysta 2000/9 str. 33
ONSA 2000/4 poz. 139
Glosa 2001/3 str. 45
Glosa 2000/12 str. 44
Stosownie do przepisu art. 157 § 1 kpa organem właściwym do stwierdzenia
nieważności orzeczenia wydanego przez Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy w
przedmiocie odmowy przyznania poprzedniemu właścicielowi prawa własności
czasowej (użytkowania wieczystego) do gruntu na podstawie art. 7 ust. 1 i 2
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), jeżeli grunt stanowi
własność gminy, jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie.
Glosa: Skoczylas Andrzej OSP 2000/12 str. 608
Aprobująca.
Naczelny Sąd
Administracyjny, przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej w sprawie ze
skargi Marii W.-B. i Agnieszki J. na decyzję Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i
Rozwoju Miast z dnia 14 stycznia 1999 r. w przedmiocie stwierdzenia nieważności
orzeczenia administracyjnego o odmowie przyznania własności czasowej do gruntu
nieruchomości warszawskiej, po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym wątpliwości
prawnej, przekazanej przez skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego
postanowieniem z dnia 2 lutego 2000 r. I SA 242/99 do wyjaśnienia w trybie art.
49 ust. 2 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym
(Dz. U. 1995 r. Nr 74 poz. 368 ze zm.):
„Czy organem, o którym mowa w art. 157 § 1 kpa, właściwym do
stwierdzenia nieważności orzeczenia administracyjnego wydanego przez Prezydium
Rady Narodowej w m.st. Warszawie w przedmiocie odmowy przyznania byłym
właścicielom prawa własności czasowej do nieruchomości warszawskiej, w
przypadku gdy została ona następnie skomunalizowana, jest Samorządowe Kolegium
Odwoławcze w Warszawie czy Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast?”
podjął następującą uchwałę.
Uzasadnienie
Postanowieniem z 2 lutego 2000 r. w sprawie I SA
242/99 skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego, rozpatrując skargę
Marii W.-B. oraz Agnieszki J. na decyzję Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i
Rozwoju Miast z 14 stycznia 1999 r., w przedmiocie stwierdzenia nieważności
orzeczenia administracyjnego wydanego przez Prezydium Rady Narodowej m.st.
Warszawy z 29 września 1950 r. o odmowie przyznania poprzednim właścicielom
prawa własności czasowej do gruntu warszawskiego, wystąpił o wyjaśnienie przez
skład siedmiu sędziów tego Sądu wątpliwości prawnej przedstawionej w sentencji
uchwały.
Wątpliwość prawna powstała na tle następującego
stanu faktycznego:
Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast decyzją
z 10 października 1997 r., wydaną na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 i § 2 kpa,
art. 157 § 1 i 2 kpa i art. 158 § 1 i 2 kpa:
1) odmówił stwierdzenia nieważności orzeczenia
administracyjnego Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy z 29 września 1950 r.
w części dotyczącej nieruchomości stanowiącej według obowiązującego w dacie
jego wydania planu zagospodarowania przestrzennego uchwalonego przez Naczelną
Radę Odbudowy m.st. Warszawy 2 października 1948 r. tereny działek budowlanych,
przeznaczone na urządzenie wspólnego ogrodu do użytku mieszkańców bloku
budowlanego,
2) stwierdził, że w pozostałym zakresie decyzja
Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy z 29 września 1950 r. w określonej w
aktach notarialnych części, dotyczącej lokali mieszkalnych Nr 2, 3, 7, 8 i 9
oraz udziałów przypadających właścicielom tych lokali w części budynku i jego
urządzeniach, które służą do użytku ogółu mieszkańców, a także gruntu oddanego
w użytkowanie wieczyste nabywcom tych lokali, wydana została z rażącym naruszeniem
prawa, a w pozostałej części stwierdził jej nieważność.
Na skutek wniosku Marii W.-B. i Agnieszki J. o
ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzją z 10 października 1997 r., w
części oznaczonej pkt 1 (w całości) oraz pkt 2 (w części dotyczącej braku
stwierdzenia nieważności mimo stwierdzenia rażącego naruszenia prawa), Prezes
Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast decyzją z 14 stycznia 1999 r., wydaną na
podstawie art. 138 § 1 pkt 2 kpa w związku z art. 127 § 3 kpa, uchylił swoją
decyzję z 10 października 1997 r. w całości i przekazał sprawę Samorządowemu
Kolegium Odwoławczemu w Warszawie jako właściwemu organowi do rozpoznania
wniosku o stwierdzenie nieważności orzeczenia administracyjnego z 29 września
1950 r.
W motywach rozstrzygnięcia Prezes Urzędu
Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast powołał się na to, że przyjął, iż jest właściwy
do rozpoznania tej sprawy, gdyż postanowieniem z 1 lipca 1997 r. Prezes Rady
Ministrów rozstrzygnął spór kompetencyjny pomiędzy Samorządowym Kolegium
Odwoławczym w Warszawie a Ministrem Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa,
którego kompetencje w zakresie objętym przedmiotowym sporem przejął 1 stycznia
1997 r. Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. W postanowieniu tym
orzeczono, że organem właściwym do stwierdzenia nieważności orzeczeń
administracyjnych wydanych przez Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy w
sprawie odmowy przyznania prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego)
jest Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Postanowienie Prezesa Rady
Ministrów z 1 lipca 1997 r. zapadło w sprawie indywidualnie oznaczonej
nieruchomości warszawskiej stanowiącej obecnie mienie komunalne, natomiast
według przyjętego orzecznictwa przez Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z 20
stycznia 1998 r. IV SA 2005/96, wyrok z 2 czerwca 1998 r. I SA 1504/97, wyrok z
28 stycznia 1998 r. IV SA 164/96, wyrok z 6 czerwca 1998 r. IV SA 1431/96,
wyrok z 6 lipca 1998 r. IV SA 567/98, wyrok z 21 sierpnia 1998 r. IV SA
498/98), jeżeli grunt stanowi mienie komunalne, właściwym do prowadzenia
postępowania nadzorczego jest samorządowe kolegium odwoławcze.
W związku z tym organ uznał, że właściwym organem do
rozpatrzenia niniejszej sprawy jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze w
Warszawie.
W uzasadnieniu decyzji jednak nie zostały przytoczone
inne argumenty dotyczące właściwości organu do stwierdzenia nieważności
decyzji.
Na decyzję tę złożyły skargę Maria W.-B. i Agnieszka
J. zarzucając zaskarżonej decyzji naruszenie przepisów art. 138 § 1 pkt 2 kpa
oraz art. 139 kpa, lecz nie ustosunkowały się do kwestii właściwości organu.
W odpowiedzi na skargę Prezes Urzędu Mieszkalnictwa
i Rozwoju Miast wniósł o jej oddalenie i podtrzymał swoje argumenty zawarte w
uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, a nadto podniósł, że przedmiotowa
nieruchomość stanowi mienie komunalne na podstawie decyzji Wojewody
warszawskiego z 5 listopada 1991 r. i z 6 czerwca 1991 r.
W uzasadnieniu postanowienia przedstawiającego
wątpliwość prawną skład orzekający podniósł, iż w przytoczonych w uzasadnieniu
decyzji Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast z 14 stycznia 1999 r.
wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego (IV SA 2005/96, IV SA 164/96, IV SA
1431/96, IV SA 567/98, IV SA 498/98, I SA 1504/97) wyrażony został pogląd, że o
właściwości organu do prowadzenia postępowania o stwierdzenie nieważności
orzeczeń administracyjnych dotyczących nieruchomości przesądza to, czyją
własność one stanowią. W przypadku komunalizacji mienia organami właściwymi, o
których mowa w art. 157 § 1 kpa, są samorządowe kolegia odwoławcze jako organy
wyższego stopnia w stosunku do organów gminy, wykonujących zadania własne. Do
takich zadań należy rozpoznawanie wniosków o ustanowienie prawa, o którym mowa
w art. 7 ust. 2 dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) w stosunku
do nieruchomości stanowiących własność gminy. Takie stanowisko co do
właściwości organu, jak wynika z uzasadnień powołanych wyroków, oparte jest na
ukształtowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądzie, zgodnie z którym w
przypadku zmian w strukturze administracji publicznej ustalenie organu
właściwego do prowadzenia postępowania nadzorczego następuje według właściwości
organu, na który przeszły kompetencje w rozstrzyganiu o danym przedmiocie
sprawy. Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy, które było organem szczebla
wojewódzkiego, nie istnieje w strukturze organów administracji publicznej i
jego kompetencje w przypadku nieruchomości stanowiących własność gminy przeszły
na jej organy. Stąd właściwość samorządowego kolegium odwoławczego do
prowadzenia postępowania nadzorczego w stosunku do orzeczeń wydanych przez to
Prezydium w sprawach nieruchomości warszawskich.
Jednakże w kwestii właściwości organu w sprawach
postępowania nadzorczego można przytoczyć i inny pogląd, wynikający z wyroku
Sądu Najwyższego z 3 września 1998 r. III RN 83/98 (OSNAPiUS 1999/9 poz. 293).
Wedle tego wyroku właściwość rzeczową organu administracyjnego do stwierdzenia
nieważności decyzji oceniać należy według przepisów prawa materialnego,
obowiązujących w dacie wydania tej decyzji. Wprawdzie wyrok Sądu Najwyższego
dotyczył wywłaszczenia nieruchomości, jednakże znajduje pełne odniesienie do
gruntów warszawskich. Decyzja o wywłaszczeniu nieruchomości, która była
przedmiotem postępowania nadzorczego, wydana została przez Prezydium Rady
Narodowej m. Poznania, organ szczebla wojewódzkiego nieistniejący obecnie w
strukturach administracji publicznej, a nieruchomość została skomunalizowana.
Zdaniem Sądu Najwyższego dla ustalenia właściwości rzeczowej organu do
rozpoznania wniosku o stwierdzenie nieważności orzeczenia nie ma
materialnoprawnego znaczenia późniejsza komunalizacja nieruchomości poza
określeniem kręgu uczestników postępowania w sprawie.
Orzeczenie administracyjne, będące przedmiotem
postępowania nadzorczego w sprawie rozpoznawanej przez Naczelny Sąd
Administracyjny zostało oparte na podstawie art. 7 dekretu o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy, który jako organ właściwy do
orzekania w sprawie własności czasowej ustanowił gminę m.st. Warszawy.
Orzeczenie to wydane zostało po wejściu w życie ustawy z 20 marca 1950 r. o
terenowych organach jednolitej władzy państwowej (Dz. U. 1950 r. Nr 14 poz.
130). W dacie wydania orzeczenia organem wyższego stopnia był właściwy w
sprawie minister, wówczas budownictwa. W obecnym stanie prawnym właściwym
ministrem w sprawach gospodarki nieruchomościami jest Prezes Urzędu
Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast i ten organ, zgodnie z wyrażoną przez Sąd
Najwyższy tezą, byłby właściwy do prowadzenia postępowania nadzorczego jako
organ wyższego stopnia nad Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy.
W uzasadnieniu postanowienia podniesiono także, że
Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale składu pięciu sędziów z 15 kwietnia 1996
r. OPK 9/96 (ONSA 1997/1 poz. 7) wyraził pogląd, iż samorządowe kolegium
odwoławcze nie jest organem właściwym do rozpoznania wniosku o stwierdzenie
nieważności decyzji administracyjnej, wydanej przed 27 maja 1990 r. na
podstawie art. 7 ust. 2 dekretu dotyczącego gruntu, który nie jest mieniem
komunalnym, co a contrario wskazywałoby na jego właściwość w przypadku
komunalizacji gruntu. Jednakże w świetle tezy Sądu Najwyższego, która nosi
charakter generalny, pozostaje wątpliwość co do właściwości organu nadzorczego,
chyba żeby uznać, iż teza nie może mieć zastosowania do gruntów warszawskich z
uwagi na specyfikę dekretu z 25 października 1945 r.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Wystąpienie w 1994 r. z żądaniem stwierdzenia
nieważności decyzji administracyjnej wydanej 29 września 1950 r. przez
Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy wymaga rozważenia, na podstawie jakich
przepisów toczy się postępowanie w sprawie o stwierdzenie nieważności takiej
decyzji. Nie powinno ulegać wątpliwości, że postępowanie w takiej sprawie jest
prowadzone na podstawie przepisów ustawy z 14 czerwca 1960 r. Kodeks
postępowania administracyjnego, obowiązujących w czasie toczącego się
postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji, a nie na podstawie, czy z
uwzględnieniem, przepisów obowiązujących przed wejściem w życie kodeksu
postępowania administracyjnego, obowiązujących w czasie wydania decyzji, której
stwierdzenia nieważności żąda strona. Oznacza to, że dla określenia, jaki organ
jest właściwy do stwierdzenia nieważności kwestionowanej decyzji, podstawowe
znaczenie ma przepis art. 157 § 1 kpa. Z przepisu tego wynikają dwie reguły określające organ
właściwy w sprawie o stwierdzenie nieważności decyzji. Po pierwsze, jeżeli
kwestionowaną decyzję wydał minister, to właściwy jest minister, a jeżeli
samorządowe kolegium odwoławcze - właściwe jest samorządowe kolegium
odwoławcze. Po drugie, w pozostałych przypadkach organem właściwym do
stwierdzenia nieważności decyzji jest organ wyższego stopnia w stosunku do
organu, który wydał kwestionowaną decyzję. Z przepisu art. 157 § 1 kpa wynika
zatem jednoznacznie, że w przypadku kwestionowania decyzji innego organu niż
minister (samorządowe kolegium odwoławcze) należy ustalić, jaki organ jest
organem wyższego stopnia w stosunku do organu, który wydał kwestionowaną
decyzję.
To, jaki organ jest organem wyższego stopnia,
określa co do zasady przepis art. 17 kpa. Przepis ten reguluje jednak relacje
między organami administracji publicznej istniejącymi w czasie obowiązywania
kodeksu, natomiast nie odnosi się w ogóle do problemu, jaki organ jest organem
wyższego stopnia w stosunku do organów istniejących przed wejściem w życie
kodeksu, a ściślej rzecz ujmując w stosunku do organów nie wymienionych w art.
17 kpa. Wymaga więc rozważenia, według jakich reguł należy obecnie określić
organ wyższego stopnia w stosunku do nieistniejącego już organu, którego
decyzja jest obecnie kwestionowana. Jest to niewątpliwie zagadnienie
intertemporalne, które nie zostało uregulowane wprost w żadnym z przepisów
prawa. Nie dają podstaw do rozwiązania tego problemu przepisy określające
właściwość organu wyższego stopnia obowiązujące w czasie wydania kwestionowanej
decyzji, gdyż aktualnej właściwości organu nie można opierać na przepisach,
które już nie obowiązują. Inaczej to ujmując, nie można na podstawie przepisów
obowiązujących w dacie wydania kwestionowanej decyzji (1950 r.) uzasadniać, że
organem wyższego stopnia w stosunku do Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy
jest obecnie organ, którego właściwość wyznaczają przepisy obowiązujące w 1950
r. Naruszałoby to fundamentalną zasadę prawa administracyjnego, że organ może
działać na podstawie przepisów obowiązujących.
Nie ulega przecież wątpliwości, że podejmując
postępowanie o stwierdzenie nieważności kwestionowanej decyzji, organ musi
wykazać na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów określających jego
właściwość, iż jest organem wyższego stopnia w stosunku do organu, który wydał
kwestionowaną decyzję. Nie zmienia tego faktu okoliczność, że organ właściwy do
stwierdzenia nieważności decyzji będzie oceniał kwestionowaną decyzję z punktu
widzenia przesłanek nieważności na podstawie przepisów obowiązujących w dacie
wydania kwestionowanej decyzji. Czym innym bowiem jest określenie organu
właściwego do stwierdzenia nieważności, a czym innym to, według jakich
przepisów organ właściwy do stwierdzenia nieważności bada ważność
kwestionowanej decyzji.
W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że do
określenia organu wyższego stopnia właściwego nie wystarczy powołanie się na
przepis art. 157 § 1 kpa, ale konieczne jest sięgnięcie do przepisów innych
ustaw obowiązujących w czasie postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji.
Istota problemu sprowadza się bowiem do tego, jak określić na podstawie
aktualnie obowiązujących przepisów (w czasie postępowania o stwierdzenie
nieważności kwestionowanej decyzji), który organ obecnie jest organem wyższego
stopnia w stosunku do terenowego organu administracji państwowej (organu
funkcjonującego w systemie jednolitej administracji państwowej), którego
decyzja jest obecnie kwestionowana. Nie można z góry przyjmować założenia, gdyż
brak jest ku temu podstaw, że obecnie organem wyższego stopnia w stosunku do
terenowego organu administracji państwowej jest organ administracji rządowej. W
szczególności nie można przyjmować jako oczywistego założenia, że skoro
minister jest organem wyższego stopnia w stosunku do wojewody (art. 17 pkt 2
kpa), to tym samym minister jest organem wyższego stopnia w stosunku do
poprzednio istniejącego terenowego organu administracji państwowej stopnia
wojewódzkiego. Przyjęcia takiego założenia nie uzasadnia także, samo przez się,
to, że skoro w ówczesnym stanie prawnym od decyzji terenowego organu
administracji państwowej stopnia wojewódzkiego przysługiwało odwołanie do
ministra (minister był wówczas właściwy również do uchylania jako nieważnej
decyzji terenowego organu administracji państwowej stopnia wojewódzkiego), to z
tego tylko względu minister jest obecnie, na podstawie art. 157 § 1 w związku z
art. 17 pkt 2 kpa, organem wyższego stopnia w stosunku do nieistniejącego
terenowego organu administracji państwowej stopnia wojewódzkiego.
Przyjęcie takiego założenia oznaczałoby po pierwsze,
określenie aktualnej właściwości organu do działania na podstawie przepisów,
które już nie obowiązują, a po drugie, prowadziłoby do postawienia znaku
równości pomiędzy terenowymi organami administracji państwowej istniejącymi do
1990 r. i terenowymi organami administracji rządowej, utworzonymi w 1990 r., a
w szczególności pomiędzy terenowymi organami administracji państwowej stopnia
wojewódzkiego w zmieniających się konfiguracjach i wojewodą jako terenowym
organem administracji rządowej w rozumieniu przepisów obowiązujących po
wprowadzeniu reformy administracji publicznej w 1990 r.
Wprowadzona w 1990 r. reforma administracyjna
polegała przede wszystkim na tym, że z uwagi na reaktywowanie samorządu
terytorialnego utworzono administrację rządową i administrację samorządową,
znosząc dotychczasowe terenowe organy administracji państwowej. W stosunku do
zniesionych terenowych organów administracji państwowej nie została przyjęta
reguła, że kompetencje w sprawach należących do terenowych organów
administracji państwowej (także w sprawach zakończonych wydaniem decyzji
ostatecznej) należą do organów administracji rządowej. Przyjęta została zasada
podziału zadań pomiędzy administrację rządową i samorządową. Można więc
twierdzić, że z mocy ustaw wprowadzających reformę administracyjną w 1990 r.
dokonano podziału zadań, które dotychczas należały do terenowych organów
administracji państwowej, pomiędzy administrację rządową i samorządową. Na
skutek tego administracja samorządowa stała się wyłącznie właściwa w sprawach,
które zostały określone jako zadania własne gminy, z wszystkimi tego
konsekwencjami. Jedną z takich konsekwencji jest to, że jeżeli sprawa, w której
orzekał terenowy organ administracji państwowej, została objęta zadaniem
własnym gminy, to do wszelkich spraw objętych tym zadaniem właściwe są organy
administracji samorządowej, a wobec tego organem wyższego stopnia w stosunku do
terenowego organu administracji państwowej w takich sprawach jest organ
administracji samorządowej. Takim organem w strukturze administracji
samorządowej może być tylko samorządowe kolegium odwoławcze, które pełni taką
funkcję jak minister w strukturze administracji rządowej, a ponadto
dwuszczeblowa struktura administracji samorządowej, w postępowaniu
administracyjnym, wyklucza możliwość przyjęcia, iż w strukturze administracji
samorządowej organem wyższego stopnia może być inny organ niż samorządowe
kolegium odwoławcze.
Przytoczone wyżej względy prowadzą do wniosku, że
organem właściwym do stwierdzenia nieważności decyzji Prezydium Rady Narodowej
m.st. Warszawy o odmowie przyznania własności czasowej do gruntu warszawskiego,
który jest własnością gminy, jest samorządowe kolegium odwoławcze.
Już w uchwale składu pięciu sędziów NSA z 11 grudnia
1995 r. VI SA 9/95 (ONSA 1996/1 poz. 7), odpowiadając na pytanie Samorządowego
Kolegium Odwoławczego w Warszawie przyjęto, chociaż bez szerszego uzasadnienia,
że sprawy oddania gruntu warszawskiego w użytkowanie wieczyste (własności
czasowej) poprzednim właścicielom na podstawie art. 7 ust. 1 i 2 dekretu z 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) należą do zadań własnych gminy na
podstawie art. 1 zdanie pierwsze ustawy z 17 maja 1990 r. o podziale zadań i
kompetencji określonych w ustawach szczególnych pomiędzy organy gminy a organy
administracji rządowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. 1990 r. Nr 34
poz. 198 ze zm.), jeżeli grunt stanowi własność gminy.
Stanowisko to zostało szerzej rozwinięte w uchwale
składu pięciu sędziów NSA z 15 kwietnia 1996 r. OPK 9/96 (ONSA 1997/1 poz. 7),
w której, odwołując się do orzecznictwa NSA oraz analizy przepisów prawnych,
trafnie przyjęto, że sprawy objęte dekretem z 26 października 1945 r., w takim
zakresie, w jakim dotyczą gruntów stanowiących obecnie własność gminy, stanowią
zadanie własne gminy. Przemawia za tym nie tylko zasada domniemania właściwości
organów gminy w zakresie jej zadań własnych w tych sprawach, które przed
reformą administracyjną należały do rad narodowych i terenowych organów
administracji państwowej stopnia podstawowego, jeżeli przepisy szczególne nie stanowiły
inaczej. A takimi sprawami były sprawy wynikające z powołanego dekretu z 26
października 1945 r. Przemawia za tym także zasada, że uprawnienie do wydania
rozstrzygnięć władczych w drodze decyzji administracyjnej na podstawie dekretu
z 26 października 1945 r. (imperium), wynikało z uprawnień właścicielskich
gminy do gruntu będącego jej własnością (dominium). Wychodząc z tych przesłanek
w uzasadnieniu wskazanej uchwały wyrażono pogląd, który należy podzielić, że w
sprawach o stwierdzenie nieważności decyzji, samorządowe kolegium odwoławcze
jest właściwe zarówno w odniesieniu do orzeczeń wydanych przez organy gminy w
ramach ich zadań własnych, jak i w odniesieniu do orzeczeń administracyjnych
wydanych przed reformą administracyjną (przed 27 maja 1990 r.) przez właściwe
wówczas organy, gdy przedmiot rozstrzygnięcia należy obecnie do zadań własnych
gminy.
Stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 3
września 1998 r. III RN 83/98 (OSNAPiUS 1999/9 poz. 293), na które powołał się
skład orzekający przedstawiając do wyjaśnienia wątpliwość prawną, odnosi się do
spraw o wywłaszczenie nieruchomości, które nie należą do zadań własnych gminy,
problem prawny zaś polegał na określeniu organu wyższego stopnia, w ramach
struktury administracji rządowej, w stosunku do terenowego organu administracji
państwowej, który wydał kwestionowaną decyzję przed wprowadzeniem reformy
administracyjnej w 1990 r. W uzasadnieniu tej uchwały nie odniesiono się więc
do właściwości organów w sprawach, które stały się zadaniami własnymi samorządu
terytorialnego, a w szczególności z uwagi na przedmiot sprawy; przedmiotem
rozważań nie były kwestie dotyczące właściwości organów uprawnionych do
stwierdzenia nieważności orzeczeń wydanych przez terenowe organy administracji
państwowej na podstawie powołanego dekretu z 26 października 1945 r.
Odmienne stanowisko w kwestii objętej wyjaśnianym
zagadnieniem prawnym zostało wyrażone w postanowieniu Prezesa Rady Ministrów z
1 lipca 1997 r., rozstrzygającym pozytywny spór kompetencyjny pomiędzy Samorządowym
Kolegium Odwoławczym w Warszawie a Ministrem Gospodarki Przestrzennej i
Budownictwa.
Przytoczone w uzasadnieniu tego postanowienia
argumenty na rzecz rozstrzygnięcia, że w konkretnej sprawie organem właściwym
do stwierdzenia nieważności orzeczeń Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy,
którymi odmówiono poprzednim właścicielom przyznania własności czasowej do
gruntu na podstawie art. 7 dekretu z 26 października 1945 r., jest Prezes
Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, nie są przekonujące. W szczególności w
tym postanowieniu pominięto całkowicie problem istoty reformy administracji
dokonanej w 1990 r., polegającej na wyodrębnieniu terenowej administracji
rządowej oraz administracji samorządowej z własnymi zadaniami gmin. Nie jest
trafne proste utożsamianie, o czym była mowa, terenowego organu administracji
państwowej stopnia wojewódzkiego przed reformą administracyjną wprowadzoną w
1990 r. z terenowym organem administracji rządowej (wojewodą) utworzonym w
związku z wprowadzeniem reformy administracyjnej w 1990 r. Nie jest
wystarczającym argumentem stwierdzenie, że skoro przed 27 maja 1990 r. minister
był organem wyższego stopnia w stosunku do terenowego organu administracji
państwowej stopnia wojewódzkiego, to również po tej dacie minister jest organem
wyższego stopnia, ponieważ jest organem wyższego stopnia w stosunku do wojewody
jako terenowego organu administracji rządowej.
Jak to już podniesiono wcześniej, nie ma podstaw
prawnych do przyjęcia poglądu, że zachodzi tożsamość pomiędzy terenowymi organami
administracji państwowej przed reformą wprowadzoną w 1990 r. a terenowymi
organami administracji rządowej utworzonymi w wyniku wprowadzenia tej reformy.
Wręcz przeciwnie, należy ponownie podkreślić, że istota reformy polegała
właśnie na tym, że w miejsce jednolitej administracji państwowej wprowadzono
administrację rządową oraz reaktywowano samorząd terytorialny z własną
administracją samorządową, a co najważniejsze samorząd gminny przejął część
zadań jako zadania własne, a więc także wyłączną jurysdykcję w sprawach
należących do zadań własnych gmin. Odmiennego poglądu nie można więc opierać na
formalnym wykazywaniu związku pomiędzy terenową administracją państwową i
terenową administracją rządową, pomijając najważniejszą okoliczność dotyczącą
przejęcia przez samorząd terytorialny zadań, które stały się zadaniami własnymi
samorządu. Nie można więc podzielić stanowiska, że terenowy organ administracji
państwowej, który wydał kwestionowaną decyzję, także obecnie mieści się w
pionie organów administracji rządowej. Nie jest również przekonujący argument,
odwołujący się do przepisu art. 160 kpa, który określa organ właściwy do
przyznania odszkodowania w razie stwierdzenia nieważności decyzji. W przypadku,
którego dotyczy wyjaśniane zagadnienie prawne, gdy decyzję dotkniętą wadą
nieważności wydał terenowy organ administracji państwowej, nie można twierdzić,
że była to decyzja wydana przez organ administracji rządowej. W ogóle powstaje
problem, czy z uwagi na sposób uregulowania w art. 160 kpa dochodzenia odszkodowania
za szkodę poniesioną na skutek wydania decyzji dotkniętej nieważnością, można
mówić o przyznaniu, z zastosowaniem tego trybu, odszkodowania od organu, który
wydał nieważną decyzję. Rozważenie tego problemu wykracza jednak poza granice
rozpoznawanej sprawy.
Mając na uwadze przytoczone wyżej względy należało
dojść do wniosku, że stosownie do przepisu art. 157 § 1 kpa organem właściwym
do stwierdzenia nieważności orzeczenia wydanego przez Prezydium Rady Narodowej
m.st. Warszawy w przedmiocie odmowy przyznania poprzedniemu właścicielowi prawa
własności czasowej (użytkowania wieczystego) do gruntu na podstawie art. 7 ust.
1 i 2 dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), jeżeli grunt stanowi
własność gminy, jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie.
W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny na
podstawie art. 49 ust. 2 ustawy z 11 maja 1995 r. o NSA podjął uchwałę jak w
sentencji.
Zdanie odrębne Sędziego NSA Anny Lech do uchwały z 5
czerwca 2000 r. OPS 7/00 (Jurysta 2000/9 str. 37)
Na wstępie nasuwa się ogólna uwaga, że stwierdzenie
nieważności decyzji jest instytucją postępowania administracyjnego, która może
mieć zastosowanie do przedmiotowo różnych spraw prowadzonych w trybie zwykłym,
chyba że ustawa wyłącza możliwość jej stosowania. A zatem interpretując
przepisy dotyczące tego postępowania należy mieć na uwadze, że zasady przyjęte
w konkretnej sprawie powinny również znaleźć zastosowanie w stosunku do innych
przedmiotowo różnych spraw np. nie dotyczących praw właścicielskich do gruntu.
Istotą rozstrzyganej uchwałą wątpliwości prawnej
była właściwość organu do stwierdzenia nieważności decyzji (orzeczenia
administracyjnego) wydanej przed dniem 27 maja 1990 r.
Do ustalenia właściwości tego organu bardzo pomocne
są poglądy wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 1998 r. III RN
83/98 (OSNAPiUS 1999/9 poz. 293).
W uzasadnieniu tego wyroku wykazane zostało, że
właściwość rzeczową organu administracyjnego do stwierdzenia nieważności
decyzji należy oceniać według przepisów prawa materialnego, obowiązujących w
dacie wydania decyzji będącej przedmiotem postępowania w sprawie o stwierdzenie
jej nieważności, oraz że dla ustalenia tej właściwości nie ma znaczenia materialnoprawnego
kwestia późniejszej komunalizacji nieruchomości.
Pogląd ten w pełni podzielam.
Zgodnie z art. 157 § 1 kpa, właściwy do stwierdzenia
nieważności decyzji, w przypadkach wymienionych w art. 156 kpa, jest organ
wyższego stopnia, a gdy decyzja wydana została przez ministra lub samorządowe
kolegium odwoławcze - ten organ.
Przepis ten stanowi samoistną przesłankę do
określenia właściwości organów w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji,
odmienną od ustalenia właściwości rzeczowej organu do rozstrzygania sprawy w
trybie zwykłym. Postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji nie
jest bowiem częścią postępowania w sprawie, która była przedmiotem badanej
decyzji, lecz postępowaniem w nowej sprawie, w której organ nie orzeka co do
istoty sprawy rozstrzygniętej w wadliwej decyzji, lecz orzeka jako organ
kasacyjny. W związku z tym organ w swej decyzji rozstrzyga wyłącznie co do
nieważności decyzji, a więc występowania jej kwalifikowanej wady określonej w
art. 156 § 1 kpa, natomiast nie jest władny rozstrzygać o innych kwestiach
dotyczących istoty sprawy (vide: wyrok NSA z 14 sierpnia 1987 r. IV SA 393/87
ONSA 1990/1 poz. 1, wyrok SN z 7 marca 1996 r. III ARN 70/95 OSNAPiUS 1996/18
poz. 258).
Należy zatem dojść do wniosku, że oba postępowania,
to jest postępowanie w trybie zwykłym i postępowanie w trybie nadzwyczajnym o
stwierdzenie nieważności decyzji mogą być prowadzone przez różne organy jako
właściwe do ich rozpatrzenia.
Z przesłanek stwierdzenia nieważności decyzji
wyliczonych w art. 156 § 1 kpa, w szczególności takich jak wydanie decyzji z
naruszeniem przepisów o właściwości lub z rażącym naruszeniem prawa,
jednoznacznie wynika, że badając wadliwość decyzji należy brać pod uwagę
przepisy materialnoprawne, które obowiązywały w czasie wydania decyzji będącej
przedmiotem postępowania w sprawie o stwierdzenie jej nieważności.
Nie mogę zgodzić się z poglądem, iż sposobu
ustalenia organu wyższego stopnia nad organem, który wydał decyzję będącą
przedmiotem postępowania o stwierdzenie nieważności nie można opierać na
podstawie przepisów materialnych obowiązujących w czasie wydania kwestionowanej
decyzji.
Przyjęcie takiego poglądu powoduje sprzeczność z
art. 156 § 1 pkt 1 i art. 157 § 1 kpa, gdyż w sprawie o stwierdzenie
nieważności decyzji organ nadzoru bada między innymi czy decyzję będącą
przedmiotem postępowania wydał właściwy, działający w postępowaniu zwykłym,
organ tak pierwszej, jak i drugiej instancji.
Wyeliminowanie z obrotu prawnego decyzji obarczonej
kwalifikowaną wadą obciąża organ (pion organów), który był organem wyższego
stopnia nad organem, który decyzję wydał, niezależnie od tego, który organ
będzie właściwy (w związku ze zmianami kompetencji do wydawania decyzji w
trybie zwykłym) do rozstrzygnięcia tej sprawy po stwierdzeniu nieważności
decyzji.
Uważam, tak jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale
Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 23 września 1993 r.
III AZP 11/93 OSNCP 1994/3 poz. 65, że w razie trudności w znalezieniu organu
wyższego stopnia właściwego do stwierdzenia nieważności decyzji, poszukiwać go
należy w pionie organów nadzoru nad organem, który decyzję wydał.
W teorii prawa administracyjnego stwierdzenie
nieważności decyzji jest bowiem uważane za instrument nadzoru i polega na
prawnej ocenie decyzji, wskazaniu kwalifikowanej wady, obciążającej tę decyzję
od chwili jej wydania, czyli ze skutkiem ex tunc, a często obciąża również
organ, który wydał decyzję z naruszeniem art. 156 § 1 kpa, odpowiedzialnością
za szkodę, którą podniosła strona na skutek wydania tej decyzji.
Do oceny tej powołany jest więc organ hierarchicznie
wyższy od organu, który decyzję wydał i sprawujący nadzór nad tym organem. Art.
17 pkt 3 kpa mówi o organie wyższego stopnia w stosunku do organów
administracji, innych niż określone w pkt 1 i 2 tegoż artykułu jako odpowiednim
organie nadrzędnym lub organie państwowym sprawującym nadzór nad ich
działalnością.
Należy stwierdzić, że wprowadzona 27 maja 1990 r.
reforma samorządowa nie dokonała zmian dotyczących właściwości organów do
stwierdzenia nieważności decyzji. Organy gminy otrzymały wówczas kompetencje do
załatwiania wielu spraw z zakresu administracji publicznej, w tym również
wydawania decyzji administracyjnych.
Od decyzji administracyjnych wydawanych w
indywidualnych sprawach z zakresu administracji publicznej należących do zadań
własnych gminy służyło odwołanie do kolegium odwoławczego przy sejmiku
samorządowym, a w sprawach zleconych do wojewody (art. 39 ust. 4 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie
terytorialnym Dz. U. 1990 r. Nr 16 poz. 95). Oznaczało to, że tylko w
postępowaniu zwykłym uległa zmianie właściwość organu wyższego stopnia.
Istotną zmianę wprowadziła natomiast ustawa z 24
maja 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U.
1990 r. Nr 34 poz. 201), która ustanowiła wyjątek od dotychczas przyjętych w
postępowaniu administracyjnym zasad weryfikacji decyzji ostatecznych poprzez
ich zmianę lub uchylenie. Nowela ta weszła w życie 27 maja 1990 r., a więc
jednocześnie z całą reformą samorządową. Wprowadzony tą nowelą przepis art. 154
§ 3 kpa stanowi, że w sprawach należących do zadań własnych gmin, a dzisiaj
jednostek samorządu terytorialnego do zmiany lub uchylenia decyzji, o której
mowa w § 1 tego artykułu oraz w art. 155, właściwe są organy tych jednostek.
Zauważyć należy, że przyjęta w art. 154 § 3 kpa
zasada umożliwiła organom samorządu terytorialnego weryfikację decyzji
ostatecznych w trybie art. 154 i 155 w sprawach należących do zadań własnych
gminy nawet wtedy, gdy te organy decyzji tej nie wydały. Podstawową przesłankę
właściwości organu stanowiło „zaliczenie” danej sprawy do zadań własnych
jednostki samorządu terytorialnego, o której mógł ten organ rozstrzygać w
postępowaniu zwykłym.
