Chętnie zamieścimy ciekawe wyroki sądowe w sprawach dekretowych.

1. [Zbywanie roszczeń]  

 

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w składzie siedmiu sędziów z dnia 13.10.2003r. sygn. akt

OSA 4/03 którym rozstrzygnięto, iż spadkobiercy byłych właścicieli mogą

zbywać umową cywilnoprawną roszczenia do gruntów, a ich nabywcy nabywają

wszelkie roszczenia do nieruchomości

 

2. [Zaskarżanie decyzji odszkodowawcze z art. 160KPA do WSA]

Choć decyzje te nie podlegają skardze do WSA. Dzielni spadkobiercy szukają innych dróg skarżenia decyzji nie przyznających w ogóle odszkodowania do WSA nie wykorzystując bardzo (ok. 8% wartości roszczenia) drogiej drogi sądu powszechnego z art. 417KC

A mianowicie strona wnosi o stwierdzenie nieważności decyzji odszkodowawczej art .156 KPA  lub wnosi o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Decyzje o odmowie stwierdzenia nieważności decyzji o odszkodowaniu lub postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania zakończone decyzją ostateczną podlega już WSA.

Jednakże wyjątkowo trudno jest (5% prawdopodobieństwa) wykazać wydanie tej decyzji z rażącym naruszeniem prawa.

Byłem na rozprawie w WSA w której strona podniosła zarzut do decyzji odmawiającej przyznanie odszkodowania rażące naruszenie art 361 KC , sąd argumentacji strony (reprezentował adwokat) nie przyjął i oddalił skargę (nieprawomocnie jeszcze)

Dlatego jedyną drogą jest teraz art. 417 KC.

1.      wezwanie organu do ustalenia odszkodowania

2.      wezwanie do zapłaty , gdyby organ odmówił lub nie ustalono odszkodowania

3.      pozew do sądu powszechnego z art. 417 KC (wpis stosunkowy ok 8%, malejący z kwotą roszczenia)

 

3. [Zaskarżalność bezczynności Ministerstwa Infrastruktury w wydaniu rozporządzenia wykonawczego do art 9 i 11 dekretu do sądu]

W dekrecie przewidziano odszkodowanie w papierach wartościowych i komisje szacunkowe z art 9 i 11 dekretu. Właściwym organem do wydania tego rozporządzenia jest Ministerstwo Infrastruktury jak ustalił w 2001r Centrum Legislacyjne Rządu i MSWiA .

Odszkodowanie przysługuje jeżeli b. właściciel nie zgłosił wniosku w 1945-1948 lub gdy taki wniosek nie może być uznany ze względu na sprzeczność z planem zagospodarowania przestrzennego. Obecnie można próbować (nie znamy wyroków w tych sprawach)  zaskarżać bezczynność Ministerstwa Infrastruktury w wydaniu rozporządzenia wykonawczego do dekretu na drodze cywilnej na podstawie art. 67 par. 3 KPC w związku z art. 417 KC.

 

4.[ Brak właściwości WSA do rozpoznania skargi na bezczynność naczelnego organu administracji rządowej]

Sąd administracyjny WSA stwierdził w orzeczeniu I SA/Wa 1363/04 iż nie jest właściwy do rozpatrzenia skargi na bezczynność naczelnego organu administracji rządowej.

Dlatego jedyną drogą jest pozew do sądu powszechnego z art. 417 KC i wywodzenie iż szkoda powstała w wyniku zaniechania administracji rządowej w tej kwestii oraz udowodnić wartość szkody (dowód leży po stronie skarżącej).

 

5.[Odszkodowania z art. 160 KPA i art. 417 KC po stwierdzeniu nieważności decyzji lub wydania jej z rażącym naruszeniem prawa]

Uchwała SN z 21 marca 2003 r., III CZP 6/03

Uszczerbek majątkowy wynikły z niezaspokojenia uprawnienia do przyznania prawa wieczystej dzierżawy lub prawa zabudowy (własności czasowej, użytkowania wieczystego) gruntu objętego działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. nr 50, poz. 279), na skutek rażąco naruszającej prawo odmowy uwzględnienia wniosku złożonego na podstawie art. 7 tego dekretu, stanowi stratę w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. i zarazem szkodę rzeczywistą w znaczeniu art. 160 § 1 k.p.a. O tym, w jakim zakresie szkoda jest normalnym następstwem niezaspokojenia wspomnianego uprawnienia, rozstrzyga ocena całokształtu okoliczności sprawy, mających znaczenie w świetle uregulowania zawartego art. 361 § 1 k.c.

