OŚWIADCZENIE

            Od listopada   2006 informacje bieżące  są rozsyłane drogą mailową, stąd brak kontynuacji komunikatów. Osoby zainteresowane otrzymywaniem  darmowych wiadomości redagowanych przez  zrzeszenie DEKRETOWIEC   proszone są o nadsyłanie na adres mailowy   :   wgr11 {znany zwierzaczek ;-) } wp  kropka pl   prośby o malingi  (w temacie proszę napisać SUBSKRYBCJA  z krótkim opisem swojej sytuacji dekretowej). Zapytania  z obszaru szczegółowych  zagadnień prawnych proszę kierować do przyjaznego nam autora  stron:

www.grunty-warszawskie.blog.pl  ;  www.responser.blog.pl  .

Do rozmów na tematy  dekretowe  zaprasza   blog  pod adresem:  :  reprywatyzacja.evot.org  .

            Co do zasady Zrzeszenie koncentruje się na problemach osób objętych działaniem dekretu warszawskiego. Z  dużą uwagą przypatrujemy się działaniom różnych osób, ugrupowań,  polityków i sami jesteśmy obiektem podobnych ocen. Jesteśmy otwarci na taką  działalność, która nam umożliwi  szybkie ujawnienie się  księgach wieczystych albo otrzymanie godziwego odszkodowania. Co do zasady   nasza organizacja nie jest przedmiotem do rozgrywania prywatnych uprzedzeń wobec kogokolwiek i jakiejkolwiek organizacji czy partii politycznej. Zdajemy sobie sprawę, że publiczne wystąpienia o godziwe warunki prawne, publiczne wystąpienia  o przyjazną administrację nie są  obojętne dla szeroko rozumianej polityki i ustanowionego układu sil politycznych, co nie oznacza z  rezygnacji z naszych  działań na tym polu ale wyznacza imperatyw co do programu działalności i metod jego realizacji. Działania w ramach Zrzeszenia DEKRETOWIEC  nie zwalniają nas z aktywnej działalności w ramach obowiązującego systemu prawnego w naszych indywidualnych sprawach. Spotkania nasze służą wymianie doświadczeń, stanowią żywe  forum dla  dyskusji, prezentacji różnych propozycji dla naszej aktywności i jej realizacji. Co do  zasady nieobecni nie mają racji. Grzech zaniechania, agresywność  w relacjach nie  służą  ani nam, ani społeczeństwu.  Chcemy współtworzyć, wraz z innymi organizacjami o podobnych celach, nowoczesne środowisko obywatelskie, świadome swych praw i dążeń,  odpowiedzialne za sprawy miasta  oraz zaangażowane w sprawy stolicy.

 

Wojciech  Gruszczyński , styczeń 2008 r.

 

PODSUMOWANIE  ROKU 2007

Odbyliśmy spotkania z władzami miasta, które reprezentował Zastępca  Prezydenta p. Andrzej Jakubiak,  Pełnomocnik Prezydenta  p.Zbysław Suchożebrski, p.o. dyrektora  Biura Gospodarki Nieruchomości p.Marcin Bajko. Daty spotkań w roku 2007 r. : 10 stycznia, 11 kwietnia,  30 maja, 6 czerwca, 26 lipca , 19 września,  31 października,  19  grudnia .

23 marca uczestniczyliśmy i współorganizowaliśmy II KONGRES OPOR (posiadamy cyfrowe nagrania przemówień).

Prezentowaliśmy  projekt uchwały  dla Rady Miasta Warszawy  o sprzedaży za  symboliczną  złotówkę dla spadkobierców przeddekretowych właścicieli (nie przyjęta przez miasto) oraz opracowaliśmy projekt ustawy restytucyjnej (w konsultacjach) .

Przed wyborami do parlamentu w październiku 2007 r.  wspólnie z  PUWN oraz  Stowarzyszeniem Warszawiak wystosowaliśmy petycje do kandydatów na posłów i senatorów.

Współuczestniczyliśmy  (wraz  ze Stowarzyszeniem Warszawiak i  PUWN) 10 października 2007 roku w konferencji prasowej pod  hasłem  AFERA  HOMEGATE, na której upubliczniliśmy aktualne zagadnienia związane z gruntami warszawskimi (posiadamy multimedialne prezentacje i nagranie),  wspomagał nas dzielnie Prezydent PUWN Mirosław Szypowski . Obecnością  zaszczycili nas m.in. Pełnomocnik Prezydenta  RP Nelly  Rokita (PiS), wiceprezydent Warszawy Andrzej Jakubiak , Przewodnicząca Rady m.st. Warszawy p. Ewa Malinowska-Grupińska.

21 listopada na posiedzeniu komisji  Rady Warszawy  i  w dniu następnym 22 listopada na Radzie Warszawy ostrzegaliśmy przed sprzedażą lokali użytkowych w budynkach wielolokalowych  i byliśmy świadkami uchwalenia apelu Rady Warszawy do władz Polski o ustawę znoszącą negatywne skutki dekretu Bieruta.

Opracowaliśmy dla Państwa dwa free  e-booki : „Dekret Bieruta i co dalej?” oraz  „Wykładnia prawa” (wybór orzeczeń sądowych).  Polecamy e-book dostępny w internecie „Wykładnia w prawie administracyjnym” Wojciecha Jakimowicza.

Otrzymaliśmy  odpowiedzi na zapytania  w trybie udostępniania  informacji publicznej:

- od Okręgowego Sądu Najwyższego : dane  statystyczne pozwów o wydanie nieruchomości

- od władz miasta : dane statystyczne pozwów o wydanie nieruchomości, statystyka  rozpatrywanych wniosków o własność czasową, sprawozdania z działalności Pełnomocnika Prezydenta m.st. Warszawy p.Zbysława Suchożeberskiego, opis  procedury przy  sprzedaży nieruchomości  w trybie uchwały z 19 października 2007 r.,  statystykę   projektowanych i zatwierdzonych planów zagospodarowania przestrzennego  w  dzielnicach dekretowych, statystykę  lokali użytkowych w dzielnicach dekretowych. Większość opublikowana w zakładce OGŁOSZENIA

 

W technologii serwera freebot  wygenerowaliśmy dla Państwa 83 mailingi w okresie od listopada 2006 r. do października  2007r. . Ze względu na koniec darmowego okresu promocyjnego serwisu freebot  przeszliśmy na  tradycyjną technologię mailową. Tych nie zliczyłem.

Ponadto nawiązaliśmy współpracę z kolejnymi  posłami  i nadal nawiązujemy kontakty  z innymi  biurami poselskimi do czego i Państwa zachęcam.  

Co w roku przyszłym? c.d.n.  ;-)

 

Wojciech  Gruszczyński, Warszawa   08 stycznia 2008 roku

 

 

 

KOMUNIKAT  nr 16

 

Miło mi poinformować iż na zebraniu 24.03.2007 uchwałą 02/2007 w poczet członków zostali przyjęci: Włodzimierz Rynowiecki, Artur Łączyński, Hubert Wierzbowski, Jerzy Białek, Henryk Molenda, Andrzej Zelczak, Jan Chechłacz.

 

Adam Puzio

 

 

KOMUNIKAT  nr 15

 

W dniu 19 marca 2007r. odbył się II Kongres Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Rewindykacyjnych, w którym wzięli udział nasi przedstawiciele.

Wykłady przedstawili m.in. adw. Roman Nowosielski i adw. Gotkowicz www.ng.gda.pl „Reprywatyzacja -stan obecny , perspektywy , zagrożenia”,

dr. Robert Gwiazdowski i Kamil Kajetanowicz z Centrum im. Adama Smitha na temat „Ekonomiczne skutki braku reprywatyzacji”,

przewodniczący OPOR i wiceprezydent UIPI prezes PUWN Mirosław Szypowski „Dlaczego w Polsce nie przeprowadza się reprywatyzacji?”.

 

KOMUNIKAT  nr 14

 

W dniu 14 marca 2007r. w naszych katolickich mediach Radio Maryja i TV TRWAM , tradycyjnie nas popierających, odbyła się 3-cia audycja z cyklu RUGI WARSZAWSKIE – ROZMOWY NIEDOKOŃCZONE. Tym razem rozmówcami byli nasi dekretowcy Ewa Latoszek, Radosław Kieryłowicz, Artur Łączyński.