Wprowadzenie tego przepisu do kodeksu postępowania
administracyjnego oznacza także, że nie zachodzi prosta sukcesja praw do
weryfikowania decyzji ostatecznych wydanych przed 27 maja 1990 r. na organy
gminy, wynikająca z przejęcia kompetencji do orzekania w trybie zwykłym, lecz
wymaga to wyraźnego unormowania ustawowego, gdyż stanowi wyjątek od zasady, iż
weryfikacji decyzji w trybie art. 154 § 1 i 155 może dokonać organ, który je
wydał lub organ wyższego stopnia.
Nowela ta nie przewidziała takiej sukcesji praw w
sprawach stwierdzenia nieważności decyzji.
Również przepisy ustawy z 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach
odwoławczych (Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593) tak w swojej pierwotnej wersji,
jak i po kolejnych nowelizacjach, nadając bardzo szerokie uprawnienia samorządowym
kolegiom odwoławczym, w tym do stwierdzenia nieważności decyzji i rozpatrywania
wniosków o wznowienie postępowania administracyjnego, nie wprowadziły zmian do
kodeksu postępowania administracyjnego, nie zawierały przepisu analogicznego
jak art. 154 § 3 kpa. Stąd też zgodnie z art. 17 pkt 1 kpa samorządowe kolegia
odwoławcze są organami wyższego stopnia w stosunku do organów samorządu
terytorialnego, a nie innych organów, które wydały decyzję będącą przedmiotem
stwierdzenia nieważności.
Podzielam poglądy wyrażane niejednokrotnie przez
samorządowe kolegia odwoławcze w sprawach dotyczących sporów kompetencyjnych,
że kolegium nie ma legitymacji prawnej do stwierdzenia nieważności decyzji
wydanych przed dniem 27 maja 1990 r. przez organy administracji państwowej,
gdyż przepisy nie powierzyły im uprawnień organu wyższego stopnia w stosunku do
innych organów niż organy samorządu terytorialnego.
Stan faktyczny przedstawionej przez skład orzekający
wątpliwości prawnej był taki, że organem, który wydał decyzję z 29 września
1950 r. w przedmiocie odmowy przyznania byłym właścicielom prawa własności
czasowej do gruntu nieruchomości warszawskiej było Prezydium Rady Narodowej
miasta stołecznego Warszawy. Decyzja oparta była na podstawie art. 7 ust. 2
dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze
m. st. Warszawy oraz art. 38 ust. 2 ustawy z 20 marca 1950 r. o terenowych organach jednolitej władzy
państwowej (Dz. U. 1950 r. Nr 14 poz. 130), który stanowił, że przepisy tej
ustawy dotyczące wojewódzkich rad narodowych i ich organów stosuje się
odpowiednio do rad narodowych i ich organów w mieście stołecznym Warszawie i w
mieście Łodzi.
Z przepisu tego wynika więc, że nieistniejący już
dziś organ Prezydium Rady Narodowej miasta stołecznego Warszawy był organem
szczebla wojewódzkiego. Odwołanie od decyzji tego organu służyło do ministra.
Skoro zatem nie ma wyraźnego przepisu prawnego, z
którego wynikają kompetencje samorządowych kolegiów odwoławczych do
stwierdzenia nieważności decyzji wydanych przez organy inne niż organy
samorządu terytorialnego, to wyjaśniając w uchwale przedstawioną wątpliwość
prawną należało opowiedzieć się, iż organem właściwym do stwierdzenia
nieważności orzeczenia administracyjnego z 29 września 1950 r. jest według
przyjętego, w dacie prowadzenia tego postępowania, podziału zadań i kompetencji
- prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast zgodnie z zasadą wyrażoną w art.
17 pkt 2 kpa.
Przedstawiony pogląd nie narusza kompetencji organów
samorządu terytorialnego w sferze uprawnień właścicielskich (dominium), gdyż
nawet w razie stwierdzenia nieważności decyzji organem właściwym do rozpoznania
w trybie zwykłym wniosku byłych właścicieli lub ich następców prawnych
dotyczących ustanowienia na ich rzecz prawa własności czasowej (użytkowania
wieczystego) będą właściwe organy jednostek samorządu terytorialnego
(imperium), a odwołanie będzie służyło do samorządowego kolegium odwoławczego.
Pogląd ten utrwalił się w orzecznictwie (vide np. uchwała składu pięciu sędziów
Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 grudnia 1995 r. VI SA 9/95 ONSA 1996/1
poz. 7).
9)
Uchwała Składu
Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 9 listopada 1998 r.
OPK 11/98
Wokanda 1999/1 str. 43
ONSA 1999/1 poz. 14
W sprawie z wniosku poprzedniego właściciela gruntu
przejętego na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279)
o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste i zwrot budynku, zgłoszonego z
powołaniem się na uchwałę nr 11 Rady Ministrów z dnia 27 stycznia
1965 r. w sprawie oddania niektórych terenów na obszarze m.st. Warszawy w
wieczyste użytkowanie, jeżeli sprawa nie została zakończona decyzją ostateczną
przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami może mieć zastosowanie przepis art. 214 tej ustawy.
Uchwała podjęta w składzie:
przewodniczący - prezes NSA Roman Hauser, sędziowie NSA - Janusz Borkowski, Jan
Kacprzyk, Eugeniusz Mzyk (sprawozdawca) i Włodzimierz Ryms (współsprawozdawca).
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie, po
rozpoznaniu w dniu 9 listopada 1998 r. na posiedzeniu jawnym, pytania prawnego
pełnego składu Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie, zgłoszonego na
podstawie art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych
kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593 z późn. zm.), o
następującym brzmieniu:
„Czy przepis art. 214 obecnie obowiązującej ustawy z dnia 21 sierpnia
1997 r. o gospodarce nieruchomościami może i powinien stanowić prawną podstawę
rozpoznania wniosku złożonego w oparciu o przepisy uchwały nr 11 Rady Ministrów
z dnia 27 sierpnia 1965 r. w sprawie oddania niektórych terenów na obszarze
m.st. Warszawy w wieczyste użytkowanie (M. P. 1965 r. Nr 6 poz. 18), czy też
postępowanie to powinno ulec umorzeniu?”
podjął następującą uchwałę.
Z uzasadnienia
W uzasadnieniu uchwały przytoczono następujący stan
faktyczny sprawy:
Nieruchomość położona w W. przy ul. Wroniej,
zabudowana budynkiem wielomieszkaniowym (30 lokali) przeszła na własność gminy
W. na podstawie art. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy.
Dotychczasowi właściciele wyżej wymienionej
nieruchomości nie złożyli wniosku o ustanowienie na ich rzecz własności
czasowej w trybie art. 7 ust. 1 powołanego dekretu.
Wnioskiem z dnia 30 lipca 1965 r. spadkobierczyni
byłego współwłaściciela nieruchomości Janina Ż. zgłosiła żądanie ustanowienia użytkowania
wieczystego na rzecz spadkobierców w oparciu o § 2 ust. 1 uchwały nr 11 Rady
Ministrów z dnia 27 stycznia 1965 r. w sprawie oddania niektórych terenów na
obszarze m.st. Warszawy w wieczyste użytkowanie.
Decyzją z dnia 13 kwietnia 1966 r. Prezydium Rady
Narodowej w W. nie uwzględniono wniosku o ustanowienie użytkowania wieczystego
z powołaniem się na inne przeznaczenie nieruchomości w miejscowym planie
zagospodarowania przestrzennego.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. decyzją z dnia
31 października 1995 r., po rozpoznaniu wniosku Andrzeja Ż., jednego z
następców prawnych byłych właścicieli, na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 kpa
stwierdziło nieważność wyżej wymienionej decyzji Prezydium Rady Narodowej w W.
z dnia 13 kwietnia 1966 r.
W powyższym stanie faktycznym (wobec wyeliminowania
z obrotu prawnego decyzji z dnia 13 kwietnia 1966 r.), wyłoniła się konieczność
rozpoznania wniosku z dnia 30 lipca 1965 r., złożonego przez Janinę Ż. o
ustanowienie użytkowania wieczystego na rzecz byłych właścicieli, zgłoszonego w
trybie powoływanej uchwały nr 11 Rady Ministrów z dnia 27 stycznia 1965 r.
Decyzją Prezydenta miasta W. z dnia 14 marca 1997 r.
umorzono postępowanie w sprawie dotyczącej rozpatrzenia wniosku złożonego przez
Janinę Ż. o ustanowienie użytkowania wieczystego, uznając postępowanie za
bezprzedmiotowe. W ocenie tego organu samoistna uchwała nr 11 Rady Ministrów z
dnia 27 stycznia 1965 r. nie może być postawą prawną wydania decyzji
administracyjnej, wobec czego wszczęte w 1965 r. postępowanie należało umorzyć.
Rozpoznając odwołanie Andrzeja Ż. od wyżej
wymienionej decyzji z dnia 14 marca 1997 r. skład orzekający Samorządowego
Kolegium Odwoławczego w W., po ustaleniu, że byli właściciele nie zgłosili
wniosku w trybie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r., a dopiero w
1965 r. na podstawie uchwały Rady Ministrów nr 11, powziął wątpliwości związane
z oceną prawną zgłoszonego roszczenia. Wprawdzie wniosek zgłoszony został w
dniu 30 lipca 1965 r. (w oparciu o uchwałę nr 11), lecz skoro do jego rozpoznania
dochodzi obecnie, to należałoby rozważyć, czy w sprawie ma zastosowanie art.
214 powołanej już ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami. Przepis ten dopuszcza bowiem ustanowienie użytkowania
wieczystego na rzecz poprzednich właścicieli (w określonych warunkach), którzy
zgłosili wnioski w tym przedmiocie w terminie do dnia 31 grudnia 1988 r.
Wątpliwości te podzielił pełny skład Samorządowego Kolegium Odwoławczego
podnosząc m.in., że według utrwalonego orzecznictwa sądowo-administracyjnego
samoistna uchwała Rady Ministrów (którą jest m.in. uchwała nr 11), nie może
stanowić podstawy prawnej do wydania decyzji administracyjnej. Podstawą taką
może być natomiast przepis art. 82 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o
gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (obecnie art. 214 ustawy z
dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami), jednakże organ I
instancji, umarzając postępowanie administracyjne, nie zbadał czy w sprawie
spełnione zostały przesłanki do ustanowienia użytkowania wieczystego. Wszystkie
te względy, w ocenie pełnego składu Kolegium uzasadniają wystąpienie z pytaniem
prawnym powołanym na wstępie.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Przedstawiona w pytaniu Kolegium wątpliwość prawna
sprowadza się do tego, jakie przepisy mają zastosowanie w sprawie wszczętej na
skutek wniosku byłego właściciela gruntu na obszarze W. o oddanie gruntu w
wieczyste użytkowanie i zwrot położonego na nim budynku, zgłoszonego z
powołaniem się na uchwałę nr 11 Rady Ministrów z dnia 27 stycznia
1965 r. w sprawie oddania niektórych terenów na obszarze m.st. Warszawy w
wieczyste użytkowanie, jeżeli sprawa taka nie została dotychczas zakończona
wydaniem decyzji i jest nadal w toku. W istocie rzeczy chodzi więc w pytaniu o
to, jakie prawo ma zastosowanie w takiej sprawie.
Wyjaśnienie tego zagadnienia prawnego wymaga
rozważenia przede wszystkim relacji pomiędzy przepisami dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), zwanego dalej „dekretem”, w
zakresie dotyczącym uprawnień dotychczasowego właściciela gruntu o przyznanie
prawa wieczystej dzierżawy (użytkowania wieczystego) na tym gruncie, a
późniejszymi regulacjami dotyczącymi uprawnień byłych właścicieli gruntów
warszawskich do ubiegania się o oddanie tych gruntów w użytkowanie wieczyste,
zawartymi w ustawie z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127 z późn.
zm.), zwanej dalej „ustawą o gospodarce gruntami” oraz obowiązującej od
dnia 1 stycznia 1998 r. ustawie z dnia 21
sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, zwanej dalej „ustawą o
gospodarce nieruchomościami”. Na tym tle powinna być rozpatrywana kwestia
stosowania uchwały nr 11 Rady Ministrów z dnia 27 stycznia 1965 r. w sprawie
oddania niektórych terenów na obszarze m.st. Warszawy w wieczyste użytkowanie,
zwanej dalej „uchwałą nr 11”.
Z porównania przepisów dekretu z przepisami ustawy o
gospodarce gruntami i ustawy o gospodarce nieruchomościami należy wyprowadzić
wniosek, że uprawnienia dotychczasowego właściciela gruntu warszawskiego (jego
następców prawnych), jakkolwiek dotyczyły oddania w użytkowanie wieczyste tego
samego gruntu, to jednak miały różną treść.
W przypadku uprawnień dotychczasowego właściciela
takiego gruntu (jego następców prawnych) do domagania się przyznania
użytkowania wieczystego (wcześniej wieczystej dzierżawy) gruntu na podstawie
art. 7 dekretu, uprawnienia te były ściśle związane z samym wejściem w życie dekretu i skutkami prawnymi stosowania
dekretu. Realizacja tych uprawnień powodowała ten skutek, że budynki położone
na gruncie nie przechodziły na własność gminy. Zgodnie bowiem z art. 8 dekretu
budynki położone na gruncie przechodzą na własność gminy w razie nieprzyznania
dotychczasowemu właścicielowi gruntu wieczystej dzierżawy (użytkowania
wieczystego). Istotne jest także to, iż realizacja tych uprawnień została
uzależniona od złożenia wniosku przez dotychczasowego właściciela lub jego następców
prawnych w określonym terminie (6 miesięcy od dnia objęcia w posiadanie gruntu
przez gminę), który to termin jest terminem zawitym prawa materialnego i z jego
upływem wygasa uprawnienie do uzyskania w tym trybie prawa użytkowania
wieczystego (uchwała NSA z dnia 14 października 1996 r. OPK 19/96 ONSA 1997/2
poz. 56).
Inna jest natomiast natura uprawnień dotychczasowych
właścicieli gruntów warszawskich (ich następców prawnych) określonych w
poprzednio obowiązującej ustawie o
gospodarce gruntami (art. 82 ust. 2) i art. 214 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Przesłanką tych uprawnień jest
to, że dotychczasowy właściciel (jego następcy prawni) nie uzyskał i nie może
już uzyskać prawa użytkowania wieczystego do gruntu, którego był właścicielem
na podstawie art. 7 dekretu, bądź to dlatego, że nie złożył wniosku o
przyznanie wieczystej dzierżawy (użytkowania wieczystego) w terminie określonym
w dekrecie, bądź to dlatego, że wniosek nie został uwzględniony. Jest to zatem
zupełnie inne uprawnienie, które w samym założeniu miało złagodzić jedynie
skutki działania dekretu. Realizacja tego uprawnienia także została ograniczona
terminem, albowiem oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste i zwrot budynków w
tym trybie zostało uzależnione od zgłoszenia wniosku do dnia 31 grudnia 1988 r.
Termin ten jest również terminem zawitym prawa materialnego i z jego upływem
wygasa uprawnienie do uzyskania w tym trybie prawa użytkowania wieczystego
(wyrok NSA z dnia 4 czerwca 1991 r. IV SA 403/91 niepublikowany).
Ten różny charakter uprawnień byłych właścicieli
gruntów warszawskich przesądza o tym, że sprawa o przyznanie użytkowania
wieczystego na takim gruncie, w trybie dekretu, jest odrębną sprawą
administracyjną od sprawy o oddanie takiego gruntu w użytkowanie wieczyste w
trybie poprzednio obowiązującej ustawy o gospodarce gruntami i obowiązującej od
dnia 1 stycznia 1998 r. ustawy o gospodarce nieruchomościami. Oznacza to, że w
przypadku, gdy wniosek o przyznanie na tym gruncie prawa wieczystej dzierżawy
(użytkowania wieczystego) został zgłoszony w terminie określonym w art. 7 ust.
1 dekretu i nie został dotychczas rozpatrzony, sprawa powinna być załatwiona na
podstawie przepisów dekretu. Tak jest także wówczas, gdy stwierdzono nieważność
decyzji odmawiającej przyznania wieczystego użytkowania na takim gruncie,
wydanej na podstawie dekretu. W tych przypadkach sprawa o przyznanie
użytkowania wieczystego gruntu na podstawie dekretu wyprzedza sprawę o oddanie
gruntu w użytkowanie wieczyste na podstawie poprzednio obowiązującej ustawy o gospodarce
gruntami i obecnie obowiązującej ustawy o gospodarce nieruchomościami. Skoro
bowiem uprawnienia, o których mowa w art. 82 ust. 2 poprzednio obowiązującej
ustawy o gospodarce gruntami i art. 214 ustawy o gospodarce nieruchomościami zależą od
tego, że byłemu właścicielowi nie przyznano użytkowania wieczystego na
podstawie dekretu, to sprawa o przyznanie użytkowania wieczystego na podstawie
dekretu wymaga rozstrzygnięcia w pierwszej kolejności. Inaczej mówiąc przepisy
ustawy o gospodarce gruntami obowiązującej do dnia 31 grudnia 1997 r. i
przepisy obowiązującej ustawy o gospodarce nieruchomościami w niczym nie
ograniczają uprawnień byłego właściciela do rozpoznania jego wniosku złożonego
w trybie dekretu, jeżeli wniosek nie został dotychczas rozpatrzony.
Na tym tle wymagają rozważenia kwestie prawne
dotyczące uchwały nr 11 oraz czynności podjęte na podstawie tej uchwały. Nie
ulega wątpliwości, że uchwała nr 11 jest tzw. samoistnym aktem prawnym wydanym
bez upoważnienia ustawowego, a wobec tego nie była samodzielnym źródłem prawa
powszechnie obowiązującego. Uchwała ta nie mogła zmieniać stanu prawnego
wynikającego z ustaw, w tym z przepisów art. 7-9 dekretu, nadal wówczas
obowiązującego. Nie można więc uznać, iż uchwała ta przedłużała termin
dochodzenia uprawnień na podstawie dekretu. Należy przy tym mieć na uwadze, że
uchwała nr 11 została wydana w czasie gdy obowiązywały przepisy art. 10 w zw. z
art. 53 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i
trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz. U. 1958 r. Nr 17 poz. 70 ze zm.) oraz
ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce
terenami w miastach i osiedlach (Dz. U. 1969 r. Nr 22 poz. 159 z późn. zm.),
która określała zasady i tryb oddania gruntów państwowych w użytkowanie
wieczyste. Uchwała nr 11 nie może być zatem uznana za akt kreujący odrębną
sprawę administracyjną w oderwaniu od obowiązującego stanu prawnego,
wynikającego z przepisów rangi ustawowej i aktów wykonawczych wydanych na
podstawie i w granicach upoważnienia ustawowego. Oznacza to, że w sprawie o oddanie
gruntu w użytkowanie wieczyste, wszczętej na wniosek dotychczasowego
właściciela gruntu warszawskiego, organ obowiązany jest stosować przepisy prawa
powszechnie obowiązującego w czasie rozstrzygania sprawy. Jeżeli więc sprawa
taka nie została zakończona wydaniem decyzji do dnia 1 sierpnia 1985 r. (data
wejścia w życie ustawy o gospodarce gruntami), to od tej daty sprawa powinna
być rozpoznawana na podstawie ustawy o gospodarce gruntami. Gdy zaś taka sprawa
nie została zakończona wydaniem decyzji do dnia 1 stycznia 1998 r. (data
wejścia w życie ustawy o gospodarce nieruchomościami), to od tej daty sprawę
prowadzi się według przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, co
jednoznacznie wynika z przepisu art. 233 tej ustawy. Tak więc do rozpoznania sprawy z
wniosku poprzedniego właściciela gruntu warszawskiego (jego następców prawnych)
o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste ma zastosowanie przepis art. 214
ustawy o gospodarce nieruchomościami, także wówczas gdy wniosek został złożony
z powołaniem się na uchwałę nr 11, ale
sprawa nie została dotychczas załatwiona. Odnosi się to również do sytuacji,
gdy na skutek stwierdzenia nieważności decyzji o odmowie oddania gruntu w
użytkowanie wieczyste sprawa wszczęła na podstawie takiego wniosku nie została
zakończona.
Za przyjęciem takiego poglądu przemawia także
argument, że o sposobie załatwienia sprawy nie może przesądzać wyłącznie to, na
jakie przepisy prawa powołuje się strona występując z podaniem o wszczęcie
postępowania administracyjnego. Rozstrzygające znaczenie ma istota żądania
strony, które w tym przypadku sprowadza się do wystąpienia o oddanie
określonego gruntu w użytkowanie wieczyste i zwrot budynku, stan faktyczny
sprawy oraz stan prawny obowiązujący w czasie wydawania decyzji w sprawie.
Postępowanie w takim przypadku nie może być umorzone, gdyż nie stało się
bezprzedmiotowe (art. 105 § 1 kpa).
Z przytoczonych wyżej względów należałoby dojść do
konkluzji, że w sprawie z wniosku poprzedniego właściciela gruntu przejętego na
podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m.st. Warszawy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste i
zwrot budynku, zgłoszonego z powołaniem się na uchwałę nr 11 Rady Ministrów z
dnia 27 stycznia 1965 r. w sprawie oddania niektórych terenów na obszarze m.st.
Warszawy w wieczyste użytkowanie, jeżeli sprawa nie została zakończona decyzją
ostateczną przed dniem wejścia w życie ustawy z
dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, ma zastosowanie przepis
art. 214 tej ustawy.
10)
Uchwała
Składu Pięciu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 9 listopada 1998 r.
OPK 4/98
OPK 5/98
OPK 6/98
OPK 7/98
ONSA 1999/1 poz. 13
Wokanda 1999/2 str. 24
1. Stwierdzenie nieważności ostatecznej decyzji
administracyjnej, wydanej na podstawie art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy, o odmowie ustanowienia użytkowania wieczystego na rzecz byłego
właściciela oraz przejęciu na własność Skarbu Państwa znajdującego się na tym
gruncie budynku, nie stanowi podstawy wznowienia postępowania administracyjnego
zakończonego ostateczną decyzją administracyjną o sprzedaży lokalu mieszkalnego
w tym budynku na rzecz najemcy, o której mowa w art. 145 § 1 pkt 8 kpa, natomiast
może stanowić przesłankę wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności
decyzji o sprzedaży lokalu mieszkalnego najemcy (art. 156 § 1 pkt 2 kpa).
2. Zawarcie jednak przez Skarb Państwa lub gminę
umowy przenoszącej własność lokalu na najemcę wraz z oddaniem ułamkowej części
gruntu w użytkowanie wieczyste ogranicza zakres rozstrzygnięcia sprawy do
stwierdzenia, że decyzja o sprzedaży lokalu najemcy została wydana z
naruszeniem prawa (art. 158 § 2 kpa).
Uchwała podjęta w składzie:
przewodniczący - prezes NSA Roman Hauser, sędziowie NSA - Janusz Borkowski
(sprawozdawca), Jan Kacprzak, Eugeniusz Mzyk (współsprawozdawca) i Włodzimierz
Ryms.
Naczelny Sąd Administracyjny z udziałem S. Trautsolta,
prokuratora Prokuratury Apelacyjnej delegowanego do Ministerstwa
Sprawiedliwości, w sprawie z wniosków Stanisława P.:
1. o stwierdzenie nieważności decyzji Naczelnika
Dzielnicy Warszawa-(...) z dnia 19 (...) 1982 r., którą orzeczono o sprzedaży Barbarze
i Dobrosławowi małżonkom J. lokalu nr 15 w budynku przy ul. N. nr 42 w
Warszawie,
2. o stwierdzenie nieważności decyzji Kierownika
Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicy Warszawa-(...) z dnia
15 (...) 1985 r., którą orzeczono o sprzedaży Andrzejowi i Ewie K. lokalu nr
18a w budynku. przy ul. N. nr 42 w Warszawie,
3. o stwierdzenie nieważności decyzji Kierownika
Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicy Warszawa-(...) z dnia
4 (...) 1988 r., którą orzeczono o sprzedaży Antoniemu i Irenie małżonkom P.
lokalu nr 10 w budynku przy ul. N. nr 42 w Warszawie,
4. o ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzją
Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia 20 (...) 1997 r., którą
orzeczono, że decyzja Naczelnika Dzielnicy Warszawa-(...) z dnia 23 (...) 1976
r. o sprzedaży lokalu nr 28 w budynku przy ul. N. nr 42 w Warszawie została
wydana z naruszeniem prawa, ale nie można stwierdzić jej nieważności z powodu
wywołania przez nią nieodwracalnych skutków prawnych,
po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 1998 r. na
posiedzeniu jawnym pytania prawnego pełnego składu Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w Warszawie, zgłoszonego na podstawie art. 22 ust. 1 ustawy z dnia
12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. 1994 r.
Nr 122 poz. 593 ze zm.), o następującym brzmieniu:
Czy stwierdzenie nieważności ostatecznej decyzji
(orzeczenia) administracyjnej, wydanej na podstawie art. 7 ust. 2 dekretu z
dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze
m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), o odmowie przyznania byłemu
właścicielowi prawa użytkowania wieczystego gruntu jego dawnej nieruchomości i
przejęciu na własność Skarbu Państwa znajdującego się na tym gruncie budynku,
stanowi określoną w art. 156 § 1 pkt 2 kpa przesłankę do stwierdzenia
nieważności decyzji o sprzedaży lokali mieszkalnych w tym budynku na rzecz
najemców, czy też określoną w art. 145 § 1 pkt 8 kpa przesłankę do wznowienia
postępowań zakończonych wydaniem decyzji o sprzedaży lokali mieszkalnych w tym
budynku na rzecz najemców? W przypadku uznania przez sąd, że wyżej wymieniona
okoliczność stanowi określoną w art. 156 § 1 pkt 2 kpa przesłankę do
stwierdzenia nieważności przedmiotowych decyzji o sprzedaży lokali mieszkalnych
- czy zawarcie w formie aktu notarialnego umowy cywilnoprawnej przenoszącej
własność lokalu mieszkalnego ze Skarbu Państwa na najemcę tego lokalu oraz
przekazującej odpowiednią część gruntu w użytkowanie wieczyste stanowi
nieodwracalny skutek prawny w rozumieniu art. 156 § 2 kpa?
podjął następującą uchwałę.
Z uzasadnienia
Nieruchomość gruntowa pod budynkiem
wielomieszkaniowym położona w Warszawie, stanowiąca własność Stanisława i
Stanisławy małżonków P., z dniem wejścia w życie dekretu z dnia 26 października
1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U.
1945 r. Nr 50 poz. 279), zwanego dalej „dekretem”, stała się własnością
Gminy m.st. Warszawy.
Właściciele budynku złożyli zgodny z przepisem art.
7 ust. 1 dekretu wniosek o przyznanie im prawa wieczystej dzierżawy gruntu.
Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy decyzją z dnia 24 lutego 1956 r.
odmówiło prawa wieczystej dzierżawy i w związku z tym stwierdziło przejście
tytułu własności budynku na Skarb Państwa, a po rozpatrzeniu odwołania
właścicieli Minister Gospodarki Komunalnej decyzją z dnia 19 sierpnia 1961 r.
utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji.
Po ujawnieniu Skarbu Państwa, jako właściciela
nieruchomości w księdze wieczystej, właściwe organy pierwszej instancji
szeregiem decyzji administracyjnych orzekły o sprzedaży niektórych lokali
mieszkalnych ich najemcom, z którymi następnie zawarto notarialne umowy
sprzedaży z oddaniem w wieczyste użytkowanie ułamkowej części gruntu.
Wojewoda Warszawski decyzją z dnia 18 lipca 1991 r.
stwierdził nieodpłatne nabycie przez Gminę własności tej nieruchomości o pow.
1147 m2, zabudowanej budynkiem mieszkalnym, z wyłączeniem od nabycia dziewięciu
lokali mieszkalnych, stanowiących odrębną własność.
Po rozpatrzeniu wniosku z dnia 29 listopada 1991 r.
następców prawnych byłych właścicieli budynku mieszkalnego Minister Gospodarki
Przestrzennej i Budownictwa decyzją z dnia 24 września 1992 r. stwierdził na
podstawie art. 156 § 1 pkt 2 kpa nieważność orzeczenia Prezydium Rady Narodowej
m.st. Warszawy z dnia 24 lutego 1956 r. oraz decyzji Ministra Gospodarki
Komunalnej z dnia 19 sierpnia 1961 r., odmawiających przyznania prawa
wieczystej dzierżawy, a w konsekwencji tego dających podstawę do przejęcia
budynku na własność Skarbu Państwa.
Wojewoda Warszawski we wznowionym postępowaniu
administracyjnym decyzją z dnia 25 czerwca 1993 r. uchylił własną decyzję
komunalizacyjną z dnia 18 lipca 1991 r. oraz stwierdził nabycie przez
wspomnianą Gminę wyłącznie własności gruntu, bo w dniu 27 maja 1990 r. własność
Skarbu Państwa do budynków znajdujących się na działce nie była ustalona
wskutek stwierdzenia nieważności wymienionych już wcześniej decyzji z 1956 r. i
z 1961 r.
W tym stanie sprawy następca prawny właścicieli
budynku mieszkalnego złożył do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie
wnioski o stwierdzenie nieważności czterech decyzji o sprzedaży lokali
mieszkalnych. Po rozpatrzeniu jednego z wniosków Kolegium stwierdziło wydanie
decyzji z naruszeniem prawa, nie stwierdzając jej nieważności z uwagi na
spowodowany nią nieodwracalny skutek prawny i w tej sprawie następca prawny
właścicieli budynku wystąpił z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy przez
Kolegium.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie, po
zapoznaniu się z wnioskami Stanisława P. o stwierdzenie nieważności decyzji o
sprzedaży lokali mieszkalnych (...) oraz po zapoznaniu się z wnioskiem o
ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzją Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w Warszawie z dnia 20 października 1997 r., stwierdzającą wydanie
w dniu 23 października 1976 r. decyzji z naruszeniem prawa, w dniu 27 stycznia
1998 r. zwróciło się do pełnego składu tegoż Kolegium z wnioskiem o wystąpienie
do Naczelnego Sądu Administracyjnego z pytaniem prawnym. Pełny skład Samorządowego
Kolegium Odwoławczego na posiedzeniu 30 stycznia 1998 r. podjął na podstawie
art. 22 ust. 4 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach
odwoławczych (Dz. U. 1994 r. Nr 122 poz. 593) uchwałę nr 1 o wystąpieniu z
pytaniem prawnym jak w sentencji uchwały. (...)
W obszernym uzasadnieniu uchwały, po zwięzłym
scharakteryzowaniu stanu faktycznego sprawy, przedstawiono bardzo szczegółowo i
wnikliwie argumenty przemawiające za różnymi stanowiskami, które można zająć w
tej kwestii prawnej. Na podstawie analizy przepisów prawnych, orzecznictwa
sądowego i poglądów doktrynalnych podano bogatą i bardzo wnikliwą
charakterystykę możliwych odpowiedzi na postawione pytanie prawne, wykazując
występowanie poważnej wątpliwości prawnej, od której rozstrzygnięcia zależą
rozstrzygnięcia w wymienionych wcześniej sprawach. Wątpliwości te mają swe
źródło przede wszystkim w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz
Sądu Najwyższego, co zostało udokumentowane powołaniem się na orzeczenia obu Sądów.
W rozpoznawanej sprawie Naczelny Sąd Administracyjny
zważył, co następuje:
Treść i uzasadnienie pytania prawnego wskazują na
zasadnicze wątpliwości odnośnie do podstawy prawnej rozpatrzenia czterech spraw
zawisłych przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym oraz na to, że od odpowiedzi
udzielonej na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie tych spraw. Wprawdzie
strona wystąpiła z żądaniem stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnych,
co wyznacza granicę sprawy zawisłej przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym,
ale Kolegium w każdym stadium sprawy ma obowiązek rozważyć wszystkie
okoliczności sprawy, w tym również dopuszczalność prowadzenia postępowania w
jednym z trybów nadzwyczajnych postępowania administracyjnego (art. 7 i 77
kpa). W tym stanie rzeczy są pełne podstawy do uznania pytania prawnego za
dopuszczalne i udzielenia na nie odpowiedzi.
Istota pytania prawnego sprowadza się do wskazania
przesłanek zastosowania w sprawach zawisłych przed Kolegium jednego z
nadzwyczajnych trybów postępowania administracyjnego, tzn. wznowienia
postępowania administracyjnego albo stwierdzenia nieważności decyzji
administracyjnej z uwzględnieniem przesłanek pozytywnych (istnienie wadliwości)
oraz negatywnych (nieodwracalny skutek prawny). Z tego względu nie jest konieczne
przytaczanie wszystkich okoliczności faktycznych i prawnych dotyczących spraw
zawisłych przed Kolegium. Nieodzowne jest natomiast rozpatrzenie argumentów
przemawiających za określeniem prawnych konsekwencji stwierdzenia nieważności
decyzji administracyjnej, stanowiącej o przejściu na Skarb Państwa tytułu
własności budynku w związku z odmową ustanowienia na rzecz ich właścicieli
wieczystej dzierżawy gruntów (po zmianie stanu prawnego - użytkowania
wieczystego), jako przesłanki albo wznowienia postępowania w sprawie
zakończonej ostateczną decyzją administracyjną o sprzedaży lokalu mieszkalnego
(mającego stanowić odrębną własność od własności budynku), albo jako przesłanki
stwierdzenia nieważności decyzji prowadzącej do stwierdzenia nieważności
decyzji, bądź stwierdzenia wydania jej z naruszeniem prawa. (...)
Trafnie podnosi się w uzasadnieniu pytania prawnego
to, że te same okoliczności nie mogą być podstawą wznowienia postępowania
administracyjnego i stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej, co zgodnie
stwierdza się w orzecznictwie NSA (wyrok z dnia 29 marca 1988 r. I SA 636/87
ONSA 1988/1 poz. 45) oraz SN (wyrok z dnia 17 grudnia 1993 r. III ARN 50/93 nie
publ.), przy czym Kolegium zwróciło uwagę na tezę wyroku SN z dnia 5 lipca 1996
r. III ARN 21/96 (OSNAPiUS 1997/3 poz. 32), głoszącą, że stwierdzenie
nieważności decyzji, w oparciu o którą została wydana decyzja w innej sprawie,
stanowi podstawę wznowienia postępowania (art. 145 § 1 pkt 8 kpa), nie
uzasadnia natomiast stwierdzenia nieważności tej drugiej decyzji. Zagadnieniem
odrębnym pozostaje skutek, jaki powoduje obalenie ostatecznej decyzji
administracyjnej w odniesieniu do oceny ważności umowy cywilnoprawnej (uchwała
Pełnego Składu Izby Cywilnej SN z dnia 25 kwietnia 1964 r. III CO 12/64 OSNCP
1964/12 poz. 244), bo wykracza to poza zakres pytania i spraw zawisłych przed
Kolegium, jednakże wzajemna zależność aktu administracyjnego i umowy
cywilnoprawnej wymaga rozważenia z uwagi na pojęcie nieodwracalnego skutku
prawnego występującego w art. 156 § 2 kpa.
Rozważenia wymagają niektóre konsekwencje rozwiązań
prawnych, które zostały wskazane w uzasadnieniu pytania prawnego jako możliwe
do przyjęcia w sprawach zawisłych przed Kolegium. Zarysowują się trzy
zasadnicze kwestie wymagające dalszego rozwinięcia w celu uzasadnienia
stanowiska wyrażonego w sentencji uchwały: 1) problem wznowienia postępowania
administracyjnego zakończonego wydaniem decyzji administracyjnej tzw. zależnej,
2) następstwa stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej, 3) pojęcia
skutku prawnego nieodwracalnego w sytuacji odnoszącej się do rozpoznawanej
sprawy.