 

6.[gmina buduje na gruncie do którego zasadne roszczenia zgłasza były właściciel domagając się zwrotu nieruchomości] 

"Nie można przyjąć, ze gmina, która poczyniła inwestycje na gruncie,
wiedząc, ze poprzedni właściciel ubiega się o jego odzyskanie, była w
dobrej wierze. W takiej sytuacji nie może się domagać, aby właściciel ten
przeniósł na nią własność gruntów zgodnie z art. 231 &1 KC."
wyrok SN z 2004.07.08, I CK 20/04, Monitor Pr. 2004/15/678.
Zła wiara gminy ma także oczywiście wpływ na zakres jej roszczeń o zwrot
nakładów - ograniczając je do nakładów koniecznych (podatek, remont,
ubezpieczenie itp.) i to o tyle o ile nie mają pokrycia w bieżących przychodach.

 Więcej –  opis1

 

7.[wniosek o przyznanie własności czasowej z dekretu złożony za wcześnie, tzn. przed objęciem  obecnie też jest ważny]

Uchwała NSA z 8  września 2003 r  (sygn. OPS 3/03; OPK 3/03).

„Złożenie wniosku o wieczystą dzierżawę jeszcze przed objęciem gruntu w posiadanie przez gminę nie może być powodem do jego odmownego załatwienia.”

Więcej - opis2

 

8. [bezczynność organu przy braku planu zagospodarowania przestrzennego]

W sprawie I SAB/WA 199/04  Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zobowiązał organ do wydania decyzji z wniosku dekretowego byłego właściciela mimo, iż plany zagospodarowania już nie obowiązują. W sprawie tej skarżący wskazał iż to miasto winno plany opracować, skoro zaś tego nie czyni nie może bronić swojej bezczynności, faktem iż nowego planu jeszcze nie ma. Skład podzielił to stanowisko zobowiązując organ do wydania decyzji w terminie 2 m-cy.

Sprawa ta była o tyle ciekawa, iż organ bronił się przed orzeczeniem bezczynności faktem, iż wystąpił do strony o przekazanie organowi decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, potrzebnej rzekomo do rozpatrzenia sprawy przy braku planów zagospodarowania terenu. Organ wskazał na stanowisko SKO w tej sprawie. Sąd wyraził pogląd, iż ten dokument nie jest potrzebny do rozpoznania sprawy oraz brak tego dokumentu nie jest  podstawą zawieszenia postępowania.

W sprawie tej sąd odrzucił wniosek strony o ukaranie organu grzywną na cele charytatywne. Z uzasadnienia wynikało, iż nie ma przepisu prawnego stanowiącego podstawę takiego wniosku. Dopuszczalne jest ukaranie organu grzywną w trybie i na podstawie przewidzianego w ustawie i to grzywną tylko na rzecz kasy sądu.

Wniosku organu o zasądzenie od skarżącego kosztów zastępstwa procesowego sąd nie rozpatrywał, bo organ przegrał sprawę, ale moim zdaniem organowi nic nie przysługuje nawet gdy sąd oddali skargę ponieważ, żadnych kosztów organ nie ponosi gdy działa zgodnie z prawem, więc nie musi wynajmować zastępcy procesowego. To strona skarżąca wnosi wpis, który przepada gdy sąd nie uwzględni skargi oraz stronie przepada koszt zastępcy procesowego gdy jej skarga jest bezzasadna i została oddalona.

 

9. [dowody w sprawie istnienia czy nie, budynku w dniu wejścia w życie dekretu warszawskiego]                                                                                                      (wojskowe zdjęcia lotnicze bez legendy, poświadczenia i opracowania przez biegłego nie sąd dowodem)

 

W sprawie ISA 2517/03 sąd nie podzielił ustaleń dowodowych organu I i II instancji ustalających, iż w dniu wejścia dekretu budynku nie było na wskazanej działce. Organy dowód o nie istnieniu budynku oparły na wojskowym zdjęciu lotniczym, na którym nie było zaznaczonej omawianej nieruchomości, nie posiadała określonej legendy, była nie poświadczona oraz nie była opracowana przez biegłego sądowego.