Dostępne są nagrania audycji mp3  http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=4556

 i http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=4557

 

oraz poprzednie z 16.07.2005r. „Rugi z nieruchomości warszawskich i sprzedaż gruntów Konstancińskich” gościami byli Izabela Brodacka-Falcman, mec. Aleksandra Wawrzyniak, Jan Maria Jackowski, Jan Chechłacz, Jarosław Majewski

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=916 ,

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=917

 

 

i z 2006-01-19 „Czy właścicielom przedwojennych posesji w Warszawie grożą obecnie eksmisje?”  Aleksandra Wawrzyniak, Grzegorz Szymborski, Adam Puzio

 

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=560

 

 

 

KOMUNIKAT  nr 13

 

 

Szanowni Państwo,

 

w  dniu  10.01.2007 roku odbyło się pierwsze spotkanie przedstawicieli miasta w osobie  wiceprezydenta Andrzeja Jakubiaka i dyr. Marcina Bajko z dekretowcami. Dekretowców reprezentowały  delegacje : jedna pod przewodnictwem  pana Mirosława Szypowskiego  Prezydenta Unii Właścicieli Nieruchomości druga pod przewodnictwem pana  Wojciecha Gruszczyńskiego Przedstawiciela Zrzeszenia Osób Objętych Dekretem Warszawskim.

 

Spotkanie miało charakter roboczy. Wymieniono wzajemne zapatrywania na rozwiązanie problemu dekretowego. Podkreślono,  że  miasto nadal działa w oparciu o obowiązujące przepisy prawa tzn. dekretu z 26.10.1945 r. i ustawy o gospodarce nieruchomościami.  Pan wiceprezydent Andrzej Jakubiak wyraził wolę władz  miasta rozwiązania problemu, zastrzegając się na uwarunkowania prawne i skomplikowanie problemu.

 

Dyr. M Bajko zaprezentował  statystykę obrazującą omawiany problem: złożono ok 17 tys  wniosków dekretowych z  czego rozpatrzono 8 tys. odmownie. Pozytywne decyzje o przyznaniu wieczystego użytkowania dotyczyły ok. 2 tys. spraw. 

 

Otwartych jest 4,5 tys. Postępowań. Dla 2,5 tys. nie ma ustalonych spadkobierców. 500 ma nieustalony stan geodezyjny.

 

P.Wojciech  Gruszczyński zwrócił, uwagę, że  w  tej   statystyce brakuje dwóch liczb też będących miarą omawianego zjawiska: liczba uchylonych odmownych decyzji oraz liczba decyzji wydawanych rocznie przez Wydział Dekretowy. W  tym drugim przypadku jest  to poziom 200 decyzji i którego to poziomu miasto nie  zwiększy z przyczyn organizacyjnych.

 

Dyr.M.Bajko  ocenił liczbę uchylonych decyzji na 2,5 tys., nie wykluczył, że będzie to nawet w przyszłości i 8 tys.

 

Prezydent Mirosław Szypowski powtórzył propozycję nowelizacji dekretu Bieruta poprzez przywrócenie terminu składania wniosków.Propozycje  tę składał w  grudniu 2005 roku na ręce przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska.

 

Przedstawiciele miasta udostępnili projekt o reprywatyzacji nieruchomości warszawskich  oraz o rekompensatach i odszkodowaniach za niektóre nieruchomości warszawskie przejęte przez państwo. 

Projekt ten będzie zaopiniowany  przez środowiska dekretowe.

 

Pani dr Ewa Wierzbowska z delegacji Zrzeszenia DEKRETOWCA omówiła propozycję uchwały dla rady Miasta Warszawy na mocy, której przy minimalnej opłacie (symbolicznej złotówki) następcy prawni mogliby uzyskać prawo własności.

Propozycja ta spotkała się  z  zarzutem niezgodności z ustawą gospodarki nieruchomościami. Również przedstawiciele miasta wyrazili wątpliwości  co  do  zasadności obejmowania następców prawnych . Są zwolennikami zawężania kręgu  podmiotów do spadkobierców.

 

Ustalono, że następne spotkanie odbędzie  się za około 2 tygodnie.

Życzeniem gospodarzy jest utrzymanie ze  środowiskiem dekretowym kontaktu i nie prowadzenie dialogu poprzez media .

 

Przedstawiciel Zrzeszenia Wojciech Gruszczyński

 

 

 

KOMUNIKAT  nr 12

 

 

Zrzeszenie otrzymało pismo  z  Kancelarii Prezydenta RP  z  dnia 27.10.2006 r.  (udostępnione  na naszej stronie w dziale  USTAWA – PRACE),  w którym  zapowiedziano ukończenie prac (w bliżej nieokreślonym czasie)  nad ustawą znoszącą  skutki dekretu Bieruta. Jednocześnie powołano  się na prawo lokalne, w  szczególności na uchwałę październikową, o której informowano  nas odrębnym pismem z  dnia  24.10.2006 (udostępnione  na  naszej stronie w  dziale RUGI WARSZAWSKIE) , które ułatwia,  w rozumieniu autora pisma, uzyskanie regulacji prawnej  nieruchomości dekretowej.

 

Jedna  z  rodzin udostępniła nam pismo urzędowe z  30 listopada 2006 r. :  odpowiedź  dyr. M.Bajko na wniosek o skorzystanie z dobrodziejstwa przytoczonej uchwały,  w którym przeczytaliśmy : „Cytowana uchwała stanowi jedynie podstawę do udzielenia bonifikaty od pierwszej opłaty z tytułu oddania w użytkowanie wieczyste na rzecz wskazanych wyżej osób. Nie stanowi ona natomiast podstawy do wyrażania zgody na oddanie w użytkowanie wieczyste wspomnianych nieruchomości.

Powyższe wynika z faktu, iż przedmiotowej uchwały nie można zaliczyć do oczekiwanych zarówno przez Biuro Gospodarki Nieruchomościami jak i przez Pana zmian legislacyjnych umożliwiających uzyskanie tytułu prawnego do nieruchomości przejętych na podstawie dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy (Dz.U. nr 50 poz.279) wszystkim tym, którzy nie złożyli wniosku o przyznanie użytkowania wieczystego w trybie tegoż dekretu.”

 

W  ten oto sposób przed wyborami Prezydenckimi pracownicy urzędu (znani  są nam autorzy projektu uchwały) m. st Warszawy przekazali  Komisji Infrastruktury, a ta  z  kolei Radzie Warszawy, do przegłosowania martwy przepis. Działo się to w gorącym przedwyborczym okresie walki o fotel Prezydenta  Warszawy .

 

W  związku  z powyższymi urzędowymi pismami Przewodniczący Zrzeszenia Wojciech Gruszczyński przeprowadził w grudniu trzy spotkania z  dekretowcami,  w czasie  których dyskutowano nt:.   istnienia lub braku   ochrony konstytucyjnej naszych dążeń, o braku podstaw prawnych do  zwrotu nieruchomości warszawskich, oraz o  roli Dekretu w  aktualnym systemie prawnym i możliwościach  jakie  stwarza ustawa gospodarki nieruchomościami. Przypomnieliśmy, że deklaracje  wyborcze nie  znajdują oparcia w interpretacji prawa przez urzędników. Do dnia dzisiejszego prawo i jego realizacja  nie odzwierciedla naszych pragnień do odzyskania nieruchomości lub godziwego ekwiwalentu.

 

Nasze dyskusje zaowocowały  poprawieniem  projektu uchwały dla dekretowców  opracowanej przez woluntariuszy, którzy działając w porozumieniu ze  Zrzeszeniem, pragną  stworzyć podstawy prawne dla uzyskania prawa własności bez istotnych obciążeń dla rodzin dekretowych. Projekt będzie przedstawiony obecnym władzom Warszawy. Jest nam znana przychylność zarówno Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz jak i vice-prezydenta  Andrzeja Jakubiaka  dla rozwiązania problemu dekretowego. Mamy nadzieję, że nasz problem nie stanie się przedmiotem gry pomiędzy głównymi obozami politycznymi w najbliższych latach ale przedmiotem ich troski.