Przepis art. 145 § 1 pkt 8 kpa, jako przesłankę
wznowienia postępowania administracyjnego wymienia przypadek, w którym zachodzi
potrzeba rozpatrzenia wpływu zmiany, czy też uchylenia decyzji administracyjnej
lub orzeczenia sądowego na bezpośrednio zależną od nich decyzję
administracyjną. Chodzi tu o rozstrzygnięcie jakiejś sprawy lub pojedynczej
kwestii zawartej w decyzji administracyjnej lub w orzeczeniu sądowym wydanych w
odrębnej i samodzielnej sprawie, które stanowi istotny fakt prawotwórczy w
następnej, już innej sprawie administracyjnej w sytuacji, w której nie mogłaby
być albo w ogóle wydana decyzja administracyjna, albo nie mogłaby być wydana
decyzja administracyjna określonej treści bez stanu prawnego lub faktycznego
ukształtowanego lub stwierdzonego wcześniejszym rozstrzygnięciem
administracyjnym czy też sądowym innej - odrębnej sprawy. Zmiana bądź uchylenie
decyzji administracyjnej lub orzeczenia sądowego powoduje, że od określonej
daty albo upada istotny dla późniejszej sprawy fakt prawotwórczy, albo też
zmienia się jego treść. W obu przypadkach istnieje podstawa do ponownego
rozpatrzenia sprawy administracyjnej co do jej istoty. Wyłania się pytanie
natury zasadniczej, czy w sprawach zawisłych przed Kolegium zaistniał przypadek
tak rozumianej decyzji zależnej? Na to pytanie trzeba stanowczo udzielić
odpowiedzi przeczącej. Wprawdzie bez uregulowania stanu własności gruntu i
budynku w drodze administracyjnej nie można było wydać decyzji o sprzedaży
lokalu mieszkalnego najemcy, ale żaden przepis prawa nie nakładał na organ
administracyjny obowiązku wydania decyzji o sprzedaży lokalu wskutek tego, że
uregulowano ten stan własności. Była to pod względem prawnym sytuacja, w której
na żądanie stron następowało wszczęcie postępowania administracyjnego, w którym
rozpatrywano odrębną, samodzielną sprawę zakończoną decyzją albo odmawiającą
sprzedaży lokalu mieszkalnego, albo przychylano się do żądania strony. Nie był
to przypadek decyzji administracyjnej zależnej w rozumieniu przepisu art. 145 §
1 pkt 8 kpa, lecz decyzji wydawanych w sprawach, które pojawiały się jedna po
drugiej, a pomiędzy którymi nie było związku koniecznego, co widać chociażby z
tego, że nie wszystkie lokale mieszkalne w budynku mieszkalnym zostały
sprzedane ich najemcom.
Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej
jest konstrukcją prawną względnie świeżej daty w skodyfikowanym polskim
postępowaniu administracyjnym, bo pojawia się ona dopiero w wyniku nowelizacji
kpa z 1980 r. Wcześniej przyjmowane było rozwiązanie zupełnie inne zarówno w
swej konstrukcji, jak i następstwach dla obrotu prawnego. Przepis art. 101 ust.
1 rozporządzenia Prezydenta RP (z mocą ustawy) z dnia 22
marca 1928 r. o postępowaniu administracyjnym (Dz. U. 1928 r. Nr 36 poz. 341 ze
zm.) stanowił, że władza nadzorcza może w trybie nadzoru uchylić z urzędu bądź
z własnej inicjatywy, bądź na skutek zażalenia, jako nieważną każdą decyzję i
następowało wyliczenie czterech wad decyzji nazwanych oraz odesłanie do
przepisów odrębnych stanowiących o wadzie powodującej nieważność decyzji.
Zwrócić trzeba nie tylko uwagę na to, że przepis stanowił o uchyleniu decyzji,
a więc odnosił się do decyzji unieważnialnych, lecz również na to, iż był to środek
nadzoru zawsze stosowany z urzędu. Przepis art. 137 § 1 kpa w brzmieniu tekstu pierwotnego również przyjmował
konstrukcję decyzji unieważnialnej, chociaż przestał to już być wyłącznie
środek nadzoru, bo decyzja dotknięta szczególnie ciężkimi wadami podlegała
uchyleniu jako nieważna albo z urzędu, albo też na żądanie strony. Skutek
prawny zastosowania przepisu powstawał, podobnie jako w poprzednim stanie
prawnym, z datą uchwalenia decyzji i nie było podstaw do uznania, że decyzja ta
ma wywoływać skutek z mocą wsteczną, pomimo tego że uchylona decyzja dotknięta
była od początku ciężkimi wadliwościami. Co najwyżej można wysuwać odnośnie do
tego pewne sugestie doktrynalne. Nowela do kpa z
1980 r. wprowadziła jako nowe rozwiązanie prawne stwierdzenie nieważności
decyzji administracyjnej, do którego można było przywiązać moc wsteczną, czyli
skutek prawny powstający od daty wydania ciężko wadliwej decyzji. W praktyce
wady decyzji, powodujące jej nieważność, nie zawsze ujawniają się ani od razu
po wydaniu decyzji, ani też później z całą swoją doskonałością, ich ustalenie
często następuje w wyniku wykładni prawa o różnym stopniu skomplikowania,
dlatego konstrukcja stwierdzenia nieważności jest wspierana wprowadzeniem w
art. 156 § 2 kpa przesłanek negatywnych stwierdzenia nieważności, ażeby nie
pomijać tych układów prawnych, które powoduje decyzja administracyjna nawet
dotknięta najcięższymi wadami.
Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej
znosi jej skutki prawne od dnia wydania w sprawie administracyjnej, a tym samym
organ administracyjny nie był właściwy i kompetentny do rozstrzygania innych
odrębnych spraw, które w jakiś sposób dotyczą przedmiotu rozstrzygnięcia
decyzji dotkniętej nieważnością. W sprawach zawisłych przed Kolegium pojawił
się właśnie taki przypadek, ponieważ organ administracyjny wydał decyzję o
sprzedaży części nieruchomości (lokalu mieszkalnego mającego stanowić odrębny
przedmiot własności), pomimo tego że w samej rzeczy okazało się, że Skarb
Państwa nie stał się jej właścicielem w świetle przepisów obowiązującego prawa.
W przypadku nieuregulowanego stanu prawnego własności budynku mieszkalnego
dokonanie sprzedaży lokalu mieszkalnego było rażąco sprzeczne z prawem.
Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnych, które powodowały przejście
tytułu własności budynku mieszkalnego na Skarb Państwa, wykazało, że nie było
podstaw do wyodrębniania własności poszczególnych lokali mieszkalnych, ani też
do wystawiania ich do sprzedaży najemcom przez Skarb Państwa. Czy ma to
znamiona rażącego naruszenia prawa, polegającego na trwałej niewykonalności
decyzji (art. 156 § 1 pkt 5 kpa)? Zawarcie z najemcami lokali mieszkalnych umów
sprzedaży na podstawie stosownych decyzji o rozporządzeniu mieniem Skarbu
Państwa przeczy wskazaniu jako wady decyzji jej trwałej niewykonalności, bo
decyzje te zostały wykonane, i to z zachowaniem wymagań formy aktu
notarialnego. Jednakże w samej rzeczy było to rozporządzenie cudzą
nieruchomością, co dla organu administracji publicznej, który musi wykazać się
podstawą prawną zawartą w przepisach prawa powszechnie obowiązującego do
działania w formach prawnych administracji o charakterze władczym oraz do
działania w formach prawa cywilnego, było i jest rażącym naruszeniem prawa,
aczkolwiek nie kwalifikującym się jako trwała niewykonalność decyzji. Było to
działanie wbrew wyraźnemu zakazowi prawnemu, rozporządzania nieruchomością,
będącą w rzeczywistości stale cudzą własnością. Jest to więc przypadek rażącego
naruszenia prawa w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 kpa.
W uzasadnieniu pytania prawnego podnosi się to, że
stwierdzając nieważność decyzji o odmowie ustanowienia na rzecz byłych
właścicieli budynku mieszkalnego wieczystej dzierżawy gruntu (po zmianie stanu
prawnego - użytkowania wieczystego) oraz przejściu własności budynku na Skarb
Państwa, organ nadzoru uznał, że nie powstał z mocy tych decyzji nieodwracalny
skutek prawny, wynikający z ujawnienia w księdze wieczystej nowego właściciela
i rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych. Decyzja o sprzedaży lokalu
mieszkalnego w takim budynku, na podstawie której zawarto w formie aktu
notarialnego umowę sprzedaży z jego najemcą, spowodowała natomiast powstanie
nieodwracalnego skutku prawnego, jak stwierdziło to Samorządowe Kolegium
Odwoławcze w Warszawie w decyzji z dnia 20 października 1997 r. Decyzja
administracyjna wkraczająca swoimi skutkami prawnymi w sferę prawa cywilnego
może tym samym mieć dwoisty skutek, jeden z nich zostanie uznany za odwracalny,
drugi zaś - za nieodwracalny.
Nauka prawa cywilnego, traktując akt administracyjny
jako zdarzenie prawne, dokonuje pewnych rozróżnień skutków powodowanych w
sferze prawa cywilnego z uwagi na przyjęte założenia legislacyjne ingerencji
administracji publicznej w tę sferę. Odróżnia się akty administracyjne
powodujące bezpośrednie skutki cywilnoprawne od tych, które pośrednio wywołują
te skutki. Nie wchodząc głębiej w dalsze podziały trzeba tylko stwierdzić, że
obalenie aktu administracyjnego pierwszego rodzaju powoduje zniweczenie skutków
cywilnoprawnych, co może otwierać drogę do określonych roszczeń majątkowych,
natomiast obalenie aktów drugiego rodzaju nie powoduje bezpośrednich skutków
cywilnoprawnych, lecz stwarza podstawy do poddania ocenie przesłanek czynności
prawa cywilnego, oczywiście na podstawie prawa cywilnego i ustalonej dla niego
drogi dochodzenia roszczeń (na co wskazuje się w powołanej już uchwale Izby
Cywilnej SN z dnia 25 kwietnia 1964 r. III CO 12/64).
Przenosząc te ustalenia do stanu faktycznego i
prawnego spraw, w których wyłoniło się pytanie prawne, trzeba stwierdzić, że
pojawiły się w nich dwa wyżej wskazane rodzaje decyzji administracyjnych.
Decyzja o odmowie ustanowienia prawa wieczystej dzierżawy gruntu pod budynkiem
i o przejęciu budynku na własność Skarbu Państwa powodowała bezpośredni skutek
cywilnoprawny, a stwierdzenie jej nieważności niweczyło ten skutek (por.
uchwałę składu siedmiu sędziów NSA z dnia 16 grudnia 1996 r. OPS 7/96 ONSA
1997/2 poz. 49). Zagadnieniem odrębnym było dochodzenie roszczeń majątkowych
przez osoby dotknięte wydaniem decyzji obciążonej wadą powodującą jej
nieważność lub przez samo stwierdzenie nieważności decyzji, bo stanowi ono
przedmiot odrębnej sprawy i następuje na innych podstawach prawnych.
Zniweczenie skutku cywilnoprawnego decyzji administracyjnej w odniesieniu do
tytułu własności Skarbu Państwa jest podstawą do usunięcia niezgodności
pomiędzy stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a
rzeczywistym stanem prawnym stosownie do art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach
wieczystych i hipotece (Dz. U. 1982 r. Nr 19 poz. 147 ze zm.), natomiast
przewidziane w art. 5 tej ustawy skutki obowiązywania rękojmi wiary publicznej
ksiąg wieczystych nie wymagają badania w rozpoznawanej sprawie w odniesieniu do
stwarzających nowy stan własności nieruchomości decyzji z 1956 r. i z 1961 r.,
tak samo jak i w odniesieniu do decyzji ministerialnej z 1992 r. stwierdzającej
nieważność decyzji poprzednio wymienionych, nie te bowiem decyzje są
przedmiotem postępowania administracyjnego przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym
w Warszawie.
Do kategorii aktów administracyjnych powodujących
pośrednie skutki cywilnoprawne zalicza się w nauce prawa cywilnego między
innymi te, które umocowują do zawarcia umowy ze Skarbem Państwa. Taki charakter
mają decyzje administracyjne o sprzedaży najemcy lokalu mieszkalnego jako
przedmiotu odrębnej własności oraz z ustanowieniem użytkowania wieczystego do
ułamkowej części gruntu pod budynkiem. Decyzja taka wyczerpuje swój skutek
prawny w umocowaniu określonego pracownika organu administracyjnego do złożenia
w imieniu Skarbu Państwa oświadczenia woli o sprzedaży lokalu mieszkalnego i
ustanowieniu użytkowania wieczystego ułamkowej części gruntu. Kompetencja i
właściwość organu administracyjnego obejmuje ustalenie przedmiotu umowy
sprzedaży i jej warunków, natomiast wszystkie dalsze skutki powstają na
podstawie prawa cywilnego z zachowaniem odpowiedniej formy i trybu składania
oświadczenia woli. Organ administracyjny, działając w granicach swojej
właściwości i kompetencji nie ma żadnych możliwości prawnych zniweczenia
skutków cywilnoprawnych powstałych wskutek zawarcia umowy sprzedaży, a jedynie
władny jest wykazać wadliwość określenia decyzją administracyjną przedmiotu
sprzedaży lub jej warunków. Z tych więc względów skutek prawny takiej decyzji
administracyjnej dotkniętej wadą nieważności będzie miał cechę nieodwracalnego,
oczywiście z punktu widzenia właściwości i kompetencji organu administracji
publicznej. Wyłącza to dopuszczalność stwierdzenia nieważności decyzji i daje
podstawy do stwierdzenia wydania jej z naruszeniem prawa (art. 156 § 1 pkt 2 i
§ 2 oraz art. 158 § 2 kpa).
Naczelny Sąd Administracyjny, mając na uwadze
przytoczone względy, na podstawie art. 18 ust. 2 i art. 50 ustawy z dnia 11
maja 1995 r. o NSA udzielił odpowiedzi jak w sentencji uchwały.
1998.04.02 wyrok NSA IV
SA 1028/97 LEX
nr 45943
w Warszawie
1. Pominięcie przy rozpoznaniu sprawy dokumentów
potwierdzających możliwość zapewnienie dotychczasowemu właścicielowi udziału w
oględzinach nieruchomości, może świadczyć o objęciu w posiadanie gruntu przez
gminę z istotnym naruszeniem § 5 rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 7
kwietnia 1947 r. wydanym w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w
sprawie obejmowania gruntów w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy, co mogło
mieć wpływ na sposób rozstrzygnięcia wniosku.
2. Oświadczenia składane przez stronę w postępowaniu
odwoławczym oraz powoływane przez nią dokumenty i dowody powinny być oceniane
zgodnie z wymaganiami art. 77 § 1 kpa. Wadliwe natomiast ustalenie stanu
faktycznego wbrew oczywistym dowodom może prowadzić do naruszenia zasady
swobodnej oceny dowodów (art. 80 kpa).
45943
Dz.U.00.98.1071:
art.77§1; art.80
Dz.U.46.16.112: §5
Dz.U.45.50.279: art.7
Przewodniczący: Sędzia NSA K. Strzępek (spr.).
Sędziowie NSA: A. Gliniecki, A.
Plucińska-Filipowicz.
Protokolant: apl. prok. A. Drewnowska.
Decyzją z dnia 31 grudnia 1996 r., wydaną przez
Prezydenta Miasta W. na podstawie art. 7 ust. 2 w związku z art. 5 dekretu z
dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze
m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279), po ponownym rozpoznaniu wniosku
Aleksandra W. z dnia 3 czerwca 1948 r., odmówiono Andrzejowi W., Markowi W.,
Elżbiecie W., Piotrowi W., Katarzynie W. oraz Marii L., jako następcom prawnym
poprzednich właścicieli nieruchomości, prawa użytkowania wieczystego do gruntu
położonego przy ul. K. w W. pochodzącej z dawnej hipoteki Nr 45.
W uzasadnieniu swojej decyzji organ pierwszej
instancji stwierdził, że nieruchomość położona przy ul. K. w W. objęta została
działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze W., która obecnie wraz z budynkiem jest własnością Gminy W.
Zgodnie z art. 7 ust. 1 i 2 powołanego dekretu - dotychczasowi właściciele lub
ich następcy prawni uprawnieni byli do złożenia w ciągu sześciu miesięcy od
dnia objęcia w posiadanie gruntu przez gminę wniosku o przyznanie prawa
użytkowania wieczystego, a gmina miała obowiązek uwzględnienia wniosku, jeżeli
korzystanie z gruntu przez dotychczasowych właścicieli dało się pogodzić z
przeznaczeniem tych gruntów w planie zabudowania. W Dzienniku Urzędowym Nr 7
Rady Narodowej i Zarządu Miejskiego W. z dnia 2 maja 1947 r. ukazało się
ogłoszenie o przystąpieniu do obejmowania gruntów w posiadanie przez Gminę W.,
w którym podano do wiadomości osób zainteresowanych, że zgodnie z dekretem z
dnia 26 października 1945 r. oraz rozporządzeniem Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia
1946 r. wydanym w porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w sprawie
obejmowania gruntów w posiadanie przez Gminę m.st. Warszawy (Dz. U. R.P. Nr 16,
poz. 112) przystępuje do objęcia w posiadanie na rzecz Gminy m.in.
przedmiotowej nieruchomości, umieszczonej w ogłoszeniu pod poz. 169, a termin
oględzin gruntu wyznacza się na dzień 27 czerwca 1947 r.
Objęcie natomiast gruntu przez Gminę nastąpiło w
dniu 31 lipca 1947 r., to jest z dniem ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Nr 13 z
dnia 31 lipca 1947 r. Rady Narodowej i Zarządu Miasta W., że przedmiotowa
nieruchomość została umieszczona pod poz. 68. Z materiału zaś dowodowego
znajdującego się w aktach sprawy wynika, że pełnomocnik poprzedniego
właściciela Aleksandra W. złożył wniosek o przyznanie prawa własności czasowej
do gruntu w dniu 9 czerwca 1948 r., a więc w 5 miesięcy po upływie terminu
określonego w art. 7 ust. 1 cytowanego dekretu. Przewidziany w tym przepisie
termin ma charakter terminu prekluzyjnego, nie może być przedłużony, a jego
upływ powoduje ujemne skutki dla strony. Organ I instancji w uzasadnieniu
decyzji nadmienił, że rozpoznanie obecnie tego wniosku nastąpiło po
stwierdzeniu przez Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa decyzją z
dnia 7 września 1992 r. nieważności orzeczenia Prezydenta W. z dnia 19 grudnia
1949 r. o odmowie dotychczasowemu właścicielowi przyznania prawa własności
czasowej do gruntu.
Od powyższej decyzji wnieśli odwołania Maria L. i
Andrzej W. w imieniu swoim i pozostałych następców prawnych Aleksandra W. Domagając
się uchylenia zaskarżonej decyzji podnieśli, że organ pierwszej instancji przy
wydaniu decyzji nie wyjaśnił dostatecznie, czy przy obejmowaniu gruntu przez
Gminę W. spełnione zostały wszystkie wymagania określone w rozporządzeniu
Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia 1946 r., wydanym w porozumieniu z Ministrem
Administracji Publicznej w sprawie obejmowania gruntów przez Gminę m.st.
Warszawy (Dz. U. R.P. Nr 16, poz. 112), istotne dla ustalenia biegu terminu do
złożenia wniosku o przyznanie prawa własności czasowej. Nie zawiadomiono bowiem
właściciela gruntu o przeprowadzanych czynnościach, chociaż jego adres był
znany organowi, a właściciel nieruchomości posiadał decyzję Okręgowego Urzędu
Likwidacyjnego w W. z dnia 24 lipca 1947 r. o przywróceniu mu posiadania
nieruchomości.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją z dnia 7
maja 1997 r., wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 kpa, utrzymało w mocy
zaskarżoną decyzję.
W uzasadnieniu swojej decyzji organ odwoławczy
stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie zostały spełnione wymagania
rozporządzenia Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia 1946 r. wydane w
porozumieniu z Ministrem Administracji Publicznej w sprawie obejmowania gruntów
w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy (Dz. U. Nr R.P. Nr 16, poz. 112),
bowiem z prawidłowych ustaleń organu pierwszej instancji wynika, że w
Dziennikach Urzędowych Rady Narodowej i Zarządu Miejskiego W. ukazały się
ogłoszenia o przystąpieniu do obejmowania gruntów w posiadanie przez Gminę W. i
objęciu przedmiotowego gruntu w posiadanie przez Gminę. Złożenie zaś wniosku w
terminie o przyznanie prawa własności czasowej do gruntu było możliwe, gdyż
Aleksander W. dysponował decyzją Okręgowego Urzędu Likwidacyjnego z dnia 24
lipca 1947 r. o przywróceniu mu posiadania nieruchomości. Złożenie zatem w dniu
9 czerwca 1948 r. wniosku o przyznanie prawa własności czasowej do gruntu było
spóźnione, w sytuacji, gdy objęcie gruntu przez Gminę nastąpiło w dniu 31 lipca
1997 r., to jest z dniem ukazania się w Dzienniku Urzędowym ogłoszenia o
objęciu w posiadanie gruntu przez Gminę.
Na powyższą decyzję skargę do Naczelnego Sądu
Administracyjnego wniósł Andrzej W. w imieniu własnym i pozostałych następców
prawnych Aleksandra W., domagając się stwierdzenia nieważności, względnie
uchylenia zaskarżonej decyzji, jako sprzecznej z prawem. W skardze w
szczególności zarzucił, iż organ odwoławczy przy wydaniu decyzji nie miał na
uwadze tego, że ogłoszenie w Dzienniku Urzędowym Rady Narodowej i Zarządu
Miejskiego W. z dnia 31 lipca 1947 r. o objęciu gruntu w posiadanie przez Gminę
nie może mieć znaczenia prawnego przy ocenie biegu terminu dla złożenia wniosku
o przyznanie prawa własności czasowej do gruntu w sytuacji, gdy wnioskodawca
nie brał udziału w przewidzianych w przepisach prawa czynnościach, o których
nie był zawiadomiony, chociaż jego adres był znany. Według skarżącego, skoro
wniosek o przyznanie prawa własności czasowej uznany został jako złożony w
terminie, gdyż na jego podstawie wydana została pierwsza decyzja o odmowie
przyznania prawa własności czasowej do gruntu, z powodu przeznaczenia gruntu w
planie zabudowy pod użyteczność publiczną, to w późniejszych postępowaniach nie
można było uznać, że wniosek ten został wniesiony po upływie prekluzyjnego
terminu.
W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o
oddalenie skargi.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga zasługuje na uwzględnienie.
Stosownie do art. 7 ust. l dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279 ze zm.) - dotychczasowy właściciel gruntu,
prawni następcy właściciela lub osoby prawa jego reprezentujące, mogli w ciągu
6 miesięcy od dnia objęcia w posiadanie gruntu przez gminę zgłosić wniosek o
przyznanie na tym gruncie dotychczasowemu właścicielowi prawa wieczystej
dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą symboliczną.
W rozpoznawanej sprawie zasadniczą kwestią, mogącą
mieć istotny wpływ na sposób jej rozstrzygnięcia, było wnikliwe ustalenie czy
objęcie w posiadanie przedmiotowego gruntu przez gminę odbyło się przy ścisłym
spełnieniu przez Zarząd Miasta W. wymagań określonych w wydanym na podstawie
art. 4 cytowanego dekretu rozporządzenia Ministra Odbudowy w porozumieniu z
Ministrem Administracji Publicznej z dnia 4 kwietnia 1946 r. w sprawie
obejmowania gruntów w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 16, poz.
112), obowiązującego od dnia 21 maja 1946 r. do dnia 9 lutego 1948 r., a które
ma zastosowanie w niniejszej sprawie.
Wymienione wyżej rozporządzenie w § 3 ust. 1
przewidywało zawiadomienie o przystąpieniu do objęcia gruntu w posiadanie
poprzez ogłoszenie Zarządu Miejskiego w organie urzędowym, które zgodnie z § 4
powinno zawierać: dokładne oznaczenie gruntu, z podaniem w miarę możliwości
imienia i nazwiska dotychczasowego właściciela, termin oględzin nieruchomości,
wezwanie dotychczasowego właściciela do wzięcia udziału w oględzinach.
Stosownie do § 5 ust. 1 - Zarząd Miejski, jeżeli posiadał dane o miejscu pobytu
dotychczasowego właściciela, obowiązany był - niezależnie od ogłoszenia -
zawiadomić go na piśmie o przystąpieniu do objęcia gruntu w posiadanie. W myśl
§ 7 ust. 2 tego rozporządzenia - do sporządzonego protokołu oględzin, o którym
mowa w § 7 ust. 1 dotychczasowy właściciel nieruchomości miał możliwość
zgłoszenia zarzutów, jeżeli uważał, że zawarte w nim ustalenia naruszają jego
prawa. Zgodnie natomiast z § 8 ust. 1 rozporządzenia - grunt uważa się za
objęty przez gminę W. w posiadanie w rozumieniu art. 7 ust. 1 dekretu z dniem
dokonania przez Zarząd Miejski w organie tego zarządu ogłoszenia o sporządzonym
protokole oględzin, co w niniejszej sprawie nastąpiło w dniu 31 lipca 1947 r.
(Dz. Urzędowy Nr 13 z 1947 r. z podanej daty).
Skarżący trafnie zarzucają, że organ odwoławczy
wbrew wymaganiom wynikającym z przepisów rozporządzenia Ministra Odbudowy z
dnia 7 kwietnia 1947 r. wydanym w porozumieniu z Ministrem Administracji
Publicznej w sprawie obejmowania gruntów w posiadanie przez gminę W. nie
rozpoznał sprawy ponownie merytorycznie w jej całokształcie, do czego był
zobowiązany z mocy art. 138 kpa.
W rozpoznawanej sprawie skarżący bowiem podważyli
objęcie przez gminę W. przedmiotowego gruntu w posiadanie z dniem 31 lipca 1947
r., która to data nie może - ich zdaniem - stanowić początku biegu
6-miesięcznego prekluzyjnego terminu do złożenia wniosku o przyznanie prawa
własności czasowej do gruntu. Według skarżących dotychczasowy właściciel
nieruchomości warszawskiej Aleksander W. nie został zgodnie z wymaganiami § 5 cytowanego
rozporządzenia powiadomiony o przystąpieniu do obejmowania przez gminę gruntu w
posiadanie, ogłoszonego w Dzienniku Urzędowym Zarządu Miejskiego Nr 7 z dniem 5
lutego 1947 r., w którym termin oględzin gruntu wyznaczono na dzień 27 czerwca
1947 r. Zdaniem skarżących Zarządowi Miejskiemu znane były dane o miejscu
pobytu dotychczasowego właściciela, o czym świadczą znajdujące się w aktach
dokumenty, jak: zatwierdzenie przez Zarząd Miejski w dniu 11 grudnia 1946 r.
projektu odbudowy, oraz orzeczenie Urzędu Likwidacyjnego z dnia 24 lipca 1947
r. o przywróceniu Aleksandrowi W. posiadania przedmiotowej nieruchomości, które
to dokumenty zostały wystawione przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę.
Pominięcie przy rozpoznaniu sprawy powyższych
dokumentów potwierdzających możliwość zapewnienie dotychczasowemu właścicielowi
udziału w oględzinach nieruchomości, może świadczyć o objęciu w posiadanie
gruntu przez gminę z istotnym naruszeniem § 5 cytowanego rozporządzenia, co
mogło mieć wpływ na sposób rozstrzygnięcia wniosku. Niewyjaśnienie bowiem tej
kwestii w dotychczasowym postępowaniu uniemożliwia ocenę, czy złożenie w dniu 9
czerwca 1948 r. wniosku o przyznanie prawa własności czasowej do gruntu
istotnie nastąpiło po upływie 6 miesięcznego terminu od dnia objęcia w
posiadanie gruntu przez gminę.
Stwierdzić bowiem należy, że oświadczenia składane
przez stronę w postępowaniu odwoławczym oraz powoływane przez nią dokumenty i
dowody powinny być oceniane zgodnie z wymaganiami art. 77 § 1 kpa. Wadliwe
natomiast ustalenie stanu faktycznego wbrew oczywistym dowodom może prowadzić
do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów (art. 80 kpa).
W związku z powyższym podnieść należy, że w
uzasadnieniu zaskarżonej decyzji brak jest dostatecznych ustaleń w kwestii, czy
objęcie w posiadanie przez gminę W. przedmiotowej nieruchomości nastąpiło z
zachowaniem określonych w prawie wymagań.
Z powyższych względów na podstawie art. 22 ust. 2
pkt 3 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U.
Nr 74, poz. 368) orzeczono, jak w sentencji wyroku. O kosztach postępowania
orzeczono na podstawie art. 55 ust. 1 cytowanej ustawy.
11)
Wyrok Sądu
Apelacyjnego w Warszawie
z dnia 13 maja 1997 r.
I ACr 86/97
Wokanda 1998/8 str. 36
Wyżej wymieniony przepis dekretu warszawskiego ma
charakter bezwzględnie obowiązujący. Do czasu rozstrzygnięcia o prawach
wynikających z przepisu tego dekretu nieruchomość nie mogła być przedmiotem
użytkowania wieczystego ustanowionego w oparciu o ustawę z dnia 29 kwietnia
1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości.
Pierwszeństwo dotychczasowego właściciela
nieruchomości wynikające z dekretu warszawskiego ma charakter bezwzględnie
obowiązujący, gdyż ustanowienie użytkowania wieczystego na rzecz innych osób,
możliwe jest dopiero po negatywnym rozpoznaniu wniosku zgłoszonego na podstawie
tego dekretu.
Wyrok wydany w składzie:
przewodniczący - sędzia Sądu Apelacyjnego Krzysztof Strzelczyk, sędzia Sądu
Apelacyjnego - Maria Cyran i sędzia Sądu Wojewódzkiego (delegowany) Barbara
Trębska (sprawozdawca).
Sąd Apelacyjny w Warszawie, po rozpoznaniu sprawy z
powództwa Sabiny K., Barbary G. i Hanny Z. przeciwko Ewie S. i Gminie W.-U. o
uznanie umowy za nieważną, na skutek rewizji pozwanej Ewy S. od wyroku Sądu Wojewódzkiego rewizji pozwanej
Ewy S. od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Warszawie z dnia 11 czerwca 1996 r.,
oddalił rewizję.
Z uzasadnienia
W pozwie Sabina K., Barbara G. i Hanna Z. wniosły o
rozwiązanie zawartej przez pozwaną Ewę S. z Urzędem Dzielnicowym Warszawa-Mokotów
- umowy wieczystego użytkowania nieruchomości o pow. 674 mkw, oznaczonej jako
działka Nr 51/3, położonej w Warszawie, dla której prowadzona jest księga
wieczysta.
W piśmie procesowym z dnia 7 czerwca 1996 r. powódki
zmieniły roszczenie na żądanie uznania powyższej umowy za nieważną na mocy art.
58 § 1 kc.
W uzasadnieniu podały m.in., iż Sabina i Marian
małż. K. w 1951 r. aktem notarialnym kupili dwie niezabudowane działki o
łącznej powierzchni 2002 mkw położone w Warszawie, a w 1952 r. wybudowali na
działce dom mieszkalny, w którym do chwili obecnej mieszka Sabina K. oraz
spadkobiercy po Marianie K. W 1983 r. małż. K. po raz kolejny wystąpili do
władz Dzielnicy M. o uregulowanie stanu prawnego, tj. przyznanie użytkowania
wieczystego gruntu. Urząd Dzielnicowy W. M., z urzędu, bez powiadamiania
zainteresowanych, w 1985 r. podzielił całą nieruchomość na trzy działki - 51/1
i 51/3 - niezabudowane i 51/2 zabudowana domem powodów. Decyzją z dnia 23
listopada 1988 r. Urząd Dzielnicy Mokotów orzekł o oddaniu w wieczyste
użytkowanie na rzecz małż. K. działki Nr 51/2, odmawiając im pozostałych
działek. Sporną działkę - 51/3 - decyzją nr 2024/89 z dnia 30 października 1989
r. oddano w użytkowanie pozwanej Ewie S., przy czym decyzja ta nie została
powodom doręczona. W dniu 5 grudnia 1989 r. została zawarta przedmiotowa umowa
w formie aktu notarialnego. Następnie decyzją z dnia 5 października 1992 r.
Burmistrz Dzielnicy uchylił decyzję 2024/89 z 30 października 1989 r. o oddaniu
działki w użytkowanie wieczyste pozwanej, jako wydanej z rażącym naruszeniem
prawa. Prezydent m. st. Warszawy utrzymał tę decyzję w mocy, a Naczelny Sąd
Administracyjny wyrokiem z dnia 18 sierpnia 1995 r. oddalił skargę pozwanej Ewy
S. na decyzję Prezydenta.
Pozwana Ewa S. wniosła o oddalenie powództwa,
podnosząc, iż akt notarialny oddający jej w użytkowanie wieczyste sporną
działkę został sporządzony w oparciu o przepisy prawa cywilnego i uchylenie
decyzji administracyjnej nie powoduje uchylenia aktu notarialnego, gdyż nie
nastąpiło naruszenie przepisów prawa cywilnego.
Pozwany Urząd Gminy W. U. jako następca Urzędu
Dzielnicowego W. M. wniósł o bezterminowe odroczenie rozprawy do czasu
znalezienia dla pozwanej innej zamiennej działki.
Sąd Wojewódzki uznał za nieważną umowę o oddanie w wieczyste
użytkowanie działki gruntu nr 51/3, zawartą w formie aktu notarialnego w dniu 5
grudnia 1989 r. pomiędzy Skarbem Państwa a pozwaną Ewą S., a orzeczenie swe
oparł na następujących ustaleniach faktycznych i prawnych:
Przedmiotowa umowa użytkowania wieczystego została
zawarta na podstawie decyzji administracyjnej, następnie uchylonej, jako
wydanej z naruszeniem prawa. Skarga pozwanej Ewy S. na decyzję Prezydenta m.
st. Warszawy nr 535/93 z dnia 14 lipca 1993 r. wniesiona do Naczelnego Sądu
Administracyjnego, została wyrokiem tegoż sądu z dnia 18 sierpnia 1995 r.
oddalona.
Sąd Wojewódzki podniósł, że wprawdzie późniejsze
uchylenie decyzji administracyjnej nie powoduje samo przez się nieważności tej
umowy, jednakże okoliczności z powodu których nastąpiło uchylenie, mają
znaczenie dla oceny - w świetle prawa cywilnego - ważności umowy z dnia 5
grudnia 1989 r. o przekazaniu gruntu w wieczyste użytkowanie. Zdaniem sądu I
instancji, umowę tę należy uznać za sprzeczną z bezwzględnie obowiązującymi
przepisami prawa, a mianowicie z ustawami szczególnymi, co wynika z przesłanek
stanowiących podstawę do uchylenia decyzji administracyjnej poprzedzającej
zawarcie aktu notarialnego.
Sąd Wojewódzki dostrzegł wyraźną sprzeczność umowy z
przepisami dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m. st. Warszawy, polegającą na tym, że przedmiotem
użytkowania wieczystego ustanowionego w oparciu o przepisy ustawy z dnia 25
kwietnia 1985 r. nie mogła być nieruchomość, w stosunku do której został
złożony wniosek w terminie zakreślonym w wyżej wymienionym dekrecie i do dnia
umowy nie został rozpoznany. Nie została wyjaśniona sprawa byłych właścicieli
hipotecznych nieruchomości, a zatem organ administracyjny nie mógł przeznaczyć
działki do zbycia. Ponadto naruszone zostały tym samym przepisy § 23 i 20
rozporządzenia z dnia 16 września 1985 r. w sprawie zasad i trybu oddawania w
wieczyste użytkowanie gruntów (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 75), gdyż nie
prowadzono w jednym postępowaniu wszystkich wniosków o oddanie w wieczyste
użytkowanie przedmiotowej nieruchomości w oparciu o art. 62 kpa, co wynika z
uzasadnienia wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Decyzja administracyjna
nr 2024/89 wydana na rzecz Ewy S. nie została doręczona powodom, co uniemożliwiło
ochronę ich praw w postępowaniu administracyjnym i było sprzeczne z przepisami
Kodeksu postępowania administracyjnego.
Ponadto Sąd Wojewódzki stwierdza, że od 1951 r. cały
zakupiony przez małż. K. grunt o łącznej powierzchni 2002 mkw, zawierający
sporną działkę znajduje się niepodzielnie w posiadaniu i władaniu powodów
(Sabiny K. i spadkobierców po Marianie K.), którzy przez cały czas płacą
podatki, czynią nakłady. Dlatego też w ocenie sądu I instancji, umowa oddająca
sporną działkę w użytkowanie wieczyste pozwanej Ewie S., z pominięciem powodów
jest także sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 kc).