Wskazanie przez organy, iż „ta biała plama” oznacza iż budynku nie ma, zostało uznane przez sąd za uchybiającemu prawo. Strona przeciwna twierdziła, iż ta biała plamka na zdjęciu oznacza, iż budynek istnieje.

Sąd stwierdził, iż takim zdjęciu o opisanych wyżej wadach nie sposób jednoznacznie wskazać i ustalić stan faktyczny nieruchomości. W takim przypadku organ winien również rozważyć dowody w postaci zeznań pod przysięgą strony złożonych do protokołu w ramach rozprawy administracyjnej mającej powagę rzeczy osądzonej.  Stąd też, uchylił decyzje I i II instancji.

 

10 [odszkodowanie za nieruchomość warszawską gdy organy już raz decyzją odmówiły przyznania odszkodowania]

 

W sprawie I SA 2625/03 sąd oddalił skargę strony za odmowę przyznania odszkodowania za nieruchomość warszawską. Podstawą odmowy był fakt, iż strona już raz w tej samej sprawie wnosiła o ustalenie i wypłatę odszkodowania i organ odmówił jej. Sprawa już raz rozstrzygnięta prawomocną decyzją nie może być ponownie rozpatrywana z uwagi na stabilność decyzji wyrażona w art. 16KPA.

Strona ponownie wnosi o odszkodowanie zaś organ odmawia jej odszkodowania z uwagi na poprzednią decyzję, która jest prawomocna. Organy II instancji jak i sądy nie uznają pretensji strony, z punku prawnego jest to w pełni zasadne.

Strona musi wyeliminować z obrotu prawnego poprzednią niekorzystną dla siebie decyzje i ma w ramach procedury parę możliwości :

1.      może domagać się odrębnym wnioskiem o wznowienie sprawy ze względu na to, iż żadna ze stron nie nabyła prawa a przemawia za wnioskiem strony słuszny jej interes lub słuszny interes praworządnego państwa. (organ I instancji)

2.      może domagać się wznowienia postępowania ze względu na błędy proceduralne mające wpływ na wynik sprawy (organ I instancji)

3.      może się też domagać stwierdzenia nieważności decyzji o nie przyznaniu odszkodowania, choćby ze względu na brak podstaw prawnych do odmowy przyznania odszkodowania czy poprzez rażące jego naruszenie. (organ II instancji

Przy czym trzeci przypadek jest najtrudniejszy.

Tak więc należy zawsze eliminować pierwsze decyzje, a nie brnąć w sprawach kolejnych wniosków o to samo.

 

11.  [Gmina sprzedaje nieruchomość lub mieszkanie w trakcie postępowania restytucyjnego]

W sprawie I CKN 1014/00 zakończonej wyrokiem z 21 listopada 2000 r. wyjaśniono, że "Rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie chroni nabywcy prawa własności lokalu i udziału w wieczystym użytkowaniu gruntu objętego przepisami dekretu z 26 października 1945r. r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz.U. Nr 50, poz. 279 ze zm.), jeżeli w chwili zawarcia umowy wiedział on, że toczy się postępowanie administracyjne z wniosku byłych właścicieli o przyznanie im wieczystego użytkowania". Obszernie sformułowana teza wyjaśnia zasadniczo problem; można dodać, że sprzedaż lokalu przez Gminę nastąpiła przed rozpoznaniem wniosku właściciela "załatwianego" od lat 40. o przyznanie własności czasowej i do tej chwili budynek stanowił nadal przedmiot odrębnej własności, która zgodnie z art. 7 dekretu z 26 października 1945 r. wygasła dopiero z chwilą uprawomocnienia się decyzji o odmowie przyznania prawa użytkowania wieczystego gruntu. Nabywcy, który wiedział o toczącym się postępowaniu, decydującym wprost o stanie prawnym budynku, nie można przypisać przymiotu dobrej wiary w chwili nabywania wyodrębnionego lokalu. Na potrzeby rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych ustawodawca zdefiniował pojęcie złej wiary, jako klauzuli wyłączającej ochronę nabywcy. Według art. 6 ust. 2 u.k.w.h. w złej wierze jest ten, kto wie, że treść księgi wieczystej jest niezgodna z rzeczywistym stanem prawnym, albo ten, kto z łatwością mógł się o tym dowiedzieć.