 

 

 

Wojciech Gruszczyński   

Przedstawiciel Zrzeszenia Osób Objętych Dekretem Warszawskim

„DEKRETOWIEC”

 

 

 

KOMUNIKAT  nr 11

w 61-szą rocznicę Dekretu

 

 

Kilkunastoosobowa grupa dekretowców pikietowała 26 października 2006 roku  przed Parlamentem. Wśród nich byli członkowie naszego Stowarzyszenia i sympatycy. Zmagania ze  skutkami stosowania dekretu mogą czasami przywodzić na myśl    symbole takie jak „chocholi taniec”  albo „złoty róg”. Parafrazując  słynny dialog z  dramatu „Wesele” na pytanie  „Co tam panie w  polityce?”, my , możemy odpowiedzieć : „Dekret Bieruta  trzyma się mocno!”.  I  co ? „Nie ma mocnych”?! Wielu już było śmiałków, wiele już było pomysłów: począwszy od  unieważnienia dekretu do wprowadzenia nowego terminu zawitego dla wniosku o wieczyste użytkowanie czy to w  samym  dekrecie  czy to w  ustawie o gospodarce nieruchomościami. Obowiązywała  do 12 października 2005 r. ustawa lex specialis dająca przywilej dekretowcom bezpłatnego przekształcenia wieczystego użytkowania w prawo  własności. Dlatego  trzymaliśmy na manifestacji  transparent „PRZYWRÓCIĆ  W USTAWIE BEZPŁATNE  PRZEKSZTAŁCENIE”.  Ministerstwo  Skarbu Państwa, Anno Domini 2006, proponuje  15% rekompensatę -  dlatego przyszliśmy na manifestację ze   znakami „ZAKAZ 15%” .

Miłym zaskoczeniem była obecność p. posłanki Hanny Gronkiewicz-Waltz, która  dostrzegła nas i podeszła do dekretowców. Znaliśmy ją z wcześniejszych spotkań. I  tym razem potwierdziła zainteresowanie naszym problemem. Zebrani przekazali jej uwagi na temat  okoliczności  nowej uchwały  Rady Miasta  i skomentowali wypowiedź dyr. Marcina Bajko  o rzekomym braku dodatkowych opłat za przekształcenie. Na pamiątkę  naszego  spotkania otrzymała, tak jak inni  uczestnicy manifestacji,  ulotkę naszego  Zrzeszenia o  następującej  treści:

 

„ Szanowni Państwo,

 

               Spotykamy się  w 61 rocznicę  wydania dekretu „o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy” (Dz.U. nr 50, poz. 279), którego negatywne skutki odczuwa wielu mieszkańców Stolicy. Cofnięcie prawa własności i oddanie losów naszych wniosków dekretowych o własność czasową  w ręce urzędników spowodowało nadużycia czego dowodem są liczne skuteczne odwołania od decyzji administracyjnych wydanych z naruszeniem prawa i przeciągające  się postępowania  administracyjne o nadanie wieczystego użytkowania.

      Oczekujemy przełomu prawnego i politycznego umożliwiającego  nam przywrócenie prawa własności.

           Tymczasem  w   roku 2005  wielu dekretowców otrzymało pozwy o wydanie  nieruchomości  oraz   Parlament RP uchwalił nową ustawę 29 lipca 2005 r. (weszła w  życie  nomen omen  13 października 2005 roku (sic!) )  „o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości”, w której  zniknął  dotychczasowy obowiązujący zapis : „Przekształcenie użytkowania wieczystego w prawo własności następuje nieodpłatnie na rzecz użytkowników wieczystych oraz ich następców prawnych: (...) którym przyznano jako dotychczasowym właścicielom lub ich następcom prawnym prawo wieczystej dzierżawy lub prawo zabudowy (prawo użytkowania wieczystego), na podstawie art. 7 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy, bez względu na termin przyznania tego prawa lub termin wniesienia czynszu lub opłaty.”  Prawo to obowiązywało  jako  Art.6.1.6) ustawy z dnia 4 września 1997 r. „o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego przysługującego osobom fizycznym w prawo własności” do 12 października 2005 roku.

           DOMAGAMY  SIĘ   PRZYWRÓCENIA   w/w  PRAWA  W  USTAWIE .

 

Wojciech Gruszczyński  

Przedstawiciel Zrzeszenia Osób Objętych Dekretem Warszawskim

„DEKRETOWIEC”

 

 

 

 

 

 

 

KOMUNIKAT nr 10

z dnia 20.10.2006r.

na okoliczność podjęcia uchwały przez Radę Miasta Warszawy

 

 

19 października 2006 r. Rada Warszawy przyjęła większością głosów uchwałę adresowaną do rodzin i osób będących właścicielami lub spadkobiercami po przedwojennych właścicielach i posiadają nieruchomość zabudowaną i wykorzystaną na cele mieszkalne a co do której nie został złożony żaden wniosek o ustanowienie wieczystego użytkowania (o zwrot). Osoby te, w myśl uchwały, mają prawo do bonifikaty 99% od pierwszej opłaty wieczystej (tzn. muszą zapłacić 1% od kwoty 25% wartości nieruchomości). Poniosą również koszty przygotowania nieruchomości do sprzedaży jak i opłaty notarialne i sądowo-wieczyste.Dalsze roczne opłaty za wieczyste użytkowanie są na zasadach "komercyjnych".

Do uchwały, która po publikacji w Dzienniku Województwa Mazowieckiego nabierze mocy prawnej, powinny być wydane tzw. zarządzenia wykonawcze.

Osoby, które dotychczas składały wniosek w trybie dekretu z mocy art.7 nadal podlegają procedurze "ścieżki dekretowej" w wyniku, której opłata za wieczyste użytkowanie będzie wynosić 0,3% wartości nieruchomości rocznie.

 

Dekretowcy otrzymujący wieczyste użytkowanie po 13 października 2005 roku nie są objęci przywilejem bezpłatnego przekształcenia w prawo wieczyste na mocy nowej ustawy o przekształceniu tych praw. Podlegają działaniu uchwały Rady Miasta Warszawy z 22 czerwca w sprawie bonifikat przy oddawaniu w użytkowanie wieczyste nieruchomości na rzecz poprzednich właścicieli lub ich spadkobierców, która przyznaje 60 % bonifikaty (powiekszanej o 1% za każdy rok użytkowania wieczystego) od opłaty liczonej zgodnie z art. 69 ustawy o gospodarce nieruchomościami .

Łatwo zauważyć, że osoby otrzymujące wieczyste po 13 października 2005 r. czy to z mocy art.7 dekretu (jest co najmniej kilkaset takich rodzin a w 2006 roku do tej pory wydano około 300 decyzji pozytywnych) czy z mocy uchwały październikowej - obecnie nie mają stażu posiadania prawa wieczystego użytkowania (zwiekszającą bonifikatę), który posiadają osoby, które otrzymały wieczyste znacznie wcześniej.

 

Problem ten może rozwiązać przywrócenie stosownego przywileju dla dekretowców o braku odpłatności w ustawie o przekształceniu prawa wieczystego w prawo własności .

Dlatego ze zdumieniem wysłuchaliśmy publicznego oświadczenia p.o. dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko cytowanego przez prasę :"Osoby te, zaraz po otrzymaniu dokumentu o użytkowaniu gruntu, mogą zwrócić się do miasta o przekształcenie tego prawa we własność. Nie będą za to dodatkowo płacić. Szkoda że nie podano podstawy prawnej.

 

Dlaczego zdecydowano się na to rozwiązanie?

W rozmowach z Ministerstwem Skarbu Państwa p.Prezydent Warszawy Kazimierz Marcinkiewicz poniósł fiasko tzn okazało się, że projekt ustawy nie jest gotowy a jeśli byłby to procedura

legislacyjna dla ustawy jest dłuższa niż uchwały. Czas przedwyborczy szczególnie jest cenny. Zaś na temat samej ustawy przygotowywanej przez Ministerstwo Skarbu Państwa stanowisko zajął p. Mirosław Szypowski szef Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości :

"tam, gdzie byłoby to tylko możliwe należałoby mienie oddać w naturze, bez żadnych dodatkowych rozliczeń. (...) zamiast planowanego obecnie symbolicznego odszkodowania w wysokości 15%

należałoby wypłacić odszkodowanie w kwocie odpowiadającej wartości utraconego mienia albo w ratach albo w bonach skarbowych."(cyt za Gazeta Prawna 17.10.2006 r. ) z czym się całkowicie zgadzamy.