W rewizji od powyższego wyroku, pozwana Ewa S.,
zarzuciła orzeczeniu nieuwzględnienie wszystkich ważnych okoliczności i
naruszenie prawa. Skarżąca wniosła o uchylenie wyroku i stwierdzenie, że sporna
umowa jest ważna.
Sąd Apelacyjny zważył:
Rewizja jako
niezasadna podlega oddaleniu.
Zarzuty rewizyjne zostały sformułowane bardzo
ogólnikowo. Skarżąca nie podaje, jakich jej zdaniem ważnych dla rozstrzygnięcia
sprawy okoliczności, Sąd Wojewódzki nie wyjaśnił. Stan faktyczny w niniejszej
sprawie nie był sporny, a wynikał on przede wszystkim z obszernej dokumentacji
załączonej do pozwu i uzupełnionej w toku postępowania. Pozwana Ewa S. przed sądem
I instancji była reprezentowana przez pełnomocnika - adwokata z zawodu i miała
wszelkie możliwości do składania wniosków dowodowych zmierzających do
wyjaśnienia wszystkich istotnych jej zdaniem okoliczności.
Jak wynika z protokołów rozpraw, wniosków takich nie
zgłaszała, nie kwestionowała też dowodów przedstawionych przez stronę powodową.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, zarzut niewyjaśnienia
wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności jest niezasadny.
Od początku przedmiotem sporu była w niniejszej sprawie ocena, w świetle
przepisu art. 58 kc, umowy oddającej działkę nr 51/3 w użytkowanie wieczyste
pozwanej. Okoliczności zaś w jakich doszło do sporządzenia tej umowy i
nierozpoznania do tego czasu wniosku strony powodowej, zgłoszonego na podstawie
art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m. st. Warszawy, zwanym w dalszym ciągu „dekretem” -
nie były - jak wynika z rewizji - i nie są
sporne.
Zaskarżony wyrok nie narusza także prawa. Skarżąca
podnosząc ten zarzut, nie sprecyzowała go, a z uzasadnienia rewizji wynika
jedynie, iż chodzi tu o naruszenie praw pozwanej, która nabyła nieruchomość w
dobrej wierze, aktem notarialnym, który nie jest sprzeczny z przepisami prawa
cywilnego. Sąd Wojewódzki uwzględnił powództwo nie dlatego, że pozwana Ewa S.
naruszyła prawo (taki zarzut nie został zgłoszony), ale dlatego, że
przedmiotowa umowa jest sprzeczna z prawem, przy czym przy ustalaniu tej
sprzeczności nie jest istotne, z czyjej „winy” doszło do sporządzenia
umowy sprzecznej z prawem. Kwestia ta może mieć znaczenie jedynie przy
ewentualnych roszczeniach odszkodowawczych pozwanej Ewy S.
Pogląd skarżącej, iż w art. 58 § 1 kc mowa jest
jedynie o sprzeczności czynności prawnej z przepisami prawa cywilnego (Kodeksu
cywilnego) jest błędny. Przepis ten bowiem dotyczy sprzeczności takiej
czynności z przepisami rangi ustawowej (oraz wydanych na podstawie delegacji
ustawowej) bezwzględnie obowiązującymi, nie ograniczając tej sprzeczności tylko
do prawa cywilnego w ścisłym tego słowa znaczeniu, tj. opartego o przepisy
Kodeksu cywilnego.
W niniejszej sprawie sprzeczność tę Sąd Wojewódzki
upatruje w sprzeczności umowy z przepisami dekretu z dnia 26 października 1945
r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy, polegającej
na tym, że przedmiotem wieczystego użytkowania ustanowionego w oparciu o
przepisy ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. nie mogła być
nieruchomość, w stosunku do której został złożony wniosek w terminie
zakreślonym w dekrecie i do dnia umowy nie został rozpoznany. Do czasu
wyjaśnienia sprawy uprawnień byłych właścicieli hipotecznych nieruchomości,
organ administracyjny nie mógł przeznaczyć działki do zbycia. Naruszone zostały
przepisy § 23 i 20 rozporządzenia z dnia 16
września 1985 r. w sprawie zasad i trybu oddawania w wieczyste użytkowanie
gruntów, poprzez nie rozpoznanie wszystkich wniosków o oddanie w wieczyste
użytkowanie w jednym postępowaniu, co uniemożliwiło powodom ochronę ich praw w
postępowaniu administracyjnym i było sprzeczne z przepisami o postępowaniu
administracyjnym.
Sąd Apelacyjny podziela stanowisko sądu I instancji
co do sprzeczności przedmiotowej umowy z wyżej wymienionymi aktami prawnymi.
Za trafnością przyjętego przez Sąd Wojewódzki
rozstrzygnięcia przemawia uregulowanie przepisu art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy, zgodnie z którym kwestia przyznania dotychczasowemu właścicielowi
prawa wieczystej dzierżawy, nie została pozostawiona do swobodnej oceny Gminy
m.st. Warszawy. Przepis powyższy nakładał na Gminę obowiązek uwzględnienia
wniosku dotychczasowego właściciela (lub jego następców prawnych), jeżeli tylko
korzystanie przez nich z gruntu da się pogodzić z przeznaczeniem tegoż gruntu
według planu zabudowania. Z powyższego wynika, iż jeżeli tylko dotychczasowy
właściciel (lub jego prawny następca) złożyli w terminie wniosek o przyznanie
na gruncie prawa wieczystej dzierżawy, a grunt ten w planach zagospodarowania
nie był przeznaczony do zabudowy, Gmina miała obowiązek wniosek uwzględnić.
Żaden przepis prawa nie uchylił art. 7 ust. 1 i 2
dekretu, a zatem w czasie sporządzania przedmiotowej umowy nadal aktualny był
wniosek złożony zgodnie z tymi przepisami jeszcze przez spadkobierców Adama B.
(którzy swe uprawnienia z dekretu przelali na rzecz Sabiny i Mariana K.), tym
bardziej że już w latach osiemdziesiątych (1983 i 1985 r.) wnosili oni o
uregulowanie stanu prawnego działki i ubiegali się także o ustanowienie na ich
rzecz prawa użytkowania wieczystego. Jak to trafnie podniósł Naczelny Sąd
Administracyjny rozpoznający skargę Ewy S. na decyzję Prezydenta m. st.
Warszawy z dnia 14 lipca 1993 r., podstawową zasadą prawa cywilnego jest, że
umowa powołująca do życia prawo rzeczowe, jakim jest użytkowanie wieczyste, nie
może znieść innego prawa przysługującego na rzeczy, które ma swe umocowanie w
akcie normatywnym - dekrecie z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy.
Powyższe rozważania prowadzą - w ocenie Sądu
Apelacyjnego - do uznania, iż przepis art. 7 ust. 1 i 2 dekretu ma charakter
bezwzględnie obowiązujący. Do czasu rozstrzygnięcia o prawach wynikających z
tegoż przepisu nieruchomość nie mogła być przedmiotem użytkowania wieczystego
ustanowionego w oparciu o ustawę z dnia 29
kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości. Zdaniem
Sądu Apelacyjnego pierwszeństwo dotychczasowego właściciela nieruchomości,
wynikające z dekretu ma charakter bezwzględnie obowiązujący, gdyż ustanowienie
użytkowania wieczystego na rzecz innych osób, możliwe jest dopiero po
negatywnym rozpoznaniu wniosku zgłoszonego na podstawie dekretu.
Naruszenie powyższego pierwszeństwa prowadzi do
oceny ważności umowy o oddanie gruntu w wieczyste użytkowanie na podstawie art.
58 § 1 kc, co też sąd I instancji prawidłowo uczynił.
Nie znajdując zatem podstaw do uwzględnienia
rewizji, Sąd Apelacyjny na mocy art. 387 kpc w brzmieniu obowiązującym do 1
lipca 1996 r. (tj. przed wejściem w życie ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o
zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego - Dz. U. 1996 r. Nr 43 poz.
189), orzekł jak w sentencji.
12)
Uchwała
Składu Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 16 grudnia 1996 r.
OPS 7/96
ONSA 1997/2 poz. 49
Glosa 1997/9 str. 29
OSP 1997/9 poz. 159
Prokuratura i Prawo - dodatek 1997/3 poz. 53
Okoliczność, że nieruchomość obejmująca grunty,
które podlegały przepisom dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr
50 poz. 279), znajduje się w użytkowaniu wieczystym osoby trzeciej, sama przez
się nie oznacza, że decyzja administracyjna wydana na podstawie przepisów tego
dekretu, odmawiająca byłemu właścicielowi tych gruntów przyznania prawa
własności czasowej (użytkowania wieczystego), wywołała nieodwracalne skutki
prawne w rozumieniu art. 156 § 2 kpa.
Przewodniczący: prezes NSA
R. Hauser.
Sędziowie NSA: A. Irla, E. Janeczko, J. Kacprzak (
sprawozdawca), A. Kisielewicz, W. Ryms, M. Stahl (współsprawozdawca).
Naczelny Sąd Administracyjny z udziałem prokuratora
Prokuratury Krajowej W. Grudzieckiego w sprawie IV SA 206/95 ze skargi spółki z
o.o. I.-V. w W. na decyzję Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z
dnia 10 listopada 1994 r. nr PO.053-R-442/93 w przedmiocie stwierdzenia
nieważności decyzji o odmowie przyznania własności czasowej (użytkowania
wieczystego), po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 1996 r. na posiedzeniu jawnym
następujących wątpliwości prawnych przekazanych przez skład orzekający
Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowieniem z dnia 12 lipca 1996 r. do
wyjaśnienia w trybie art. 49 ust. 2 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym
Sądzie Administracyjnym (Dz. U. 1995 r. Nr 74 poz. 368 z późn. zm.):
„Czy w sprawie o stwierdzenie nieważności decyzji odmawiającej
ustanowienia własności czasowej (użytkowania wieczystego) okoliczność oddania
nieruchomości Skarbu Państwa osobie trzeciej w użytkowanie wieczyste oznacza
wystąpienie nieodwracalnych skutków prawnych w rozumieniu art. 156 § 2 kpa?”
podjął następującą uchwałę:
Z uzasadnienia
Przedstawiając wątpliwość prawną, skład orzekający
opisał w uzasadnieniu postanowienia następujący stan faktyczny:
Prezydium Rady Narodowej miasta stołecznego Warszawy
- Wydział Gospodarki Terenami decyzjami z dnia 12 marca 1959 r. (...) oraz z
dnia 24 października 1967 r. (...) odmówiło dotychczasowym właścicielom
przyznania prawa własności czasowej (decyzja z dnia 12 marca 1959 r.) oraz
prawa użytkowania wieczystego (decyzja z dnia 24 października 1967 r.) gruntu
położonego w Warszawie przy ul. M. nr 43 (działki zabudowane o powierzchni 140
m2 i 817 m2). Własność Skarbu Państwa do tych części gruntu, już jako odrębnych
nieruchomości, została ujawniona w dwóch księgach wieczystych (...).
Aktami notarialnymi z dnia 14 maja 1970 r. oraz z
dnia 16 czerwca 1977 r. obie nieruchomości zostały oddane w użytkowanie
wieczyste spółce z o.o. (...) w W. Prawa wynikające z tych aktów notarialnych
zostały ujawnione odpowiednio w wymienionych wyżej księgach wieczystych.
Następcą prawnym spółki, ujawnionym w księgach wieczystych, jest obecnie spółka
z o.o. I.-V. w W.
Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa
decyzją z dnia 10 listopada 1994 r. stwierdził nieważność decyzji o odmowie
przyznania byłym właścicielom nieruchomości prawa własności czasowej, zajmując
stanowisko, że nie wystąpiły nieodwracalne skutki prawne jako następstwa
powyższych decyzji administracyjnych.
W skardze na tę decyzję do Naczelnego Sądu
Administracyjnego spółka z o.o. I.-V. w W. wniosła o uchylenie decyzji,
podnosząc, że nastąpiły nieodwracalne skutki prawne ze względu na przysługujące
jej prawo użytkowania wieczystego gruntów.
W takim stanie sprawy Naczelny Sąd Administracyjny
przy rozpoznawaniu powyższej skargi powziął wątpliwości prawne, sformułowane w
sentencji postanowienia, z następujących powodów:
1. Użytkowanie wieczyste ze swej istoty jest prawem
rzeczowym ustanowionym na pewien ściśle określony czas, a także prawem, które
może ulec likwidacji przez czynność umowną stron lub jednostronne czynności
prawne Skarbu Państwa (art. 240 kc) lub użytkownika wieczystego (zrzeczenie się
użytkowania wieczystego). Nie jest to więc prawo rzeczowe trwałe.
2. Możliwość jednostronnego zerwania umowy
użytkowanie wieczystego (art. 26 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości w powiązaniu z art. 240 kc) nasuwa pytanie, czy okoliczności
związane z tą możliwością podlegają lub mogą podlegać badaniu w postępowaniu
administracyjnym przez organ administracji, który ma zdecydować o wystąpieniu
lub niewystąpieniu nieodwracalnych skutków prawnych w rozumieniu art. 156 § 2
kpa.
3. Zachodzi także wątpliwość, czy zagadnienia złej
wiary przy zawarciu umowy użytkowania wieczystego oraz rękojmi wiary publicznej
ksiąg wieczystych mogą lub powinny być badane przez organ przed wydaniem
decyzji w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji, która w dalszej
konsekwencji stworzyła możliwość oddania nieruchomości w użytkowanie wieczyste.
4. Pogląd, że stwierdzenie nieważności decyzji
otworzyłoby drogę do odwrócenia skutków prawnych, które później wystąpiłyby,
budzi zastrzeżenia, gdyż ocena wystąpienia nieodwracalnych skutków prawnych
musi być dokonywana w postępowaniu o stwierdzenie nieważności decyzji przed
wydaniem decyzji w tym przedmiocie (o stwierdzeniu nieważności decyzji lub
stwierdzeniu wydania decyzji z naruszeniem prawa).
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie siedmiu
sędziów, rozpoznając przedstawione wątpliwości prawne, zważył, co następuje:
Zagadnienie prawne zostało przedstawione w sprawie
dotyczącej stwierdzenia nieważności decyzji o odmowie ustanowienia własności
czasowej gruntów (użytkowania wieczystego) na rzecz poprzednich właścicieli na
podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz.
279), zwanego dalej „dekretem”.
W uzasadnieniu postanowienia nie został
przedstawiony pełny stan faktyczny sprawy, związany z zagadnieniem prawnym
objętym pytaniem. Przede wszystkim nie wskazano w nim okoliczności faktycznych
dotyczących rodzaju zdarzeń prawnych kreujących na rzecz osoby trzeciej prawo
użytkowania wieczystego wymienionych gruntów oraz dotyczących zabudowy tych gruntów.
W uzasadnieniu postanowienia tylko w jednym miejscu jest mowa, i to ogólnie, o „działkach
zabudowanych”. Nie podano natomiast, czy grunty (działki, nieruchomości)
były zabudowane w dniu wydania decyzji o odmowie przyznania dotychczasowemu
właścicielowi gruntów prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego) na
podstawie dekretu (zwanej dalej „decyzją odmowną”), a jeśli tak, to czy
zabudowania są tam nadal; jeśli zaś nie było wówczas zabudowań, to czy takowe
są tam obecnie. Z uzasadnienia postanowienia wynika, że z opisanych gruntów
objętych dekretem (zwanych dalej „gruntami warszawskimi”) powstały dwie
odrębne nieruchomości. Nie powiedziano jednak, jaki jest stan faktyczny w
odniesieniu do każdej z tych nieruchomości w powyższym zakresie. Ponadto w
uzasadnieniu postanowienia brak jest informacji, czy umowy o oddaniu omawianych
nieruchomości w użytkowanie wieczyste (...) zostały zawarte na podstawie
decyzji administracyjnych w tym przedmiocie i na jakiej podstawie prawnej
decyzje te zostały wydane: nie wymieniono takich decyzji.
Taki niepełny stan faktyczny sprawy przedstawiony w
uzasadnieniu postanowienia wyznacza kierunek i granice rozważań przy
rozpoznawaniu zagadnienia prawnego oraz zakres odpowiedzi możliwej do
udzielenia w tej sprawie.
Uwzględniając powyższe, należy poruszyć następujące
kwestie:
Zagadnienie nieodwracalności skutków prawnych
decyzji administracyjnej w rozumieniu art. 156 § 2 zdanie końcowe kpa było już przedmiotem rozważań w
orzecznictwie zarówno Naczelnego Sądu Administracyjnego (w szczególności wyrok
z dnia 23 listopada 1987 r. I SA 1406/86 ONSA 1987/2 poz. 81, w którym wyrażony
został pogląd, że nieodwracalność skutków prawnych występuje zwłaszcza wówczas,
gdy przestał istnieć przedmiot, którego prawo dotyczyło, lub podmiot, któremu
prawo przysługiwało, utracił zdolność do zachowania tego prawa albo wygasła
instytucja stanowiąca źródło prawa), jak i Sądu Najwyższego (zwłaszcza uchwała
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1992 r. III AZP 4/92
OSNCP 1992/12 poz. 211 i OSP 1993/5 poz. 104). W uchwale tej wyrażono
stanowisko, że: „Odwracalność lub nieodwracalność skutku prawnego decyzji
trzeba rozpatrywać, mając na uwadze zakres właściwości organów administracji
publicznej oraz ich kompetencję, tzn. umocowanie do stosowania władczych i
jednostronnych prawnych form działania. A więc jeśli cofnięcie, zniesienie,
odwrócenie skutków prawnych decyzji wymaga takich działań, do których organ
administracji publicznej nie ma umocowania ustawowego, czyli nie może
zastosować formy aktu administracyjnego indywidualnego, nie może skorzystać z
drogi postępowania administracyjnego, to wtedy właśnie skutek prawny decyzji
będzie nieodwracalny”. I dalej: „Jest to nieodwracalność skutku prawnego
względna w tym znaczeniu, że „odwrócenie” tego skutku jest prawnie niedostępne
dla organu administracji publicznej działającego w granicach obowiązywania norm
prawa publicznego, w formach prawnych właściwych dla tej administracji i w
trybie postępowania przypisanym tejże administracji”. W konsekwencji
powyższego decyzja wywołała nieodwracalny skutek prawny wtedy, „gdy ani
przepisy prawa materialnego, ani też przepisy procesowe, stanowiące podstawę
działania organu administracji publicznej, nie czynią danego organu właściwym
do cofnięcia tego właśnie skutku przez wydanie decyzji”; i dalej: „skutek
prawny decyzji, który może być odwrócony na podstawie norm prawa prywatnego
przez sąd, dla organu administracji publicznej - tylko ze względu na zakres
jego kompetencji - będzie nieodwracalny”.
Wymienić też należy wyrok Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 12 kwietnia 1994 r. IV SA 674/93 w którym Sąd w
sprawie o stwierdzenie nieważności decyzji o ustanowieniu przymusowego zarządu
państwowego nad przedsiębiorstwem, nawiązując do powyższej uchwały i podzielając
stanowisko Sądu Najwyższego, uznał, że skoro przedsiębiorstwo przestało
istnieć, a jego majątek ruchomy wielokrotnie zmieniał użytkownika i ulegał
daleko idącej dekapitalizacji, „to orzekający po latach organ administracji
(...) nie ma możliwości przywrócenia stanu prawnego sprzed ustanowienia
przymusowego zarządu”.
Powyższe orzeczenia (...) nie dotyczyły przedmiotu
sprawy, jaki występuje w sprawie niniejszej. Natomiast zagadnienie charakteru
skutków prawnych - w rozumieniu art. 156 § 2 zdanie ostatnie kpa - decyzji
odmawiającej przyznania na podstawie przepisów dekretu dotychczasowemu
właścicielowi prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego) gruntów
warszawskich wystąpiło w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu
Najwyższego przy okazji innych zagadnień prawnych: kwestii przekształcenia się
z mocy art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29
września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464 z późn zm.) prawa zarządu gruntem warszawskim,
przysługującego państwowej osobie prawnej, w prawo wieczystego użytkowania tego
gruntu, gdy decyzją administracyjną odmówiono byłemu właścicielowi przyznania
prawa użytkowania wieczystego gruntu z rażącym naruszeniem art. 7 ust 2 dekretu
i z tego powodu została stwierdzona na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 kpa
nieważność tej decyzji (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 24
października 1994 r. IV SA 946/95 i oddalający rewizję nadzwyczajną od niego wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6
kwietnia 1995 r. III ARN 8/95 OSNAPiUS 1995/18 poz. 223), oraz kwestii ochrony
praw własności nabywców samodzielnych lokali znajdujących się w położonym na
gruncie warszawskim budynku, przejętym na własność Państwa w wyniku decyzji o
odmowie przyznania byłemu właścicielowi własności czasowej tego gruntu na
podstawie przepisów dekretu, w postępowaniu o stwierdzenie nieważności tej
decyzji (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 10 września 1993 r. IV
SA 1839/92, w którym wyrażono pogląd, że „w przypadku, poprzedzonej decyzją
administracyjną o odmowie przyznania własności czasowej, obecnie użytkowania
wieczystego, sprzedaży tylko kilku lokali w budynku przejętym na rzecz Skarbu
Państwa - nieodwracalne skutki prawne takiej decyzji mogą dotyczyć tylko sprzedanych
lokali wraz z udziałami do wspólnych części budynku i udziałami w użytkowaniu
wieczystym gruntu. Nie muszą więc dotyczyć całej decyzji”). Naczelny Sąd
Administracyjny nawiązał tu do pkt 2 tezy powołanej uchwały składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1992 r. III AZP 4/92, w której
stwierdzono, że „Jeżeli obrót nieruchomościami poprzedzony był wydaniem
decyzji administracyjnej lub przeniesienie własności nastąpiło w drodze decyzji
administracyjnej, a decyzja dotknięta jest wadą wymienioną w art. 156 § 1 kpa,
zbycie nieruchomości na rzecz osoby trzeciej, chronionej rękojmią wiary
publicznej ksiąg wieczystych, stanowi przeszkodę do stwierdzenia nieważności
decyzji”. Naczelny Sąd Administracyjny na tym tle uznał, że jeżeli nabywcy
lokali działali w warunkach określonych w art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r.
o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. 1982 r. Nr 19 poz. 147 z późn. zm.),
to miałaby zastosowanie zasada wynikająca z powyższej uchwały Sądu Najwyższego
o nieodwracalnych skutkach prawnych.
Z zacytowanych orzeczeń wynika, że przyjęte w nich
stanowisko oparte zostało na ogólnym założeniu, iż prawo użytkowania
wieczystego gruntów warszawskich ustanowione na rzecz osoby trzeciej powoduje
nieodwracalność skutków prawnych decyzji o odmowie przyznania byłemu
właścicielowi tych gruntów prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego).
W orzeczeniach tych jednak nie analizowano bliżej istoty decyzji odmownej,
pomijając kwestię, że prawa użytkowania wieczystego przyznane osobom trzecim
powstały w rozpatrywanych sprawach na podstawie umów poprzedzonych decyzjami
administracyjnymi o przyznaniu użytkowania wieczystego. To te decyzje kreowały
te prawa, nie zaś wcześniejsza decyzja odmowna.
Należy także zwrócić uwagę na orzecznictwo sądowe
dotyczące relacji między zwrotem wywłaszczonej nieruchomości na podstawie art.
69 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127 z późn.
zm.) a ustanowionym na rzecz osoby trzeciej prawem użytkowania wieczystego tej
nieruchomości lub zarządu (np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1993
r. III AZP 13/93 OSAiSN 1994/10 poz. 7 str. 71; uchwała z dnia 22 grudnia 1993
r. III AZP 24/93 Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego 1994/7-8 str. 31; wyrok z
dnia 18 października 1995 r. III ARN 42/95 OSNAPiUS 1996/9 poz. 126; wyrok z
dnia 8 lutego 1996 r. III ARN 65/95 OSNAPiUS 1996/16 poz. 219). Zagadnienia te
wprawdzie nie dotyczą kwestii nieważności decyzji administracyjnej i
nieodwracalności skutków prawnych decyzji wydanej w warunkach nieważności,
niemniej jednak z orzecznictwa tego wynika przyjęcie zasady, że ustanowione na
rzecz określonej osoby prawo użytkowania wieczystego uniemożliwia realizację
praw innych osób do danej nieruchomości.
Decyzja o odmowie ustanowienia własności czasowej
(użytkowania wieczystego) na podstawie dekretu na rzecz byłego właściciela
gruntów warszawskich umożliwiła Państwu, jako właścicielowi tych gruntów i
znajdujących się na nich wówczas budynków, zadysponowanie nimi przez oddanie
ich w użytkowanie wieczyste innej osobie niż były właściciel tych gruntów.
Jednakże w sytuacji, gdy umowa ustanowienia użytkowania wieczystego na rzecz
osoby trzeciej była poprzedzona decyzją administracyjną w tym przedmiocie, to
ta decyzja, a nie decyzja odmowna była podstawą ustanowienia na rzecz
określonej osoby trzeciej użytkowania wieczystego i zawarcia umowy.
To zatem, czy z powodu zawarcia umowy notarialnej o
oddaniu gruntów i ewentualnie znajdujących się na nich budynków w użytkowanie
wieczyste osobie trzeciej zachodzi nieodwracalność skutków prawnych decyzji
administracyjnej, na podstawie której umowa ta została zawarta, może być
przedmiotem badania w postępowaniu o stwierdzenie nieważności decyzji będącej
podstawą umowy. Nie może to natomiast być przedmiotem badania w sprawie o
stwierdzenie nieważności decyzji o odmowie przyznania dotychczasowemu
właścicielowi gruntów warszawskich prawa własności czasowej (użytkowania
wieczystego). Są to bowiem dwie różne sprawy administracyjne, dotyczące
odrębnych decyzji administracyjnych. W takiej sytuacji w sprawie o stwierdzenie
nieważności decyzji odmownej bezprzedmiotowe jest rozstrzyganie wątpliwości
dotyczących takich zagadnień, jak ograniczone w czasie trwanie prawa użytkowania
wieczystego, możliwość wygaśnięcia tego prawa przed upływem czasu, na jaki
zostało ustanowione, zła wiara przy zawarciu umowy użytkowania wieczystego,
występowanie rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych. Jeśli bowiem podstawą
zawarcia umowy cywilnoprawnej o ustanowieniu użytkowania wieczystego gruntów
warszawskich była decyzja administracyjna w tym przedmiocie, okoliczności
powyższe wiążą się ze skutkami prawnymi tej decyzji, nie zaś decyzji o
nieprzyznaniu byłemu właścicielowi gruntów warszawskich na podstawie dekretu
prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego).
Skutki prawne decyzji o ustanowieniu użytkowania
wieczystego gruntów warszawskich nie mogą być oceniane w postępowaniu o
stwierdzenie nieważności decyzji o odmowie przyznania poprzedniemu ich
właścicielowi prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego).
Stwierdzenia powyższe odnoszą się zarówno do
sytuacji, gdy na gruntach warszawskich nie było zabudowań w dniu wydania
decyzji o odmowie przyznania dotychczasowemu właścicielowi prawa własności
czasowej (użytkowania wieczystego), jak i sytuacji, gdy na tych gruntach
znajdowały się budynki w dniu wydania takiej decyzji.
W sytuacji gruntu warszawskiego zabudowanego w dniu
wydania decyzji o odmowie przyznania byłemu właścicielowi prawa własności
czasowej (użytkowania wieczystego) na podstawie przepisów dekretu skutkiem
prawnym takiej decyzji było przede wszystkim to, że budynki znajdujące się na
gruncie przeszły na własność gminy, a następnie Państwa. Według art. 8 dekretu
przejście własności budynków na rzecz gminy (a następnie Państwa) następowało
wprost z mocy prawa jako główny skutek prawny decyzji o odmowie przyznania
dotychczasowemu właścicielowi prawa własności czasowej gruntu. Zawarte zatem w
takiej decyzji odmownej stwierdzenie, że budynki znajdujące się na gruncie
przeszły na własność Państwa, ma charakter deklaratoryjny.
Mimo to jednak, w sytuacji decyzyjnego trybu
ustanowienia prawa użytkowania wieczystego, nieodwracalność skutków prawnych
związana z ustanowieniem tego prawa nie podlega ocenie również w tym zakresie
przy badaniu i ustalaniu prawnych konsekwencji decyzji odmownej, i to także
wówczas, gdy budynki te pozostają na gruncie w dniu orzekania w przedmiocie
nieważności decyzji odmownej. Wprawdzie stwierdzenie nieważności tej decyzji
spowodowałoby, że nie występuje, to od samego początku, określona w art. 8
dekretu przesłanka przejścia na własność gminy, a następnie Państwa, położonych
na tym gruncie budynków, to jednak budynki te, skutkiem samego tylko
stwierdzenia nieważności decyzji odmownej, nie stałyby się własnością byłego
właściciela gruntu -nie nastąpiłoby wprost odwrócenie skutku prawnego decyzji
odmownej w odniesieniu do prawa własności tych budynków.
Wynika to z samej istoty prawa użytkowania
wieczystego - budynki stanowią odrębny od gruntu, będącego własnością Państwa
lub gminy, przedmiot własności użytkownika wieczystego gruntu. Tylko wyjątkowo,
w razie ustanowienia użytkowania wieczystego pod rządem art. 12 ust. 4 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce
terenami w miastach i osiedlach (Dz. U. 1969 r. Nr 22 poz. 159 z późn. zm.),
pozostawać one mogły i mogą nadal, tak jak grunty, własnością Państwa lub
gminy, będąc - jak grunt - przedmiotem użytkowania wieczystego. W obecnym
stanie prawnym, w świetle art. 20 ustawy z dnia 29
kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U.
1991 r. Nr 30 poz. 127 z późn. zm.), który stanowi, że oddanie w użytkowanie
wieczyste gruntu zabudowanego następuje z równoczesną sprzedażą położonych na tym
gruncie budynków i innych urządzeń, obowiązuje bezwzględna zasada, że budynki
położone na gruncie oddanym w użytkowanie wieczyste nie mogą być własnością
innej osoby niż użytkownik wieczysty gruntu. Takie też stanowisko zajął Sąd
Najwyższy w uchwale z dnia 24 listopada 1992 r. III CZP 124/92 (OSP 1993/7-8
poz. 154).
Trzeba też uwzględnić art. 82 cytowanej ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości. W ust. 2 tego artykułu przewidziano pod określonymi warunkami
możliwość oddania poprzednim właścicielom gruntów warszawskich, zabudowanych
określonymi w tym przepisie budynkami, w użytkowanie wieczyste tych gruntów
oraz zwrot budynków. Jednakże w przepisie ust. 5 tego artykułu możliwość tę
wyłączono w sytuacji, gdy grunty te zostały oddane w użytkowanie wieczyste
osobom innym niż byli właściciele oraz w użytkowanie.
Jeśli umowa o ustanowieniu prawa użytkowania
wieczystego została zawarta na podstawie decyzji administracyjnej w tym
przedmiocie, to powyższe skutki prawne ustanowienia tego prawa, wynikające z
cytowanych przepisów art. 12 ust. 4 ustawy o gospodarce terenami w miastach osiedlach oraz art. 20 i
art. 82 ust. 5 powołanej ustawy o
gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, związane są z decyzją o
ustanowieniu użytkowania wieczystego, a nie z decyzją o odmowie przyznania
dotychczasowemu właścicielowi prawa własności czasowej (użytkowania
wieczystego) gruntu warszawskiego zabudowanego. Z tego powodu również te
zagadnienia dotyczą skutków prawnych decyzji o ustanowieniu użytkowania wieczystego
gruntów warszawskich, a nie decyzji o odmowie przyznania poprzedniemu ich
właścicielowi prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego). Ponadto
skutki prawne decyzji administracyjnej są dopiero wówczas nieodwracalne, gdy
nie ma możności uruchomienia drogi postępowania administracyjnego w celu ich
odwrócenia (por. uzasadnienie cytowanej wyżej uchwały składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1992 r. III AZP 4/92).
Stanowisko to odnosi się także do sytuacji, gdy
odmowa przyznania prawa własności czasowej dotyczyła gruntu wówczas nie
zabudowanego, a wzniesione później budynki stanowią własność obecnego
użytkownika wieczystego gruntu, ustanowionego na podstawie decyzji
administracyjnej. Skoro bowiem grunt nie był zabudowany w dniu wydania decyzji
odmownej, to w jej następstwie nie nastąpił skutek prawny, o jakim mowa w art.
8 dekretu. Tym samym bezprzedmiotowe jest również zagadnienie jego odwrócenia w
wyniku samego tylko stwierdzenia nieważności decyzji odmownej. Kwestia
nieodwracalności skutków prawnych decyzji odmownej z powodu prawa użytkowania
wieczystego gruntu należącego do osoby trzeciej i jej prawa własności budynków
znajdujących się na tym gruncie, a wzniesionych po wydaniu decyzji odmownej,
będzie tym bardziej w takiej sytuacji aktualna dopiero w ewentualnym
postępowaniu o stwierdzenie nie-ważności decyzji o ustanowieniu użytkowania
wieczystego gruntu.
Z powyższych względów należy przyjąć, że samo
ustanowienie na rzecz osoby trzeciej użytkowania wieczystego gruntów
warszawskich umową zawartą na podstawie decyzji administracyjnej w tym
przedmiocie nie powoduje nieodwracalności w rozumieniu art. 156 § 2 kpa skutków prawnych decyzji o odmowie
przyznania byłemu właścicielowi tych gruntów prawa własności czasowej
(użytkowania wieczystego). Ewentualne stwierdzenie nieważności decyzji odmownej
otworzy w powyższej sytuacji możliwość wszczęcia z tego powodu postępowania
administracyjnego o stwierdzenie nieważności decyzji o ustanowieniu na rzecz
osoby trzeciej użytkowania wieczystego i tym samym dokonywania w tym
postępowaniu ustaleń i ocen, czy zawarcie na podstawie tej ostatniej decyzji
umowy użytkowania wieczystego i przyznanie tego prawa powoduje, w świetle
aktualnego stanu prawnego, nieodwracalność skutków prawnych decyzji o ustanowieniu
tego prawa. Skoro istnieje w odrębnym postępowaniu droga administracyjna dla
dokonywania ustaleń i ocen w powyższej kwestii, to nie można rozpatrywać
zagadnienia nieodwracalności, w zakresie związanym z istnieniem tego prawa na
rzecz osoby trzeciej, skutków prawnych wcześniejszej decyzji administracyjnej,
odmawiającej przyznania byłemu właścicielowi prawa własności czasowej
(użytkowania wieczystego).
Poza sytuacjami rozważanymi wyżej mogą występować
także sytuacje faktyczne, w których prawo użytkowania wieczystego powstało na
podstawie samej umowy cywilnoprawnej, to jest bez uprzedniego wydania decyzji
administracyjnej.
W sprawie niniejszej ani w sentencji postanowienia,
ani w jego uzasadnieniu nie rozróżniono tych dwóch sytuacji co do trybu
ustanowienia prawa użytkowania wieczystego.
Na ogólne pytanie, nie uwzględniające powyższego
rozróżnienia, o nieodwracalność skutków prawnych decyzji o odmowie przyznania
byłemu właścicielowi gruntów warszawskich własności czasowej (użytkowania
wieczystego) na podstawie dekretu, w sytuacji gdy grunty te zostały następnie
oddane w użytkowanie wieczyste osobie trzeciej, nie można udzielić jednej,
generalnej, wyczerpującej i stanowczej odpowiedzi. Odpowiedzi na tak ogólne
pytanie bowiem mogą być różne, w zależności od sytuacji faktycznej występującej
w danej sprawie co do trybu ustanowienia prawa użytkowania wieczystego.
Przedstawione w niniejszej sprawie wątpliwości
prawne mają właśnie charakter takiego pytania ogólnego. Ogólnikowość ta
prowadzi do udzielenia odpowiedzi jak w sentencji uchwały.
13)
Wyrok Sądu
Apelacyjnego w Warszawie
z dnia 19 lipca 2000 r.
I ACa 634/99
OSA 2001/7-8 poz. 43 str. 83
Naruszenie przez czynność prawną uprawnień byłych
właścicieli, opartych na art. 82 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości, powoduje nieważność tej czynności. Byli
właściciele są uprawnieni do kwestionowania takiej czynności, jeżeli legitymują
się uprawnieniami wymienionymi w art. 82 ust. 2 omawianej ustawy i nie zachodzą
przeszkody, o których mowa w ust. 3 i ust. 5 tego przepisu. Konstrukcję art. 82
ust. 2 cytowanej wyżej ustawy przejął art. 214 aktualnie obowiązującej ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741).