 

Wojciech Gruszczyński

 

Przedstawiciel Zrzeszenia Osób Objętych

Dekretem Warszawskim

DEKRETOWIEC

20.10.2006 r.

 

 

 

 

 

 

KOMUNIKAT nr 9

z dnia 08.10. 2006r

 

Stowarzyszenie DEKRETOWIEC nie uczestniczyło w sobotę 7 października 2006 w żadnej demonstracji lub pikiecie w Warszawie. Dzień 7 października był dniem manifestacji głównych partii politycznych wobec wydarzeń nie mających bezpośredniego związku z kwestią gruntów warszawskich. Masowy charakter wieców i pochodów wykluczał racjonalne i godne przedstawienie naszego problemu. Nadal aktualny pozostaje apel o udział w spotkaniach z kandydatami na prezydenta Warszawy oraz z radnymi w celu

prezentacji naszych oczekiwań. Jednocześnie mamy nadzieję, że rozmowy p. Prezydenta Kazimierza Marcinkiewicza z Ministerstwem Skarbu Państwa przyniosą efekt w postaci projektu odpowiedniej ustawy zaopiniowanej przez środowisko dekretowców jak również, że klub radnych PiS zajmie merytoryczne stanowisko wobec propozycji uchwały Rady Miasta dotyczącej bonifikat dla dekretowców przy odzyskiwaniu prawa własności drogą pierwokupu zaś praca merytorycznych komórek miasta zostanie usprawniona.

 

Przedstawiciel

Zrzeszenia Osób Objętych

Dekretem Warszawskim

”DEKRETOWIEC”

 

Wojciech Gruszczyński

 

 

APEL z dnia 20.09.2006 r      

           

            Zrzeszenie  DEKRETOWIEC   apeluje do  wszystkich osób i rodzin pokrzywdzonych w wyniku stosowania dekretu z  25.10.1945 r.   o aktywny  udział w spotkaniach z kandydatami na prezydenta Warszawy oraz z radnymi. Musimy przypominać i uświadamiać przyszłym włodarzom miasta, że :

- odbudowa Warszawy, którą w założeniu miał usprawnić dekret, została dawno zakończona i dlatego nieruchomości nie wykorzystane na ten cel powinny być zwrócone w naturze właścicielom.

- za nieruchomości przejęte bezekwiwalentnie i wykorzystane na cele publiczne powinno być wypłacone godziwe odszkodowanie,co gwarantował dekret (art. 9 dekretu)

- sprawy zwrotów przejętych nieruchomości z pogwałceniem prawa lub sprawy odszkodowań i rekompensat powinny być sprawnie i szybko rozpatrywane, dotyczy to również  wniosków dekretowych z lat  40-tych (art. 8 dekretu).

 

            Już  w  1996 roku Trybunał Konstytucyjny ocenił działalność  administracji PRL w zakresie  realizowania w/w dekretu w sposób następujący: "byli właściciele tzw. gruntów warszawskich nie zostali potraktowani przez władze publiczne w sposób zgodny z zasadami sprawiedliwości społecznej oraz z zasadą ochrony zaufania do państwa i stanowionego przezeń prawa”  (z treści uzasadnienia do uchwały  TK z dnia 18 czerwca 1996 r. Sygn. akt W. 19/95) .

 

            Niestety w ocenie wielu warszawiaków ta polityka nie została zmieniona w ostatniej dekadzie, czego dowodem były i są: liczne procesy o wydanie nieruchomości nasilone w 2005 roku, trwająca bierność aparatu administracyjnego w załatwianiu spraw dekretowych   jak również brak ustawowego rozwiązania wychodzącego na przeciw oczekiwaniom środowiska dekretowego.

            Dlatego Prezydent Warszawy, urzędnicy wykonujący swoje  obowiązki i  radni nie mogą być obojętni wobec losu naszych rodzin, które nie mogą ujawnić swoich praw w księgach wieczystych a wiele innych zostało pozbawionych rodzinnego majątku na wskutek działania administracji.

            Niechaj czas wyborów w Warszawie będzie dla nas czasem wzmożonej aktywności społecznej, niech  Warszawa stanie się miastem przyjaznym nie tylko dla przyjezdnych ale i rodowitych warszawiaków.

 

 

Przedstawiciel

Zrzeszenia Osób Objętych

Dekretem Warszawskim

„DEKRETOWIEC”

 

Wojciech Gruszczyński

.

 

KOMUNIKAT nr 8

z dnia 20.09.2006 r.

o działalności  Stowarzyszenia

 

 

 

            Stowarzyszenie DEKRETOWIEC złożyło 3 sierpnia 2006 roku petycję - list otwarty podpisany przez 25 dekretowców (treść opublikowaliśmy w komunikacie nr  7 ) w Kancelarii  Prezydenta RP oraz  w Kancelarii Premiera. Odpowiedzi w imieniu Pana Prezydenta i Pana Premiera  udzieliło Ministerstwo Skarbu Państwa, w którym krótko scharakteryzowano główne założenia projektu „ustawy o regulacji skutków prawnych dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy” w sposób następujący :

(...) projekt przewiduje trzy formy regulacji roszczeń w zależności od konkretnej sytuacji prawnej osoby zainteresowanej:

• Ustanowienie użytkowania wieczystego nieruchomości przejętej (jeżeli osoba zainteresowana złożyła wniosek w terminie przewidzianym dekretem i nieruchomość nie jest obciążona prawami osób trzecich).

• Odszkodowanie jeżeli osoba zainteresowana złożyła wniosek w terminie przewidzianym dekretem i nieruchomość jest obciążona prawami osób trzecich).

• Rekompensatę w wysokości 15% wartości przejętej nieruchomości (dla osób, które nie złożyły w obowiązującym wcześniej terminie wniosku o prawo ustanowienia użytkowania wieczystego).

Do ukończenia prac nad projektem niezbędne jest uzgodnienie z Miastem Stołecznym Warszawa wielkości udziału Miasta w finansowaniu

wypłat z państwowego funduszu celowego pod nazwą Fundusz Reprywatyzacyjny, z którego przewiduje się finansowanie świadczeń pieniężnych przewidzianych obydwoma projektami ustaw („reprywatyzacyjnej" i "warszawskiej"). Łączny koszt wypłaty wypłat odszkodowań i rekompensat szacuje się na poziomie ok. 12 - 13 mld zł.(...)

 

            Niezależnie od powyższego trwa bezpośrednia  korespondencja Stowarzyszenia  z Ministerstwem Skarbu Państwa w celu udostępnienia treści w/w projektu.

 

            Przedstawiciele naszego Zrzeszenia brali udział w rozmowach  z głównymi  kandydatami na stanowisko  Prezydenta Warszawy p. Kazimierzem Marcinkiewiczem oraz Hanną Gronkiewicz-Waltz  zwracając uwagę na oczekiwania środowiska dekretowców i trudności w ich realizowaniu.

 

            Dzięki naszym interwencjom i innych osób  zainteresowanych rozwiązaniem narosłego problemu, interpelację poselską   wniosła p. Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) zaś  zapytanie  do  Komisarza Mirosława Kochalskiego oraz Ministerstwa Skarbu Państwa wystosował poseł Artur Górski (PiS).  Są to posłowie, którzy w kilku innych oficjalnych wypowiedziach potwierdzili swoje zaangażowane na rzecz środowiska dekretowców.

 

            W  dniu  29 sierpnia 2006 na podstawie § 13.2 Statutu Zrzeszenia DEKRETOWIEC na funkcję przedstawiciela stowarzyszenia, po Adamie Puzio powołano Wojciecha  Gruszczyńskiego.

 

W dniu 22 lipca 2006 roku członkowie stowarzyszenia brali udział w manifestacji pod Parlamentem z transparentem "PRAKTYKA WŁADZ ADMINISTRACYJNYCH ROZMINĘŁA SIĘ Z ZAPISAMI DEKRETU" i rozdali uczestnikom ulotki informujące o stanowisku i działalności stowarzyszenia.

 

Również członkowie stowarzyszenia wzięli udział w manifestacji w dniu 2 września 2006 roku pod Parlamentem informując zebranych o założeniach projektu ustawy reprywatyzacyjnej przygotowanej przez Ministerstwo Skarbu Państwa.

 

Przedstawiciel

Zrzeszenia Osób Objętych

Dekretem Warszawskim

„DEKRETOWIEC”

 

Wojciech Gruszczyński

 

 

KOMUNIKAT nr 7

 z dnia 07.07.2006

 

O liście otwartym dekretowców

 

W dniu 30 czerwca br. członek naszego stowarzyszenia p. Andrzej zaniósł do redakcji dziennika Rzeczpospolita list otwarty sygnowany przez ZRZESZENIE OSÓB OBJĘTYCH DEKRETEM WARSZAWSKIM "Dekretowiec" oraz 25 osób uczestników co tygodniowej sobotniej pikiety na ul. Miodowej na przeciwko Ratusza m.st. Warszawy o następującej treści:

 

LIST OTWARTY OD POKRZYWDZONYCH WARSZAWIAKÓW

 

W związku z brakiem do tej pory odpowiedzi na listy skierowane do marszałka Sejmu oraz marszałka Senatu, złożone w dniu 26 października 2005 roku oraz niezrozumieniem i niechęcią urzędników w załatwianiu naszych spraw, zwracamy się tą drogą do Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Pana Przewodniczącego Partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego z nadzieją, że dostaniemy odpowiedź na pytania nurtujące obywateli Warszawy, którzy to miasto budowali, a którym posługując się  komunistycznym dekretem "Bieruta" z dn. 26 pażdziernika 1945roku odbiera się nieruchomości należące do ich rodzin od pokoleń.

- Czy Pan Prezydent i Pan Przewodniczący wiedzą o kierowaniu pozwów sądowych o wydanie nieruchomości (ponad 2000) przez urzędników miejskich oraz czy popierają to działanie?

- Czy Państwo Polskie ureguluje wreszcie sprawę gruntów warszawskich z których zostali ograbieni przez władze komunistyczne, obywatele tego miasta naprawiając krzywdy wielu tysiącom rodzin oraz ukrócając kupczenie naszą własnością?

- Jeżeli sprawa gruntów warszawskich będzie załatwiona chcielibyśmy wiedzieć kiedy, gdyż w większości jesteśmy ludźmi starymi, zmęczonymi życiem i nie mamy sił oraz środków na walkę w urzędach o odebraną nam własność.

Jednocześnie zwracamy uwagę na niżej podane fakty:

- Dekret Bieruta został wydany z myślą o usprawnieniu odbudowy Warszawy, która to odbudowa dawno została zakończona.

- Dekret Bieruta gwarantował odszkodowania za zabrane nieruchomości.

- Zwrot naszych nieruchomości nie obciąży budżetu państwa jak sugeruje się społeczeństwu, gdyż będzie to zwrot w naturze.

- Stara zabudowa Warszawy ginie na skutek braku dbałości o budynki zarządzane przez Zarządy Gospodarki Nieruchomościami (m.in.głośna katastrofa kamienicy na ul.Żelaznej 65 za odbudowę której musi zapłacić całe społeczeństwo)

- Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu uchwały z dn.18 czerwca 1996 roku, sygn.akt W19/95 stwierdza:

"byli właściciele tzw. gruntów warszawskich nie zostali potraktowani przez władze publiczne w sposób zgodny z zasadami sprawiedliwości społecznej oraz z zasadą ochrony zaufania do państwa i stanowio- nego przezeń prawa (wyrażonymi obecnie w art. 1 pozostawionych w mocy przepisów konstytucyjnych). Praktyka władz administracyjnych rozminęła się z przepisami dekretu z 26 października 1945 r. Choć zniszczenie Warszawy przez okupanta uzasadniało komunalizację gruntów w tym mieście, to jednak  prawodawca daleki był od przerzucenia na dotychczasowych właścicieli kosztu tej komunalizacji, lecz przeciwnie, przyznał im określone uprawnienia majątkowe, mające stanowić rekompensatę za komunalizację. W myśl art. 7 tego dekretu właściciele ci mogli ubiegać się o przyznanie prawa wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą symboliczną na gruncie będącym dotąd ich własnością albo na gruncie o równej wartości użytkowej, w razie zaś niezgłoszenia wniosku lub niemożności jego uwzględnienia gmina obowiązana była uiścić ustalone w myśl art. 9 odszkodowanie za grunty i budynki, płatne w miejskich papierach wartościowych. Wnioski o przyznanie odpowiednich praw w praktyce jednakże często nie były uwzględniane, zaś wspomniane papiery wartościowe nawet nie zostały wyemitowane, nie wprowadzono też żadnej zamiennej formy odszkodowań. Po upaństwowieniu mienia gminy m. st. Warszawy organy państwowe nie poczuwały się do zadośćuczynienia roszczeniom wynikającym z dekretu z 26 października 1945 r., mimo że dekret z 1945 r. nadal obowiązywał. Wymienione w art. 7 dekretu prawa do gruntów ulegały z mocy prawa różnym przekształceniom (np. prawo zabudowy zostało przekształcone we własność czasową, która mogła nie być przedłużona, następnie instytucja własności czasowej została zniesiona i zastąpiona użytkowaniem wieczystym)" .

Mimo upływu 10-ciu lat od opublikowania uchwały, sprawa gruntów warszawskich do tej pory nie została załatwiona.

Intencje wyrażone w przemówieniu programowym wygłoszonym w dn.04 czerwca b.r. na zjeździe Prawa i Sprawiedliwości przez Pana Przewodniczącego Jarosława Kaczyńskiego budzą w nas nadzieję, że pytania nasze nie zostaną bez odpowiedzi i wreszcie po 60 latach przestaniemy być traktowani jak natręci chcący wyłudzić od Państwa coś co się nam nie należy, lecz jak obywatele, którzy współtworzyli Warszawę, a krzywdy nam wyrządzone przez komunistów zostaną naprawione.

 

Zrzeszenie Osób Objętych Dekretem Warszawskim „Dekretowiec”

 

 

KOMUNIKAT nr 6

z dnia 23.06.2006

 

Rada miasta St. Warszawy  obradująca na sesji w dniu 22.06.2006r, głosując o godz 23:30 w przedmiocie projektu uchwały w sprawie udzielenia dekretowcom bonifikat przy sprzedaży na ich rzecz, ich własności przedwojennej, odmówiła ponad 20 głosami  PiS i klubu Samorządowego) dekretowcom prawa do bonifikaty, oraz odmówiła im prawa do nabycia ich przedwojennej własności ( za głosowali radni LPR-wnioskodawcy).

 Bonifikaty dla spółdzielców, które uwłaszczą się na naszych gruntach, uchwalone ok. 15.00 w tym samym dniu, stanowią o rażącej dysproporcji do gwarantowanej konstytucją (art. 2) sprawiedliwości społecznej, oraz poszanowania własności a praktyką wykonawczą organów.

 

Bonifikaty uchwalone przez rade zostały przez nas zaskarżone (23.06.2006r) do Wojewody Mazowieckiego (odmowa-przypis z 09.2006), Regionalnej Izby Obrachunkowej(odmowa-przypis z 09.2006), Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego(w trakcie-przypis z 09.2006).  Uchwalając pośpiesznie te bonifikaty, (jak zauważył jeden z radnych „na kolanie”) rada złamała szereg przepisów. Mamy nadzieję, że właściwe organy zareagują zgodnie z prawem, co winno skutkować co najmniej powtórzeniem glosowania, i kilkunasto miesięcznym wstrzymaniem uwłaszczenia się osób trzecich na naszych gruntach.

 

 

 

KOMUNIKAT nr 5

o pracach członków stowarzyszenia DEKRETOWIEC  w miesiącu czerwcu 2006

 

 

Miesiąc czerwiec br.  zapisał się zdarzeniami, które nie uszły uwadze  członków naszego Stowarzyszenia, które z  dniem 8 czerwca 2006  uzyskało możliwość legalnego działania.