Sąd Apelacyjny w Warszawie,
po rozpoznaniu w dniu 5 lipca 2000 r. na rozprawie sprawy z powództwa
Stanisława S., Stanisławy W., Marka S. i Ewy S. przeciwko Spółdzielni
Budowlano-Mieszkaniowej „Dom” w W. i Gminie W.-C. o unieważnienie aktu
notarialnego, na skutek apelacji powodów - Stanisława S. i Stanisławy W., od
wyroku Sądu Wojewódzkiego w Warszawie z dnia 16 listopada 1998 r. III C
2629/98, uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w
Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach procesu za II instancję.
Z uzasadnienia
Powodowie - Stanisław S., Stanisława W. i Jan S.
wnosili o unieważnienie umowy z dnia 9 grudnia 1987 r., sporządzonej w formie
aktu notarialnego w PBN w W., Nr aktu 10104/87, na mocy której Skarb Państwa
oddał w wieczyste użytkowanie Spółdzielni Mieszkaniowej „Dom” w W. na 99
lat nieruchomość położoną w W. przy ul. Solankowej i Okrężnej, składającą się z
trzech działek o pow. 214 m2, 520 m2 i 764 m2.
Pozwani zostali: Skarb Państwa - reprezentowany
przez Urząd Dzielnicy Gminy W.-M., Bogdan Ch., Maria Teresa Ś. oraz
Spółdzielnia Budowlano-Mieszkaniowa „Dom” w W., w likwidacji.
Postanowieniem z dnia 3 listopada 1993 r., Sąd
Wojewódzki w Warszawie umorzył postępowanie w stosunku do Bogdana Ch. i Marii
Teresy Ś. wobec cofnięcia pozwu w tym zakresie. Orzeczenie to jest prawomocne.
W toku postępowania została wezwana do udziału w sprawie w miejsce Skarbu
Państwa Gmina W.-C., na obszarze której znajduje się opisana w pozwie
nieruchomość. Postępowanie likwidacyjne w stosunku do Spółdzielni
Budowlano-Mieszkaniowej „Dom” w W. obecnie nie toczy się.
W związku ze śmiercią powoda Jana S. w toku procesu,
zmienił się krąg osób występujących po stronie powodowej. Zgłosili swój udział
w postępowaniu w charakterze powodów jego spadkobiercy - Marek S. i Ewa S.
Wszyscy powodowie popierali powództwo. Twierdzili, że w dniu 13 lipca 1987 r.
Stanisław S. złożył wniosek o oddanie mu w wieczyste użytkowanie działki
wchodzącej w skład nieruchomości opisanej w akcie notarialnym z dnia 9 grudnia
1987 r. Powoływali się na swoje uprawienia, wynikające z art. 89 ust. 2 ustawy
z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości
(Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 ze zm.). Pozwani wnosili o oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 16 listopada 1998 r., Sąd Wojewódzki
w Warszawie oddalił powództwo. Rozstrzygnięcie to oparte jest na następujących
ustaleniach. Na podstawie umowy opisanej w pozwie, Skarb Państwa oddał w
wieczyste użytkowanie pozwanej spółdzielni nieruchomość, w skład której
wchodziły między innymi niezabudowane działki gruntu Nr 58 i 59/1 o pow. 520
m2, położone w W. przy ul. Solankowej. W granicach tych działek znalazła się
część działki - dawniej Nr 6 (KW Nr 98488) o pow. 371 m2, której właścicielami
byli rodzice powodów Stanisław S. i Stanisława W., a dziadkowie Marka S. i Ewy
S. Dnia 7 lipca 1987 r., Stanisław S. złożył wniosek o przyznanie mu jako
spadkobiercy Stanisława i Aleksandry małżonków S. prawa wieczystego użytkowania
działki Nr 6 o pow. 952 m2. Wniosek ten nie został rozpoznany.
Na podstawie decyzji Wojewody W. Nr 18351 z dnia 12
lutego 1992 r., opartej na art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. Przepisy
wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach
samorządowych (Dz. U. 1990 r. Nr 32 poz. 191 i Dz. U. 1990 r. Nr 43 poz. 253) -
nieruchomość opisana w akcie notarialnym Nr 10104/87, stanowiąca własność Skarbu
Państwa, stała się własnością Gminy W.-C. Dzielnicy M. Mając na uwadze powyższe
ustalenia, Sąd Wojewódzki doszedł do następujących wniosków. Skarb Państwa -
jako właściciel nieruchomości opisanej w pozwie, miał prawo oddać ją w
wieczyste użytkowanie wybranej przez siebie osobie.
Nie stała temu na przeszkodzie okoliczność, że
Stanisław S. włada częścią działki Nr 6. Powodowie nie legitymują się
uprawnieniami tego rodzaju, które stanowiłyby podstawę do uznania aktu
notarialnego za nieważny.
Mając powyższe na uwadze, Sąd nie znalazł podstaw do
uwzględnienia powództwa. Wyrok z dnia 16 listopada 1998 r. zaskarżyli powodowie
Stanisław S. i Stanisława W.
Apelacja podnosi następujące zarzuty:
1. naruszenie prawa materialnego - art. 232, art.
239 i art. 240 kc;
2. naruszenie art. 233 § 1 kpc przez nierozważenie
uprawnień strony powodowej, wynikających z art. 82 ust. 2 ustawy z dnia 29
kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U.
1991 r. Nr 30 poz. 127) oraz art. 207 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741);
3. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią
zebranego materiału dowodowego przez ustalenie, że powodowie nie mają uprawnień
do działki Nr 6 opisanej w pozwie, a w konsekwencji nie mogą domagać się
unieważnienia aktu notarialnego Nr 10104/87 z dnia 9 grudnia 1987 r.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelacja wnosi o zmianę
zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego
rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Nietrafny jest podnoszony w apelacji zarzut obrazy
art. 232, art. 239 i art. 240 kc. Naruszenie prawa materialnego ma miejsce w
wypadku niewłaściwego zastosowania przez Sąd konkretnej normy prawnej, błędnej
wykładni przepisu ustawy lub niewłaściwej subsumcji.
Żadna z ww. sytuacji nie zaistniała w niniejszej
sprawie. Przepisy art. 232, art. 239 i art. 240 kc nie mają zastosowania przy
ocenie roszczenia powoda. Pierwszy z tych przepisów statuuje prawo Skarbu
Państwa i gmin do oddawania wymienionych w nim gruntów w wieczyste użytkowanie
osobom fizycznym i prawnym, drugi określa sposób korzystania przez wieczystego
użytkownika z gruntów, a trzeci reguluje warunki, w których może dojść do
rozwiązania umowy wieczystego użytkowania.
Podnoszona w apelacji okoliczność, że w akcie
notarialnym z dnia 9 grudnia 1987 r., rep Nr 10104/87, nie ustalono rodzaju
zabudowy gruntu, terminu rozpoczęcia i zakończenia budowy oraz nie dokonano
innych ustaleń, o których mowa w art. 239 § 2 kc - nie stanowi podstawy do
uwzględnienia powództwa. Apelacja prezentuje nietrafny pogląd, że skoro
zaistniały przesłanki do rozwiązania umowy wieczystego użytkowania gruntu
wymienione w art. 240 kc wobec bezczynności wieczystego użytkownika, to
powodowie, powołując się na tę okoliczność, mogą domagać się unieważnienia tej
umowy.
Skarżący nie dostrzegają bowiem, że uprawnienie
wymienione w art. 240 kc, służy jedynie właścicielowi gruntu.
Powodowie mogą domagać się unieważnienia umowy
opisanej w pozwie jedynie w wypadku wykazania, że kwestionowana przez nich
umowa narusza bezwzględnie obowiązujący przepis prawa i stoi na przeszkodzie
realizacji ich usprawiedliwionego roszczenia.
Apelacja zasadnie podnosi, że Sąd nie poddał
należytej analizie roszczenia powodów. Stanowisko Sądu, że powodowie nie mają
uprawnień tego rodzaju, które stanowiłyby podstawę do uznania aktu notarialnego
za nieważny, nie zostało poprzedzone stosownymi ustaleniami. Sąd nie wyjaśnił
istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności. Nie zostało przeprowadzone w tym
zakresie niezbędne postępowanie dowodowe.
Ocena ważności czynności prawnej powinna być
dokonana na podstawie przepisów obowiązujących w dacie tej czynności. Istota
niniejszego sporu sprowadza się zatem do kwestii - czy powodowie w dacie
sporządzenia aktu notarialnego z dnia 9 grudnia 1987 r. legitymowali się
prawem, które stanowiło podstawę ich roszczenia o przyznanie im wieczystego
użytkowania działki o pow. 520 m2, której dotyczy wniosek Stanisława S. z dnia
13 lipca 1987 r., jaki charakter ma to prawo i czy ww. umowa doprowadziła do
naruszenia tego uprawnienia.
Jest niesporne, że Stanisław S. - jako spadkobierca
Stanisława i Aleksandry małżonków S. - w dniu 13 lipca 1987 r. złożył wniosek o
oddanie mu w wieczyste użytkowanie działki zabudowanej małym domem
jednorodzinnym położonej w W. przy ul. Zaniemyjskiej Nr 3 (róg Solankowej).
Twierdził, że włada tą działką i że stanowiła ona własność jego rodziców, przed
wejściem w życie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr
50 poz. 279). Powoływał się na wpis prawa własności w księdze wieczystej Nr
9784. Niesporne jest, że do małżonków Aleksandry i Stanisława S. należała część
działek oznaczonych obecnie Nr 48 i Nr 59/1 o łącznej pow. 520 m2, a mianowicie
obszar 371 m2 pochodzących z dawnej działki Nr 6.
W dacie sporządzania aktu notarialnego Nr 10104/87 z
dnia 9 grudnia 1987 r. obowiązywała ustawa z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99, zm. Dz. U. 1987 r.
Nr 21 poz. 124). Do uprawnień powodów odnosił się przepis art. 89 ust. 1 i ust.
2 tej ustawy:
W myśl ust. 1 cytowanego art. 89, z dniem wejścia w
życie ww. ustawy wygasły prawa do
odszkodowania za przejęte przez państwo grunty, budynki i inne części składowe
nieruchomości, przewidziane art. 7 ust. 4, art. 5 i art. 8 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279). Poprzedni właściciele działek
zabudowanych domami jednorodzinnymi, małymi domami mieszkalnymi i domami, w
których liczba izb nie przekraczała 20, a także domami, w których przed dniem 21
listopada 1945 r. została wyodrębniona własność poszczególnych lokali oraz
domami, które stanowiły przed tym dniem własność spółdzielni mieszkaniowych lub
ich następcy prawni mogli zgłosić w terminie do dnia 31 grudnia 1988 r. wnioski
o oddanie wymienionych gruntów w użytkowanie wieczyste (art. 89 ust. 2).
Jest niesporne, że jeden z powodów złożył taki
wniosek przed upływem tego terminu i przed sporządzeniem aktu notarialnego z
dnia 9 grudnia 1987 r.
W tej sytuacji, Sąd obowiązany był rozważyć w pierwszym
rzędzie jaki charakter ma uprawnienie powodów wynikające z art. 89 ust. 2
omawianej ustawy i czy spełniają oni wszystkie przesłanki do ubiegania się o
przyznanie im prawa wieczystego użytkowania do gruntu o pow. 371 m2, wymienione
w art. 89 ust. 2, ust. 3 i ust. 5 ustawy.
W wypadku pozytywnych ustaleń w tym zakresie Sąd
powinien rozważyć celowość zawieszenia postępowania do czasu zakończenia
postępowania administracyjnego, które dotyczy stwierdzenia nieważności decyzji
z dnia 7 kwietnia 1987 r. o oddaniu pozwanej spółdzielni gruntów w wieczyste
użytkowanie, poprzedzającej akt notarialny z dnia 9 grudnia 1987 r.
Postępowanie to jest w toku.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, uprawnienie wynikające z
art. 82 ust. 2 cytowanej wyżej ustawy (Tekst jednolity: Dz. U. 1991 r. Nr 30
poz. 127) ma charakter prawa bezwzględnego. Przyjąć należy, że ww. przepis jest
wyjątkiem w stosunku do ogólnych zasad gospodarowania nieruchomościami Skarbu
Państwa i gmin. Zobowiązuje on właściwy organ do przyznania wieczystego
użytkowania i zwrotu budynków osobom uprawnionym, o czym świadczy jego redakcja
(zdanie drugie). Oznacza to, że w wypadku zaistnienia po stronie byłych
właścicieli ustawowych przesłanek z art. 82 ust. 2 omawianej ustawy, wyłączone
jest swobodne uznanie właściciela gruntu co do rozporządzania nim. W takim
wypadku, przeszkodą do oddania gruntu w użytkowanie wieczyste byłym
właścicielom i zwrotu budynków jest oddanie tego gruntu w użytkowanie wieczyste
lub użytkowanie innym osobom.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, powyższa przeszkoda
dotyczy sytuacji, gdy ustanowienie wieczystego użytkowania lub użytkowania na
rzecz innej osoby nastąpiło przed dniem złożenia wniosku przez byłych
właścicieli. Decydujące znaczenie ma data sporządzenia aktu notarialnego a nie
decyzji poprzedzającej ten akt, która - w okresie jakiego dotyczy niniejszy
spór - była wymagana. Warunkiem koniecznym uwzględnienia wniosku opartego na
art. 82 ust. 2 omawianej ustawy jest ustalenie, że nieruchomość była zabudowana
przed dniem wejścia w życie dekretu z dnia 26 października 1945 r., tj. przed
dniem 21 listopada 1945 r.
Późniejsze rozebranie budynku nie stoi na
przeszkodzie realizacji omawianego roszczenia.
Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że naruszenie
przez czynność prawną uprawnień byłych właścicieli, opartych na art. 82 ust. 2
ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości, powoduje nieważność tej czynności. Byli właściciele są
uprawnieni do kwestionowania takiej czynności, jeżeli legitymują się
uprawnieniami wymienionymi w art. 82 ust. 2 omawianej ustawy i nie zachodzą
przeszkody, o których mowa w ust. 3 i ust. 5 tego przepisu.
Na marginesie należy podnieść, że konstrukcję art.
82 ust. 2 cytowanej wyżej ustawy przejął art. 214 aktualnie obowiązującej
ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami (Dz. U. 1997 r. Nr 115 poz. 741).
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał za
konieczne uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji
od ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy obowiązany będzie dokonać ustaleń
faktycznych, a następnie oceny prawnej roszczenia powodów, zgodnie z podanymi
wyżej wskazaniami.
W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny na mocy art. 386
§ 4 kpc orzekł, jak w sentencji.
14)
Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 8 grudnia 1989 r.
I SA 878/89
ONSA 1989/1 poz. 59
Artykuł 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 74 z późn.
zm.) ma zastosowanie do działek położonych na terenie Warszawy, które zostały
skomunalizowane na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności
i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz.
279) i które były zabudowane określonymi w tym przepisie budynkami przed 21
listopada 1945 r., niezależnie od tego, czy budynki te obecnie istnieją.
Przewodniczący: sędzia NSA
E. Stebnicka (sprawozdawca).
Sędziowie NSA: Z. Rausz, A. Wróblewski.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi
Władysława B. na decyzję Dyrektora Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami
Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 13 marca 1989 r. w przedmiocie odmowy
przyznania prawa użytkowania wieczystego działki gruntu i na podstawie art. 207
§ 1 i 2 pkt 1 i 3 kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję
Kierownika Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicowego, a
także - zgodnie z art. 208 kpa - zasądził od Dyrektora Wydziału Geodezji i
Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy kwotę złotych dziesięć
tysięcy tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącego.
Z uzasadnienia
Dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami
Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy decyzją z dnia 13 marca 1989 r. nr 144/89,
wydaną na podstawie art. 89 ust. 2 z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99), utrzymał
w mocy decyzję Kierownika Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu
Dzielnicowego w Warszawie o odmowie przyznania Władysławowi B. prawa
użytkowania wieczystego gruntu o powierzchni 898,16 m2, położonego przy ulicy
L. nr 26 w Warszawie. W uzasadnieniu decyzji ostatecznej podano, że wskazana
nieruchomość objęta jest działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr
50 poz. 279). Wniosek o przyznanie prawa własności czasowej, przewidziany w
art. 7 ust. 1 tego dekretu, nie został przez byłego właściciela hipotecznego
złożony w ustawowym terminie, w związku z czym nieruchomość ta przeszła na
własność Skarbu Państwa. Zdaniem organu II instancji, art. 89 ust. 2 ustawy z
dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości
(Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99) nie daje podstaw do uwzględnienia wniosku byłego
właściciela o oddanie w użytkowanie wieczyste gruntów nie zabudowanych. Zgodnie
z tym przepisem może jedynie nastąpić zwrot określonej kategorii budynków wraz
z ustanowieniem praw do gruntu, na którym się one znajdują.
Skargę na tę decyzję do Naczelnego Sądu
Administracyjnego złożył Władysław B., zarzucając organom naruszenie art. 89
ust. 2 cytowanej ustawy i wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji. Skarżący
podał, że na działce położonej przy ulicy L. nr 26 w Warszawie był w 1941 r.
wybudowany dom jednorodzinny, który uległ zniszczeniu w czasie Powstania
Warszawskiego. Po naprawie domu skarżący zamieszkiwał w nim jeszcze do 1952 r.
Brak ustaleń w tym zakresie wpłynął na niewłaściwą wykładnię art. 89 ust. 2
ustawy. Zdaniem skarżącego, z przepisu tego wynika, że niezbędnym warunkiem
skorzystania z niego jest wybudowanie na działce budynku przed dniem 21
listopada 1945 r. Przepis ten natomiast nie wymaga, aby budynek postawiony
przed tą datą dotrwał do obecnej chwili.
W odpowiedzi na skargę wnoszono o jej oddalenie,
zgłaszając argumenty podane w uzasadnieniu decyzji.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela stanowiska
organów administracji państwowej w przedmiocie wykładni art. 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 74). Artykuł 89 ust. 2
tej ustawy wyraźnie wykazuje charakter odszkodowawczy, a jego celem jest
wyrównanie strat byłym właścicielom działek na terenie Warszawy, które zostały
upaństwowione na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279
z późn. zm.). Na charakter roszczeniowy tego przepisu wskazuje przewidziany
zwrot budynków i oddanie w użytkowanie wieczyste działki byłym właścicielom lub
ich następcom prawnym, przy czym konstrukcja tego przepisu różni go od instytucji
użytkowania wieczystego przewidzianej w przepisach rozdziału 3 tej ustawy.
Przepisy rozdziału 3 omawianej ustawy mają na celu
oddanie gruntów państwowych osobom fizycznym i prawnym w użytkowanie wieczyste
na ściśle określony cel, wynikający z jej art. 22 i 23.
Artykuł 89 ust. 2 cytowanej ustawy składa się z dwóch zdań ściśle
korespondujących ze sobą. Zdanie pierwsze stanowi, że „Poprzedni właściciele
działek zabudowanych domami jednorodzinnymi, małymi domami mieszkalnymi i
domami, w których liczba izb nie przekracza 20, a także domami, w których przed
dniem 21 listopada 1945 r. została wyodrębniona własność poszczególnych lokali,
oraz domami, które przed tym dniem stanowiły własność spółdzielni
mieszkaniowych, lub ich następcy prawni mogą zgłosić w terminie do dnia 31
grudnia 1988 r. wnioski o oddanie wymienionych gruntów w użytkowanie wieczyste”.
Na tym tle powstaje pytanie, czy o oddaniu działki w użytkowanie wieczyste
byłym właścicielom można orzec tylko wówczas, gdy budynki określone tym
przepisem istnieją do obecnej chwili, czy też także wtedy, gdy budynki te
istniały przed dniem 21 listopada 1945 r., a obecnie już ich nie ma.
Dokonując wykładni art. 89 ust. 2 omawianej ustawy, należy podkreślić, że w
przepisie tym mówi się o „poprzednich właścicielach działek zabudowanych”.
Poprzedni właściciele to także te osoby, które były właścicielami działek
zabudowanych do momentu upaństwowienia gruntów na terenie miasta stołecznego
Warszawy dekretem z dnia 26 października 1945 r. Użyte zatem słowa „poprzedni
właściciele działek zabudowanych” przemawiają za tym, że aby mogły być
obecnie oddane w użytkowanie wieczyste działki byłym właścicielom lub ich
następcom prawnym, działki te musiały być zabudowane przed dniem 21 listopada
1945 r. Zdanie drugie natomiast określa, że o oddaniu w użytkowanie wieczyste
tych działek i o zwrocie budynków, jeżeli te budynki jeszcze znajdują się na
działce, orzeka terenowy organ administracji państwowej.
W tym stanie należy przyjąć, że art. 89 ust. 2
ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 74 z późn. zm.) ma
zastosowanie do oddania w użytkowanie wieczyste działek położonych na terenie
Warszawy, które zostały skomunalizowane na podstawie dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279 z późn. zm.) i które były zabudowane
określonymi w tym przepisie budynkami przed 21 listopada 1945 r., niezależnie
od tego, czy budynki te obecnie istnieją. Taka interpretacja omawianego przepisu
jest zgodna z jego charakterem i z jego celem, zmierzającym do zrekompensowania
strat poniesionych przez byłych właścicieli w związku z upaństwowieniem im
działek w 1945 r., wówczas zabudowanych.
W sprawie niniejszej organy administracji państwowej
z naruszeniem art. 77 § 1 kpa nie poczyniły żadnych ustaleń, czy na spornej
działce znajdował się budynek i jaki to był budynek, mimo że skarżący podnosił
te okoliczności.
Z tych względów w myśl art. 207 § 1 i 2 pkt 1 i 3
kpa zaskarżone decyzje zostały przez Sąd uchylone, a zwrot kosztów zasądzony na
mocy art. 208 kpa.
15)
Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 7 lutego 1992 r.
IV SA 1348/91
ONSA 1993/2 poz. 38
Ratio legis formuły „Nie narusza to praw osób
trzecich”, użytej w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464), polega
na zapewnieniu ochrony także prawom następców prawnych byłych właścicieli
działek zabudowanych, którzy w trybie i w terminie wskazanym w art. 82 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127) złożyli
wnioski o przyznanie im prawa wieczystego użytkowania i o zwrot wymienionych w
tym przepisie budynków.
Przewodniczący: sędzia NSA
K. Strzępek (sprawozdawca).
Sędziowie NSA: A. Plucińska-Filipowicz, U.
Raczkiewicz.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi
Marty N.-D. i Jana N. na decyzję Wiceprezydenta Miasta W. z dnia 23 września
1991 r. w przedmiocie odmowy przyznania gruntu w użytkowanie wieczyste i zwrotu
znajdującego się na nim budynku i na podstawie art. 207 § 1 i 2 pkt 1 i 3 kpa
uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Kierownika Wydziału
Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicowego w W., a także - zgodnie z
art. 208 kpa - zasądził od Prezydenta Miasta W. kwotę dwudziestu tysięcy
złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącej.
Z uzasadnienia
Decyzją z dnia 3 listopada 1988 r., wydaną przez
Kierownika Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicowego w W. na
podstawie art. 89 ust. 5 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99),
odmówiono Janowi Adamowi N. i Marcie Sabinie D. uwzględnienia wniosku z dnia 2
września 1987 r. o oddanie w wieczyste użytkowanie gruntu położonego przy Al.
N. nr 54 w W. i o zwrot znajdującego się na gruncie budynku mieszkalnego. Z akt
sprawy wynika, że nieruchomość położona jest na terenie objętym działaniem
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) i z mocy art. 1 tego
dekretu stała się własnością Skarbu Państwa. Były właściciel nieruchomości nie
złożył wniosku o przyznanie mu prawa własności czasowej, w związku z czym
znajdujący się na gruncie budynek przeszedł na własność Państwa na mocy art. 8
powołanego dekretu. W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że w sprawie brak jest
przesłanek do uwzględnienia wniosku następców prawnych poprzedniego
właściciela, gdyż decyzją z dnia 7 marca 1969 r. nr GKM-VI/610/2/wł/69, wydaną
przez Zastępcę Kierownika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej
Prezydium Rady Narodowej Miasta W., nieruchomość położona przy Al. N. nr 54 w
W., oznaczona numerem hipotecznym 7679, została przekazana w użytkowanie
Przedsiębiorstwu Usług Mieszkaniowo-Administracyjnych „P.”. W myśl art.
89 ust. 5 powołanej ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości
do takiej nieruchomości nie ma zastosowania art. 89 ust. 2 tej ustawy.
Od powyższej decyzji wnioskodawcy złożyli odwołanie.
Zarzucając organowi pierwszej instancji przewlekłe załatwianie sprawy,
podnieśli również, że nie zapewniono im czynnego udziału w sprawie, a zwłaszcza
możliwości zapoznania się z aktami sprawy. W związku z tym nie mogli zgłosić
skutecznych zarzutów, że Przedsiębiorstwu Usług Mieszkaniowo-Administracyjnych „P.”
nie przysługuje ograniczone prawo rzeczowe użytkowania spornej nieruchomości,
gdyż w myśl art. 87 powołanej ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości grunty państwowe będące w dniu wejścia w życie ustawy w
użytkowaniu państwowych jednostek organizacyjnych przeszły w zarząd tych jednostek.
Wiceprezydent Miasta W. decyzją nr 202/91 z dnia 23
września 1991 r. utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję organu pierwszej instancji
i w uzasadnieniu swojej decyzji stwierdził, że w rozpatrywanej sprawie nie ma
zastosowania przepis art. 82 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o
gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz.
127), dopuszczający możliwość przyznania następcom prawnym poprzedniego
właściciela prawa wieczystego użytkowania gruntu i zwrotu określonego w tym
przepisie budynku, albowiem sporny grunt decyzją z dnia 7 marca 1969 r. został
przekazany w użytkowanie Przedsiębiorstwu Usług Mieszkaniowo-Administracyjnych „P.”.
Zgodnie zaś z art. 82 ust. 5 powołanej ustawy przepisu art. 82 ust. 2 tej
ustawy nie stosuje się do gruntów oddanych w użytkowanie wieczyste osobom innym
niż byli właściciele oraz do gruntów oddanych w użytkowanie.
Na powyższą decyzję skargę do Naczelnego Sądu
Administracyjnego złożyli Marta N.-D. i Jan N., wnosząc o jej uchylenie i
utrzymanej przez nią w mocy decyzji organu pierwszej instancji, jako
sprzecznych z prawem. W skardze w szczególności podnoszą, że decyzje wydane
przez organy obu instancji rażąco naruszają przepisy art. 82 ust. 2 i 5 w
związku z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127). Zdaniem
skarżących, organy orzekające w sprawie nie uwzględniły przepisu art. 80 ust. 1
powołanej ustawy. Stosownie do tego przepisu, grunty pozostające w użytkowaniu
państwowych jednostek organizacyjnych w dniu wejścia w życie ustawy przeszły w
zarząd tych jednostek. Pozostawanie zaś gruntu warszawskiego w zarządzie
państwowej jednostki organizacyjnej nie stało na przeszkodzie uwzględnieniu
wniosku zgłoszonego w trybie i w terminie wskazanym w art. 82 ust. 2 powołanej
ustawy. Skarżący zarzucają ponadto rażącą przewlekłość postępowania, które
dopiero po czterech latach doprowadziło do wydania decyzji w drugiej instancji.
W odpowiedzi na skargę organ drugiej instancji
wniósł o jej oddalenie. W odpowiedzi tej podał, że art. 80 ust. 1 powołanej
ustawy nie dotyczy gruntów oddanych w użytkowanie państwowym jednostkom
organizacyjnym przed dniem 1 sierpnia 1985 r. W związku zaś z treścią art. 2
ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464) z dniem jej wejścia
w życie, to jest z dniem 5 grudnia 1990 r., grunty będące w tym dniu w
zarządzie państwowych osób prawnych stały się z mocy prawa przedmiotem
użytkowania wieczystego.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
W rozpoznawanej sprawie jest bezsporne, że
nieruchomość przy Al. N. nr 54 w W. z mocy art. 1 dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279) przeszła na własność Skarbu Państwa,
podobnie jak i znajdujący się na nieruchomości dom mieszkalny, albowiem
dotychczasowy właściciel gruntu nie złożył wniosku o przyznanie mu prawa
własności czasowej (wieczystej dzierżawy) do gruntu. Następcy prawni byłego
właściciela w dniu 2 września 1987 r. złożyli wniosek o oddanie im tego gruntu
w użytkowanie wieczyste i o zwrot znajdującego się na nim jednorodzinnego domu
mieszkalnego, powołując jako podstawę prawną swego żądania przepis art. 89 ust.
2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99).
Organy administracji, odmawiając uwzględnienia
wniosku skarżących, zajęły stanowisko, że oddanie gruntu wnioskodawcom w
użytkowanie wieczyste jest niemożliwe z powodu pozostawania gruntu w
użytkowaniu państwowej jednostki organizacyjnej, to jest Przedsiębiorstwa Usług
Mieszkaniowo-Administracyjnych „P.”.
Należy tu wskazać, że organ drugiej instancji,
dopatrując się przeszkody w uwzględnieniu wniosku skarżących w przepisie art.
82 ust. 5 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127), który wyłącza
stosowanie art. 82 ust. 2 ustawy do gruntów oddanych już w użytkowanie innym
podmiotom, nie uwzględnił art. 80 ust. 1 powołanej ustawy. W myśl tego
przepisu grunty państwowe, będące w dniu wejścia w życie ustawy w użytkowaniu państwowych jednostek organizacyjnych,
przechodzą w zarząd tych jednostek, bez względu na datę ustanowienia takiego
użytkowania. Z mocy zatem powołanego przepisu użytkowanie nieruchomości
zabudowanej ustanowione decyzją z dnia 7 marca 1969 r. nr GKM-VI/610/2/wł/69 na
rzecz Przedsiębiorstwa Usług Mieszkaniowo-Administracyjnych „P.”
przekształciło się w zarząd tej jednostki.
Pozostawanie w dniu 5 grudnia 1990 r. gruntów
warszawskich w zarządzie państwowych jednostek organizacyjnych nie stoi na
przeszkodzie uwzględnieniu wniosku zgłoszonego w trybie i terminie określonym w
art. 82 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127), jeżeli spełnione
zostały inne przesłanki wymienione w tym przepisie.
Decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej
sprawy może mieć zmiana stanu prawnego wprowadzona ustawą z dnia 29 września 1990 r. o zmianie
ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr
79 poz. 464), która weszła w życie z dniem 5 grudnia 1990 r., to jest przed
wydaniem decyzji przez organ drugiej instancji. Zgodnie z art. 2 ust. 1 tej
ustawy grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność gminy (związku
międzygminnego), z wyłączeniem gruntów Państwowego Funduszu Ziemi, będące w
dniu wejścia w życie ustawy w zarządzie państwowych osób prawnych innych niż
Skarb Państwa, stają się z tym dniem z mocy prawa przedmiotem użytkowania
wieczystego. Nie narusza to jednak praw osób trzecich.
W postępowaniu administracyjnym nie brało udziału
Przedsiębiorstwo Usług Mieszkaniowo-Administracyjnych „P.”. W związku z
tym nie wyjaśniono, czy ma ono status państwowej osoby prawnej w rozumieniu
art. 2 ust. 1 powołanej ustawy.
(...) Decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia
sprawy ma również wyjaśnienie, czy następcy prawni byłego właściciela omawianej
nieruchomości mogą być uznani w rozumieniu art. 2 ust. 1 cytowanej ustawy za
osoby trzecie, których prawa nie mogą być naruszone. Ratio legis tej formuły z
art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464), którego
redakcja może nastręczać trudności interpretacyjne, polega na zapewnieniu
ochrony także prawom następców prawnych byłych właścicieli działek
zabudowanych, którzy w trybie i terminie wskazanym w art. 82 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127) złożyli
wnioski o przyznanie im prawa wieczystego użytkowania gruntu i o zwrot
wymienionych w tym przepisie budynków. W sytuacji bowiem, gdy wnioskodawcy
spełnili warunek złożenia wniosku o przyznanie im prawa wieczystego użytkowania
gruntu i o zwrot budynku w zakreślonym przez ustawę terminie, to tego rodzaju
czynność, jako zmierzająca do zachowania prawa, nie może pozostawać bez wpływu
na rozstrzygnięcie sprawy.
Ochrona prawna osób trzecich w rozumieniu art. 2
ust. 1 cytowanej ustawy z dnia 29 września 1990 r. powinna
nastąpić wówczas, gdy mają one zagwarantowany prawem interes w żądaniu
realizacji prawa majątkowego. Trzeba bowiem podkreślić, że powołany przepis,
ustanawiając na rzecz państwowych osób prawnych wieczyste użytkowanie gruntów
będących w ich zarządzie, wyraźnie zastrzega, że prawo to nie może powstać z
naruszeniem praw osób trzecich. (...)
Okoliczności powyższe, jako niewątpliwie istotne dla
oceny żądań skarżących, powołujących się na swoje uprawnienia wynikające z art.
82 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1991 r. Nr 30 poz. 127), nie były wnikliwie
rozważone przez organy obu instancji, co mogło doprowadzić do rozstrzygnięcia
sprzecznego z prawem materialnym.
Uzasadnia to konieczność uchylenia z mocy art. 207 §
1 i 2 pkt 1 i 3 kpa zaskarżonej decyzji oraz decyzji wydanej przez organ
pierwszej instancji.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art.
208 kpa.
16)
Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 21 lutego 1989 r.
IV SA 1191/88
ONSA 1989/1 poz. 30
1. Przy zbiegu żądania oddania gruntu w użytkowanie
wieczyste na podstawie art. 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 z późn.
zm.), zgłoszonego przez byłego właściciela lub jego następców prawnych, z żądaniem
innego podmiotu oddania tego samego gruntu w użytkowanie wieczyste lub
użytkowanie na zasadach ogólnych, ten drugi wniosek może być uwzględniony tylko
wówczas, gdy nie ma przesłanek do ustanowienia wieczystego użytkowania na
podstawie art. 89 ust. 2 tej ustawy.
2. Złożenie stosownego wniosku przez niektórych
spośród następców prawnych byłego właściciela nieruchomości, określonej w art.
89 ust. 2 powołanej wyżej ustawy, lub choćby tylko przez jednego z nich ma
skutek również w stosunku do następców prawnych, którzy wniosku nie złożyli,
chyba że z ich oświadczeń wynika, iż sprzeciwiają się złożeniu takiego wniosku.
Przewodniczący: sędzia NSA
E. Janeczko (sprawozdawca).
Sędziowie NSA: A. Plucińska-Filipowicz, H.
Starczewski.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi
Marianny C. na decyzję Dyrektora Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu
Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 6 września 1988 r. w przedmiocie odmowy
oddania nieruchomości w użytkowanie wieczyste i na podstawie art. 207 § 1 i 2 pkt
1 i 3 kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Kierownika
Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicowego w Warszawie, a
także - zgodnie z art. 208 kpa - zasądził od Dyrektora Wydziału Geodezji i
Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy kwotę dwa tysiące
złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącej.
Z uzasadnienia
Decyzją z dnia 9 maja 1988 r. Kierownik Wydziału
Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicowego w Warszawie odmówił „nie
ustalonym następcom prawnym Stanisława i Marii S. przyznania prawa użytkowania
wieczystego do gruntu położonego w Warszawie przy ulicy B. nr 195 (...) o pow.
22,256 m2”. W uzasadnieniu tej decyzji stwierdzono, że na podstawie dekretu
z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.
st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279 z późn. zm.) wszystkie grunty na
obszarze miasta stołecznego Warszawy z dniem 21 listopada 1945 r. przeszły na
własność Państwa. Strony nie złożyły wniosku o przyznanie własności czasowej w
trybie art. 7 ust. 1 tego dekretu. W związku z tym zabudowania znajdujące się
na wskazanym gruncie również przeszły na własność Państwa. Dnia 30 maja 1986 r.