 

Członkowie stowarzyszenia  przyjęli do  swojego  grona,  na inauguracyjnym posiedzeniu 13 czerwca p. Andrzeja, który zabiega o zwrot  rodzinnej  kamienicy, obecnie niszczejącej i nie zamieszkanej ale  zabranej przez Państwo  dopiero  w latach 60-tych po wielu latach od wyremontowania przez jego rodzinę do celów mieszkalnych. Nowy gospodarz - Państwo a obecnie Gmina  nie wypłacił żadnego ekwiwalentu ani nie wykazał się żadną nową inwestycją, zgodnie z polityka władz: w sporne nieruchomości nie dokonuje się inwestycji z pieniędzy publicznych. Pan Andrzej posiada plan  architektoniczny dla nowej inwestycji i  oczekuje, że przywrócenia własności.

 

Zgodnie z przewidywaniami,  władze miasta na  wskutek licznych petycji mieszkańców, przygotowywały się do uzupełniania przepisami prawnymi możliwość przekształcenia z bonifikatą prawa wieczystego użytkowania  w prawo  własności na podstawie ustawy  o gospodarce nieruchomościami zarówno spółdzielców  jak i  osób fizycznych . Przy okazji oczekiwano gestu władzy w stronę dekretowców. Ponieważ aktualne przepisy  nie  przyznawały bonifikat (poprzednia uchwała  wygasła) uwłaszczenie nie cieszyło się popularnością wśród mieszkańców stolicy z powodu wysokich opłat.

 

21 czerwca Komisja Rozwoju Gospodarczego i Infrastruktury ujawniła  cztery konkurencyjne projekty, z  których projekt miasta został odrzucony. 11 osobowa grupa mieszkańców przysłuchiwała się obradom  i  zgłaszała swoje uwagi. Największe wrażenie wywarł na członkach komisji wywarł  głos p. Aleksandra Oleśniewicza radnego  Dzielnicy Żoliborz, niezwykle  dobrze przygotowanego w temacie bonifikat, który referował  konieczność takiego rozwiązania i wyjaśniał na czym ono polega. 

Następnego dnia pakiet uchwał obejmujących wspomniane zagadnienia objął porządek obrad LXXVII   sesji Rady Warszawy, która odbyła  się w  PKiN w  Sali Koncertowej. Znajdował jednak  się  na odległych, prawie ostatnich, pozycjach :

43. Projekt uchwały Rady m.st. Warszawy w sprawie wyrażenia zgody na udzielanie bonifikat od opłat za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości – druk 2641

44. Projekt uchwały Rady m.st. Warszawy w sprawie udzielenia osobom fizycznym bonifikat od opłat za przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności – druk 2607 + opinia

45. Projekt uchwały Rady m.st. Warszawy w sprawie wyrażenia zgody na udzielenie bonifikaty przy sprzedaży nieruchomości na rzecz poprzednich właścicieli, których własność została przejęta przez m.st. Warszawa na podstawie dekretu z dnia 26.X.1945 r. „O własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy”, a za którą nie otrzymali do dnia dzisiejszego stosownego odszkodowania czy rekompensaty – druk nr 2436 + opinia.

 

Mimo zgromadzonej licznie publiczności, wśród których byli ludzie  w podeszłym wieku,   PiS,  nie zgodził się na przeniesienie tych punktów jako jedne z  pierwszych. Ponownie jednak wrócono do tego zamysłu po dyskusji nt. budżetu miasta, przenosząc  jedynie pkt 43 i 44 jako pkt 4a i 4b rozrywając  tym samym dyskusję nad problemem własności warszawskich gruntów na dwie części: jedną w obecności  publiczności i drugą (jak zapewne przewidywano)  już bez niej.

Dyskusja radnych ujawniła, mimo przedwyborczych chęci wyjścia naprzeciw problemowi, ich braki w przygotowaniu prawnym oraz uwidoczniła opór przedstawicieli miasta przed traktowaniem swoich mieszkańców jak obywateli posiadających ”tyle  wolności  ile  własności” . Niepokój publiczności wzbudziła dość słaba umiejętność tworzenia prawa wyrażająca się dotychczasowymi niejasnymi sformułowaniami uchwał, ich  zmienność jak również obawy budzi jakość obsługi  przez  urzędników spraw dotyczących nieruchomości warszawskich.

.

Uchwały te  zostały podjęte z  autopoprawkami.

 

 

O tym kto i jakie ma przywileje na podstawie w/w  uchwał niebawem się dowiemy po udostępnieniu pełnego tekstu podjętych uchwał i zakończeniu procesu legislacyjnego. 

 

Stowarzyszenie Dekretowiec

 

 

 

KOMUNIKAT Nr 4

Warszawa 19-06-2006

 

 

19 czerwca w Wilanowie odbyło się spotkanie z posłem PiS Arturem  Górskim pt . "Jaka IV Rzeczypospolita?", na którą przyszła grupa osób zainteresowana problematyką zwrotu nieruchomości.Poseł

Artur Górski znany jest już naszemu środowisku ponieważ w kilku oświadczeniach wsparł inicjatywę zniesienia następstw złego wykonania Dekretu Bieruta.

 

Tym razem w swoim referacie skupił się na przedstawieniu projektu Konstytucji, która zapoczątkuje IV Rzeczpospolitą, w szczególności omówił preambułę i nowe prerogatywy Prezydenta. W czasie dyskusji członek naszego stowarzyszenia p. Wojciech zwrócił uwagę, że urzędnicy powołują się na akty niższego rzędu czego dowodem jest np. Dekret Bieruta, a więc na ustrój i jakość naszego życia składa się wiele praw oraz sposób ich stosowania (dowodem są pozwy o wydanie nieruchomości). Poruszony problem ten spotkał się z żywym zainteresowaniem kilku uczestników spotkania jak się okazało osób dotkniętych Dekretem Bieruta .

 

Na zakończenie spotkania p.Wojciech rozdał ulotki naszego Stowarzyszenia, w których cytowano ocenę Trybunału Konstytucyjnego wykonania Dekretu Bieruta i zawarto postulaty oraz propozycje rozwiązania narosłego problemu gruntów warszawskich. Po czym p.Wojciech podziękował Panu Posłowi za spotkanie i umożliwienie prezentacji problemu przypominając, że nasz los jest nadal w rękach administracji .

 

Ulotkę o identycznej treści otrzymali również radni Warszawy na kilka dni przed sesją LXXVII Rady Warszawy.

 

 

KOMUNIKAT Nr 3

Warszawa 04-06-2006

 

LIST  OTWARTY  OSÓB   DOTKNIĘTYCH   DEKRETEM  BIERUTA

(rozdany przez Wojciecha na spotkaniu z kandydatami na prezydenta m.st.Warszawy, panem Świecickim i panią Gronkiewicz Walc zorganizowanym przez pana Ryszarda Billa i www.demokraci.pl w dniu 04-06-2006)

                                                                      

 

Szanowni Państwo,

 

Środowisko osób  dotkniętych   dekretem  Bieruta z  dnia  26 października 1945 roku  „O własności i użytkowaniu  gruntów na obszarze m.st. Warszawy”  w niniejszym liście otwartym zwraca uwagę na  zbieg w czasie dwóch okoliczności, które wzbudziły nasz niepokój.

Pierwszą z nich jest „nowelizacja” ustawy  o przekształceniu prawa wieczystego użytkowania  w prawo własności dokonana w lipcu 2005 roku  w  taki sposób, że pozbawiła  spadkobierców po przedwojennych właścicielach możliwości bezpłatnego  uzyskania własności swoich rodzinnych  nieruchomości, mimo trwającego nadal,  nie zakończonego  ponad 50-letniego procesu rozpatrywania  wniosków o wieczyste użytkowanie.

Drugim aktem budzącym najwięcej oburzenia są windykacyjne  procesy sądowe o wydanie  nieruchomości oraz  propozycje  zawierania umów dzierżaw. Dotyczy to  nieruchomości,  które były ich majątkiem rodzinnym, zakupionym przed wojną np. od  Gminy (o czym  dowodzą  stosowne wpisy w przedwojennych księgach wieczystych) i do dnia dzisiejszego  nadal są we władaniu spadkobierców .

 Ta praktyka zapoczątkowana przez  władze miasta w kwietniu 2005 roku wyrasta  z  przekonania o groźbie uszczuplenia majątku  gminy. Nie uwzględnia jednak specyfiki warszawskiej własności  gruntów, powstałej na wskutek realizacji wspomnianego  dekretu, który cofając prawo własności rezerwował zasoby nieruchomości  w celu odbudowy i rozbudowy Warszawy, przy jednoczesnym zobowiązaniu miasta do   rozpatrzenia wniosku o  przyznanie wieczystego użytkowania, wypłaty odszkodowań, przyznania działek zastępczych a nawet zezwalał na pozostawienie budynku we własności dotychczasowego właściciela.

Mija już  10 lat od oceny  realizacji tego  aktu dokonanej przez Sędziów Trybunału Konstytucyjnego:  "byli właściciele tzw. gruntów warszawskich nie zostali potraktowani przez władze publiczne w sposób zgodny z zasadami sprawiedliwości społecznej oraz z zasadą ochrony zaufania do państwa i stanowionego przezeń prawa (wyrażonymi obecnie w art. 1 pozostawionych w mocy przepisów konstytucyjnych). Praktyka władz administracyjnych rozminęła się z przepisami dekretu z 26 października 1945 r. Choć zniszczenie Warszawy przez okupanta uzasadniało komunalizację gruntów w tym mieście, to jednak prawodawca daleki był od przerzucenia na dotychczasowych właścicieli kosztu tej komunalizacji, lecz przeciwnie, przyznał im określone uprawnienia majątkowe, mające stanowić rekompensatę za komunalizację. W myśl art. 7 tego dekretu właściciele ci mogli ubiegać się o przyznanie prawa wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą symboliczną na gruncie będącym dotąd ich własnością albo na gruncie o równej wartości użytkowej, w razie zaś niezgłoszenia wniosku lub niemożności jego uwzględnienia gmina obowiązana była uiścić ustalone w myśl art. 9 odszkodowanie za grunty i budynki, płatne w miejskich papierach wartościowych. Wnioski o przyznanie odpowiednich praw w praktyce jednakże często nie były uwzględniane, zaś wspomniane papiery wartościowe nawet nie zostały wyemitowane, nie wprowadzono też żadnej zamiennej formy odszkodowań. Po upaństwowieniu mienia gminy m. st. Warszawy organy  państwowe nie poczuwały się do zadośćuczynienia  roszczeniom wynikającym z dekretu z 26 października 1945 r., mimo że dekret z 1945 r. nadal obowiązywał. Wymienione w art. 7 dekretu prawa do gruntów ulegały z mocy prawa różnym przekształceniom (np. prawo zabudowy zostało przekształcone we własność czasową, która mogła nie być przedłużona, następnie instytucja własności czasowej została zniesiona i zastąpiona użytkowaniem wieczystym)"  z U C H W A Ł Y TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO z dnia 18 czerwca 1996 r. Sygn. akt W. 19/95  (opublikowana m.in. na stronie www.dekretowiec.pl TRYBUNAŁ  KONSTYTUCYJNY).

Taka realizacja  dekretu oznaczała w praktyce wprowadzenie  w  stan niepewności co  do  dalszych losów  wielu  nieruchomości, wpływała negatywnie na podejmowanie  decyzji inwestycyjnych. W warunkach gospodarki rynkowej  stan  braku regulacji prawnej uniemożliwia skutecznie dokonanie inwestycji o czym świadczą liczne kontrasty architektoniczne w stolicy.

Od czasu oceny przez Trybunał Konstytucyjny procesu  słów władze  Warszawy zarówno uchwałodawcze  (radni) jak i wykonawcze (prezydent miasta) jak i  Parlament  RP (władza ustawodawcza) nie wykazały się inicjatywą umożliwiającą  nam dekretowcom ujawnienie się w  księgach wieczystych aby  zadośćuczynić  zwyczajowemu prawu spadkowemu.

Nasze rodziny nie posiadają długu wobec miasta, żeby nas pozywać przed sąd w  celu wydania nieruchomości ale to miasto  ma obowiązek w  stosunku do  następców prawnych po przedwojennych  właścicielach. Partie polityczne muszą  wywiązać się z  zobowiązań wyborczych oraz obowiązku jaki nałożył  Dekret Bieruta  i jakie nakłada konstytucja .

Nam dekretowcom też przysługują rygory prawne przeciwko opieszałości urzędników miasta,  z których  skorzystamy. Aby  zapobiec fali roszczeń oczekujemy inicjatyw legislacyjnych zarówno ze  strony Parlamentu RP (przywrócenie prawa bezpłatnego przekształcenie prawa wieczystego użytkowania we własność dla dekretowców bez  względu na termin uzyskania wieczystego użytkowania, przywrócenie możliwości  składania wniosków o wieczyste użytkowanie następcom prawnym) jak i  sprawnego obsługiwania naszych wniosków o wieczyste użytkowanie i przekształcenie go w prawo  własności.

Dlatego uważamy, że nasz publiczny apel o poparcie idei przywrócenia prawa własności do nieruchomości warszawskich następcom prawnym po przedwojennych właścicielach jest   ze  wszech miar  uzasadniony.

Wojciech Gruszczyński ,       Adam Puzio

 

 

 

KOMUNIKAT Nr 2

o skutecznym żądaniu oddalenia powództwa

Warszawa 28-04-2006

 

 

            W  dniu 28 kwietnia 2006 roku odbyła się  rozprawa z powództwa Gminy o wydanie  nieruchomości przeciwko M. J.W. G. przed Sądem Okręgowym dla  Warszawy-Pragi.. Sąd uznał racje pozwanych, którzy domagali się oddalenia powództwa o wydanie nieruchomości dekretowej zabudowanej przedwojennym domkiem mieszkalnym. Pozwani, bezpośredni spadkobiercy po przedwojennych właścicielach ujawnionych  w przedwojennej księdze  wieczystej,  argumentowali, że złożony w 1948 roku  wniosek  dekretowy nie jest do dnia dzisiejszego rozpatrzony co ich  zdaniem powód naruszyl powództwem  artykuł 5 KC. Pozwani uważali, że teren pod nieruchomość nie jest przeznaczony pod zabudowę  publiczną i  stwierdzili, że nie otrzymali żadnej rekompensaty czy odszkodowania. Sąd uznał, że powództwo jest przedwczesne i udzielił pozwanym ochrony władania  przedmiotową nieruchomością poprzez oddalenie powództwa Gminy.

 

            Podobnie zakończyła się tego samego dnia rozprawa przeciwko S.,  który nabył dekretową nieruchomość kilka lat temu od innego następcy prawnego. Wszyscy poprzedni posiadacze nieruchomości składali stosowne pisma do Gminy o  przyznanie wieczystego użytkowania, które nie zostały rozpatrzone łącznie   z   wnioskiem dekretowym. 

 

            Powyższe casusy (o oddaleniu !  nie o  zawieszeniu,  nie o  odroczeniu) świadczą, że  sędziowie dysponują dość bogatym przekrojem spraw nieruchomościowych, które nie wystawiają dobrego  świadectwa   Gminie jako gospodarzowi. Zaś władze miasta powinny lepiej przyjrzeć  się tematyce porządkowania  praw właścicielskich, bo  porządkowanie nie polega na całkowitym pozbawieniu obywateli  majątku swoich spadkodawców i puszczaniu ponownie nieruchomości  w  obrót handlowy.

 

            Chciałbym wyrazić niezmierną wdzięczność wszystkim osobom, które przyczyniły się do ustalenia  linii obrony w sprawie M.J.W.G. Szczególne wyrazy wdzięczności składam JO za prowadzenie bloga   http://responser.blog.pl/  który umożliwił tą internetową drogą do zapoznania się z praktyczną sytuacją prawną  dekretowych nieruchomości i  przyczynił  się  do  podniesienia kultury prawnej w tej dziedzinie. Taka postawa zwiększa zaufanie obywateli  do prawa.  Prawo nie musi być restrykcyjne, jak by tego niektórzy  chcieli.  I dowodzi słuszności tezy  dekretowców zawartej w KOMUNIKACIE   z  dnia  24  kwietnia 2006 .  Zachęcam do uważnej lektury.