Marianna C. złożyła wniosek o przyznanie jej prawa wieczystego użytkowania tego
gruntu w trybie art. 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 z późn.
zm.). Byłymi właścicielami wskazanej nieruchomości byli Stanisław i Maria
małżonkowie S. Następstwo prawne po byłych właścicielach nie zostało
stwierdzone. Jak wynika z rejestru pomiarowego, sporny grunt znajduje się we
władaniu następujących osób: Konstantego S., Józefa S., Zofii O., Jana S.,
Marii Cz., Janusza P. i Cezarego P. Zgodnie z opinią urbanistyczną, teren, na
którym znajduje się działka, przeznaczony jest pod obsługę techniczną miasta i
objęty jest decyzją lokalizacyjną z dnia 10 grudnia 1981 r., wydaną na budowę
bazy materiałowo-magazynowej. Istniejąca na działce zabudowa jest przeznaczona
do likwidacji. Inwestor bazy wystąpił o przekazanie tego terenu w użytkowanie w
celu realizacji inwestycji zgodnej z planem zagospodarowania przestrzennego.
Dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami
Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy decyzją nr G.3.1./8220/320/88/LŻ z dnia 6
września 1988 r. utrzymał w mocy decyzję organu I instancji i dodatkowo
stwierdził w uzasadnieniu, że w dniu 30 lipca 1965 r. Antoni S. złożył wniosek
o przyznanie mu prawa wieczystego użytkowania gruntu, ale wniosek ten został
załatwiony odmownie. Wyjaśnił, że decyzja lokalizacyjna z dnia 10 grudnia 1981
r. zgodna jest z planem ogólnym zagospodarowania przestrzennego miasta
stołecznego Warszawy z dnia 6 grudnia 1982 r.
W skardze na tę decyzję do Naczelnego Sądu Administracyjnego
Marianna C. wyjaśnia, że jako prawny następca oraz faktyczny użytkownik od 20
lat 1 ha gruntu rolnego złożyła wniosek o przyznanie prawa wieczystego
użytkowania gruntu o powierzchni 22,256 m2, położonego przy ulicy B. nr 195 i
201. Grunt ten były właściciel posiadał aż do swej śmierci, to jest do 1947 r.
Jego synowie - Józef S. i Antoni S. w dniu 2 stycznia 1948 r. zgłosili fakt
nabycia gospodarstwa o powierzchni 3,6 ha w urzędzie skarbowym. Spadkobiercy ci
użytkowali gospodarstwo aż do śmierci. W postępowaniu sądowym stwierdzone
zostało nabycie spadku po nich i jedną ze spadkobierczyń jest skarżąca.
Przejęcie gruntów przez inwestora jest - jej zdaniem - sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego.
W odpowiedzi na skargę podtrzymano stanowisko zawarte
w zaskarżonej decyzji.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Zasadniczą przyczyną wydania decyzji odmownej w
sprawie oddania wyżej opisanego gruntu w użytkowanie wieczyste było to, że
grunt ten na podstawie decyzji o ustaleniu miejsca i warunków realizacji
inwestycji z dnia 10 grudnia 1981 r. został przeznaczony pod budowę bazy
materiałowo-magazynowej Spółdzielni, a ta decyzja zgodna jest z planem
zagospodarowania przestrzennego miasta stołecznego Warszawy z dnia 6 grudnia
1982 r. Wydanie decyzji odmownej z tej przyczyny narusza art. 89 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 z późn. zm.). Przepis
ten przewiduje prawo byłych właścicieli lub ich następców prawnych żądania
ustanowienia na ich rzecz wieczystego użytkowania gruntu łącznie ze zwrotem
budynków. Jedynym ograniczeniem tego prawa jest wielkość budynków oraz termin,
w jakim wniosek może zostać zgłoszony. Przepis ten ma szczególny charakter i
nie jest związany ze zwykłą gospodarką gruntami w rozumieniu art. 2 ust. 1 powyższej ustawy. Jest on ukierunkowany
na realizację uprawnień określonej kategorii właścicieli gruntów warszawskich.
Roszczeniowy charakter tego przepisu wynika z faktu,
że zwrotowi na rzecz byłych właścicieli lub ich następców prawnych podlegają
budynki, które już przeszły na własność Państwa. Konsekwencją zwrotu budynku
zaś jest ustanowienie wieczystego użytkowania gruntu, na którym znajduje się
budynek.
Przesłanki oddania gruntu w użytkowanie wieczyste na
podstawie art. 89 ust. 2 powyższej ustawy zasadniczo różnią się od instytucji
użytkowania wieczystego unormowanej w przepisach rozdziału 3 ustawy. To
przesądziło o zamieszczeniu tego przepisu w rozdziale 8, dotyczącym przepisów
przejściowych i końcowych. Wszystko to prowadzi do wniosku, że organy
administracji nie mogą odmówić zwrotu budynku i ustanowienia wieczystego
użytkowania gruntu tylko dlatego, że grunt ma odmienne przeznaczenie według
ustaleń planu zagospodarowania przestrzennego. Wyłączną bowiem podstawą oddania
gruntu w użytkowanie wieczyste jest tylko art. 89 ust. 2 ustawy, bez
pomocniczego choćby stosowania rozdziału 3. To zaś wyłącza odpowiednie
stosowanie warunku zawartego w art. 2 ust. 1 o zgodności z planem
zagospodarowania przestrzennego. Tego rodzaju pogląd został przedstawiony w
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 1988 r. (III ARN 64/88).
Przytoczone wyżej względy stanowią już wystarczającą
podstawę uchylenia wydanych w tej sprawie decyzji organów obu instancji, skoro
ponadto organy te nie dokonały w toku postępowania administracyjnego ustaleń w
zakresie występowania przesłanek z art. 89 ust. 2 omawianej ustawy, a
mianowicie co do rodzaju znajdujących się na gruncie budynków.
Dalszą przyczyną wydania decyzji odmownych było to,
że inwestująca Spółdzielnia złożyła wniosek o przekazanie jej tego gruntu w
użytkowanie. Istotnie, w aktach sprawy znajdują się dwa wnioski Spółdzielni,
zawierające takie żądanie: z dnia 18 września 1986 r. i z dnia 14 grudnia 1987
r. Okoliczność ta przesądza o uprawnieniach Spółdzielni jako strony
postępowania stosownie do art. 28 kpa i powoduje,
że występują dwa konkurujące ze sobą żądania.
Oddanie gruntu spadkobiercom byłych właścicieli w
użytkowanie wieczyste może nastąpić, jak już zaznaczono, na podstawie art. 89
ust. 2 omawianej ustawy. Oddanie natomiast Spółdzielni
gruntu w użytkowanie następuje na podstawie przepisów rozdziału 4 i z
uwzględnieniem zasad określonych w art. 2 i art. 4 tej ustawy.
Przy zbiegu żądania oddania gruntu w użytkowanie wieczyste na podstawie art. 89
ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 z późn. zm.), zgłoszonego przez
byłego właściciela lub jego następców prawnych, z żądaniem innego podmiotu
oddania tego samego gruntu w użytkowanie wieczyste lub użytkowanie na zasadach
ogólnych, ten drugi wniosek może być uwzględniony tylko wówczas, gdy nie ma
przesłanek do ustanowienia wieczystego użytkowania na podstawie art. 89 ust. 2
tej ustawy.
Uprawnienia przewidziane w art. 89 ust. 2 powyższej
ustawy, jako szczególne i wyjątkowe, mają nie tylko pierwszeństwo, ale także
występuje obowiązek ich realizacji przez organ administracji państwowej, jeżeli
tylko spełnione są warunki określone w tym przepisie. Dodatkowym argumentem
jest sformułowanie zawarte w art. 89 ust. 5 tej ustawy. Przepis ten mianowicie
wyłącza oddanie określonego gruntu w użytkowanie wieczyste byłemu właścicielowi
(lub jego następcom prawnym) tylko wówczas, gdy grunt ten został już oddany
innej osobie w użytkowanie wieczyste lub użytkowanie. Dopóki więc inna osoba
nie korzysta z prawa użytkowania lub wieczystego użytkowania gruntu, dopóty
uprawnienia byłego właściciela podlegają realizacji. Spółdzielnia zaś, choć
złożyła wniosek, dotychczas nie została ustanowiona użytkownikiem spornego
gruntu.
Skoro uprawnienia określone w art. 89 ust. 2
omawianej ustawy mają charakter roszczeniowy, a także są uprawnieniami o
charakterze majątkowym, przysługują one, w braku byłego właściciela, wszystkim
jego następcom prawnym, a zatem wszyscy następcy prawni byłego właściciela
powinni brać udział w postępowaniu administracyjnym w charakterze stron tego
postępowania. Wiązało się to z koniecznością ustalenia, kto jest następcą
prawnym Stanisława i Marii małżonków S. Do ich wskazania więc należało
zobowiązać skarżącą ze zobowiązaniem jej jednocześnie do dostarczenia
dokumentów potwierdzających przymiot następców prawnych wskazanych osób. Chodzi
tu o odpowiednie postanowienia sądu powszechnego, stwierdzające nabycie spadku.
Jeżeli dotychczas takie postanowienia nie zostały wydane, była podstawa do
zawieszenia postępowania administracyjnego stosowanie do art. 97 § 1 pkt 4 kpa
i zakreślenia skarżącej terminu do wystąpienia z odpowiednim wnioskiem do sądu
(art. 100 § 1 kpa). Tymczasem organy administracji w tej sprawie nie ustaliły
kręgu następców prawnych Stanisława i Marii małżonków S. i z oczywistą
wadliwością wydały decyzję odmawiającą przyznania prawa wieczystego użytkowania
gruntu „nie ustalonym następcom prawnym” byłych właścicieli.
Jedną z przesłanek uzyskania gruntu w użytkowanie
wieczyste na podstawie art. 89 ust. 2 omawianej
ustawy jest złożenie w odpowiednim terminie
wniosku. W tej sprawie wniosek został złożony tylko przez skarżącą, choć z akt
sprawy wynikałoby, że są jeszcze inni następcy prawni. Złożenie wniosku przez
niektórych spośród następców prawnych byłego właściciela nieruchomości
określonej w art. 89 ust. 2 powoływanej ustawy lub choćby tylko przez jednego z
nich ma skutek również w stosunku do następców prawnych, którzy wniosku nie
złożyli, chyba że z ich oświadczenia wynika, że sprzeciwiają się złożeniu
takiego wniosku. Jest to bowiem typowa czynność mająca na celu zachowanie
wspólnego prawa, określona w art. 209 kc. Przy tego rodzaju czynności
współwłaściciel podejmujący taką czynność działa zgodnie z domniemaną wolą
pozostałych współwłaścicieli i na ich rzecz. Reguły zawarte w art. 209 kc mają
w drodze analogii zastosowanie przy realizacji uprawnień byłych właścicieli
gruntów warszawskich lub ich następców prawnych. Z tego względu okoliczność, że
tylko skarżąca złożyła wniosek o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste, nie
pozbawia pozostałych następców prawnych Stanisława i Marii małżonków S.
uprawnień określonych w art. 89 ust. 2 omawianej ustawy, a tym samym i
przymiotu stron postępowania.
Z tych względów na podstawie art. 207 § 1 i 2 pkt 1
i 3 kpa należało uchylić decyzje organów obu instancji w celu dokonania w toku
ponownego rozpoznania sprawy dodatkowych ustaleń we wskazanym wyżej zakresie.
17)
Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 17 listopada 1989 r.
IV SA 611/89
ONSA 1990/1 poz. 9
Do poprzedniego właściciela nieruchomości lub jego
następcy prawnego, wymienionych w art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz. 74), odnosi
się zasada, że władztwo faktyczne nad rzeczą wykonuje się nie tylko przez
efektywne z niej korzystanie, ale także przez samą tylko możliwość takiego
korzystania, choćby władający rzeczą nie czynił z niej użytku.
Przewodniczący: sędzia NSA
H. Starczewski.
Sędziowie NSA: M. Myślińska, W. Rauk (sprawozdawca).
Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi
Lucyny S., Andrzeja M., Jolanty G., Krystyny K. i Małgorzaty K.-B. na decyzję
Dyrektora Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Stołecznego
Warszawy z dnia 15 maja 1989 r. w przedmiocie odmowy przyznania odszkodowania
za nieruchomość i na podstawie art. 207 § 2 pkt 1 i 3 kpa uchylił zaskarżoną
decyzję, a także - zgodnie z art. 208 kpa - zasądził od Dyrektora Wydziału
Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy kwotę dwa
tysiące złotych na rzecz Lucyny S. tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Z uzasadnienia
Dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami
Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy decyzją nr G-3.2-8221/632/9/89/AN z dnia 15
maja 1989 r., po dwukrotnym rozpatrzeniu sprawy z powołaniem się na art. 89
ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99 z późn. zm.), utrzymał w mocy
zakwestionowaną odwołaniem Lucyny S. decyzję Kierownika Wydziału Geodezji i
Gospodarki Gruntami Urzędu Dzielnicowego z dnia 19 stycznia 1989 r. o odmowie
uwzględnienia wniosku o przyznanie odszkodowania za nieruchomość położoną w
Warszawie przy ul. S. nr 61. W uzasadnieniu decyzji ostatecznej stwierdził, że
organ administracji I instancji dokonał ustaleń zleconych przez Naczelny Sąd
Administracyjny w wyroku z dnia 29 listopada 1987 r. odnośnie do ewentualnego
przeznaczenia działki przed dniem 21 listopada 1945 r. pod budownictwo
jednorodzinne oraz daty pozbawienia byłych właścicieli faktycznej możliwości
władania nieruchomością. Z poczynionych w tym zakresie ustaleń wynika, że
nieruchomość przy ul. S. nr 61 w okresie okupacji znajdowała się w obrębie
getta, a cała znajdująca się na niej zabudowa została wyburzona. Do dnia 21
listopada 1945 r. na nieruchomości tej znajdowały się tylko gruzy. W okresie
przedwojennym cały rejon położenia działki, ograniczony ówczesnymi ulicami S.,
N., W. i S., charakteryzował się zwartą, wielorodzinną, wysoką zabudową
czynszową. Wynika to z plansz hipotecznych pochodzących z lat trzydziestych. Z
przeprowadzonej zaś w listopadzie 1948 r. rejestracji nieruchomości wynika, że
na nieruchomościach sąsiednich znajdowały się stosy gruzów, a przed zburzeniem
duże kamienice, o powierzchniach przekraczających 400 m2. Wskazuje to, że także
sporna działka musiała mieć taką zabudowę. Także w okresie do 21 listopada 1945
r. teren ten, w tym i sporna działka, był przeznaczony w projekcie odbudowy
Warszawy pod budownictwo mieszkaniowe z zabudową luźną i grupową, domami o
siedmiu kondygnacjach. Opracowania urbanistyczne dzielnicy M. nie przewidywały
możliwości budowy na jej terenie domów indywidualnych. Całkowite zniszczenie
zabudowy na tym terenie w okresie okupacji i istniejące zwały gruzów aż do
momentu odgruzowania pod budownictwo osiedla M. „uczyniły faktycznie
niemożliwym władanie położonymi tam nieruchomościami przez ich ówczesnych
właścicieli. W konsekwencji brak jest podstaw do stwierdzenia, aby Lucyna S.
spełniała obie wymienione przez sąd administracyjny przesłanki, dające podstawę
z mocy art. 90 ust. 2 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości do uzyskania odszkodowania”.
W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego na tę
decyzję Lucyna S., Andrzej M., Jolanta G., Krystyna K. i Małgorzata K.-B.
zarzucili, że została ona wydana z naruszeniem art. 90 ust. 2 ustawy o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości oraz niezgodnie z oceną prawną zawartą w
wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 listopada 1987 r. W
szczególności skarżący zakwestionowali jako zupełnie dowolne, gdyż nie
udowodnione, ustalenie organów obu instancji w kwestii niedopuszczalności
przeznaczenia nieruchomości przy ul. S. nr 61 w okresie przed 21 listopada 1945
r. pod budownictwo jednorodzinne oraz błędną interpretację pojęcia „faktycznej
możliwości władania nieruchomością”.
W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej
oddalenie, podtrzymując swoje stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Stosownie do art. 209 kpa oceną prawną wyrażoną w
wyroku z dnia 29 listopada 1987 r. związane były zarówno organy administracji
przy ponownym rozpatrywaniu sprawy, jak i Sąd przy ocenie legalności wydanych w
tym postępowaniu decyzji.
W powołanym wyżej wyroku Naczelny Sąd
Administracyjny stwierdził, że w okresie do dnia wejścia w życie dekretu z dnia
26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279), to jest do dnia 21 listopada 1945 r.,
była faktyczna możliwość przeznaczenia działki skarżących przy ul. S. nr 61 pod
budownictwo jednorodzinne. Sąd natomiast uznał za niedostatecznie wyjaśnioną w
postępowaniu administracyjnym kwestię prawnej możliwości zabudowy domem
jednorodzinnym tej działki w okresie do dnia 21 listopada 1945 r. Sąd uznał
ponadto za niewystarczające do rozstrzygnięcia sprawy ustalenia co do daty
pozbawienia byłych właścicieli faktycznej możliwości władania nieruchomością,
wyrażając jednocześnie pogląd, iż przepis art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce
gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1985 r. Nr 22 poz. 99) wymaga do
realizacji wynikających z niego skutków prawnych wykazania się przez byłych
właścicieli nie faktycznym władaniem nieruchomością do dnia 5 kwietnia 1958 r.,
lecz tylko potencjalną możliwością takiego władania. Taka zaś możliwość, w
ocenie Sądu, ustała z chwilą podjęcia prac przy budowie osiedla „M.W.”
Ponieważ pod budowę tego osiedla działka skarżących została przeznaczona
decyzją z dnia 6 lutego 1960 r., to - zdaniem Sądu - należy stwierdzić, iż
prace budowlane podjęto po tej dacie. Sąd uznał za nie udowodnione, że skarżący
byli pozbawieni faktycznej możliwości władania działką przed dniem 5 kwietnia
1958 r.
Dokonując kontroli zaskarżonej obecnie decyzji w
aspekcie jej zgodności z prawem, w tym również z dyspozycją art. 209 kpa,
Naczelny Sąd Administracyjny uznał zarzuty skargi, iż decyzja ta nie znajduje
podstaw w dokonanych ustaleniach faktycznych i wobec tego została wydana z
naruszeniem przepisów art. 7, 77 § 1 i art. 80 kpa, a ponadto jest rezultatem
błędnej interpretacji art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o
gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1989 r. Nr 14 poz.
74). Nie można bowiem podzielić stanowiska wyrażonego w decyzji organu I
instancji, zaakceptowanego w decyzji organu odwoławczego, że nieruchomość przy
ul. S. nr 61, zarówno w okresie przed 21 listopada 1945 r., jak i po tej dacie
była przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne. Dla tak
kategorycznych ustaleń, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy,
w żadnym wypadku nie mogła być decydująca opinia Wydziału Urbanistyki,
Architektury i Nadzoru Budowlanego Urzędu Dzielnicowego z dnia 30 lipca 1988
r., powołana przez organ I instancji. Opinia ta sprowadza się w swej istocie do
arbitralnych stwierdzeń, że w okresie przed 26 października 1945 r. działka
przy ul. S. nr 61 była zabudowana budynkami wielorodzinnymi w rozumieniu
obecnie obowiązujących przepisów, a po wejściu w życie cytowanego wcześniej dekretu z dnia 26 października 1945 r.
została przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne, które było
realizowane w latach 1950-1955 jako osiedle „M.Z.”.
Tego rodzaju pismo nie jest opinią w rozumieniu art.
84 § 1 kpa;
co najwyżej jest dokumentem urzędowym, stanowiącym w myśl art. 76 § 1 kpa dowód
tego, co zostało w nim urzędowo stwierdzone. Ze względu jednak na to, że pismo
to nie zostało poparte konkretnymi dowodami w rozumieniu art. 75 kpa, nie mogło
mieć żadnego znaczenia dla koniecznych w sprawie ustaleń faktycznych ani ich
prawnej oceny.
Nie można także uznać za wystarczające dla dokonania
ustaleń co do przeznaczenia działki skarżących w okresie do 21 listopada 1945
r. pod budownictwo wysokie - jak to uczynił organ odwoławczy w zaskarżonej
decyzji - wyłącznie domniemania faktycznego, mającego wynikać z dużej ilości
gruzów znajdujących się w 1945 r. w tym rejonie, zwłaszcza na działkach
sąsiednich. Istotna dla rozstrzygnięcia sprawy kwestia prawnej możliwości
zabudowy działki w okresie do 21 listopada 1945 r. domem jednorodzinnym jest,
co wynika z jej istoty, zagadnieniem prawnym, a nie faktycznym. Dlatego jej
wyjaśnienie na potrzeby niniejszej sprawy wymagało ustalenia, co w zakresie
zabudowy tego terenu i omawianej działki stanowiło obowiązujące do 21 listopada
1945 r. prawo budowlane, w tym między innymi plan zabudowy. Temu obowiązkowi
zaskarżona decyzja nie czyni zadość z naruszeniem wymienionych wyżej przepisów
postępowania administracyjnego oraz art. 90 ust. 2 cytowanej ustawy o
gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości.
Sytuacji prawnej działki skarżących w zakresie
dopuszczalnej na niej w okresie do 21 listopada 1945 r. zabudowy nie wyjaśnia
także powołana przez organ odwoławczy informacja zawarta w piśmie Naczelnego
Architekta Warszawy z dnia 6 listopada 1988 r. Na uzasadnienie niedopuszczalności
indywidualnej zabudowy tego terenu powołany został w niej art. 1 dekretu z dnia 2 kwietnia 1946 r. o planowym
zagospodarowaniu przestrzennym kraju (Dz. U. 1946 r. Nr 16 poz. 109 z późn.
zm.), co dla kwestii dozwolonej zabudowy działki w okresie do dnia 21 listopada
1945 r. nie mogło mieć żadnego znaczenia, zwłaszcza że z pisma tego wynika, iż
do dnia 20 lipca 1956 r. nie było żadnego planu zabudowy miasta poza koncepcją
budowy osiedla mieszkaniowego w dzielnicy M.
Nie została także wyjaśniona w sposób wystarczający
do stanowczego rozstrzygnięcia sprawy druga z koniecznych do tego przesłanek, a
mianowicie kwestia daty pozbawienia byłych właścicieli faktycznej możliwości
władania nieruchomością przy ul. S. nr 61.
Pojęcie faktycznego władania nieruchomością, zawarte
w art. 90 ust. 2 omawianej ustawy, jest w zasadzie tożsame z faktycznym
władaniem rzeczą, będącym składnikiem instytucji posiadania, określonej w art.
336 kc. Jednakże ze względu na cel art. 90 ust. 2 cytowanej ustawy z dnia 29
kwietnia 1985 r., którym jest przyznanie odszkodowania za nieruchomość przejętą
na własność Państwa, przepis ten może dotyczyć wyłącznie posiadaczy, którym do
czasu przejęcia nieruchomości przez Państwo przysługiwało prawo własności nieruchomości
i którzy do dnia 5 kwietnia 1958 r. nie zostali pozbawieni możliwości władania
tą nieruchomością. Należy wyprowadzić wniosek, że do poprzedniego właściciela
nieruchomości lub jego następcy prawnego, wymienionych w art. 90 ust. 2 omawianej ustawy, odnosi się zasada, że
władztwo faktyczne nad rzeczą wykonuje się nie tylko przez efektywne z niej
korzystanie, ale także przez samą tylko możliwość takiego korzystania, choćby
władający rzeczą nie czynił z niej użytku. Takie pojmowanie wykonywania władztwa
nad nieruchomością dla uzyskania skutków przewidzianych w art. 90 tej ustawy
znajduje oczywiste wsparcie w użytym w ust. 2 tego artykułu sformułowaniu
faktycznej „możliwości” władania nieruchomością.
W konsekwencji tego dla oceny, czy byli właściciele nieruchomości
bądź ich następcy prawni mają uprawnienie do odszkodowania za nieruchomość
przejętą na własność Państwa, nie jest wymagane pozytywne wykazanie, że mogli
oni korzystać z nieruchomości, lecz że takiej możliwości, w sensie faktycznego
władztwa, zostali pozbawieni.
Wspomniana w zaskarżonej decyzji znaczna ilość gruzu
na działce jako wyłączna przeszkoda mająca wyłączyć możliwość faktycznego
władania przez skarżących nieruchomością, w kontekście ustaleń co do wielkości
budowli przed 1945 r. i pozostałych po nich gruzów jedynie na działkach
sąsiadujących z nieruchomością skarżących, z jednoczesnym poprzestaniem na
domniemaniu faktycznym w odniesieniu do ich nieruchomości, co miało potwierdzić
podobny stan na działce skarżących, czyni dokonane w tym zakresie ustalenia
dowolnymi i nie przekonującymi. Dodatkowo trzeba uwzględnić fakt, iż teren, na
którym położona jest sporna działka, został zajęty pod budowę osiedla „M.”
dopiero w 1960 r.
Należy przy tym mieć na względzie, że
treść art. 7 i 8 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. 1945 r. Nr 50 poz. 279)
jednoznacznie wskazuje na intencję przejęcia na własność Państwa nieruchomości
objętych tym aktem za odszkodowaniem. Dlatego w sprawie o odszkodowanie z
tytułu takiego przejęcia na organie orzekającym w ramach dyspozycji art. 90
ust. 1 i 2 omawianej ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości ciąży
bezwzględny obowiązek nie budzącego wątpliwości wykazania ewentualnego braku uprawnień
byłych właścicieli lub ich następców prawnych do przewidzianego w tych
przepisach odszkodowania.
Wymaganiom takim zaskarżona decyzja nie czyni
zadość, co powoduje, że Naczelny Sąd Administracyjny z mocy art. 207 § 2 pkt 1
i 3 kpa był zobligowany do jej uchylenia, orzekając jednocześnie o kosztach
postępowania w myśl art. 208 kpa.
18)
Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 14 sierpnia 1987 r.
IV SA 1141/87
Gospodarka Administracja Państwowa 1988/11 str. 45
Prawo i Życie 1988/6 str. 15
1. Przepisy art. 16 § 2 i art. 196 § 1 kpa stanowią, że do Naczelnego Sądu
Administracyjnego mogą być zaskarżone decyzje administracyjne z powodu
niezgodności z prawem; oznacza to, że Sąd dokonuje oceny zaskarżonych decyzji
stosując jako kryterium zgodność decyzji z obowiązującymi przepisami aktów
ustawodawczych.
2. Kwestia jakie skutki dla obywateli wywoła
określony przepis ustawy, a więc również art. 89 ust. 1 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, jest rozważana
przez jej projektodawcę oraz Sejm.
Do czasu zmiany ustawy, jej przepisy są wiążące dla
wszystkich organów państwowych, w tym także dla wykonujących ustawę organów
administracji państwowej oraz dla kontrolującego zgodność z prawem decyzji
administracyjnych Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Wyrok SN
z dnia 7
maja 2002 r.
(III RN 18/2002)
Sprzedaż prawa użytkowania wieczystego, ustanowionego w trybie art. 7 dekretu
Rady Ministrów z 26 października 1945 r. w sprawie własności i użytkowania
gruntów na obszarze m. st. Warszawy nie stanowi źródła przychodu w rozumieniu
art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a) pdof także wówczas, gdy sprzedaż ta została
dokonana przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w
którym nastąpiło ustanowienie użytkowania wieczystego.
SSN
Jerzy Kwaśniewski (przewodniczący), SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca), SSN
Andrzej Wróbel
Sąd Najwyższy w sprawie ze skargi Teresy P. na decyzję Izby Skarbowej z dnia 12
października 1999 r., w przedmiocie odmowy stwierdzenia nadpłaty w podatku
dochodowym od osób fizycznych, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie
Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 7 maja 2002 r. rewizji
nadzwyczajnej Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego L.dz.BO/SA/Sk 568/01 od
wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 kwietnia 2001
r., sygn. akt III SA 2981/99,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje
do ponownego rozpoznania Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie.
Uzasadnienie:
Decyzją z dnia 20 maja 1999 r., Urząd Skarbowy odmówił stwierdzenia nadpłaty w
podatku dochodowym za 1999 r. z tytułu sprzedaży prawa wieczystego użytkowania
1/2 części gruntu i zwrotu zryczałtowanego podatku od przychodu w wysokości
3.859.472,66 zł uzyskanego przez Teresę P.
W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że nabycie prawa
wieczystego użytkowania nieruchomości nastąpiło na podstawie umowy z 12 marca
1998 r. ustanawiającej to prawo, zawartej między Prezydentem Miasta Stołecznego
Warszawy i Teresą P. w wykonaniu decyzji Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy
z dnia 20 listopada 1997 r., wydanej na podstawie przepisów dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz.U. Nr 50, poz. 279 ze zm.). Powyższą decyzją Prezydent ustanowił
na 99 lat użytkowanie wieczyste gruntu na rzecz następców prawnych byłego
właściciela hipotecznego gruntu. Urząd Skarbowy uznał, że skoro zbycie tak
ustanowionego prawa użytkowania wieczystego nastąpiło w 1999 r., czyli przed
upływem pięciu lat od końca roku, w którym doszło do jego nabycia, to przychód
z tego tytułu podlega zryczałtowanemu opodatkowaniu na podstawie art. 10 ust. 1
pkt 8 lit. c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jednolity:
Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 ze zm.). Zdaniem Urzędu Skarbowego w
przedmiotowej sprawie nie miał miejsca zwrot wywłaszczonej nieruchomości, a
jedynie w takim wypadku nie można byłoby mówić o "nabyciu prawa" w rozumieniu
powołanego przepisu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
W odwołaniu od decyzji Urzędu Skarbowego pełnomocnik Teresy
P. wniósł o uchylenie tej decyzji w całości i stwierdzenie nadpłaty w podatku
dochodowym od osób fizycznych. Podniósł, że decyzja o ustanowieniu prawa
użytkowania wieczystego wydana na podstawie dekretu z dnia 26 października 1945
r. ma charakter restytucyjny. Jej wydanie przywraca następcy prawnemu
właściciela wywłaszczoną nieruchomość w postaci ustanowienia na jego rzecz
prawa użytkowania wieczystego.
Decyzją z dnia 12 października 1999 r., Izba Skarbowa
utrzymała w mocy zaskarżoną decyzję Urzędu Skarbowego. W uzasadnieniu decyzji
stwierdzono, że w przypadku ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nie
można mówić o restytucji stosunków własnościowych sprzed przejścia gruntu z
mocy prawa na własność miasta stołecznego Warszawy, a następnie Skarbu Państwa.
Nieruchomość została skomunalizowana na podstawie art. 1 dekretu z dnia 26
października 1945 r., a następnie z mocy ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o
terenowych organach jednolitej władzy państwowej (Dz.U. Nr 14, poz. 130) stała
się własnością Skarbu Państwa. Do gruntów objętych działaniem dekretu z dnia 26
października 1945 r. nie miały zastosowania przepisy ustawy z dnia 29 kwietnia
1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (jednolity tekst:
Dz.U. z 1991 r. Nr 30, poz. 127 ze zm.), ponieważ dekret nie przewidywał zwrotu
skomunalizowanych nieruchomości na zasadach takich, jak określone w art. 69
ust. 1 tej ustawy. Dekret o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy zezwalał wyłącznie na objęcie przejętych nieruchomości przez
poprzednich właścicieli w formie użytkowania wieczystego, które z prawnego
punktu widzenia nie jest prawem własności, a zatem nie można twierdzić, że
stosunki własnościowe zostały przywrócone do poprzednich, sprzed komunalizacji.
Dlatego też, skoro Teresa P. (następca prawny byłej właścicielki nieruchomości)
dokonała sprzedaży prawa użytkowania wieczystego przed upływem pięciu lat od
daty jego nabycia, to w świetle art. 28 ustawy o podatku dochodowym od osób
fizycznych przychód z tej sprzedaży podlegał opodatkowaniu.
Na decyzję Izby Skarbowej skargę do Naczelnego Sądu
Administracyjnego wniósł pełnomocnik Teresy P. Zarzucił decyzjom organów
podatkowych naruszenie art. 2 i art. 21 Konstytucji RP, art. 10 ust. 1 pkt 8
lit. c, art. 19 ust. 1 i art. 28 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych
oraz art. 121, art. 122, art. 124 i art. 210 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r.
- Ordynacja podatkowa (Dz.U. Nr 137, poz. 926 ze zm.). Naruszenie wskazanych
przepisów polegało - zdaniem wnoszącego skargę - na niezgodnym z Konstytucją
gorszym traktowaniu osób, które odzyskały prawo do nieruchomości
"wywłaszczonej" na podstawie dekretu z 1945 r., w stosunku do osób,
które zostały wywłaszczone na podstawie innych przepisów i którym zwrócono
własność nieruchomości na podstawie art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia
1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, a także osób,
które swojej własności nigdy nie były pozbawione. Skarżący wskazał, że w
doktrynie i orzecznictwie zwrotu wywłaszczonej nieruchomości nie traktuje się
jako nabycia prawa (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 17 grudnia 1996 r., FPS 7/96, ONSA 1997 nr 2, poz. 51)
oraz że świadczenie z tytułu wywłaszczenia, bez względu na formę tego
świadczenia - o ile mieści się w granicach poniesionej szkody - nigdy nie może
być postrzegane jako kreacja nowych praw. W skardze podniesiono również, że
art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych miał na
celu opodatkowanie tzw. zysku spekulacyjnego, wynikającego z szybkiego zbycia
nabytej nieruchomości. W przedmiotowej sprawie sytuacja taka nie ma miejsca,
ponieważ ustanowienie prawa użytkowania wieczystego nastąpiło jako realizacja
wniosku złożonego w roku 1949, a więc po prawie pięćdziesięciu latach
oczekiwania.
Wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2001 r., III SA 2981/99,
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę.
Zdaniem Sądu organy podatkowe prawidłowo uznały sprzedaż
prawa użytkowania wieczystego za źródło przychodów podlegające opodatkowaniu,
ponieważ decyzja o jego ustanowieniu nie przywracała stosunków własnościowych
sprzed wejścia w życie dekretu z dnia 26 października 1945 r. (w postaci zwrotu
własności nieruchomości), a jedynie powodowała nabycie ograniczonego prawa
rzeczowego jako jedynego możliwego do ustanowienia na podstawie tego dekretu.
Wbrew twierdzeniom strony skarżącej organy podatkowe nie dokonały interpretacji
rozszerzającej art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób
fizycznych, lecz tylko ścisłej gramatycznej wykładni tego przepisu. Sąd nie
podzielił poglądu strony skarżącej, że w przedmiotowej sprawie powinna mieć
"odpowiednie" zastosowanie uchwała składu siedmiu sędziów NSA z dnia
17 grudnia 1996 r., FPS 7/96. Uchwała ta dotyczy bowiem sprzedaży nieruchomości
lub jej części zwróconej w trybie art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985
r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości. W stanie faktycznym, w
oparciu o który była podejmowana ta uchwała, nieruchomość została zwrócona i
został przywrócony w całości stan prawny sprzed wywłaszczenia, decyzja ta miała
zatem charakter restytucyjny, czego nie można powiedzieć o decyzji Prezydenta
Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 20 listopada 1997 r. ustanawiającej prawo
wieczystego użytkowania gruntu na rzecz skarżącej.
Od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego wniósł rewizję
nadzwyczajną Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, zarzucając zaskarżonemu
orzeczeniu rażące naruszenie art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. c ustawy z dnia 26 lipca
1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jednolity: Dz.U. z 2000
r. Nr 14, poz. 176 ze zm.) oraz art. 21 i 32 ust. 1 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z tym na podstawie art. 57 ust. 2 ustawy z
dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz.U. Nr 74, poz. 368
ze zm.) wniósł o zmianę powyższego wyroku i uchylenie zaskarżonej decyzji oraz
utrzymanej nią w mocy decyzji organu pierwszej instancji, ewentualnie o
uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu w
Warszawie do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu rewizji nadzwyczajnej Prezes Naczelnego Sądu
Administracyjnego podkreślił, że przejęcie przez skarżącą władztwa nad działką
gruntu nastąpiło w wyniku wykonania decyzji administracyjnej Prezydenta Miasta
Stołecznego Warszawy, wydanej na podstawie art. 7 ust. 1, 2 i 3 dekretu z dnia
26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st.