 

Pozostaje kwestia działań na polu administracyjnym...... czyli  c.d.n.

 

Wojciech  Gruszczyński

 

 

KOMUNIKAT Nr 1

Warszawa 24-04-2006

 

            W  dniu 20 kwietnia 2006 roku odbyło się spotkanie dyskusyjne, w którym udział wzięli m.in.: Ewa Latoszek, Jerzy Białek, Wojciech Gruszczyński, Adam Puzio, Wojciech Potasznik. 

 

Zebrani wymienili się m.in. opiniami i przemyślenia dotyczącymi aktualnej sytuacji osób dotkniętych tzw. dekretem warszawskim, który w połowie lat 40-tych pozbawił wszystkich dotychczasowych właścicieli prawa własności do nieruchomości położonych na terenie Warszawy. Wiele miejsca w trakcie dyskusji poświęcono próbie określenia przyczyn, które przesądziły o tym, iż wbrew zawartym w samym dekrecie deklaracjom wielu prawowitych właścicieli nie uzyskało dotychczas jakiejkolwiek rekompensaty za utratę prawa własności do nieruchomości – ani w postaci tytułu prawnego względem danej nieruchomości, ani w postaci stosownego odszkodowania.

Wszyscy  zebrani byli zgodni, że dający się zauważyć od ponad półwiecza brak wizji kompleksowego rozwiązania tego bolesnego problemu osłabia autorytet instytucji publicznych, wymiernie podważając po dziś dzień zaufanie wielu członków warszawskich rodzin do Państwa oraz stanowionego i stosowanego przezeń prawa.

            Uczestnicy spotkania przyznali, że rozwiązania przyjęte w dekrecie warszawskich były niezbyt fortunne, m.in. wskutek objęcia jego działaniem wszystkich nieruchomości w granicach administracyjnych przedwojennej Warszawy, a co za tym idzie stworzenia podstaw prawnych do automatycznego przejęcia przez administrację setek nieruchomości – niejednokrotnie z zachowaną zabudową. Przepisy dekretu warszawskiego gwarantowały odszkodowania, działki zastępcze  oraz  rozpatrzenie wniosków o tzw. „wieczystą dzierżawę”. Z zobowiązań mówiących o prawie do rekompensaty, zawartych w przepisach tego aktu rangi ustawowej, Państwo ani Miasto – częstokroć nie wywiązały się do dnia dzisiejszego, wskutek licznych nieprawidłowości w praktyce realizacji przepisów prawa oraz nie znajdujących żadnego usprawiedliwienia zaniechań natury legislacyjnej.

 

            W roku 2005 administracja warszawska wywodząc swoje prawa właścicielskie z postanowień dekretu warszawskiego, zażądała w ponad 2000 pozwach wydania nieruchomości. Działania te w wielu wypadkach zostały odebrane jako wymierzone w mieszkańców Warszawy nadużycie władzy ze strony Miasta, albowiem wśród osób pozwanych znalazło się ponad 600 rodzin, które prawo do władania nieruchomościami wywodzą jeszcze z przedwojennych tytułów własności. Było to szczególnie niepokojące, gdyż zwłaszcza w przypadku tej grupy obywateli – praktyka kierowania na drogę sądową spraw o wydanie nieruchomości, ujawniła szereg niedociągnięć i niepotrzebnych pomyłek ze strony poszczególnych komórek Miasta. Za jeden z przejawów tego stanu rzeczy należy uznać pozywanie osób, które złożyły wnioski o przyznanie praw do nieruchomości przewidziane samym dekretem i od wielu lat oczekiwały na ich rzetelne rozpatrzenie.

Zdarzenia ostatniego roku świadczą o tym, iż po dziś dzień na terenie Warszawy istnieje nierozwiązany problem będący konsekwencją naruszenia elementarnych podstaw ładu społecznego, do których należy zaliczyć swobodę dysponowania majątkiem rodzinnym. Części rodzin warszawskich, którym udało się utrzymać w posiadaniu będących uprzednio ich własnością nieruchomości, odmawia się od 60 lat tego właśnie prawa. Jest to nie do końca zrozumiałe, gdyż często prowadzi to ograniczenia inwestycji i szans rozwojowych w tych częściach miasta, gdzie spadkobiercy byłych właścicieli po dziś dzień władają wieloma nieruchomościami. Co więcej, poza stwarzaniem trudności w porządkowania stanu prawnego poszczególnych nieruchomości, dają się zauważyć inne tendencje do kwestionowania uprawnień spadkobierców przedwojennych właścicieli do władania poszczególnymi nieruchomościami. Za przejaw tego być może można uznać obserwowane ostatnio uniemożliwianie tym osobom, ujawniania siebie i swoich danych w ewidencji gruntów i budynków.

Nie można też zapominać o rodzinach warszawskich, które od ponad półwiecza władają nieruchomościami, mimo nie złożenia przewidzianych dekretem wniosków. Rodziny te obecnie znajdują się często w paradoksalnej sytuacji, w której nie mogą uzyskać tytułu prawnego do nieruchomości, a jednocześnie w razie pozbawienia ich władania nieruchomością – służby Miasta musiałyby liczyć się z obowiązkiem wypłaty na ich rzecz odszkodowania – odpowiadającego rynkowej wartości danej nieruchomości. Trudno znaleźć bardziej wymowny przejaw niedoskonałości obowiązującego prawa. Dlatego też także takie osoby nie powinny być traktowane, jako próbujące w sposób sprzeczny z prawem zawłaszczyć część majątku publicznego. Sytuacji przedwojennych właścicieli i ich następców prawnych nie powinno się oceniać w żadnym razie w tych kategoriach.

            Nadmienione fakty stoją w  sprzeczności ze składanymi cyklicznie przez władze publiczne deklaracjami co do woli rozwiązania tzw. problemu gruntów warszawskich. Wyrazem narastającego oburzenia na powstałą sytuację była demonstracja w 60 rocznicę uchwalenia dekretu warszawskiego, która  przypadła na dzień 26 października 2005 roku. Na tym tle pojawia się pytanie ile lat jeszcze potrzeba dla znalezienie – zgodnego z obecnym porządkiem konstytucyjnym - rozwiązania problemu gruntów warszawskich.

 

Wiele osób prowadzi od lat starania o uzyskanie tytułu własności do swoich rodzinnych nieruchomości  przed organami administracji oraz sądami. Ważne jednak jest, aby wysiłki te nie pozostały odosobnione i przemilczane, stąd bardzo cenne są wszelkie inicjatywy społeczne mogące sprzyjać bieżącej wymianie doświadczeń między zainteresowanymi.

Uczestnicy spotkania byli zgodni co do tego, że tylko zdecydowana i konsekwentna postawa spadkobierców przedwojennych rodzin warszawskich może wpłynąć na zmianę polityki Miasta i wywoła rzetelne zainteresowanie jego służb tym problemem.

            Dlatego też zebrani uznali za wskazane wystąpienie z publicznym apelem do spadkobierców przedwojennych właścicieli o: wymianę doświadczeń dotyczących starań o uzyskanie prawa do nieruchomości lub innych form rekompensaty, wzajemne wspieranie się i podejmowanie aktywnych i zbiorowych działań na rzecz uświadamiania władzom Miasta, politykom, kandydatom na posłów i radnych o  stratach jakie ponosi Warszawa i Jego Obywatele na wskutek nieuregulowanego statusu prawnego przedwojennych nieruchomości. Nie pozwólmy aby  przedwyborcze  deklaracje typu: “oddamy właścicielom” składane przez liderów różnych formacji politycznych  niezależnie od programowo deklarowanego światopoglądu i innych obietnic wyborczych traktowane były  tylko jako puste hasła przedwyborcze, które później są  nie realizowane przez zwycięskie partie, a te  jak pokazuje doświadczenie,  stają się  strażnikiem   dotychczasowej złej polityki dekretowej.

 

Warszawa, 23 kwietnia 2006 roku

 

 Sygnatariusze:

Ewa Latoszek

Jerzy Białek

Wojciech Gruszczyński tel. 022 6472764

Adam Puzio  0601849798

Wojciech Potasznik