Warszawy. Decyzja ta nie może być uznana za wyraz "dobrej woli"
organu gminy, lecz stanowi realizację ustawowego roszczenia, jakie
przysługiwało dotychczasowemu właścicielowi tzw. "gruntu warszawskiego"
(gruntu objętego działaniem dekretu), zgłoszonego w toku postępowania
administracyjnego jeszcze w 1949 r. W art. 7 dekretu przewidziano roszczenie
obligacyjne o szczególnej konstrukcji dla wykonania wcześniejszego zobowiązania
powstałego ex lege. W uzasadnieniu uchwały Trybunału Konstytucyjnego z
dnia 18 czerwca 1996 r. sygn. W 19/95 (OTK 1996 nr 3, poz. 25), zwrócono uwagę
na to, że byli właściciele tzw. gruntów warszawskich nie zostali przez władze
państwowe potraktowani w sposób zgodny z zasadami sprawiedliwości społecznej
oraz zasadą ochrony zaufania do państwa i stanowionego przezeń prawa. Praktyka
władz administracyjnych rozminęła się z przepisami dekretu. Choć zniszczenie
Warszawy przez okupanta uzasadniało komunalizację gruntów w mieście, to jednak
prawodawca był daleki od przerzucania na dotychczasowych właścicieli kosztów
tej komunalizacji. Przeciwnie, przyznał im określone uprawnienia majątkowe,
mające stanowić rekompensatę za komunalizację, mianowicie na podstawie art. 7
dekretu właściciele mogli ubiegać się o przyznanie "prawa wieczystej
dzierżawy z czynszem symbolicznym" (stanowiącego odpowiednik prawa
użytkowania wieczystego). Prawo skarżącej do owej rekompensaty zostało
zmaterializowane dopiero w 1997 r. Czynność prawna dokonana przez organ gminy w
celu zaspokojenia roszczenia przewidzianego w art. 7 ust. 1 dekretu nie jest
umową sprzedaży, lecz odrębną formą przeniesienia prawa użytkowania wieczystego
przewidzianego w tym przepisie na warunkach w nim określonych. "Zgodzić
się zatem należy z twierdzeniem skargi, iż uprzednio wywłaszczony grunt, w
zamian za prawo własności zwrócony został byłemu właścicielowi jako przedmiot
użytkowania wieczystego, co oznacza, że doszło do zrealizowania rekompensaty, o
której wspomina Trybunał Konstytucyjny."
Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego zwrócił uwagę, że w
dotychczasowym orzecznictwie sądowym przyjęto, iż zwrot nieruchomości w trybie
art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i
wywłaszczaniu nieruchomości jest restytucją (przywróceniem) stosunków
prawnorzeczowych sprzed wywłaszczenia, a zatem nie mamy do czynienia z
przeniesieniem na zasadach ogólnych własności nieruchomości na uprzednio
wywłaszczonego właściciela. Zwrot nieruchomości na podstawie art. 69 ust. 1 tej
ustawy następuje na podstawie decyzji administracyjnej, która przywraca stronę
podmiotową stosunku prawnorzeczowego wywłaszczonej nieruchomości do stanu
sprzed wywłaszczenia. W orzecznictwie sądowym przyjęto, że taki zwrot
nieruchomości nie stanowi "nabycia" nieruchomości, o jakim mowa w
art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od
osób fizycznych, nie stanowi zatem źródła przychodu podlegającego opodatkowaniu
(por. uchwałę składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia
17 grudnia 1996 r., FPS 7/96).
Zdaniem wnoszącego rewizję nadzwyczajną, w przypadku wydania
na podstawie art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy decyzji ustanawiającej użytkowanie
wieczyste gruntu na rzecz byłego właściciela lub następców prawnych tego
właściciela także nie może być mowy o nabyciu nieruchomości, o którym mowa w
art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od
osób fizycznych, a zatem sprzedaż prawa wieczystego użytkowania gruntu przed
upływem pięciu lat od daty wydania decyzji administracyjnej o ustanowieniu
użytkowania wieczystego nie stanowi źródła przychodu w świetle art. 10 ust. 1
pkt 8 lit. c tej ustawy.
Według stanowiska Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego,
w rozpoznawanej sprawie "należy przyjąć ten wariant wykładni, który
najpełniej odpowiada zasadom konstytucyjnym. Nie można dopuszczać do
bezzasadnego zróżnicowania sytuacji prawnej obywateli w sytuacjach identycznych
lub zasadniczo podobnych, bowiem kolidowałoby to z zasadą równości praw
obywateli."
Zdaniem wnoszącego rewizję nadzwyczajną, jeżeli skarżąca
uzyskała rekompensatę w postaci prawa użytkowania wieczystego gruntów
stanowiących uprzednio własność jej poprzednika prawnego, to nie może być mowy
o "nabyciu prawa", które wywoływałoby skutki prawnopodatkowe w
postaci obciążenia zryczałtowanym podatkiem w razie "przedwczesnego
zbycia" prawa użytkowania wieczystego tzw. gruntu warszawskiego. Sąd nie
wziął pod uwagę restytucyjnego charakteru prawa użytkowania wieczystego
ustanowionego na podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy. Nie ma znaczenia,
że rekompensata za wywłaszczenie odbyła na drodze ustanowienia prawa
użytkowania wieczystego, nie zaś zwrotu własności. Użytkownik wieczysty
"gruntu warszawskiego" kontynuuje - mimo zmienionej formy władania -
część swoich praw podmiotowych sprzed ekspriopracji. Ustanowione na jego rzecz
prawo użytkowania wieczystego jest przywróceniem namiastki prawa własności.
Traktowanie użytkowników wieczystych "gruntów warszawskich"
zbywających swoje prawo bardziej surowo niż właścicieli, którzy odzyskali swoją
własność na podstawie innych przepisów, stanowi naruszenie art. 21 ust. 1 i
art. 32 ust. 1 Konstytucji RP, narusza bowiem zasadę ochrony własności i prawa
dziedziczenia, nie da się także pogodzić z zasadą równości wszystkich wobec
prawa. Sąd poprzestał na ściśle gramatycznej interpretacji art. 10 ust. 1 pkt 8
lit. c ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych,
nie dokonując jego właściwej wykładni systemowej i celowościowej. Doprowadziło
to do stanu, w którym podatek dochodowy pomniejsza częściową jedynie
rekompensatę i powiększa stratę uzyskującego odszkodowanie, jakim w istocie
jest prawo użytkowania wieczystego ustanowione na podstawie dekretu z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zobacz więcej
Uchwała Składu Siedmiu
Sędziów NSA
z dnia 8
września 2003 r.
(OPS 3/2003)
Przewodniczący:
Hauser Roman.
Sędziowie NSA: Janeczko Edward, Mzyk Eugeniusz, Ryms Włodzimierz
(sprawozdawca), Rzążewska Maria, Stebnicka Elżbieta,
(współsprawozdawca), Sulimierski Jerzy.
Naczelny Sąd Administracyjny przy udziale Marii Kalocińskiej prokuratora
Prokuratury Apelacyjnej, delegowanej do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie
ze skargi Julitty A. na decyzję Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast z
dnia 29 czerwca 2001 r. (...) w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności
orzeczenia administracyjnego Prezydenta m.st. Warszawy z dnia 10 lutego 1950 r.
po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym wątpliwości prawnej przekazanej przez
skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowieniem z dnia 10
kwietnia 2003 r. w sprawie l SA 2274/01, do wyjaśnienia w trybie art. 49 ust. 2
ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz.U. Nr 74
poz. 368 ze zm.):
"Czy przewidziany w art. 7 ust. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o
własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50 poz.
279) termin do zgłoszenia wniosku o przyznanie własności czasowej gruntu, jest
zachowany wówczas, gdy wniosek ten zgłoszono przed zamieszczeniem w organie
urzędowym Zarządu Miejskiego ogłoszenia o objęciu tego gruntu w posiadanie
przez gminę m.st. Warszawy"
podjął następującą uchwałę:
Termin do zgłoszenia przez dotychczasowego właściciela gruntu, określonego w
art. 1 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów
na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50 poz. 279), wniosku o przyznanie mu na
tym gruncie prawa wieczystej dzierżawy (własności czasowej), o którym mowa w
art. 7 ust. 1 tego dekretu jest zachowany także wówczas, gdy został zgłoszony
przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę.
Uzasadnienie:
Skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowieniem z dnia 10
kwietnia 2003 r. wystąpił o wyjaśnienie przez skład siedmiu sędziów wątpliwości
prawnej powstałej w sprawie ze skargi Julitty A. na decyzję Prezesa Urzędu
Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast z dnia 29 czerwca 2001 r. w przedmiocie odmowy
stwierdzenia nieważności orzeczenia administracyjnego o odmowie ustanowienia
własności czasowej.
W uzasadnieniu postanowienia skład orzekający przytoczył
następujący stan faktyczny sprawy.
Grunt położony w W., przy Al. R. 5 znajduje się na obszarze,
który był objęty dekretem z dnia 16 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. RP nr 50 poz. 279),
zwanym dalej dekretem. Grunt ten został objęty w posiadanie przez gminę m.st.
Warszawy w dniu 14 lipca 1947 r., tj. w dniu wydania Dziennika Urzędowego Rady
Narodowej i Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy, w którym zamieszczono ogłoszenie
o objęciu tego gruntu w posiadanie. Tak więc nieprzekraczalny termin 6 miesięcy
do złożenia przez dotychczasowego właściciela gruntu wniosku o przyznanie mu na
tym gruncie wieczystej dzierżawy upływał z dniem 14 stycznia 1948 r. Do
obejmowania gruntu w posiadanie miały zastosowanie przepisy rozporządzenia
Ministra Odbudowy z dnia 7 kwietnia 1946 r. w sprawie obejmowania gruntów w
posiadanie przez gminę m.st. Warszawy (Dz.U, nr 16 poz. 112), zwanego dalej
rozporządzeniem z 1946 r. Oględzin nieruchomości, z udziałem dotychczasowego
właściciela Aleksandra S. dokonano w dniu 10 czerwca 1947 r. W protokole
oględzin zawarto wniosek dotychczasowego właściciela "o przyznanie prawa
własności gruntu zgodnie z dekretem". Dotychczasowy właściciel Aleksander
S. złożył wniosek o przyznanie własności czasowej także w dniu 23 czerwca 1947
r. Orzeczeniem administracyjnym z dnia 10 lutego 1950 r. wydanym przez
Prezydenta m.st. Warszawy odmówiono przyznania Aleksandrowi S. prawa własności
czasowej do gruntu.
Po rozpoznaniu wniosku Julitty A., która jest następcą
prawnym Aleksandra S., Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, decyzją z
dnia 17 kwietnia 2001 r. odmówił stwierdzenia nieważności orzeczenia
administracyjnego z dnia 10 lutego 1950 r. Decyzja ta została utrzymana w mocy
decyzją tego organu z dnia 29 czerwca 2001 r. W uzasadnieniu decyzji przyjęto
stanowisko, że skoro objęcie gruntu w posiadanie przez gminę nastąpiło w dniu
14 lipca 1947 r., to wniosek o przyznanie własności czasowej dotychczasowy
właściciel powinien złożyć "w nieprzekraczalnym terminie między dniem 14
lipca 1947 r., a dniem 14 stycznia 1948 r." Za datę złożenia wniosku przez
dotychczasowego właściciela Aleksandra S., należy przyjąć dzień 23 czerwca 1947
r., ponieważ data napisania wniosku jest również datą jego złożenia. Oznacza
to, że dotychczasowy właściciel nie złożył wniosku o przyznanie prawa własności
czasowej do tego gruntu w ustawowym terminie, a wobec tego kwestionowanemu
orzeczeniu administracyjnemu nie można zarzucić wadliwości polegającej na
rażącym naruszeniu prawa, a w szczególności art. 7 ust. 1 dekretu, pomimo że w
uzasadnieniu tego orzeczenia podano inne powody odmowy przyznania prawa.
W takim stanie rozpoznawanej sprawy skład orzekający powziął
istotne wątpliwości prawne, dotyczące terminu do złożenia wniosku o
ustanowienie własności czasowej, o którym mowa w art. 7 ust. 1 dekretu, a w
szczególności, czy termin ten jest zachowany, gdy wniosek został zgłoszony
przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę m.st. Warszawy. Z przepisu art.
7 ust. 1 dekretu wynika bowiem, że dotychczasowy właściciel gruntu wniosek o
przyznanie mu na tym gruncie prawa wieczystej dzierżawy (prawo to
przekształciło się we własność czasową, a później w prawo użytkowania
wieczystego) może zgłosić w ciągu 6 miesięcy od dnia objęcia w posiadanie
gruntu przez gminę. Analizując orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego
(w szczególności uchwały składu pięciu sędziów z dnia 14 października 1996 r.,
OPK 19/96 - ONSA 1997 Nr 2 poz. 56 i z dnia 5 czerwca 2000 r., OPK 32/99, ONSA
2000 Nr 4 poz. 142 oraz wyrok składu siedmiu sędziów z dnia 11 czerwca 2001 r.,
OSA 3/01, ONSA 2001 Nr 4 poz. 144), w którym przyjęto stanowisko, że termin, o
którym mowa w art. 7 ust. 1 dekretu jest terminem prawa materialnego, którego
upływ powoduje wygaśnięcie uprawnienia do zgłoszenia żądania przyznania prawa
oraz że termin ten należy liczyć od dnia wydania numeru organu urzędowego
Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy, w którym zamieszczono ogłoszenia o objęciu
gruntu w posiadanie przez gminę, skład orzekający zwrócił uwagę, że nie
wyjaśnia to znaczenia związania początku biegu tego terminu z dniem objęcia
gruntu w posiadanie przez gminę.
W wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 15 czerwca
2000 r., l SA 1036/99 (niepublikowany), stwierdzono, że "złożenie
wymaganego wniosku przed dniem objęcia gruntu w posiadanie przez gminę było
obojętne z punktu widzenia prawa". Przede wszystkim dlatego, że wchodzące
tu w rachubę prawo podmiotowe w takim przypadku jeszcze nie powstało, a więc
mimo obowiązywania już dekretu, nie sposób mówić o realizowaniu tego prawa.
Zdaniem składu orzekającego występującego o wyjaśnienie
wątpliwości prawnej, przyjęcie stanowiska, że wniosek może być złożony dopiero
po rozpoczęciu biegu terminu, o którym mowa w art. 7 ust. 1 dekretu, a więc po
objęciu gruntu w posiadanie przez gminę, prowadzi do drastycznej sprzeczności z
poczuciem słuszności, sprawiedliwości i ogólnie przyjętymi zasadami
praworządności. Takie rozumienie tego przepisu prowadziłoby do tego, że osoby,
które złożyły wniosek przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę byłyby w
takiej samej sytuacji prawnej jak osoby, które w ogóle nie złożyły wniosku o
przyznanie wieczystej dzierżawy. W ocenie składu orzekającego za poglądem, że
wniosek mógł być złożony skutecznie przed objęciem gruntu w posiadanie przez
gminę, przemawia to, że przepisy dekretu nie określają skutków przekroczenia
terminu. W drodze wykładni przyjmuje się, że to uprawnienie dotychczasowego
właściciela gruntu wygasa, ale wiąże się to z upływem terminu. Może to
prowadzić do wniosku, że przepis art. 7 ust. 1 dekretu określa jedynie termin
końcowy, po upływie którego zgłoszenie żądania przyznania wieczystej dzierżawy
(własności czasowej, użytkowania wieczystego) jest spóźnione i nie może być
uwzględnione. Za skutecznością wniosku złożonego przed objęciem gruntu w
posiadanie przemawia także przyjęta w rozporządzeniach wykonawczych do dekretu
procedura obejmowania gruntu w posiadanie przez gminę. Rozporządzenie z 1946 r.
przewidywało bowiem zawiadomienie właściciela o przystąpieniu do obejmowania
gruntu w posiadanie przez gminę, jego udział w oględzinach nieruchomości,
zgłaszanie zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole oględzin. Te wszystkie
względy mogą przemawiać, zdaniem składu orzekającego, za poglądem, że
dotychczasowy właściciel gruntu mógł złożyć wniosek o przyznanie wieczystej
dzierżawy (własności czasowej) przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co
następuje: Zobacz więcej
Wyrok Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2001 r. sygn. akt I CKN 117/00
Sąd Najwyższy Izba Cywilna
po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2001 r. na rozprawie sprawy z powództwa Z.R. przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast o zapłatę na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 16 czerwca 1999 r., sygn. akt I Aca 213/99 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że apelację pozwanego Skarbu Państwa oddala.
Uzasadnienie
Wyrokiem wstępnym z dnia 16 listopada 1998 r. Sąd Wojewódzki w W. ustalił, że powód "ma prawo do odszkodowania za sprzedane przez Skarb Państwa lokale mieszkalne nr 2, 4, 5, 6 i 7 wraz z przypadającymi im udziałami w częściach wspólnych budynku i działce, położone w W. przy ul. R.
W następstwie apelacji strony pozwanej od tego wyroku, Sąd Apelacyjny w W. wyrokiem z dnia 16 czerwca 1999 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił.
Wyrok Sądu Apelacyjnego opiera się na następujących ustaleniach, poczynionych przez sąd pierwszej instancji:
Decyzją z dnia 29 lipca 1994 r. Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa stwierdził na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 i § 2, art. 157 § 1 i § 2 oraz art. 158 § 1 i § 2 k.p.a., że wydane stosownie do art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50, poz. 279) orzeczenie Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy z dnia 7 września 1951 r. oraz utrzymująca to orzeczenie w mocy decyzja Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 8 listopada 1951 r. są nieważne w częściach dotyczących odmowy przyznania dotychczasowej właścicielce A.R. własności czasowej do gruntu nieruchomości, położonej w Warszawie przy ul. R. oraz co do przejęcia na własność Skarbu Państwa znajdującego się na tym gruncie budynku, z wyjątkiem lokali mieszkalnych o numerach 2, 4, 5, 6 i 7 wraz z udziałami przypadającymi tym lokalom w częściach wspólnych budynku i gruncie. W zakresie dotyczącym tych lokali stwierdzono natomiast, że wymienione akty administracyjne zostały wydane z naruszeniem prawa. W związku ze stwierdzonym naruszeniem prawa przez organy administracyjne powód Z.R. jako jeden ze spadkobierców A.R. powołując się na treść art. 160 k.p.a., wystąpił do Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa o wyrównanie wyrządzonej szkody. Wymieniony Minister jednakże decyzją z dnia 12 lipca 1996 r. odmówił przyznania odszkodowania.
Sąd Apelacyjny po uzupełnieniu postępowania dowodowego dodatkowo ustalił, że lokal nr 2 na podstawie zawartej w dniu 22 kwietnia 1976 r. notarialnej umowy sprzedaży i ustanowienia wieczystego użytkowania został nabyty przez
J. i S. małż. J. Umowa ta została poprzedzona decyzją Urzędu Dzielnicy Warszawa Mokotów z dnia 28 lutego 1976 r., wydaną na podstawie art. 15a ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach (Dz.U. z 1969 r. Nr 22, poz. 159 ze zm.).
Dokonując oceny prawnej dochodzonego przez powoda roszczenia, Sąd Apelacyjny uznał, że brak bezpośredniego związku przyczynowego między szkodą powoda a wydaną z naruszeniem prawa decyzją z 1951 r. o odmowie przyznania własności czasowej gruntu i stwierdzeniu przejścia własności budynku na rzecz Państwa. Podstawą ustanowienia odrębnej własności lokalu nr 2 była bowiem decyzja administracyjna z dnia 28 lutego 1976 r. oraz umowa cywilnoprawna z dnia 22 kwietnia 1976 r. i dopiero w ich następstwie doszło do szkody. Przy interpretacji pojęcia związku przyczynowego konieczne jest dokonanie oceny zarówno w aspekcie podmiotowym, a więc rozważenie czy sprawca powinien przewidywać lub co najmniej mógł przewidywać (jako osoba rozsądna, przezorna), że przyczyna może wywołać określony skutek, jak i w aspekcie przedmiotowym, a więc z uwzględnieniem doświadczenia życiowego, wspartego aktualnym stanem wiedzy. Tymczasem w 1951 r. organ gminy ani nikt inny zorientowany w ówczesnym stanie prawnym i systemie ekonomiczno-politycznym nie mógł przewidywać, że Skarb Państwa będzie wyzbywał się nabytego prawa własności na rzecz osób fizycznych. Poza tym nie bez znaczenia pozostaje to, że nie jest normalnym, zwykłym porządkiem rzeczy pozbawienie prawa własności w celu ustanowienia administracji państwowej budynku mieszkalnego jego wyzbycie się na rzecz innych podmiotów. Dlatego też, według Sądu Apelacyjnego, konieczną przesłanką dochodzenia wyrównania szkody musi być bądź to stwierdzenie nieważności decyzji z dnia 28 lutego 1976 r., bądź też stwierdzenie, że decyzja ta została wydana z naruszeniem prawa. Błędna ocena związku przyczynowego z punktu widzenia normalności następstw między zdarzeniem w postaci decyzji z 1951 r. a szkodą oznacza, że sąd pierwszej instancji naruszył art. 361 k.c. W konsekwencji zaskarżony wyrok wstępny należało zmienić, a powództwo z powodu jego bezzasadności oddalić.
Dodatkowo Sąd Apelacyjny podkreślił, że uchybieniem sądu pierwszej instancji było wyrokowanie również co do sprzedanych lokali nr 4, 5, 6 i 7, ponieważ żądaniem pozwu objęto jedynie lokal nr 2. Dlatego też, mimo że szkoda była wyrządzona czynem niedozwolonym, w wyniku tego uchybienia doszło do naruszenia art. 321 § 1 k.p.c.
W kasacji powód powołał się na obie podstawy kasacyjne przewidziane w art. 3931 k.p.c., w szczególności zaś zarzucił naruszenie art. 156 § 2, 158 § 2 i 160 § 1 k.p.a., art. 361 k.c., a także art. 2, 244, 321 § 2 k.p.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe ich zastosowanie. Domaga się zmiany zaskarżonego wyroku sądu drugiej instancji i oddalenia apelacji strony pozwanej względnie uchylenia tego wyroku i przekazania sprawy temuż sądowi do ponownego rozpoznania.
Rozpoznając kasację według przepisów dotychczasowych (art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U. Nr 48, poz. 554) Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów dotyczących naruszenia przepisów o postępowaniu należy przede wszystkim stwierdzić, że stan faktyczny przyjęty za podstawę zaskarżonego wyroku nie był między stronami sporny. Skarżący nie podważa zresztą dokonanych przez sąd drugiej instancji ustaleń faktycznych, zgłoszone zaś przez niego zarzuty procesowe w istocie rzeczy dotyczą samej podstawy rozstrzygnięcia sprawy.
Na tle tej ogólnej uwagi, należy przede wszystkim podkreślić, że konstruując zarzuty naruszenia art. 2 i 244 k.p.c., skarżący nie uwzględnił przewidzianego w art. 3931 pkt 2 k.p.c. wymagania, zgodnie z którym powinien on nie tylko powołać się na określone uchybienie procesowe, lecz nadto wykazać, iż mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Oba te zarzuty nie zostały też bliżej skonkretyzowane. Zwalnia to Sąd Najwyższy od ich merytorycznej oceny.
Trafnie natomiast skarżący zakwestionował pogląd Sądu Apelacyjnego, że uchybieniem sądu pierwszej instancji było zastosowanie art. 321 § 2 k.p.c., a zatem przekroczenie granic żądania powoda. Wprost przeciwnie, ze względu na charakter roszczenia objętego pozwem - roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym - obowiązkiem sądu pierwszej instancji było wydanie orzeczenia na podstawie faktów przytoczonych przez powoda. W sprawach bowiem, w których sąd nie jest związany granicami żądania o zakresie wyrokowania decyduje właśnie jego podstawa faktyczna, a nie samo żądanie. Zagadnienie ma znaczenie i z tego względu, że w nadmienionych sprawach nie jest dopuszczalne rozdrabnianie roszczeń, a rozszerzenie powództwa nastąpić może wyłącznie w wyniku przytoczenia przez powoda nowych okoliczności faktycznych (zob. uchwałę składu 7 sędziów SN z dnia 24 maja 1960 r. I CO 5/60, OSNCK 1961, nr 1, poz. 3).
Spośród zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego pierwszoplanowym jest zarzut naruszenia art. 361 k.c. Skarżący, powołując się na poglądy prezentowane w doktrynie, zakwestionował stanowisko Sądu Apelacyjnego, że przewidziane w tym artykule kryterium normalności może być wykładane w powiązaniu z kategorią przewidywalności. Indywidualne przewidywanie skutków przez sprawcę, to kwestia winy, a nie związku przyczynowego.
Odnosząc się do tego zarzutu należy przede wszystkim zwrócić uwagę na treść decyzji Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 29 lipca 1994 r. Wynika z niej, że wydane stosownie do art. 7 ust. 2 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50, poz. 279) orzeczenie Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy z dnia 7 września 1951 r. oraz utrzymująca to orzeczenie w mocy decyzja Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 8 listopada 1951 r. są nieważne w częściach dotyczących odmowy przyznania dotychczasowej właścicielce A.R. własności czasowej do gruntu nieruchomości, położonej w Warszawie przy ul. R. oraz co do przejęcia na własność Skarbu Państwa znajdującego się na tym gruncie budynku, z wyjątkiem lokali mieszkalnych o numerach 2, 4, 5, 6 i 7 wraz z udziałami przypadającymi tym lokalom w częściach wspólnych budynku i gruncie. W odniesieniu do tych lokali stwierdzono, że wymienione akty administracyjne z 1951 r. zostały wydane z naruszeniem prawa. Dokonując tego stwierdzenia organ administracyjny uznał więc na podstawie art. 156 § 2 i 158 § 2 k.p.a., że decyzje te spowodowały nieodwracalny skutek prawny, wynikający ze sprzedaży najemcom wymienionych lokali jako przedmiotu odrębnej własności. Z tej właśnie przyczyny, powołując się na art. 160 k.p.a., powód wywodzi swoje roszczenie odszkodowawcze.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego stwierdzenie, że decyzja wydana została z naruszeniem prawa przesądza o bezprawności i winie funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności (zob. przykładowo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 maja 1985 r., II CR 121/85, OSNC 1986, nr 4, poz. 53). Przepisy art. 160 k.p.a. nie regulują jednakże odrębnie związku przyczynowego, stąd też wobec zawartego w § 2 tego artykułu odesłania do przepisów kodeksu cywilnego strona dochodząca naprawienia powstałej szkody musi wykazać, że szkoda ta pozostaje w normalnym związku przyczynowym z wydaniem przez organ administracji wadliwej decyzji (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 1989 r., III CZP 58/88, OSNC 1989, nr 9, poz. 129).
W okolicznościach niniejszej sprawy nie ma potrzeby szerszego analizowania, czy szkoda powoda pozostaje w normalnym związku przyczynowym z wydaną z naruszeniem prawa decyzją z 1951 r., gdyż zagadnienie to w sposób prejudycjalny dla sądu rozstrzygnął organ administracji decyzją z dnia 29 lipca 1994 r. Organ ten bowiem w granicach swojej władczej kompetencji i właściwości, a więc wiążąco dla sądów rozpoznających niniejszą sprawę cywilną, przyjął, że decyzja o odmowie przyznania dotychczasowej właścicielce A.R. własności czasowej oraz przejęciu na własność Skarbu Państwa budynku usytuowanego na działce, położonej w W. przy ul. R., w odniesieniu do lokali nr 2, 4, 5, 6 i 7 wywołała nieodwracalne skutki prawne. Wynika z tego, że organ administracyjny wziął pod uwagę również wyzbycie się przez Skarb Państwa własności tych lokali. W odniesieniu do lokalu nr 2, jak to ustalił sąd drugiej instancji, wyzbycie to należałoby wiązać z dwoma zdarzeniami: decyzją administracyjną z dnia 28 lutego 1976 r. o sprzedaży tego lokalu oraz zawartą w dniu 22 kwietnia 1976 r. na jej podstawie notarialną umową sprzedaży tegoż lokalu.
Skoro więc skutki prawne decyzji o sprzedaży osobom trzecim spornych lokali zostały ocenione w postępowaniu o stwierdzenie nieważności orzeczenia Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy z dnia 7 września 1951 r. oraz utrzymującej to orzeczenie w mocy decyzji Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 8 listopada 1951 r., to nie sposób nie uznać wydania wskazanego orzeczenia przez Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy za przyczynę sprawczą wyrządzenia powodowi szkody, której naprawienia dochodzi z mocy art. 160 k.p.a. Tym samym nie ulega też wątpliwości, że między wymienionym orzeczeniem a szkodą powoda istnieje związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § 1 k.c.
Wobec takiego stanu rzeczy zbyteczne jest ustosunkowywanie się przez Sąd Najwyższy co do zasadności pozostałych zarzutów zgłoszonych w kasacji przez skarżącego.
Z przedstawionych względów orzeczono jak w
sentencji
2003.03.21 uchwała SN III CZP
6/03 OSNC 2004/1/4
Uwaga: Teza częściowo nieaktualna
Uszczerbek majątkowy wynikły
z niezaspokojenia uprawnienia do przyznania prawa wieczystej dzierżawy lub
prawa zabudowy (własności czasowej, użytkowania wieczystego) gruntu objętego
działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279), na skutek rażąco
naruszającej prawo odmowy uwzględnienia wniosku złożonego na podstawie art. 7
tego dekretu, stanowi stratę w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. i zarazem szkodę
rzeczywistą w znaczeniu art. 160 § 1 k.p.a. O tym, w jakim zakresie szkoda jest
normalnym następstwem niezaspokojenia wspomnianego uprawnienia, rozstrzyga
ocena całokształtu okoliczności sprawy, mających znaczenie w świetle
uregulowania zawartego art. 361 § 1 k.c.
76151
Dz.U.00.98.1071: art.160
Dz.U.64.16.93: art.361
Dz.U.45.50.279: art.7
Sędzia SN Antoni Górski (przewodniczący)
Sędzia SN Mirosław Bączyk
Sędzia SN Kazimierz Zawada (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Alicji K.-W.
przeciwko Gminie W.C. - obecnie Miastu Stołecznemu W. - o zapłatę, po
rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 20 marca 2003 r.,
zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w Warszawie
postanowieniem z dnia 3 września 2002 r.:
"Czy szkoda rzeczywista w rozumieniu art. 160 §
1 k.p.a. może polegać na nieuzyskaniu prawa własności czasowej gruntu objętego
działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279), a więc na
nieuzyskaniu aktywów, wskutek wydania z naruszeniem prawa decyzji
administracyjnej odmawiającej przyznania tego prawa",
i w przypadku udzielenia odpowiedzi pozytywnej
"czy między tego rodzaju szkodą, a nadto szkodą
w postaci utraty prawa własności budynków (art. 8 cyt. wyżej dekretu), a
wydaniem decyzji o odmowie przyznania prawa własności czasowej i stwierdzającej
przejście na własność Skarbu Państwa budynków istnieje związek przyczynowy w
rozumieniu art. 361 § 1 k.c.?"
podjął uchwałę:
Uszczerbek majątkowy wynikły z niezaspokojenia
uprawnienia do przyznania prawa wieczystej dzierżawy lub prawa zabudowy
(własności czasowej, użytkowania wieczystego) gruntu objętego działaniem
dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na
obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279), na skutek rażąco naruszającej
prawo odmowy uwzględnienia wniosku złożonego na podstawie art. 7 tego dekretu,
stanowi stratę w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. i zarazem szkodę rzeczywistą w
znaczeniu art. 160 § 1 k.p.a. O tym, w jakim zakresie szkoda jest normalnym
następstwem niezaspokojenia wspomnianego uprawnienia, rozstrzyga ocena
całokształtu okoliczności sprawy, mających znaczenie w świetle uregulowania
zawartego art. 361 § 1 k.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Według art. 361 § 2 k.c., w braku odmiennego
przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje w
granicach normalnych następstw wywołującego ją działania lub zaniechania
straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby
mu szkody nie wyrządzono. Zasadą w świetle tego przepisu jest więc pełne, w
granicach adekwatnego związku przyczynowego, naprawienie szkody, tj. bez
względu na to czy przejawia się w postaci strat, czy utraconych korzyści.
Praktyczne znaczenie przewidzianego w art. 361 § 2 k.c. rozróżnienia na straty
i utracone korzyści ujawnia się przede wszystkim w tych sytuacjach, w których w
drodze umownego lub ustawowego wyjątku nie objęto odszkodowaniem obu tych
postaci szkody. Jednym z przepisów ustawy wprowadzającym wyjątek od zasady
określonej art. 361 § 2 k.c. jest art. 160 § 1 k.p.a. Zgodnie z tym przepisem,
stronie, która poniosła szkodę na skutek wydania decyzji z naruszeniem art. 156
§ 1 k.p.a. albo stwierdzenia nieważności takiej decyzji, służy roszczenie o
odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę. Według dominującego poglądu,
rzeczywista szkoda, o której mowa w art. 160 § 1 k.p.a., oznacza straty w
rozumieniu art. 361 § 2 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia
2002 r., V CKN 960/00, OSNC 2003, nr 5, poz. 63, oraz wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 15 listopada 2002 r., V CKN 1325/00, "Izba Cywilna", Biuletyn SN
2003, nr 6, s. 37).
Przez straty w świetle wymienionego przepisu rozumie
się zmniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów poszkodowanego. Nie powinno
budzić wątpliwości, że - jak przyjął Sąd Apelacyjny - utrata przez poprzedników
prawnych powódki własności budynków w następstwie decyzji z dnia 15 czerwca
1953 r. (art. 8 dekretu) oznaczała zmniejszenie ich aktywów i tym samym była
stratą w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. oraz szkodą rzeczywistą w znaczeniu art.
160 § 1 k.p.a.
Bardziej złożony jest problem kwalifikacji prawnej
uszczerbku majątkowego poprzedników powódki, polegającego na odmowie przyznania
im wspomnianą decyzją prawa własności czasowej nieruchomości gruntowej
położonej przy ul. 11 L. nr 50 (art. 7 dekretu); czy uszczerbek ten stanowił
stratę i zarazem rzeczywistą szkodę, czy też nie.
W literaturze przedmiotu, w wypowiedziach
rozpatrujących odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika za niewykonanie
zobowiązania (art. 471 k.c.), do strat wierzyciela w znaczeniu art. 361 § 2
k.c. zalicza się uszczerbek wyrażający się niespełnieniem przez dłużnika
należnego wierzycielowi świadczenia. Przyjmuje się, że o wysokości występującej
w tym wypadku straty decyduje wartość należnego wierzycielowi świadczenia
wyznaczona przez wartość przedmiotu świadczenia, np. obliczona zgodnie z art.
363 § 2 k.c. wartość rzeczy, która miała być wydana wierzycielowi. Stanowisko
to jest konsekwencją tego, że wierzytelność stanowi składnik majątku
wierzyciela, czyli - innymi słowy - należy do jego aktywów. Niewykonanie
zobowiązania przez dłużnika pozbawia ten składnik wartości. Innymi stratami
wierzyciela, są w szczególności tzw. szkody następcze, będące konsekwencją
niespełnienia świadczenia, jak np. zastępcze zaspokojenie się przez wierzyciela
po wyższej cenie lub wydatki spowodowane niemożnością wykonania przez
wierzyciela swego zobowiązania wskutek nieotrzymania świadczenia.
Podobnie, w razie nienależytego wykonania
zobowiązania przez dłużnika uznaje się za stratę wierzyciela uszczerbek
wyrażający się pomniejszeniem wartości świadczenia wskutek jego nienależytego
spełnienia, np. z opóźnieniem (zob. art. 481 k.c.). Racja tego stanowiska jest
taka sama jak dotyczącego niewykonania zobowiązania; nienależyte wykonanie
zobowiązania, godząc w wierzytelność stanowiącą składnik majątku wierzyciela,
obniża jej wartość. Również w tym wypadku mogą występować jeszcze inne straty
wierzyciela (por. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1978 r., III CZP
10/78, OSNCP 1979, nr 1, poz. 2).
Charakter prawny przewidzianej w art. 7 dekretu
możliwości uzyskania przez byłego właściciela określonego prawa do gruntu
objętego dekretem nie został w tym artykule określony jednoznacznie. Według
art. 7 ust. 1 dekretu, dotychczasowy właściciel gruntu, prawni następcy
właściciela będący w posiadaniu gruntu lub osoby prawa jego reprezentujące, a
jeżeli chodzi o grunty oddane na podstawie obowiązujących przepisów w zarząd i
użytkowanie - użytkownicy gruntu, mogli w ciągu sześciu miesięcy od dnia
objęcia w posiadanie gruntu przez gminę zgłosić wniosek o przyznanie na tym
gruncie jego dotychczasowemu właścicielowi prawa wieczystej dzierżawy z
czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą symboliczną. Stosownie do
art. XXXIX § 2 dekretu z dnia 11 października 1946 r. - Przepisy wprowadzające
prawo rzeczowe i prawo o księgach wieczystych (Dz. U. Nr 57, poz. 321 ze zm.),
od dnia wejścia w życie Prawa rzeczowego, tj. od dnia 1 stycznia 1947 r.,
zamiast prawa dzierżawy wieczystej lub prawa zabudowy można było na podstawie
dekretu domagać się przyznania własności czasowej za opłatą symboliczną. W myśl
zaś art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w
miastach i osiedlach (Dz. U. Nr 32, poz. 159), ilekroć przepisy dotychczasowe
przewidywały zbywanie gruntów na własność czasową, tylekroć należało przez to
rozumieć oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste.
Z kolei art. 7 ust. 2 dekretu przewidywał, że gmina
- a po wejściu w życie ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o terenowych organach
jednolitej władzy państwowej (Dz. U. Nr 14, poz. 130) Państwo - uwzględni
wniosek o przyznanie prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub prawa
własności czasowej albo prawa użytkowania wieczystego, jeżeli korzystanie z
gruntu przez dotychczasowego właściciela będącego osobą fizyczną daje się
pogodzić z przeznaczeniem gruntu według planu zabudowania. Należy jeszcze
wspomnieć o art. 51 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie
wywłaszczania nieruchomości (Dz. U. Nr 17, poz. 70 ze zm.), który w ust. 1
rozszerzył podstawy odmowy uwzględnienia wniosku. Odmowa mogła nastąpić także
ze względu na cele określone w art. 3 tej ustawy, a art. 51 ust. 2 sanował
wcześniejsze przypadki odmowy uwzględnienia wniosku dokonanej z naruszeniem
art. 7 ust. 2 dekretu, jeżeli była ona zgodna z celami określonymi w art. 3
ustawy.
W orzecznictwie dominuje pogląd wyrażany także w
piśmiennictwie, że na gminie, a później na Państwie, ciążył obowiązek
przyznania byłemu właścicielowi prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub
własności czasowej albo prawa użytkowania wieczystego gruntu, jeżeli nie
zachodziły wskazane wyżej przesłanki negatywne (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 7 lutego 1995 r., III ARN 83/94, OSNAPUS 1995, nr 12, poz. 142, oraz
wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 4 stycznia 1999 r., IV SA
135/98, nie publ., i z dnia 20 stycznia 1999 r., IV SA 36/97, nie publ., jak
też uchwałę składu pięciu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 23
października 2000 r., OPK 11/00, ONSA 2001, nr 2, poz. 60). Za korelat tego
obowiązku po stronie byłego właściciela uznawano w piśmiennictwie prawo
majątkowe, uprawnienie i roszczenie o ustanowienie prawa wieczystej dzierżawy
(prawa zabudowy) lub własności czasowej albo prawa użytkowania wieczystego
gruntu. Podobny pogląd znalazł wyraz również w wyroku Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 15 czerwca 2000 r., I SA 1036/99 (nie publ.), oraz w
uchwale składu pięciu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 14
października 1996 r., OPK 19/96, ONSA 1997, nr 2, poz. 56). Należy jednak
odnotować też wyrażone w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2001
r., I CKN 71/01 (OSNC 2002, nr 7-8, poz. 98) zapatrywanie, według którego
odpowiednikiem obowiązku gminy po stronie byłego właściciela była jedynie
ekspektatywa wieczystej dzierżawy lub prawa zabudowy. Nawiązując do
wieloletniej praktyki obrotu wspomnianymi prawami majątkowymi, uprawnieniami i
roszczeniami, aprobowanej przez Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 16 stycznia
1952 r., C 650/50 (nie publ.), w piśmiennictwie uznawano je w wielu
wypowiedziach nie tylko za dziedziczne, ale i zbywalne. Zgodnie z przeważającym
stanowiskiem, przyjętym także w orzecznictwie (por. uchwały składu pięciu
sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 11 grudnia 1995 r., VI SA
9/95, ONSA 1996, nr 1, poz. 7 i z dnia 23 października 2000 r., OPK 11/00),
ustanowienie prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej
albo prawa użytkowania wieczystego na podstawie art. 7 dekretu następowało na
podstawie decyzji administracyjnej.
W sytuacji, w której brzmienie art. 7 dekretu nie
pozwalało jednoznacznie rozstrzygnąć o charakterze prawnym przyznanej byłemu
właścicielowi możliwości uzyskania określonego prawa do gruntu objętego
dekretem, określając charakter prawny tej możliwości, należy mieć na względzie
zapatrywania leżące u podstaw wieloletniej praktyki obrotu prawami wynikającymi
z tego przepisu oraz wyrażane przeważające poglądy orzecznictwa i
piśmiennictwa. Kierując się tą wskazówką, należy przyjąć, że po stronie gminy,
a później Państwa, istniał cywilnoprawny obowiązek majątkowy ustanowienia prawa
wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej albo prawa
użytkowania wieczystego, czemu po stronie byłego właściciela gruntu odpowiadało
cywilnoprawne majątkowe uprawnienie do domagania się ustanowienia prawa
wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej albo prawa
użytkowania wieczystego. Dziedziczne i zbywalne są bowiem co do zasady tylko
cywilne prawa majątkowe (por. art. 922 i 57 k.c.). Uprawnienie to, mimo
cywilnoprawnego charakteru, mogło być jednak realizowane w drodze wyjątku od
zasady tylko w toku postępowania administracyjnego, przez wydanie
konstytutywnej decyzji. Nie przesądzając w tym miejscu, czy uprawnienie to
miało postać roszczenia cywilnoprawnego, w szczególności obligacyjnego, należy
przyjąć, że w każdym razie pozycja osoby, której uprawnienie to przysługiwało,
była podobna do pozycji wierzyciela w stosunku zobowiązaniowym. Nasuwa się tu
przede wszystkim porównanie z pozycją wierzyciela, któremu przysługuje
roszczenie o złożenie przez dłużnika oznaczonego oświadczenia woli; w razie
niewykonania przez dłużnika swego zobowiązania, prawomocne orzeczenie sądu
stwierdzające obowiązek złożenia oznaczonego oświadczenia woli zastępuje to
oświadczenie (art. 64 k.c.). Orzeczenie to, mimo że uwzględnia roszczenie o
spełnienie świadczenia, ma więc charakter konstytutywny.
Zbieżność pozycji prawnej osoby uprawnionej do
domagania się ustanowienia prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub
własności czasowej albo prawa użytkowania wieczystego z pozycją wierzyciela
nakazuje kwalifikować uszczerbek łączący się z niezaspokojeniem lub
nienależytym zaspokojeniem uprawnienia tej osoby tak samo, jak kwalifikowany
jest uszczerbek łączący się z niespełnieniem lub nienależytym spełnieniem przez
dłużnika należnego wierzycielowi świadczenia (art. 471 k.c.). Także więc
niewykonanie lub nienależyte wykonanie przez gminę lub Państwo swego obowiązku,
naruszające uprawnienie byłego właściciela domagania się ustanowienia prawa
wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej albo prawa
użytkowania wieczystego i pozbawiające go wartości lub obniżające jego wartość,
musi być uznane za powodujące straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. i tym samym
- rzeczywistą szkodę w znaczeniu art. 160 § 1 k.p.a.
Wśród wypadków naruszenia omawianego uprawnienia
można wyróżnić dwie zasadnicze sytuacje. W pierwszej decyzja odmawiająca
bezpodstawnie ustanowienia prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub
własności czasowej albo prawa użytkowania wieczystego gruntu zostaje
wyeliminowana z obrotu prawnego z mocą wsteczną przez stwierdzenie jej
nieważności (art. 156 1 pkt 2 k.p.a.). Stwierdzenie nieważności mające skutek
ex tunc otwiera drogę do ponownego rozpoznania wniosku o ustanowienie prawa
wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej albo prawa
użytkowania wieczystego gruntu (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
7 czerwca 2000 r., III CKN 949/00, OSNC 2000, nr 12, poz. 228, uchwałę składu
siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 marca 2000 r., OPS
14/99, ONSA 2000, nr 3, poz. 93 oraz uchwałę składu pięciu sędziów Naczelnego
Sądu Administracyjnego z dnia 23 października 2000 r., OPK 12/00, ONSA 2001, nr
2, poz. 61). Ponowne rozpoznanie wniosku może więc doprowadzić do ustanowienia
na rzecz byłego właściciela lub jego następcy prawnego użytkowania wieczystego
gruntu, w takim zaś wypadku można mówić tylko o nienależytym wykonaniu przez
gminę lub Państwo swego obowiązku, wywołującym co najwyżej straty w postaci
zmniejszenia wartości tego, co były właściciel lub jego następca prawny
ostatecznie otrzymał.
W drugiej sytuacji decyzja odmawiająca bezpodstawnie
ustanowienia prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej
albo prawa użytkowania wieczystego gruntu nie zostaje wyeliminowana z obrotu
prawnego, gdyż - jak w niniejszej sprawie - ze względu na wywołanie przez nią
nieodwracalnych skutków prawnych organ administracyjny działający w trybie
nadzoru poprzestaje jedynie na stwierdzeniu wydania jej z naruszeniem prawa
(art. 156 § 2 i art. 158 § 2 k.p.a.). W takiej sytuacji, inaczej niż przyjął
Sąd Apelacyjny, nie otwiera się możliwość ponownego rozpoznania wniosku o
ustanowienie prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub własności czasowej
albo prawa użytkowania wieczystego gruntu, a ustanowienie na rzecz byłego
właściciela lub jego następcy prawnego użytkowania wieczystego gruntu jest
definitywnie wykluczone. W konsekwencji mamy do czynienia z całkowitym
niewykonaniem przez gminę lub Państwo swego obowiązku wywołującym straty,
których wysokość odpowiada wartości nieuzyskanego przez uprawnionego prawa
wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub prawa własności czasowej albo prawa użytkowania
wieczystego gruntu.
W sprawie występuje druga z wskazanych sytuacji,
przy czym straty poprzedników prawnych powódki, oprócz uszczerbku spowodowanego
bezzasadną odmową ustanowienia własności czasowej, objęły także utratę
własności budynków znajdujących się na gruncie, którego dotyczyła decyzja z
dnia 15 czerwca 1953 r. Sama ta okoliczność, że decyzja o odmowie ustanowienia
własności czasowej spowodowała straty w majątku byłych właścicieli gruntu
podlegającego dekretowi nie przesądza jednak jeszcze zasadności dochodzonego
przez ich spadkobiercę powództwa o odszkodowanie. Jeżeli spadkobierca dochodzi
- tak jak powódka - odszkodowania obejmującego uszczerbek powstały w jego
majątku w następstwie strat doznanych przez jego poprzedników prawnych, to o tym,
czy i ewentualnie w jakim zakresie jego powództwo jest uzasadnione, decyduje
ponadto istnienie normalnego związku przyczynowego (art. 361 § 1 k.c.) pomiędzy
wspomnianym uszczerbkiem a decyzją odmawiającą ustanowienia własności czasowej
(uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 1989 r.,
III CZP 58/88, OSNCP 1989, nr 9, poz. 129), co zakłada istnienie takiego
związku także pomiędzy ogniwami pośrednimi, również tymi, które zostały
wskazane jako podstawa ustalenia, że decyzja wywołała nieodwracalne skutki
prawne (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 maja
1992 r., III AZP 4/92, OSNCP 1992, nr 12, poz. 211 i uchwałę składu pięciu
sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 listopada 1998 r., OPK 4/98,
ONSA 1999, nr 1, poz. 13 oraz uchwały składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 16 grudnia 1996 r., OPS 7/96, ONSA 1997, nr 2, poz. 49
i z dnia 20 marca 2000 r., OPS 14/99).
Nie przekonuje pogląd wyrażony w wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 117/00, że jeżeli organ
administracyjny, działając w trybie nadzoru, nie stwierdził nieważności badanej
decyzji o odmowie ustanowienia własności czasowej zabudowanego gruntu, lecz
tylko jej niezgodność z prawem ze względu na wywołanie przez nią
nieodwracalnych skutków prawnych, to rozstrzygnięcie takie przesądza w sposób
wiążący dla sądu istnienie normalnego związku przyczynowego pomiędzy wydaniem
decyzji, której ono dotyczy, a szkodą odpowiadającą wartości nieustanowionego prawa
do gruntu i wartości utraconego budynku objętą odszkodowaniem dochodzonym przez
spadkobiercę byłego właściciela gruntu. (...) Znaczenie stwierdzenia
niezgodności decyzji z prawem ze względu na wywołanie przez nią nieodwracalnych
skutków prawnych przejawia się w czym innym. Stwierdzenie to otwiera drogę do
dochodzenia odszkodowania przez poszkodowaną stronę (art. 160 § 1 k.p.a.) przy
pozostawieniu - jak już była o tym mowa - decyzji w obrocie prawnym, w imię
podyktowanego realizmem kompromisu pomiędzy zasadą praworządności a zasadą
trwałości decyzji administracyjnej. Nie byłoby celowe stwierdzanie nieważności
decyzji i otwieranie drogi do ponownego załatwienia sprawy, gdy decyzja
wywołała już nieodwracalne skutki prawne. Stwierdzenie niezgodności decyzji z
prawem wiąże więc sąd o tyle tylko, o ile stanowi, podobnie jak stwierdzenie
nieważności decyzji, wypełnienie podstawowej przesłanki odpowiedzialności
odszkodowawczej przewidzianej w art. 160 § 1 k.p.a., nie przesądza natomiast w
sposób wiążący dla sądu w jakimkolwiek zakresie, tak samo jak stwierdzenie
nieważności decyzji - istnienia normalnego związku przyczynowego pomiędzy
wadliwą decyzją a dochodzoną szkodą. Co do tej przesłanki zawsze jest więc
nieodzowne przeprowadzenie oceny, o której mowa w art. 361 § 1 k.c.
Punktem wyjścia przy badaniu istnienia normalnego
związku przyczynowego musi być ustalenie, czy fakt wskazany jako przyczyna
szkody stanowi conditio sine qua non jej wystąpienia. Powstaje w związku z tym
pytanie, czy szkoda nastąpiłaby także wtedy, gdyby zapadła decyzja zgodna z
prawem, tj. uwzględniająca wniosek złożony na podstawie art. 7 dekretu.
Odpowiedź pozytywną, wykluczającą powiązanie typu conditio sine qua non i tym
samym potrzebę dalszych badań co do istnienia związku przyczynowego wymaganego
przez art. 361 § 1 k.c., uzasadniałoby np. ustalenie, że przeznaczenie gruntu
pod określoną inwestycję, której zrealizowanie stało się przyczyną stwierdzenia
wywołania nieodwracalnych skutków prawnych przez decyzję odmawiającą
uwzględnienia wniosku złożonego na podstawie art. 7 dekretu, nastąpiłoby bez
względu na status prawny gruntu. W takim wypadku rozpoczynałby się nowy łańcuch
zdarzeń powiązanych przyczynowo-skutkowo.
W razie stwierdzenia istnienia powiązania typu
conditio sine qua non, o tym, czy przebieg badanego łańcucha zdarzeń jest
normalny, według dominującego stanowiska piśmiennictwa i orzecznictwa, decyduje
wiedza dostępna o tych zdarzeniach w chwili orzekania przez sąd i
zobiektywizowane kryteria wynikające z doświadczenia życiowego oraz zdobyczy
nauki. Za normalne następstwo danego zdarzenia uważa się taki skutek, który
zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją tego zdarzenia. Jako
czynnik osłabiający szansę uznania dwóch zdarzeń za pozostające w normalnym
związku przyczynowym uznaje się dzielący je duży przedział czasu. W sytuacjach
granicznych rozstrzygające znaczenie przypada ze względu na niedookreśloność
zwrotu "normalne następstwa" poczuciu prawnemu sędziego. Podkreśla
się, że celem przedstawionego ujęcia koncepcji przyczynowości adekwatnej jest
wyznaczenie odpowiadającej słuszności granicy między tymi skutkami, które można
przypisać pozwanemu o naprawienie szkody, a tymi, których przypisać mu nie
można (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., II CKN
1216/00, OSNC 2003, nr 4, poz. 58).
O tym więc, w jakim zakresie szkoda jest normalnym
następstwem niezgodnej z prawem decyzji o odmowie uwzględnienia wniosku
złożonego na podstawie art. 7 dekretu, powinna każdorazowo rozstrzygać ocena
całokształtu okoliczności sprawy mających zgodnie z powyższymi uwagami
znaczenie w świetle uregulowania zawartego w art. 361 § 1 k.c.
Z przytoczonych powodów przedstawione zagadnienia
prawne rozstrzygnięto, jak w uchwale (art. 390 § 1 k.p.c.).
2002.01.17 wyrok NSA I
SA 1482/00 LEX nr 81770
w Warszawie
1. Dekret z dnia 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st.
Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279) chociaż restrykcyjny dla właścicieli
nieruchomości, to jednocześnie ustanawiał sztywne reguły, w których należało
uwzględnić wniosek o przyznanie prawa własności czasowej (użytkowania
wieczystego) do gruntu, jeżeli zostały spełnione przesłanki wymienione w treści
art. 7 ust. 1 i 2 dekretu. Przesłanki ustanowienia użytkowania wieczystego na
rzecz dotychczasowego właściciela to:
- posiadanie gruntu w dacie
złożenia wniosku w przepisanym prawem terminie,
- korzystanie z gruntu przez
dotychczasowego właściciela dające się pogodzić z przeznaczeniem tego gruntu
według planu zabudowania (zagospodarowania przestrzennego). Dekret nie określa
żadnych innych negatywnych przesłanek do przyznania prawa użytkowania
wieczystego gruntu dotychczasowym właścicielom.
Jeżeli więc zostały
spełnione wyżej wymienione przesłanki, to wówczas gmina obowiązana była
uwzględnić wniosek o przyznanie prawa użytkowania wieczystego.
2. Zbędne jest określenie
stopnia zniszczenia znajdującego się na nieruchomości budynku, bowiem przepisy
dekretu w swej treści w ogóle nie uzależniały przyznania prawa użytkowania
wieczystego od stanu obiektu. Wyznacznikiem uwzględnienia lub nie wniosku było
tylko spełnienie powołanych wyżej przesłanek z art. 7 ust. 1 i 2 dekretu.
Przewodniczący: Sędzia NSA Janinia Antosiewicz.
Sędziowie NSA: Joanna Runge-Lissowska, Marek
Stojanowski (spr.).
Protokolant: Ewelina Dębna.
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie po
rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2002 r. sprawy ze skargi Teresy P. na decyzję
Samorządowego Kolegium Odwoławczego w W. z dnia 15 marca 2000 r. w przedmiocie
odmowy ustanowienia prawa użytkowania wieczystego do gruntu położonego w W.
przy ulicy N. 45
1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją
decyzję Prezydenta Miasta W. z dnia 17 listopada 1999 r.,
2. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w
W. na rzecz skarżącej Teresy P. kwotę 330 zł tytułem kosztów postępowania
sądowego.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. decyzją z dnia
15 czerwca 2000 r. utrzymało w mocy decyzję Prezydenta m. W. z dnia 17
listopada 1999 r. odmawiającą Teresie P. przyznania prawa użytkowania
wieczystego do gruntu nieruchomości położonej przy ul. N. 45, oznaczonej nr
hip. 125.
Prezydent m. W. rozpoznając sprawę jako organ I
instancji ustalił, że nieruchomość położona w W. przy ul. N. 45 hip. nr 125
objęta jest działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 rok o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279):
Z dniem 21 listopada 1945 roku, tj. z dniem wejścia
w życie dekretu, nieruchomości warszawskie, w tym grunt przedmiotowej
nieruchomości, na podstawie art. 1 cyt. dekretu przeszły na własność gminy m.
st. Warszawy, a od 1950 roku, z chwilą likwidacji gmin, na własność Skarbu
Państwa.
Następnie grunt i budynek znajdujący się na
przedmiotowej nieruchomości z dniem 27 maja 1990 r. roku stał się własnością
Dzielnicy - Gminy Ś., co potwierdził Wojewoda decyzjami z dnia 24 lipca 1992
r., z dnia 10 czerwca 1992 r., z dnia 25 maja 1992 r.
Zgodnie z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 25 marca 1994
r. o ustroju miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. Nr 48, poz. 195) przedmiotowa
nieruchomość stała się własnością Gminy C.
Jak wynika z zaświadczenia Sądu Okręgowego w W., z
dnia 20 lipca 1946 r., odnośnie nieruchomości warszawskiej, hip. nr 125
położonej przy ul. N., tytuł własności zapisany był na Jadwigę G.
Objęcie niniejszego gruntu przez gminę nastąpiło w
dniu 14 sierpnia 1947 r., tj. z dniem ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Nr 14
Rady Narodowej i Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy z 1947 r. Termin składania
wniosku o przyznanie prawa użytkowania wieczystego mijał dnia 14 lutego 1948
roku.
Z materiału dowodowego znajdującego się w aktach
sprawy dotyczącego przedmiotowej nieruchomości wynika, że brak jest oryginału
wniosku o przyznanie prawa własności czasowej złożonego przez dawną
właścicielkę hipoteczną. Znajduje się tam dowód opłaty manipulacyjnej (3.000
zł), dokonanej przy złożeniu wniosku o własność czasową z datą 7 stycznia 1948
r. Ponadto przy protokole oględzin gruntu i znajdujących się na nim budynków z
dnia 9 lipca 1947 r., sporządzonym przez członków Komisji Miejskiej, w pkt 6
zapisano m.in.:
"Biorący udział w oględzinach w osobie: Jadwigi
G. wnosi zastrzeżenia do protokółu treści następującej (bądź żąda dołączenia
swych zastrzeżeń na piśmie), prosi o przyznanie prawa własności czasowej gruntu
zgodnie z Prawem Rzeczowym i Dekretem."
Orzeczeniem administracyjnym z dnia 8 listopada 1949
r. Zarząd Miejski w m. W. odmówił dawnej właścicielce przyznania prawa
własności czasowej do gruntu nieruchomości położonej przy ul. N. 45, oznaczonej
hip. nr 125 i jednocześnie stwierdził, że wszystkie budynki - fragmenty murów
znajdujące się na powyższym gruncie przeszły na własność Skarbu Państwa.
Następca prawny dawnego właściciela hipotecznego
Teresa P., za pośrednictwem pełnomocnika adw. W.S., wystąpiła w dniu 9 września
1998 r. do Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast z wnioskiem o stwierdzenie
nieważności odmownego orzeczenia administracyjnego z dnia 8 listopada 1949 r.
Jednocześnie przedłożyła prawomocne Postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 23
lipca 1991 r. o nabyciu praw do spadku po Jadwidze G., z którego wynika, że
spadek ten w całości nabyła Teresa P. Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju
Miast pismem z dnia 28 września 1998 r. akta przedmiotowej sprawy, wraz z
wnioskiem Pani Teresy P. o stwierdzenie nieważności orzeczenia z dnia 8
listopada 1949 r., przekazał według właściwości do Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w W.
Decyzją z dnia 29 lipca 1999 r. Samorządowe Kolegium
Odwoławcze w W. uchyliło orzeczenie administracyjne z dnia 8 listopada 1949 r.
i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Rozpatrując ponownie wniosek z dnia 9 lipca 1947 r.,
oraz ponowiony w dniu 7 stycznia 1948 r., organ I instancji stwierdza, że dawna
nieruchomość hipoteczna hip. 125 obecnie stanowi część trzech działek
ewidencyjnych:
- działki ew. nr 34/2 zabudowaną budynkiem
mieszkalnym wybudowanym po 1945 r. ze środków Skarbu Państwa, uregulowaną w KW
12061;
- część działki nr 34/1 stanowiącej wewnętrzną drogę
osiedlową;
- część działki ew. nr 29, której władającym jest
Zespół Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej - Ż. ( wszystkie w obrębie
5-O5-02 ).
Z zaświadczenia z dnia 7 października 1999 r.
Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Gminy W.C. wynika, że w dniu wejścia
w życie cyt. Dekretu, tj. 21 listopada 1945 r., na gruncie przedmiotowej
nieruchomości nie było budynku, gdyż został on całkowicie zniszczony w trakcie
działań wojennych - w związku z powyższym art. 5 dekretu nie został spełniony.
Ponadto z badań przeprowadzonych przez Zakład Ewidencji Gruntów PEG i K
"G." z dnia 24 stycznia 1991 r. wynika, że budynek, który istniał na
przedmiotowej nieruchomości przed 1945 r., został całkowicie zniszczony, a
obecna zabudowa została wykonana w latach 1950-52 przez Dyrekcję Budowy Osiedli
Robotniczych.
Tak więc organ administracji przyjął, że w dniu
wejścia w życie dekretu nieruchomość przy ul. N. 45 nie była zabudowana.
Ustalono ponadto, iż zgodnie z wypisem i wyrysem z Planu Ogólnego
Zagospodarowania Przestrzennego Dzielnicy Ś., obowiązującego od dnia 10 marca
1993 r., przedmiotowy grunt położony jest w jednostce urbanistycznej oznaczonej
symbolem CK/C/2, która służyć ma zabudowie mieszkaniowej o charakterze
śródmiejskim, usługom, administracji. Przeznaczenie gruntu w ww. planie
zagospodarowania przestrzennego nie stoi na przeszkodzie korzystania z
przedmiotowego gruntu przez dotychczasowego właściciela. Natomiast w obecnym
stanie istniejącej zabudowy oraz zainwestowania gruntu pochodzącego z dawnej
hipoteki 125 należy uznać, iż nieruchomość położona w W. przy ul. N. 45 nie
spełnia warunków określonych w art. 5 i 7 dekretu i aktualny stan faktyczny
zagospodarowania gruntu pochodzącego z dawnej hip. 125 uniemożliwia
ustanowienie prawa użytkowania wieczystego gruntu na rzecz następcy prawnego dawnego
właściciela hipotecznego. Ponadto budynek znajdujący się na gruncie
przedmiotowej nieruchomości nie spełnia wymogów określonych w art. 5 dekretu,
bowiem do momentu jego wybudowania stanowił własność Skarbu Państwa a nie
poprzedniego właściciela lub jego następcy prawnego.
Odwołanie od tej decyzji do Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w W. złożył pełnomocnik Teresy P. W uzasadnieniu podał, że w
decyzji nie uwzględniono faktu, że korzystanie z gruntu przez następcę prawnego
byłego właściciela nieruchomości da się pogodzić z przeznaczeniem terenu w
miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jednocześnie wskazał, że w
jego ocenie w niniejszej sprawie mają zastosowanie przepisy art. 207 i 200 ust.
1 pkt 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst
jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543 z późn. zm.)
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W., rozpoznając
skargę jako organ II instancji, w całości przychyliło się do argumentacji
prezentowanej przez organ I instancji. Dodatkowo podało, że przepis art. 214
ust. 1, 2, 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami
(t.j. Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543) reguluje uprawnienia byłych właścicieli
działek zabudowanych domami jednorodzinnymi, małymi domami mieszkalnymi i domami,
w których liczba izb nie przekracza 20, oraz domami, w których przed dniem 21
listopada 1945 r. została wyodrębniona własność poszczególnych lokali.
Przyznanie użytkowania wieczystego następuje, jeżeli
spełnione zostały łącznie dwie przesłanki , a mianowicie:
- zabudowanie gruntu budynkiem przed 21 listopada
1945 r., o którym mówi art. 214 ust. 2 ww. ustawy,
- złożenie wniosku w terminie do dnia 31 grudnia
1988 r.
Nie odpowiada natomiast warunkom ww. przepisu
wybudowanie budynku na gruncie poprzedniego właściciela, po dniu wejścia w
życie dekretu.
Obszerną skargę na powyższą decyzję Samorządowego
Kolegium Odwoławczego w W. do Naczelnego Sądu Administracyjnego wniósł
pełnomocnik Teresy P. domagając się stwierdzenia nieważności zaskarżonej
decyzji, jaki i poprzedzającej ją decyzji Prezydenta m. W. z dnia 17 listopada
1999 r. W uzasadnieniu podał, że został naruszony art. 7 ust. 2 dekretu z dnia
26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. W.
(Dz. U. Nr 50, poz. 279), który uzależnia przyznanie prawa użytkowania
wieczystego wyłącznie od możliwości korzystania z gruntu przez właściciela
zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, co w tej sprawie zostało
spełnione. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. nie uwzględniło przy wydawaniu
decyzji ustaleń wynikających z planu zagospodarowania przestrzennego, nie
kierowało się przy wydawaniu decyzji przesłankami dekretowymi. W związku z tym
zarzucił organowi administracji niewłaściwą ocenę zebranego materiału
dowodowego. Poza tym wskazał, że powołany art. 214 ust. 1, 2 i 3 cyt. ustawy o
gospodarce nieruchomościami nie ma w niniejszej sprawie zastosowania, ponieważ
następcom prawnym byłych właścicieli służy roszczenie o ustanowienie prawa
użytkowania wieczystego gruntu w trybie art. 7 ust. 2 powołanego dekretu z 26
października 1945 r., a nie w oparciu o przepisy cyt. ustawy o gospodarce
nieruchomościami.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium
Odwoławcze w W. wniosło o jej oddalenie, podtrzymując jednocześnie w całości
prezentowane stanowisko w sprawie.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga zasługiwała na uwzględnienie, gdyż zarówno
decyzja ostateczna, jak i utrzymana przez nią w mocy decyzja Prezydenta Miasta
W. naruszają prawo. Zgodnie z art. 21 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym
Sądzie Administracyjnym (Dz. U. Nr 74, poz. 368 z późn. zm.) Sąd sprawuje w
zakresie swej właściwości kontrolę pod względem zgodności z prawem zaskarżonych
aktów lub czynności organów administracji publicznej. Przedmiotem dokonywanej
przez niego kontroli jest więc zbadanie, czy organy administracji w toku
rozpoznawania sprawy nie naruszyły prawa w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik
sprawy. Czyni to według stanu prawnego i na podstawie akt sprawy istniejących w
dniu wydania zaskarżonej decyzji.
W niniejszej sprawie cyt. decyzje Samorządowego
Kolegium Odwoławczego w W., jak i Prezydenta m. W. naruszyły przepisy prawa
materialnego, na skutek dokonania błędnej wykładni tych przepisów. Sąd
podzielił w tym względzie wywody prezentowane w skardze.
Przy rozstrzygnięciu sprawy miały zastosowanie
jedynie przepisy dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i
użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279). Dekret
ten, chociaż restrykcyjny dla właścicieli nieruchomości, to jednocześnie
ustanawiał sztywne reguły, w których należało uwzględnić wniosek o przyznanie
prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego) do gruntu, jeżeli zostały
spełnione przesłanki wymienione w treści art. 7 ust. 1 i 2 dekretu. Przesłanki
ustanowienia użytkowania wieczystego na rzecz dotychczasowego właściciela to:
- posiadanie gruntu w dacie złożenia wniosku w
przepisanym prawem terminie,
- korzystanie z gruntu przez dotychczasowego
właściciela dające się pogodzić z przeznaczeniem tego gruntu według planu
zabudowania (zagospodarowania przestrzennego). Dekret nie określa żadnych
innych negatywnych przesłanek do przyznania prawa użytkowania wieczystego
gruntu dotychczasowym właścicielom.
Jeżeli więc zostały spełnione wyżej wymienione
przesłanki, to wówczas gmina obowiązana była uwzględnić wniosek o przyznanie
prawa użytkowania wieczystego.
Organ administracji rozpoznając w 2000 r. sprawę
niniejszą oceniał możliwość jej zakończenia w świetle aktualnie obowiązujących
przepisów o planowaniu przestrzennym. Obecnie obowiązujący plan
zagospodarowania przestrzennego z 1993 r. przewiduje dla przedmiotowej
nieruchomości zabudowę mieszkaniową o charakterze śródmiejskim, usługi,
administrację. Wymienione w tym planie sposoby zagospodarowania dają się w
oczywisty sposób pogodzić, co przyznaje też w decyzji organ administracji, z
możliwością korzystania z gruntu przez dotychczasowego właściciela (jego
następcę prawnego).
Nie stanowił też przeszkody do przyznania prawa
użytkowania wieczystego przepis art. 5 dekretu. Organ administracji rozpoznając
sprawę nie uwzględnił wniosku o przyznanie tego prawa m.in. z uwagi na fakt, iż
znajdujący się na przedmiotowej nieruchomości budynek w chwili wejścia dekretu
w życie był zburzony w 95%. Pozostały tam jedynie gotyckie piwnice i fragmenty
fundamentów nadające się do wykorzystania. Sąd nie podziela tej argumentacji.
Zdaniem Sądu, zbędne jest określenie stopnia zniszczenia znajdującego się na
przedmiotowej nieruchomości budynku, bowiem przepisy dekretu w swej treści w
ogóle nie uzależniały przyznania prawa użytkowania wieczystego od stanu
obiektu. Wyznacznikiem uwzględnienia lub nie wniosku było tylko spełnienie
powołanych wyżej przesłanek z art. 7 ust. 1 i 2 dekretu.
Powołany przepis art. 5 dekretu stanowi, że budynki
oraz inne przedmioty znajdujące się na gruntach, przechodzących na własność
gminy m.st. Warszawy, pozostają własnością dotychczasowych właścicieli, o ile
przepisy szczególne nie stanowią inaczej. Dopiero więc w razie nieprzyznania
dotychczasowemu właścicielowi prawa użytkowania wieczystego do gruntu wszystkie
budynki położone na gruncie przechodzą na własność gminy. Jeżeli zatem
aktualnie wiążąca w sprawie jest prawomocna decyzja Samorządowego Kolegium
Odwoławczego w W. uchylająca orzeczenie administracyjne Zarządu Miejskiego m.
W. z dnia 8 listopada 1949 r., odmawiające dawnej właścicielce Jadwidze G.
przyznania prawa własności czasowej (użytkowania wieczystego) do gruntu
nieruchomości położonej przy ul. N. 45, to nie jest istotne, czy to, co znajdowało
się na nieruchomości położonej przy ul. N. w dniu 8 listopada 1949 r., było
budynkiem czy też innym przedmiotem w rozumieniu art. 5 dekretu. Nie wystąpił
bowiem skutek, o którym mowa w art. 8 dekretu.
W tej sprawie znajduje zastosowanie wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 11 stycznia 1996 r., sygn. akt III ARN 58/95, który mówi, iż w żadnym
razie nie można stosować zabiegów interpretacyjnych prowadzących do
formułowania dodatkowych przesłanek pozytywnych lub negatywnych, mających w
konsekwencji doprowadzić do pozbawienia obywateli praw przyznanych im przez
ustawę. Takim niedopuszczalnym zabiegiem byłaby w tej sprawie też wykładnia
art. 7 ust. 1 i 2 powołanego dekretu przyjmująca, że rozstrzygnięcie sprawy o
przyznanie własności czasowej dotychczasowemu właścicielowi zależy m.in. od
stopnia zniszczenia budynków znajdujących się na gruncie.
Wreszcie Sąd pragnie zaznaczyć, że powołanie się
przez organ administracji na przepisy ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o
gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543 ze
zm.), w szczególności art. 214 tej ustawy, uważa za niecelowe. Przepis ten
bowiem nie dotyczy tej sytuacji. Ma ona tylko zastosowanie do osób, które
złożyły wnioski o oddanie gruntów w użytkowanie wieczyste w oparciu o przepisy
późniejszych, niż powołany dekret z dnia 26 października 1945 r., regulacji
prawnych.
W ocenie Sądu, przy rozpoznaniu niniejszej sprawy
zostały naruszone przepisy art. 5 i 7 powołanego dekretu z dnia 26 października
1945 r., co mogło mieć wpływ na rozstrzygnięcie.
W związku z powyższym, działając na mocy przepisu
art. 22 ust. 2 pkt 1 powołanej ustawy o Naczelnym Sadzie Administracyjnym,
należało orzec jak w sentencji wyroku.
O kosztach postępowania orzeczono według art. 55
ust. 1 i 3 cyt. ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym.